Komentarze
Ouran High School Host Club
- Świetna komedia, pozytywnie nastraja 8,5 na 10 : Kamisama : 29.03.2020 22:46:14
- komentarz : TomE : 19.10.2018 09:42:31
- komentarz : MiyuMisaki : 26.01.2016 21:18:08
- komentarz : ShoriChan : 21.02.2015 17:57:28
- Ouran High School Host Club : anusia663 : 18.10.2014 22:11:03
- Re: anime wyłącznie dla kobiet : jarek180888 : 30.08.2014 22:44:20
- Re: anime wyłącznie dla kobiet : Melmothia : 30.08.2014 17:35:17
- Re: anime wyłącznie dla kobiet : oo44wo : 30.08.2014 17:06:43
- anime wyłącznie dla kobiet : jarek180888 : 30.08.2014 16:39:06
- Ouran : RosaLynn : 29.06.2014 17:33:57
I...
In plus
Jedno z moich ulubionych anime, lubię taki humor.
Taka kreska i pastelowe kolory, to jest to.
Niektóre sytuacje rozbawiły mnie do łez^^. Tamaki sprowadzany na ziemię przez Haruhi – bezcenne. Hikaru i Kaoru też dają nieźle popalić.
Tyle zapamiętałam.
Worst: ostatnie dwa odcinki. Cały czas towarzyszyło mi uczucie „Gdzieś to już widziałam”. Podobny wątek został o wiele lepiej pokazany w mandze.
Best: Haruhi. Łamiąca stereotypy typowej anime desu girl. Chłodna realistka. Trochę mnie przypomina.^^
Spragnionym romansu polecam mangę.
Moje ulubione
Coś, czego się nie zapomina
+
... not
kazdy kolejny odcinek byl lepszy. Kolejny przyklad i nauczka, aby nie wrzucac rzczy do szufladek, zanim sie nie pozna jej doglebnie. Anime to komedia, ale nie zadna banalna. Postacie maja przemyslany charakter, historie, motywacje. Nic nie jest tutaj przypadkowe. Od poczatku do konca tworcy trzymaja sie mysli przewodniej i daza do wyjasnienia watkow. Dowcipy sa fajne, nie uciekaja sie do tradycyjnych gagow, a bielizne mozna bylo zobaczyc cale dwa razy – i w calkowicie normalny sposob. Mam nadzieje, ze serii drugiej nie bedzie, bo jak znam zycie za nic nie uda sie utrzymac poziomu, wiec po co niszczyc dobre wrazenie.
Z calym przekonaniem polecam.
:)
Ouran High School Host Club jest lekką, nie wymagającą komedią „trochę romantyczną”, idealną do oglądania po całym dniu zap… Zestawienie superbogaczy z szarym człowiekiem mnie osobiście wciąż śmieszy, gagi są proste oklepane i czytelne, nie trzeba się głowić co, gdzie, kiedy i dlaczego, to wszystko sprawia że seria jest lekka i przyjemna w odbiorze.
Polecam
cudo
bez zachwytu
Duży plus
Nie żałuję czasu poświęconego na to, a zaznaczam że nie cierpię zbytnio komedii, bo wolę ambitniejsze serie..
To ma coś w sobie.
Pienia na temat
Humor, kreska, postaci
Ouran High School Host Club – antydepresant w 26 odsłonach
Bohaterowie są bezbłędni. Trzeba wiele wyczucia, żeby zrobić z Tamakiego największego idiotę pod słońcem i jednocześnie obdarzyć go nieodpartym urokiem. Tama‑chan jest piękny, szlachetny do szpiku kości i durny bardziej niż ustawa przewiduje. Ale czyż można nie pokochać tego głupka o najbardziej wrażliwym, szczodrym sercu na świecie? (jestem zachwycona koncepcją postaci, która przy całym swoim głodzie emocjonalnym nie staje się jakimś uczuciowym popaprańcem, ale jeszcze ratuje innych z ich popaprania). A już jego fantazje… Mistrzostwo świata! Najbardziej rozwaliła mnie ta pensjonatowa z prześcieradełkiem. Gryzłam łóżko ze śmiechu. Na początku myślałam, że nie przywiążę się do Moriego – ale gdzie tam! Oto cudny przykład, jak można wykreować postać (i to najbardziej orzeźwiającą!!!) z niewielkiej liczby elementów – niczym dobry rysownik stwarzający portret za pomocą kilku precyzyjnych kresek. Monosylaby i nonszalancja w sposobie ubierania się po prostu mnie ujęły. Tym zaś, co ostatecznie przypieczętowało moją miłość do mrukliwego przystojniaka, był jego wkład w aferę z króliczkiem Honeya. Tak mnie cała akcja orzeźwiła, że aż zachwiała na chwilę moim osobistym rankingiem hostów. Honey? Absolutna słodzizna! Jego mina nad ciasteczkiem z pierwszego odcinka zabiła mnie i już do końca nie otrząsnęłam się z wrażenia. Wyłanianie się wrażliwej natury spod diabelskiej aparycji bliźniaków rozgrzewało regularnie moje serce na równi z pokazami ich perfidnej złośliwości (zwłaszcza wobec Tamakiego). No i wreszcie mój absolutny ulubieniec – Mroczny Lord, typ chłodny i wyrafinowany – Kyouya ! Przyznaję, mam dziką słabość do takich ponurych, nieprzeniknionych typków z miętkością w środku. Jego przywiązanie do Tamakiego, wszystkie momenty, kiedy pokazywał swoja opiekuńczą naturę (w końcu był mamą!), jego dojrzałość i opanowanie, wreszcie sposób w jaki mówił o Tamakim „idiota” – zaskarbiły mu moje serce na wieki.
A zatem: oglądać Hostów koniecznie! Śmiać się do rozpuku, wzruszać do łez, w momentach życiowego chłodu ogrzewać swoje serducho tym genialnym anime- kaloryferkiem!
Jedno z moich ulubionych
Zakończenie mnie się nie podobało – chociaż niby jest niezłym podsumowaniem serii i bywało gorzej.
Bardzo fajne
komentarz
to jest moje ulubione anime jeśli chodzi o komedie
Bardzo dobre
woah
OCENA KOŃCOWA:
8,5/10
Wysoko i to zasłużenie, naprawdę mi się podobało, i bardzo miło spędziłem ostatnie trzy dni na oglądaniu serii.
świetne
Ogólnie mówiąc jest o anime warte polecenia
nie urzekło mnie