Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Studio JG

Komentarze

Youkai Apartment no Yuuga na Nichijou

  • Avatar
    A
    Bez zalogowania 8.03.2021 19:47
    Do odcinka 5
    Jestem prawdziwie pozytywnie zaskoczona tą serią. Spodziewałam się komedii połączonej z groteską, a otrzymałam jak na razie pełne treści okruchy życia.

    Przez te 5 odcinków wydarzyło się według mnie więcej (szczególnie jeżeli chodzi o przemyślenia głównego bohatera, ale nie tylko) niż w niejednym anime przez 12 odcinków, czy więcej. A w niektórych – przez dużo więcej czasu az tyle nie wystąpi.

    Dlatego są to pierwsze serialowe okruchy którym w trakcie chciałabym dać 10/10.

    Oczywiście wstrzymuję się i poczekam aż do końca serii.

    Dla tych, którzy nie są wielbicielami obyczajowych anime może być to niezła zachęta do gatunku.
    • Avatar
      Bez zalogowania 9.03.2021 11:04
      9dc 6
      I skończyły się okruchy :p

      Jeżeli ktokolwiek ma ochotę na okruszki to pewnie tylko do 5 odcinka, bo teraz bardziej zaczyna to przypominać absurdalną komedię wykorzystującą motywy niekoniecznie właściwe.

      Taki misz masz wierzeń, wiedzy i komedii.
      • Avatar
        Bez zalogowania 9.03.2021 12:16
        Odc 8
        W odcinku 8ym już „oficjalnie”  kliknij: ukryte 
        • Avatar
          Zomomo 16.03.2021 20:37
          Re: Odc 8
          Dzięki za polecenie, bardzo fajna seria. Pierwsze 5 odcinków trochę z innej beczki, ale też przyjemnie się oglądało. Yaoi tu nie zauważyłem, może Inaba jakoś szczególnie do dziewczyn się nie garnie, ale też nie unika :) Relacje z Hase też raczej przyjacielskie, nie zauważyłem tu kontekstu erotycznego. Minusy to może zbyt częste przypominanie o tragedii Inaby w pierwszych odcinkach i słabo rozwinięty wątek magicznej księgi, szkoda, bo przy 26 odcinkach mogli trochę zaszaleć. Jak napisała w recenzji moshi_moshi, boli nieco zmarnowany potencjał mieszkańców pensjonatu, o których dowiadujemy się niewiele, a o niektórych kompletnie nic, ale i tak anime zasługuje na „8”.
        • Avatar
          Ryuki 16.03.2021 23:47
          Re: Odc 8
          O czym ty gadasz jest znacznie więcej serii z męską przyjaźnią niż z romansem między nimi. Nie jestem wielką fanka obyczajówek raczej gustuje w seriach akcji w różnych gatunkach ale nawet ja w pięć sekund mogę polecić taki tytuł jak Tsuritama anime w 100% o przyjaźni… łowieniu…. i kosmitach :D

          Tak na marginesie nie używałabym słowa yaoi w taki sposób. Są to bardzo charakterystyczne tytuły. Mienie pary homoseksualne =/= yaoi, tak samo jak para hetero nie robi z tytułu hardcore romansu z wiadomymi scenami.
          • Avatar
            Zomomo 17.03.2021 07:30
            Re: Odc 8
            Myślę, że czasem można odnieść mylne wrażenie, bo w anime bohaterowie płci męskiej są często bardzo zdystansowani w stosunku do kobiet, co faktycznie ma miejsce w realu, bo tradycyjnie chłopcy są tak wychowywani, co bardzo powoli ulega jednak zmianie pod wpływem kultury zachodniej. Jednak np. wspólne kąpiele osob jednej płci lub rodzin na całym Dalekim Wschodzie są zupełnie normalne. Jeśli anime pokazuje bliższą zażyłość, bardziej w stylu europejskim, to łatwo można odnieść wrażenie, że coś tu jest na rzeczy, szczególnie, gdy takich japońskich obyczajówek już się sporo zobaczyło :) W tym anime nie miałem jednak takiego odczucia, ale faktycznie nawet na jakimś innym forum ktoś napisał, że staje się to oczywiste w ostatnim odcinku, ogladałem więc ten odcinek bardzo uważnie i jakoś nic nie zauważyłem, dalej to była tylko przyjacielska relacja. Co prawda oglądałem z angielskimi napisami, więc może czegoś nie wychwyciłem :)
            • Avatar
              Ryuki 17.03.2021 09:20
              Re: Odc 8
              Za kulturą maczo tęsknić nie będę :p poza tym jej brak jest zwyczajnie zdrowszy bo chowanie emocji skraca życie.

