Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Komikslandia

Komentarze

Dr. Stone

  • Avatar
    A
    anmael 19.09.2022 15:19
    8/10 bardzo spójna i rzeczowa produkcja
    Dr Stone zabiera nas do roku 5k (przy dobrych obliczeniach Senku:) gdzie niewiadomego pochodzenia źródło spowodowało petryfikację całej ludzkości… -ciekawy i bardzo możliwy przebieg wydarzeń.

    I tak cała fabuła tego anime jest bardzo prawdopodobna, zawierająca realne wynalazki (jak i ich odkrywanie) i koleje losów ludzkości, które sprawiają że widz z czystej ciekawości ogląda więcej i więcej:)

    Postacie są na dużym plusie. Mamy tutaj do czynienia z bardzo młodym wynalazcą jak i wieloma innymi indywiduami które bardzo się od siebie różnią tworząc sympatyczną i wybuchową mieszankę charakterów.
    Chociażby sam główny bohater Senku i jego miny przy tzw. podstępnych planach hahahaha.
    Zdrowa rywalizacja połączona z pomocą Chroma nie raz powodowała u mnie uśmiech na twarzy.
    Niczemu i nikomu sobie nie równy Kaseki rzemieślnik i jego moment uniesienia przy każdej nowej produkcji :))))

    Graficznie było ok, fajnie było by przyprawić tę produkcję o kilka iskierek i kolorów które, mogły by cieszyć na dużym ekranie w jakości 4k.

    Muzyka ok, nie porwała mnie ani nie zawiodła.

    Jak w temacie, produkcja bardzo równa jeżeli chodzi fabułe i jej prowadzenie. Można się przyczepić do intencji i ckliwości pewnych pomysłów ale też dzięki nim anime można śmiale polecić młodszej widowni jako bardzo dobrą przygodówkę.

    • Avatar
      Gizmo 16.08.2023 00:09
      Re: 8/10 bardzo spójna i rzeczowa produkcja
      Z tym możliwym przebiegiem zdarzeń to nie jestem taka pewna. Bo co z ludźmi, którzy przebywali wtedy pod ziemią? W piwnicach, garażach podziemnych, kopalniach… Na całym świecie to musiały być co najmniej tysiące osób; jak głęboko pod ziemię sięgnęło to promieniowanie, czy cokolwiek to miało być, o ile w ogóle sięgnęło pod ziemię?

      Wątpliwości budzi też we mnie pochodzenie ludzi w wioski, bo widzę w tym, w każdym razie na początku, zbyt małą pulę genów, żeby to się miało udać na dłuższą metę. Jestem ciekawa, czy to zostanie jakoś wyjaśnione…
  • Avatar
    A
    Byczusia 10.11.2020 16:55
    Bardzo dobre, ale ma swoje wady
    Właśnie jestem po 22 odcinkach jestem. Dałabym 7 na 10. Dlaczego nie 10?
    Yuzuriha i Tanjio-  kliknij: ukryte 
    Ojciec Senkuu- bardzo mi go szkoda.
    Czemu Senkuu, Tanjo i Yuzuriha nie  kliknij: ukryte 
    Wioska- niby plus, ale  kliknij: ukryte 
    Plusy
    Kreska- bardzo ładna
    Muzyka- bogactwo dźwięków, wpadające w ucho piosenki, świetny opening
    Główny bohater- słaby, ale inteligentny. Tacy są potrzebni, by pokazać, że można być użytecznym
    Shounen, który nie ma dynamicznej akcji- całkiem ciekawy pomysł.
    Nauka- ile można się dowiedzieć z tego anime
    Praca zespołowa, pokazanie uzupełniania się
    • Avatar
      Anonim 10.11.2020 18:59
      Re: Bardzo dobre, ale ma swoje wady
       kliknij: ukryte 
    • Avatar
      Gizmo 15.08.2023 23:07
      Re: Bardzo dobre, ale ma swoje wady
      Jak można po obejrzeniu 22 z 24 odcinków sezonu nie rozumieć, dlaczego nie pokazano odkamienienia ludzi z wioski, to ja nie mam pojęcia.

