x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Mnie podobała się ta seria, choć nie tak jak Nekomonogarati i reszta. Cieszy mnie jednak, że twórcy postanowili urozmaicić serie Monogatari taką opowieścią. Znajduje się tu wszystko co cenię – oryginalna grafika, intrygujące postaci, ciekawy problem główny, na który nie wiem, czy umiałabym wpaść kliknij: ukryte tzn, duch samobójczyni zbierający nieszczęścia innych i kolekcjonujący części diabła, mnie taki pomysł wydaje się niezwykle głęboki i ciekawy w samej jego istocie. Pojawienie się Araragiego w nowej odsłonie kliknij: ukryte tj, uwielbiam długie włosy u facetów tylko rozniecił mój apetyt, chciałabym żeby pojawiły się już dalsze części.
Zakończenie mnie zasmóciło, tak samo jak fakt kliknij: ukryte że w końcu nie doszło do choć jednego porządnego pocałunku, choć iskrzenie aż elektryzowało mi włosy. XD
Muszę jednak przestrzec fanów serii (którą uwielbiam), że jest to totalna odskocznia od poprzedniczek, choć zawiera podobny problem jak w całej serii monogatari kliknij: ukryte wg mnie słowem, które alegorycznie opisuje te serie jest „dojrzewanie”
Mimo że jestem fanem serii monogatari – przy tej część umęczyłem się niemiłosiernie ... całość toczy się zbyt wolno, nie zawiera niemal żadnej akcji ani niczym widza nie zaskakuje. Ot – wlecze się przez bite 2h ... na domiar złego zawiera chyba wszystkie postaci z serii za którymi nie przepadam – z główną 'heroiną' na czele ;>
8/10
Zakończenie mnie zasmóciło, tak samo jak fakt kliknij: ukryte że w końcu nie doszło do choć jednego porządnego pocałunku, choć iskrzenie aż elektryzowało mi włosy. XD
Muszę jednak przestrzec fanów serii (którą uwielbiam), że jest to totalna odskocznia od poprzedniczek, choć zawiera podobny problem jak w całej serii monogatari kliknij: ukryte wg mnie słowem, które alegorycznie opisuje te serie jest „dojrzewanie”
nie wiem czemu ale bez glownego bohatera na czele ta seria nie potrafi mnie rozsmieszyc jak poprzedniczki…
5/10
męka