              Co do tego co piszesz jest to tzw. bromance i występuje we wszystkich mediach^^ Natomiast chcę tylko podkreślić, że mimo tego występują nie w seriach yaoi pary jednej płci, które są kanoniczne. Chociażby dopiero co skończyłam Jojo Golden Wind i są tam dwie pary męsko męskie( nie ma nawet krzty wątpliwości [link] ) a seria nadal to battle manga z Shounen Jumpa^^ Też tak na marginesie czasami jak anime jest dla młodszych takie pary są delikatniej pokazane by pewnego rodzaju rodziców nie podburzyć. Dobrym przykładem jest Digimon Appmon gdzie również wiadomo z kim tak naprawdę główny bohater jest parowany( seria bierze przykład z Tamers i dwójka chłopaków jest analogią do Takato i Juri kanonicznego parringu w tej serii ) ale poza puppy love to nie wychodzi i deklaracji miłości nie ma. Jednak zarówno fani jak i nawet seiyuu wyłapali co reżyser chciał zrobić. Sama jestem słaba w wyłapywaniu jakichkolwiek romansów :D więc jeśli ja to widzę to autorzy nie są zbyt delikatni w pokazywaniu.

              Co do napisów, często właśnie ostatnio wychodzi chowanie tego typu wątków. Nie wiem czy tu tak jest ale np. w Jujutsu Kaisen napisy zrobiły brzydki błąd. Todou lubi pytać się o typ dziewczyny jaką dana osoba lubi i kiedy to zrobił do Megumiego ten mu nie odpowiedział. Po tym zmienił pytanie, że może być osoba jakiejkolwiek płci bo dla niego ważna jest pasja( na razie wszystko jest ok w napisach ). Megumi wtedy odpowiedział mu, że dla niego liczy się osobowość danej osoby( nie określił jej płci <- mangaka zostawił/a jego seksualność zwyczajnie bez odpowiedzi, patrząc się, że Mai lubi dziewczyny nie jest to tutaj zaskakujące ) i tu napisy wrzuciły słowo dziewczyna zabijając sens wypowiedzi^^. Kiedyś widziałam filmik o tego rodzaju zmianach, nie jest ich mało zwłaszcza przy postaciach z nieokreśloną tradycyjną płcią jak Crona z Soul Eater.
              • Avatar
                Zomomo 17.03.2021 10:07
                Re: Odc 8
                Rzeczywiście termin bromance pasuje tu idealnie. W anime to chyba rzadki przypadek, zwykle mamy skrajności :)
                • Avatar
                  Ryuki 17.03.2021 10:55
                  Re: Odc 8
                  Nah, bromancu akurat nie brakuje zwłaszcza w seriach z dużą ilością męskich bohaterów. Sportówki jak Haikyuu!! w tym przodują ale i w seriach akcji tego pełno. Zwłaszcza w takich Shounenach jak wspomniane przeze mnie Jojo gdzie chłopki spędzają ze sobą wiele czasu i razem lubią pozować :D Nie tam nie ma żadnych podtekstów, nie nikt tego w ten sposób nie czyta;) Przyjaźni bez romansu miedzy osobnikami różnych płci również nie brakuje^^
              • Avatar
                Bromance, romans, czy przyjaźń 17.03.2021 11:27
                Ej, tu nie chodzi o kulturę macho i popadanie w skrajności, lecz często albo o granty za określone trendy umieszczone w sztuce, albo o zwiększenie grupy docelowej odbiorców o fanki i fanów shipowania.
                A czy to idzie dosłownie w kierunku erotyki to kwestia zupełnie odrębna.

                Przede wszystkim może być pokazany normalny romans nawet bez uścisku ręki, więc faktycznie niefortunnie padły tu nazwy – yuri, oraz yaoi.

                Chodzi o to, że jeżeli popatrzysz na serie sprzed 15 – 20 lat, to nie było takich trendów w sztuce, albo raczej były tylko w określonych jej segmentach.

