x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Jest to anime eksperymentalne i jako taki potworek trzeba to rozpatrywac.
Czym jest to show. Luzno wziete punkty fabularne z magical girl przedstawione jako nieruchome obrazki, a pomiedzy sceny CGI. Jaki tu eksperyment, taki, ze to jest po prostu improwizacja, VA sa w studiu majac na sobie czujki i „na zywo” na ich podstawie jest robiona ta animacja, a skrypt praktycznie nie istnieje.
To jest chaotyczne, to brzmi jakby ktos sluchal 3 pijany VA i to wyglada bardzo tanio. Nie ma tu zadnego szlifu. Jest to pod kazdym wzgledem teatr improwizowany w wersji anime.
Bylo juz pare podobnych projektow, ale chyba to jako pierwsze wprowadza tez improwizowana animacje do miksu przez motion capture.
Jezeli ktos chce zobaczyc normalne anime… nie tu. Jednak nie wieszalbym tego anime i nie oglaszal czyms karygodnym jak w zajawce czy jak na pewno beda inne reakcje na to show. Nie jest to normalne show, ktore zaslugiwaloby na powazna krytyke i ocene.
Koogie
13.07.2016 23:46 Re: 1 i 2 odcinek
Chociaz sam nie wiem czy bylo wczesniej na zywo robiona animacja. GDGD nie ogladalem, a Tesagure! nie skonczylem ostatecznie, ale jestem przekonany ze Tesagure jednak mialo troche bardziej doszlifowane animacje niz tutaj. Tutaj to jest po prostu surowo jak komputer generuje z kamer i motion capture.
W kazdym razie jedno sie nie zmienia. To jest anime improwizowane pod kazdym wzgledem i jako takie trzeba je rozpatrywac.
Improwizowane? Eksperymentalne? I z tego powodu mam to ocenić wyżej? Rozpatrywać jako dzieło? Albo zmusić się do oglądania? To coś, bo anime tego nazwać nie jestem w stanie, nie przedstawia sobą żadnej wartości, ani intelektualnej, ani rozrywkowej, ani graficznej.
Wypaliło mi oczy i mózg.. Omijać szerokim łukiem.
Koogie
22.08.2016 06:01 Re: 1 i 2 odcinek
A broń boże, chyba nie zrozumiałeś tego co napisałem.
Mówię, że anime nie wolno rozpatrywać tak samo jak inne, ale to nie oznacza, że ktoś ma się do czegoś zmuszać, zawyżać oceny czy traktować jako „dzieło”.
Nie podoba się? Nie oglądać. Ja przestałem, bo nawet abstrahując od wszystkiego improwizacja i VA je robiące jest po prostu wyjątkowo słabe.
Nie powiedziałbym, że voice acting w tej serii jest słaby. Jest po prostu inny, stylizowany (ja mam przynajmniej takie wrażenie) na klimat japońskich audycji radiowych, gdzie przeróżne idolki czy seiyuu rozmawiają w podobny sposób (chociaż treść się nieco różni, bo w Naria Girls to już kompletnie odjechali). Ostatnio słuchałem paru audycji dotyczących Re:Zero i klimat jest naprawdę podobny, z tą różnicą, że w tym przypadku były to rozmowy tematyczne, a w Naria Girls rozmawiają o zupełnych duperelach. Problem w tym, że taka stylizacja dialogów nie ma racji bytu w anime (chyba, że jest to anime pokroju Sore ga Seiyuu, gdzie z przyczyn tematycznych był to odpowiedni zabieg, chociaż mniej widoczny niż tutaj), gdyż radia się słucha, nie ogląda.
Koogie
22.08.2016 14:50 Re: 1 i 2 odcinek
Mówię że same VA są słabe I strasznie kiepsko improwizują. Jakby nie patrzeć jest to strasznie trudne, by zrobić coś naprawdę fajnego… no ale nadal. Z tego co wiem także to co my dostajemy to tylko fragmenty godzinnego programu z udziałem publiczności gdzie one mają znacznie więcej skeczy tego typu. Także wyzwanie jest to ogromne… i nie udało się im, po prostu nie.
Jak chcesz zobaczyć to, ale lepiej wykonane to Tesagure trzymało się tematu, lepiej budowało żarty, jednocześnie zachowując tą bardzo swobodną formę improwizowanej wypowiedzi tworząc pewien bardzo specyficzny klimat, który nie da się uzyskać inaczej. Tesagure ma jakąś wartość, bo całość sprowadza się do całkiem dobrego pomysłu:
Bierzesz w miare doświadczone VA, rzucasz im jakiś temat np. klub muzyczny i najpierw komentują one co zwykle jest w takich show i co można by zrobić by były one inne. Ogólnie naśmiewając się ze schematów i wędrując myślami bardzo daleko. Improwizacja działa na korzyść ponieważ bardzo łatwo wczuć się tak jakby przed Tobą działa się najżywsza najnormalniejsza rozmowa jaka się da, może trochę pokręcona. Jest to coś.
Nie odnoszę się do innych serii tego typu, bo zrobić coś lepszego od Naria Girls to nie sztuka, bronię jedynie tego pojedynczego elementu (seiyuu), który (jak dla mnie) wychodzi znośnie. Całościowo – jak sam napisałeś, jest to w pełni eksperymentalna seria. Już po grafice to widać, chociaż tutaj nieco przesadzili, zajeżdża Doliną Niesamowitości i przez to niektórych męczy oglądanie tej animacji (chociaż mnie akurat szczególnie ona nie przeszkadza, ale rozumiem zarzuty). Mnie akurat pasują VA w Naria Girls, kwestia improwizacji i poruszanej tematyki jest już inną sprawą, zgodzę się, że to im zdecydowanie nie wyszło.
