
Komentarze
Karakuri Circus
- komentarz : vries : 28.07.2019 21:53:41
- komentarz : Kamen : 19.06.2019 00:08:00
- komentarz : blob : 18.06.2019 22:01:21
- komentarz : blob : 8.05.2019 23:39:34
- komentarz : Kamen : 7.05.2019 15:09:25
- komentarz : bob88 : 7.05.2019 11:41:12
- mmm : Kamen : 15.02.2019 10:05:26
- Re: Najdłuższe pytanie świata? : Kamen : 1.02.2019 13:28:29
- Re: Najdłuższe pytanie świata? : vries : 31.01.2019 22:43:54
- Najdłuższe pytanie świata? : GLASS : 31.01.2019 19:53:06
mmm
Ostatnia historyjka naprawdę fajnie zrobiona. Oglądam z zaciekawieniem. Co prawda, mało z tego rozumiem, bo pocięte to jak Index, ale zawsze coś.
Najdłuższe pytanie świata?
Drop po 7 odcinku
Zaczęłam oglądać dzisiaj i chyba przedawkowałam.
Jestem w trakcie 7 odcinka i mam ochotę to rzucić w… Jak najdalej od siebie.
Już dawno widziałam takie stężenie dramy (chyba ostatni raz w mandze „Dōbutsu no Kuni” autorstwa Makoto Raiku) – to wszystko następuje jedno po drugim tak szybko, że nawet nie ma czasu się tym przejmować, bo w następnej scenie wjeżdża kolejny tragiczny moment, łzy, krew, płomienne przemowy…
Teraz będą spoilery. Nie czytać przed obejrzeniem 4 odcinka do końca!
kliknij: ukryte Przyznaję, scena z ręką mnie zaskoczyła, bo nie spodziewałam się, że uśmiercą jednego z głównych bohaterów tak szybko. Tylko, że to zaskoczenie zostało rozwalone w drobny mak bo widzimy „zmarłego” bohatera przeniesionego do szpitala w Ameryce?? Jak?? Kiedy????
Albo teraz, odcinek 7 – główny bohater, dziedzic miliardowej fortuny rzuca szkołę i podróżuje z „cyrkiem”? I „nie ma pieniędzy, więc muszą pracować”??? Wiem, to jest anime i czepiam się takich rzeczy, a wojenne marionetki uważam za normalną normalność…
Może te dramy i gadanie o biednych chorych dzieciach mnie zirytowało. Może jestem zimną… Osobą bez krzty empatii.
Co mi się podobało: Głos Megumi Hayashibary. Ta pani przechowuje gardło w lodówce i jej głos brzmi zupełnie jak w Slayersach i NGE… Kilka scen sobie przewijałam specjalnie po to, żeby jej posłuchać!
Muzyka – czekam na dłuższą wersję openingu. Seria ma mieć 36 odcinków, mam nadzieję, ze ten sam zespół będzie odpowiedzialny za kolejną piosenkę (jeśli dadzą drugie into).
Sceny walk i projekt Harlequin'a. Ogólnie kreska mi się podoba, wiem że manga jest z 1997 roku ale ładnie ją odnowili w wersji anime. Patrz i ucz się, SMC!
Jest moc
Ledwo się powstrzymuję przed sięgnięciem po mangę.
Ogólnie to nie narzekam. Torka miała dużo lepszych i gorszych momentów, ale całościowo była okej, natomiast drugi cour był mocny.
Mam nadzieję, że tutaj tez dobrze spożytkują te 26 odcinków.
Szkoda tylko, że seria raczej przejdzie bez większego echa.
W kwestiach technicznych nie można wiele zarzucić, wyszło naprawdę fajnie; myślę też, że zaadaptowanie 21‑letniej mangi trafiło w odpowiednie ręce.
Już w pierwszym odcinku było sporo fajnej akcji, teraz tylko się zastanawiam, czy historia jest na tyle ciekawa, aby dała radę utrzymać przy ekranie.