                Mam na myśli, że nie było wszędzie gdzie się da sugestii o tworzeniu rodzin typu Jeden plus jeden plus dziecko, czy w ogóle jeden plus jeden  – a tworzone w miejsce relacji czysto przyjacielskiej.

                Dotąd ubolewam, że (w tzw świecie realnym) na przyjaźń damskomęską patrzy większość ludzi przez pryzmat erotyczny, lub jako potencjalnie związkowy.
                A teraz być może w ogóle za chwilę zniknie pojęcie przyjaźni, a będzie tylko – potencjalny ship. I osoby, które cenią sobie relacje przyjacielskie nie przeradzające się w związki będą w pewnym momencie wyalienowane. Może to tylko moje widzenie tzn czarny scenariusz na przyszłość (mam nadzieję), ale już teraz relacje międzyludzkie bardzo mocno ostygły i nie mam na myśli sytuacji na świecie od roku, ale ogólny trend do wyalienowania.

                Rzecz w tym, że może shipowanie dla wielu osób być zabawne, czy przyjemne w anime, ale przecież tu nie chodzi o anime, lecz o kształtowanie kultury społecznej i kwestie światopoglądowe.

                A co do kultury macho – z jednej strony była szkodliwa (dla możliwości okazania emocji, czy własnej słabości), a z drugiej właśnie była środowiskiem tworzącym męsko męskie przyjaźnie i w efekcie polaryzacji także kobiece relacje przyjacielskie. Tzn to jest moje zdanie w tym temacie i każdy może mieć własny ogląd tego. Natomiast tutaj w tym anime jest jasno określone jaki związek jest pokazywany. I nie jest to moim zdaniem bromance.

                Może w seriach typu battle shounen jest jeszcze sporo akcentów czystej przyjaźni, ale w obyczajowych anime to już posucha obecnie.
                • Avatar
                  Ryuki 17.03.2021 11:56
                  Chodzi o to, że jeżeli popatrzysz na serie sprzed 15 – 20 lat, to nie było takich trendów w sztuce, albo raczej były tylko w określonych jej segmentach.


                  Ale właśnie było pełno takich związków, były one często na zachodzie wtedy cenzurowane :D Najstarszy przykład jaki znam to Devilman natomiast ten co widziałam to anime Birth gdzie bardzo niestereotypowo pokazano jak na lata 80 osobę homoseksualną. Mój przykład z Jojo to lata 90 nie wspominając o Togashim, który bardzo lubi wrzucać osoby LGBT+ do swoich mang, zrobił to już w Yu Yu Hakusho. Moim zdaniem to dobrze, że różne typy związków czy seksualności, tożsamości płciowej są obecnie coraz bardziej traktowane jako normalność a nie są zamykane w jednym specyficznym gatunku.

                  Dotąd ubolewam, że (w tzw świecie realnym) na przyjaźń damskomęską patrzy większość ludzi przez pryzmat erotyczny


                  Z tym się zgadzam jednak z kulturą macho już nie, moim zdaniem ona wręcz szkodziła przyjaźni z powodu starego podejścia „ale nie homo”.

                  Rzecz w tym, że może shipowanie dla wielu osób być zabawne, czy przyjemne w anime, ale przecież tu nie chodzi o anime, lecz o kształtowanie kultury społecznej i kwestie światopoglądowe.


                  Pokazywanie osób o różnej seksualności to bardzo dobra rzecz^^ a anime i manga robią to z różnym skutkiem od dekad i nie zawsze chodzi o shipowanie.

                  Może w seriach typu battle shounen jest jeszcze sporo akcentów czystej przyjaźni, ale w obyczajowych anime to już posucha obecnie.


                  A ja się znów powtórzę, pełno jest serii z przyjaźnią między chłopakami bez romansu, jest ich więcej niż tych z romansem. Również w obyczajówkach.
                  • Avatar
                    Bez zalogowania 17.03.2021 14:33
                    Doprecyzowanie
                    Ja uważam, że homoseksualizm nie ma tu nic do tego. Jeden z lepszych romansów w anime które oglądałam to akurat BL.
                    I owszem dla osób, które nie mają wysokiego poziomu testosteronu styl macho może być trudny w odbiorze.

                    Tylko że chodzi o coś innego. O to, że jest różnica między: układ biznesowy, a układ partnerski(związek/para) lub układ przyjacielski. To trzy różne modele funkcjonowania, a w kilku ostatnich latach wszystko zmierza do zupełnego ich wymieszania.