      Na samym początku Senkuu odkamienił te dwie osoby, które znał i którym ufał. Oraz jedną, którą musiał, żeby nie umrzeć (choć podejrzewam, że mogliby być w stanie uciec przed tymi lwami, ale widać woleli pewniejsze wyjście). Nawet gdyby po odkamienieniu tych trzech osób Senkuu miał możliwość odkamienić kogoś innego, to kogo niby? Kogokolwiek na chybił trafił? Nie wiedząc, czy nie trafi na seryjnego zabójcę albo psychopatę? I tak się dziwię, że próbował z potłuczonymi, bo przecież mogło się okazać, że będą żyli po odkamienieniu, a wtedy miałby ożywione przypadkowe osoby, więc patrz wyżej.
  • Avatar
    A
    Windir 14.05.2020 12:27
    6+/10
    Liczyłem na poziom z Cells at Work: walkę o przeżycie, sensowne technologie, odzyskiwanie czego się da krok po kroczku – niestety wszystko padło już w drugim odcinku. Tragicznie się nie patrzyło, głównie za sprawą humoru i niezłego tempa.

    Minusy:
    - Cały problem  kliknij: ukryte  za szybko jest rozwiązany.
    - Bardzo dziwne zachowania bohaterów:  kliknij: ukryte 
    - Wybór technologii. O ile szybka droga do  kliknij: ukryte .
    - Supermoce u niektórych postaci. Głownie dlatego raczej nie obejrzę kolejnego sezonu. Zapowiada się  kliknij: ukryte 
    - Piosenki  kliknij: ukryte .

    Plusy:
    + Kobiety przez większość serii na koturnach.
    + Wysoki poziom wiedzy. Nie jest on stopniowo pogłębiany z odcinka na odcinek, raczej bombardowanie co i rusz nowymi i coraz bardziej złożonymi rzeczami, ale wszystko ma sens.
    + Humor. Poziom, ilość, to ilu postaci dotyczy. Nic odkrywczego, ale wyważone idealnie.
    + Główny bohater czyli  kliknij: ukryte 
    • Avatar
      Gizmo 15.08.2023 23:55
      Re: 6+/10
      Co do minusów:
      - Senkuu to geniusz, zainteresował się, dlaczego  kliknij: ukryte , przeprowadził śledztwo, znalazł źródło, proste.
      - Senkuu to geniusz, ale nie jasnowidz, nie mógł wiedzieć, że  kliknij: ukryte 
      - Dążenie do jakiego uzbrojenia uznałbyś za plus, skoro  kliknij: ukryte 
      - Supermocy nie przewiduję, ale zobaczymy. Raczej będzie kupa luda z epoki kamienia na nieliczne osoby wyposażone w coś bardziej nowoczesnego  kliknij: ukryte 
      - Piosenki po angielsku śpiewa postać będąca Amerykanką. Miała  kliknij: ukryte 

      Co do plusów, to zauważę tylko, że część mężczyzn też na koturnach xD.
      • Avatar
        Windir 17.08.2023 02:23
        Re: 6+/10
        Ciężko mi się odnieść bo oglądałem to 3 lata temu i wyparłem z pamięci. Nawet przez sekundę nie rozważałem oglądania ciągu dalszego.

