x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Bez zalogowania
28.08.2023 23:23 Takeo jest najlepszy ;)
Co prawda na razie napoczęłam film, ale już widzę, że aktor grający Takeo stanowi bazę do humoru, podobnie jak w serii anime, do której mam duży sentyment.
Natomiast Sunakawa i Rinko psują nieco dla mnie ten efekt.
Rinko wygląda jak średniej budowy 25latka,
a nie jak drobniutka licealistka.
A Suna jest wysoki, blady, i zamiast wyglądu księcia ma według mnie anemiczną i jednocześnie opuchniętą twarz, co niestety psuje mi odbiór filmu i pozbawia kontrastu między przyjaciółmi. Oraz odbiera w moim odczuciu wiarygodności w to, że to właśnie Sunakawa budził dziewczęce zachwyty.
W tym zestawieniu to Takeo zaczyna wyglądać bardziej jak podmiot żeńskiego uwielbienia ;)
Podobnie ma się rzecz z grą aktorską, choć aktorka od Rinko widać, że się stara wczuć w rolę ;)
Ogląda się bardzo miło, podobnie jak anime. Niemniej trzeba się liczyć z tym, że nieco ponad 1,5 h to nie 24‑odcinkowa seria i, że film jest jedynie wycinkiem pierwszych odcinków anime.
Świetnie dobrano męskich aktorów – zarówno Suna jak i Takeo wypadli sugestywnie, chociaż oczywiście realistyczny Takeo nie jest aż taki wielki jak w anime. Nieco gorzej, na mój gust, wypadła Rinko – bardziej zwyczajna, nie dość wyrazista – miałem wrażenie jakby została zapożyczona z innej serii.
Chętnie zobaczyłbym serie Live action ale odcinkową, gdyż, po zobaczeniu ostatnich scen, ma się zdecydowaną ochotę na większą ilość tego samego humoru i dalszy ciąg historii, nawet jeśli ją dobrze znamy.
Takeo jest najlepszy ;)
Natomiast Sunakawa i Rinko psują nieco dla mnie ten efekt.
Rinko wygląda jak średniej budowy 25latka,
a nie jak drobniutka licealistka.
A Suna jest wysoki, blady, i zamiast wyglądu księcia ma według mnie anemiczną i jednocześnie opuchniętą twarz, co niestety psuje mi odbiór filmu i pozbawia kontrastu między przyjaciółmi. Oraz odbiera w moim odczuciu wiarygodności w to, że to właśnie Sunakawa budził dziewczęce zachwyty.
W tym zestawieniu to Takeo zaczyna wyglądać bardziej jak podmiot żeńskiego uwielbienia ;)
Podobnie ma się rzecz z grą aktorską, choć aktorka od Rinko widać, że się stara wczuć w rolę ;)
Tak, czy owak polecam obejrzeć anime najpierw :)
Ore Monogatari!!
Świetnie dobrano męskich aktorów – zarówno Suna jak i Takeo wypadli sugestywnie, chociaż oczywiście realistyczny Takeo nie jest aż taki wielki jak w anime. Nieco gorzej, na mój gust, wypadła Rinko – bardziej zwyczajna, nie dość wyrazista – miałem wrażenie jakby została zapożyczona z innej serii.
Chętnie zobaczyłbym serie Live action ale odcinkową, gdyż, po zobaczeniu ostatnich scen, ma się zdecydowaną ochotę na większą ilość tego samego humoru i dalszy ciąg historii, nawet jeśli ją dobrze znamy.
6/10