                    A to niestety – podobnie jak w jedzeniu – wszystko naraz/równocześnie jest po prostu w dłuższej perspektywie szkodliwe dla zdrowia.

                    To, że wchodzi liberalizm to jedno, ale kreowanie wizerunku przez mass media w którąś stronę w sposób skrajny, albo metodą gotowania żaby – to mi się nie podoba.
                    Marchewka to owoc, raki to ryby itp. Mieszanie ludziom w głowach.
                    Takie zupełne zacieranie różnic ma taki sam sens, jak wymieszanie wszystkich kolorów farby naraz – wychodzi z tego zazwyczaj coś buropodobne. Natomiast dobór według palety barwnej daje zupełnie inny efekt.
                    Oczywiście komuś może się kolor bury podobać, bo mu się znudziło patrzeć na różowe serca, niebieskie niebo i jasny piasek. Ale to mi przypomina urządzanie mieszkań w stylu loftowym, każde takie samo w skali szarości.
                    Jak ktoś ma za dużo kasy i doświadczenie dobrobytu jest jedynym jego doświadczeniem, to naturalne, że potrzebuje poczuć trochę surowości. I odwrotnie zresztą działa tak samo. Tzn osoby, które mają w życiu doświadczenie biedy/ubóstwa – mając pieniądze często wybierają elementy złocone, barokowe, czy klasyczne. Ale już za daleko ta dyskusja wybiega ;)

                    A wracając do tego anime.
                    Nie podoba mi się, że ich związek nie jest nazwany wprost, choć to ewidentnie związek typu para.
                    Podoba mi się natomiast, że jest tu przyjacielska atmosfera wśród mieszkańców, oraz że jedyna ludzka mieszkanka apartamentu to dziewczyna pokazana zwyczajnie, naturalnie, bez dominujących cech takich jak agresja, buta, wyuzdanie i nie jest to też ciapa/winorośl. A w dodatku jest według mnie sympatyczna, pomocna, przyjazna.
                    • Avatar
                      Ryuki 17.03.2021 15:12
                      Re: Doprecyzowanie
                      Poziom testosteronu nic tu nie ma do rzeczy :D To sprawa społeczna nie biologiczna.

                      Szczerze sama jestem prawdopodobnie trochę jak twój koszmar :D z mieszaniem. Nie sądzę byśmy tu się dogadały bo mi zmiany jakie pojawiają się obecnie( co zabawne to nie liberalizm a raczej socjal demokracja<- to co jest w krajach skandynawskich ) bardzo pasują^^ W końcu dzięki mieszaniu kolorów powstają nowe barwy nie brunatny kolor. Zresztą z połączenie wszystkich kolorów wychodzi biały a raczej przezroczysty, w końcu kolory to rozproszenie światło^^ Jedną chociażby z moich ukochanych cech japońskich mediów jest mieszanie gatunków, ich hybrydy jak bardzo popularne fantasy z SF są czymś co mnie przyciąga i co jest znacznie rzadsze na zachodzie.

                      Podoba mi się natomiast, że jest tu przyjacielska atmosfera wśród mieszkańców, oraz że jedyna ludzka mieszkanka apartamentu to dziewczyna pokazana zwyczajnie, naturalnie, bez dominujących cech takich jak agresja, buta, wyuzdanie i nie jest to też ciapa/winorośl. A w dodatku jest według mnie sympatyczna, pomocna, przyjazna.


                      Tylko wszystkie cechy jakie wymieniłaś no oprócz wyuzdania bo nie wiem co to znaczy są normalnymi ludzkimi cechami.
                      • Bez zalogowania 17.03.2021 16:44:16 - komentarz usunięto
                        • Ryuki 17.03.2021 17:14:44 - komentarz usunięto
                          • Bez zalogowania 17.03.2021 18:28:27 - komentarz usunięto
                            • Avatar
                              IKa 17.03.2021 18:56
                              Re: Doprecyzowanie bez słownika ;)
                              Wystarczy. Dla dobra ogółu sugerujemy spuścić z tonu i przestać się doszukiwać 10 dna, ani „uświadamiać” współpiszących wątpliwej jakości definicjami pseudo­‑słownikowymi.