Koogie
22.08.2016 19:21 Re: 1 i 2 odcinek
Tyle, ze poniewaz to improwizacja, a nie skrypt to oceniamy umiejetnosci seiyuu nie tylko po tym jak mowia, ale takze co mowia.
I tak ich improwizacje sa wyjatkowo slabe i tutaj wina lezy po ich stronie.
@Koogie
Zrozumiałem Twoją wypowiedź, tylko nie zgadzam się z faktem, że miałbym oceniać to konkretne anime w innych kryteriach niż całą resztę anime. Było źle, w tym się zgadzamy. Nikomu nie poleciłbym tego do obejrzenia i na tym poprzestanę.
Koogie
23.08.2016 08:13 Re: 1 i 2 odcinek
Nie oceniasz tragedii po tym jak im wyszla komedia. Jak ogladasz teledysk to nie jest dla Ciebie wazne jak bardzo ciekawe sa postaci czy fabula. Gatunek, zalozenia artystyczna sa czescia oceny. Ten przypadek ma zalozenia tak dalekie od normalnego show, ze ocenianie go normalnie jest po prostu nie fair wobec niego.
Tak czy siak Twoja przyjemnosc z ogladania to jest cos stalego i gatunek nie ma znaczenia, ale sadze po prostu ze mimo wszystko posiadanie dobrego kontekstu co to w ogole jest i co chce zrobic… jest wazne. Tyle.
1 i 2 odcinek
Czym jest to show. Luzno wziete punkty fabularne z magical girl przedstawione jako nieruchome obrazki, a pomiedzy sceny CGI. Jaki tu eksperyment, taki, ze to jest po prostu improwizacja, VA sa w studiu majac na sobie czujki i „na zywo” na ich podstawie jest robiona ta animacja, a skrypt praktycznie nie istnieje.
To jest chaotyczne, to brzmi jakby ktos sluchal 3 pijany VA i to wyglada bardzo tanio. Nie ma tu zadnego szlifu. Jest to pod kazdym wzgledem teatr improwizowany w wersji anime.
Bylo juz pare podobnych projektow, ale chyba to jako pierwsze wprowadza tez improwizowana animacje do miksu przez motion capture.
Jezeli ktos chce zobaczyc normalne anime… nie tu. Jednak nie wieszalbym tego anime i nie oglaszal czyms karygodnym jak w zajawce czy jak na pewno beda inne reakcje na to show. Nie jest to normalne show, ktore zaslugiwaloby na powazna krytyke i ocene.
Re: 1 i 2 odcinek
W kazdym razie jedno sie nie zmienia. To jest anime improwizowane pod kazdym wzgledem i jako takie trzeba je rozpatrywac.
Re: 1 i 2 odcinek
Wypaliło mi oczy i mózg.. Omijać szerokim łukiem.
Re: 1 i 2 odcinek
Mówię, że anime nie wolno rozpatrywać tak samo jak inne, ale to nie oznacza, że ktoś ma się do czegoś zmuszać, zawyżać oceny czy traktować jako „dzieło”.
Nie podoba się? Nie oglądać. Ja przestałem, bo nawet abstrahując od wszystkiego improwizacja i VA je robiące jest po prostu wyjątkowo słabe.
Re: 1 i 2 odcinek
Re: 1 i 2 odcinek
Jak chcesz zobaczyć to, ale lepiej wykonane to Tesagure trzymało się tematu, lepiej budowało żarty, jednocześnie zachowując tą bardzo swobodną formę improwizowanej wypowiedzi tworząc pewien bardzo specyficzny klimat, który nie da się uzyskać inaczej. Tesagure ma jakąś wartość, bo całość sprowadza się do całkiem dobrego pomysłu:
Bierzesz w miare doświadczone VA, rzucasz im jakiś temat np. klub muzyczny i najpierw komentują one co zwykle jest w takich show i co można by zrobić by były one inne. Ogólnie naśmiewając się ze schematów i wędrując myślami bardzo daleko. Improwizacja działa na korzyść ponieważ bardzo łatwo wczuć się tak jakby przed Tobą działa się najżywsza najnormalniejsza rozmowa jaka się da, może trochę pokręcona. Jest to coś.
Re: 1 i 2 odcinek
Re: 1 i 2 odcinek
I tak ich improwizacje sa wyjatkowo slabe i tutaj wina lezy po ich stronie.
Re: 1 i 2 odcinek
Zrozumiałem Twoją wypowiedź, tylko nie zgadzam się z faktem, że miałbym oceniać to konkretne anime w innych kryteriach niż całą resztę anime. Było źle, w tym się zgadzamy. Nikomu nie poleciłbym tego do obejrzenia i na tym poprzestanę.
Re: 1 i 2 odcinek
Tak czy siak Twoja przyjemnosc z ogladania to jest cos stalego i gatunek nie ma znaczenia, ale sadze po prostu ze mimo wszystko posiadanie dobrego kontekstu co to w ogole jest i co chce zrobic… jest wazne. Tyle.