                              Poleciały wątki ABSOLUTNIE nie związane z serią, jeśli nadal będzie kontynuacja dyskusji prowadzona w ten sposób, to wytniemy więcej, bo nie zamierzamy bawić się w łowickie wycinanki w poszczególnych komentarzach i polecą wszystkie niezwiązane z tematem jak leci.

                              Pozdrawiamy,
                              Moderacja Tanuki.pl

                              • Avatar
                                Bez zalogowania 17.03.2021 20:03
                                Odpowiedź :)
                                A dziękuję za odpowiedź :) Właśnie miałam pytać czemu poleciał wcześniejszy komentarz ;)

                                Bo że został wycięty ten drugi, z objaśnieniami (nie z definicjami ;) to jakoś wcale się nie dziwię xd

                                Z tego co pamiętam – wcześniejszy komentarz odnosił się także do tegoż anime.
                                Czy mam rozumieć, że poruszając jakiś temat związany z konkretną produkcją (w tym emocje i odniesienia do danego filmu/serii, lub jej części) nie wolno stosować porównań, analogii, czy hiperboli?

                                Pytam poważnie, bo w ten sposób użytkownicy mogą nie chcieć zostawiać komentarzy z obawy przed ich usunięciem.
                                • Avatar
                                  IKa 17.03.2021 21:29
                                  Re: Odpowiedź :)
                                  Niestety nie mamy forum więc staramy się zachować w miarę przejrzystość w komentarzach. Poza tym, uważamy, że użytkownicy są osobami dorosłymi, umiejącymi czytać i wiedzą, kiedy przekroczą granicę i kiedy ich komentarz zostanie usunięty, dajmy na to na przykład kiedy lwia jego część skupia się na sprawach niezwiązanych z tytułem, lub prezentuje sobą inne ekstremalne przypadki dryfowania w stronę niezwiązanych tematów, tak że myślimy, że o to iż użytkownicy się będą bali zostawiać komentarze nie trzeba się martwić – sprawdza się to od ponad 10 lat :)

                                  (nie przewidujemy dziergania kawałków komci, gdy treść dotycząca serii jest powtykana tu i tam jak rodzynki w cieście)

                                  Myślę, że na tym można zakończyć wymianę na temat moderowania komentarzy, bowiem nie jest coś, co dotyczy serii, jest tylko informacją odmoderatorską :)

                                  Pozdrawiam
                                  Moderacja Tanuki.pl
                • Avatar
                  Zomomo 17.03.2021 12:14
                  Może ja jakiś niekumaty jestem :) ale poza krótkim przytulasem w odcinku 8 z tekstem:
                  - Inaba: arigato
                  - Hase: aaa (jakiś nieokreślony dźwięk paralingwistyczny :) )
                  który to przytulas od biedy można uznać za dwuznaczny (psycholog potrafiłby to pewnie uzasadnić inaczej), to ja tu żadnych innych „momentów” nie widziałem, a teksty o mamie i tacie w kontekście opieki nad duchem Kuri wydawały mi się raczej żartami :D
                  Matt Damon i Ben Affleck takie przytulasy serwują mediom co chwilę, a nawet plotkarskie magazyny nie twierdzą, że jest w tym coś więcej… :)
                  • Avatar
                    Bez zalogowania 17.03.2021 14:44
                    Tylko przytulasy
                    Kiedyś za takie „przyjacielskie” były uważane klepanie współpracownic po pupie i dwuznaczne żarty w pracy. A przecież tak naprawdę jest to sposób na pokazanie intencji i manifestację seksualizmu. W dodatku strona oklepywania niekoniecznie miała na to ochotę, ale niewiele mogła z tym zrobić, bo to takie normalne i o co w ogóle robić szum.
                    Teraz jest druga skrajność.

                    Natomiast tu w tym anime jest to relacja idąca w stronę związku typu para. A żarty są tylko sposobem na legitymizację tego w świadomości widzów. Nie wiem, może dla osób homofobicznych jest to skuteczne oswajanie z tematem :p
                    Na mnie działa irytująco. Jak każda manipulacja poza świadomością
                    • Avatar
                      Zomomo 17.03.2021 15:55
                      Re: Tylko przytulasy
                      Może i ta relacja idzie w tym kierunku, ale na pewno w tej serii tego poziomu nie osiąga, to są tylko domysły. Fakty są takie, że żadnych scen typowych dla yaoi/BL, może poza wspomnianym kilkusekundowym przytulasem tu nie ma (który też jednoznaczny nie jest). Myślę, że twórcy zachowali tu pewien złoty środek i możliwość dointerpretowania sobie fabuły przez widza, stąd odbiór końcowy może być różny przez różne osoby, jest to niewątpliwie plusem tego anime :) Widać to też po ratingu na MAL­‑u, BL mają z reguły R – Restricted, natomiast Youkai Apartment ma PG­‑13 – Teens 13 or older.
                      • Avatar
                        Bez zalogowania 17.03.2021 17:02
                        Re: Tylko przytulasy
                        Ok. Miałam na myśli przyjaciół jako osoby będące w konkretnej relacji bliskości. Nie romantycznej, nie seksualnej, nie biznesowej.

                        Tu jest relacja idąca według mnie w kierunku romantycznym, ale jeżeli wolisz to postrzegać inaczej, to ok.
                        Scena, gdy bohater wspomina rodzinę, a jego przyjaciel jest razem z nim na tle jego rodziny,
                        niektóre zachowania emocjonalne gdy są razem,
                        sam fakt korespondowania i pewien rodzaj trudności z rozmawianiem przez telefon wynikający z rozłąki,
                        ilość czasu poświęconego na rozmyślania o przyjacielu, specyficzny niepokój związany z tym jak on zareaguje na współlokatorów.
                        No i oczywiście scena z zabawą w tatusia, mamusię i dziecko.
                        Cały szereg zachowań świadczących o romantycznym podłożu tej relacji.



                        Resztę komentarza sobie daruję, bo to już by był zbyt prywatny komentarz ;)

                        Nie wiem, czy to dobrze, czy niedobrze, że wypisałam te elementy wskazujące, no fakt – że tylko oglądałam do 9 odcinka ;p

                        Ale jak porównać z Kimi ni todoke – to tu i tak szybciej dużo to idzie xd
                        • Avatar
                          Zomomo 17.03.2021 18:05
                          Re: Tylko przytulasy
                          Zgadza się, to jest kwestia interpretacji, związek romantyczny z zasady kończy się relacją fizyczną, ale to jest dopowiedzenie, tego w tym anime już nie ma, więc osoby uczulone na BL mogą spokojnie oglądać :) Z Kimi ni todoke bym tego nie porównywał, bo tam obydwoje jednoznacznie deklarują, że chcą wejść w bliską relację, tylko kiepsko im to wychodzi, a Inaba i Hase w żadnym momencie nie pokazują, że zależy im na aż tak bliskim związku :) Ja relacje w Youkai Apartment widzę właśnie jako bromance, czyli jak to definiuje Wikipedia „bliska, emocjonalna, nieseksualna relacja pomiędzy dwoma lub więcej mężczyznami”, podobają mi się te przykłady z Wiki: Frodo Baggins i Samwise’a Gamgee, Meriadok Brandybuck i Peregrin Tuk :) Frodo i Sam pewnie by się obrazili, gdyby ich skądinąd bliski związek ktoś nazwał romantycznym… :D
  • Avatar
    A
    Kysz 26.12.2017 19:47
    Bardzo przyjemna seria
    Od czasu do czasu wychodzą na szczęście takie tytuły, które nie pretendują do miana perełek, ale po prostu dobrze się je ogląda. I czasem zdarza się cud, że nie są to tylko jednosezonowce. Tak, jak Youkai Apartment.

    Muszę jednak przyznać, że gdy dowiedziałam się, że seria będzie liczyła aż 26 odcinków, byłam trochę sceptycznie nastawiona. W końcu owszem, ogląda się to fajnie, ale jednocześnie jest to raczej powtarzalne, do tego mamy epizodyczną fabułę, a całość nie ma tyle uroku co, powiedzmy, Natsume Yuujinchou. Na szczęście się udało – nie zbombardowano nas tylko powtarzalnymi motywami, a wątki postaci zgrabnie wpleciono w całość. Najważniejszą zaletą tej serii było dla mnie jednak to, że nie stawiała ona na oczywiste rozwiązania. Choć z jednej strony jest ona raczej lekka, w tle przewijają się poważniejsze kwestie, głównie dotyczące odrzucenia czy niedopasowania do grupy. I niekoniecznie wszędzie protagonista robi za bohatera sprawiedliwości, który na wszystko ma idealne rozwiązanie. Każdy wątek doczekał się zamknięcia, nie wszystkie jednak można nazwać idealnym happy endem, w którym każda z postaci jest szczęśliwa. Bardzo rzadko w anime mamy do czynienia z takim obrotem spraw, temu też seria ta ma u mnie sporego plusa za nie podążanie utartymi ścieżkami. Owszem, pod wieloma względami jest schematycznie, ale właśnie w detalach wychodzi to, co anime ma najlepszego do zaoferowania.

    Do tego dochodzi tematyka youkai, którą zawsze miło zobaczyć w anime. Całe szczęście też, że motywy te nie są zanadto wygładzone, dzięki czemu nie mamy do czynienia ze stadem tandetnie wyglądających, popkulturowych dziwadeł, które z youkai mają wspólną tylko nazwę. Także i to zaliczam na plus tej serii.

    Minusem jest brak ciekawszego klimatu oraz raczej kiepski humor. To pierwsze czasami się pojawia (choćby w odcinku z matką Kuriego, który uważam za jeden z najlepszych w całej serii), ale wyraźnie nie na tego typu klimat stawia seria, kierując się raczej w stronę klasycznych okruszków o codziennym życiu pewnego ucznia, która ma raczej niecodzienne towarzystwo. I w tej roli seria wypada po prostu dobrze. Natomiast humor… cóż… nie jest zbyt nachalny, ale poszczególne żarty prezentują się średnio ciekawie i raczej nie bawią.

    Trochę wahałam się nad notą, bo jednak jest to tytuł z rodzaju tych do obejrzenia na raz, do którego raczej się nie wraca. Nie ma w nim niczego szczególnie wybitnego, jednakże wspomniane przeze mnie wyżej detale sprawiły, że ostatecznie dałam temu 7/10. To naprawdę dobre, luźne anime, z lekką nutą nadprzyrodzoną, jakich wcale tak wiele nie wychodzi. Nie znajdziemy tu wielkich dramatów (czy też raczej przedramatyzowania, bowiem wiele wątków jest w sumie dość smutnych), nie ma romansu ani mocnej komedii. To najzwyklejsze w świecie okruszki życia i właśnie w tej kategorii anime wypada nadzwyczaj ciekawie.
  • Avatar
    A
    Uratugo 2.09.2017 13:18
    Z odcinka na odcinek jest co raz lepiej. Z pewnością nie będzie to dzieło wybitne, ale stoi o półkę wyżej, niż się spodziewałem. Historia fajnie się rozwija, a „okruchy” fajnie się przeplatają z (nie)codziennością życia w otoczeniu Youkai. Postaci, choć stosunkowo proste, są bardzo ciepłe i przyjemne w odbiorze. Humor jest dość standardowy, ale ciągle śmieszny i smaczny. Oby tak dalej! :)
  • Avatar
    A
    akira93 7.08.2017 19:13
    Bardzo przyjemne anime,oby tak dalej
  • Avatar
    A
    Uratugo 11.07.2017 20:49
    Jestem na tak
    Z pewnością nie będzie to nic wybitnego, ale liczę, że będzie to coś półkę wyżej od „Fukigen na Mononokean”, które również nie było najgorsze.

    Pierwszy odcinek był bardzo sympatyczny. Właściwie nie ma tutaj niczego oryginalnego, bo już wszystko było, ale mimo wszystko jest to zrobione ze smakiem i poszczególne elementy ze sobą współgrają. Jeżeli tylko nie będzie gorzej, niż w odcinku pierwszym, to można spodziewać się miłej serii, cieszącej fanów Youkai. :)
  • Avatar
    A
    Maxromem 4.07.2017 12:16
    Kolejny pierwszy odcinek, który zaskoczył mnie bardzo pozytywnie. Może jednak ten sezon nie będzie tak słaby jak się zapowiadał?

    Naprawdę spodobał mi się główny bohater. Zrównoważony, potrafiący się zachować i mający wyraźny cel jakim jest odciążenie swojej rodziny zastępczej z odpowiedzialności za niego. Reszta postaci też wypada na razie pozytywnie, a jak wiadomo, to postaci są kluczem do zrobienia dobrych okruchów życia. Zapowiada się bardzo przyjemne show.