        Jakie uzbrojenie?  kliknij: ukryte 
  • Avatar
    A
    Sakakibara 1.04.2020 19:08
    "Dr Stone" - ryjące czachę na 10000 milionów procent anime
    Co człowiek, to inna opinia, zdanie i gusta. Tyczy się to, jak widać, również i nietuzinkowego „Dr Stone'a”, który to w większości zbiera bardzo pozytywne opinie wśród fanów mangi i kreacji japońskiej animacji. Anime to jest czymś niezwykłym, czymś czego dawno nie widziałem. Nic, co i jak jest tutaj przedstawione, nie jest dla mnie przeciętne, ot takie tam ,,normalnie januszowe”. Plastyczność linii graficznej tu uwydatnionej jest niezwykła – ten styl i wizja twórców „Dr Stone'a” wchodzi w każdą konwencję gatunku animacji: karykaturalne rysunki postaci i tła w jakiejś humorystycznie interpretowanej scence, jak np. wtedy, gdy członkowie Osady Ishigami rozdziawiali swe szczęki (choć to mało powiedziane) ze zdziwienia, kiedy smakowali waty cukrowej przez Senku przygotowanej. O „Dr Stone” ciężko będzie zapomnieć, oj ciężko; do premiery drugiej serii produkcji zostało jeszcze ,,hen, hen daleko czasu”, dlatego niektóre odcinki pierwszego sezonu serialu, a może i jego całość, sobie powtórzę. Solidna, jak łyk mocnego spirytusu produkcja. Chcemy więcej i więcej… i więcej tego pokroju anime. „Dr Stone”, hell yeah!
  • Avatar
    A
    Keicam 2.03.2020 01:58
    Abstrahując od całokształtu (szczególnie samej logiki anime, itd.), to jeden aspekt wyszedł twórcom, o dziwo, wyjątkowo dobrze – humor. Nie spodziewałem się że w bajce o tak poważnej tematyce, gdzie powinien górować dramat i rozpacz w powodu potencjalnej zagłady świata, będę ostro śmiał się przy każdym odcinku. Na prawdę, scenariusz i komediowa strona graficzna to istne arcydzieło <3
    Czekam na sezon drugi!
  • Avatar
    A
    DCR 9.01.2020 11:50
    A propos nauki
    Bardzo postmodernistycznie to zabrzmiało z romantyczną wizją nauki. Zgodzę się, że niektóre jej dziedziny wiążą się z analizą terabajtów danych, ale w dalszym ciągu istnieją dziedziny opierające się na empirii – medycyna, biologia, psychologia, a i sama fizyka do momentu pojawienia się komputerów (czyli stosunkowo niedawno). Pod tym kątem wydaje mi się być jak najbardziej aktualne. Na rynku audiowizualnym panuje ogromny deficyt tytułów ukazujących naukę w świetle pozytywnym, dlatego jego sukces wiązałabym bardziej z tym, niekoniecznie z romantyczną wizją nauki. Z uwagami w odniesieniu do gatunku całkowicie się zgadzam.
    • Avatar
      Tassadar 9.01.2020 20:53
      Re: A propos nauki
      To w pewnym sensie kwestia własnych doświadczeń. Robiłem doktorat nauk medycznych, ale ostatecznie nie pracuję w zawodzie, bo współczesna nauka – jakkolwiek niesamowita i dająca większe możliwości niż kiedykolwiek wcześniej, była dla mnie zwyczajnie zbyt powtarzalna i nieciekawa u podstawa towarzyszących jej procesów. Nastawianie aparatury przypominającej bardziej skomplikowaną kuchenkę mikrofalową to nie to samo, co doświadczenia jakie mnie w ten temat wkręciły. Dlatego na wizję nauki w tym anime patrzę z sentymentem, bo tak chciałbym, ze by wyglądała na co dzień faktyczna praca zawodowa.
    • Avatar
      Rinsey 19.01.2020 17:34
      Re: A propos nauki
      Ze sporym opóźnieniem, ale też się podpiszę pod wypowiedzią Tassadara :) Pracowałam w labie biologicznym, a więc teoretycznie miałam do czynienia z tą bardziej empiryczną częścią nauki, ale i tak mój pierwotny zapał został zdławiony przez wiele czynników i w tym przez prawdziwą postać pracy w labie, jaką jest żmudne powtarzanie eksperymentów po 50 razy, które, jak pisze Tassadar, nie są takie fascynujące. Owszem, ta mrówcza praca, jak połączy się ją z pracą innych mróweczek, tworzy fascynujący obraz, ale to jest dopiero owoc po wielu latach pracy.

      Oglądając Dr. Stone, poczułam dokładnie to, co opisywał Tassadar. Odżyła we mnie właśnie ta romantyczna wizja nauki, co przysporzyło mi wiele frajdy :)
  • Avatar
    A
    MrParumiV18 18.12.2019 22:46
    Dr. Stone po 24 odcinku (koniec)
    Bardzo fajny ostatni odcinek, który idealnie komponuje zakończenie jednego wątku i zaczęcie drugiego już zapowiedzianego. Nawet nie będę ukrywał, że również w pewnym momencie szczerze się wzruszyłem, bo aż tak zżyłem się z tą ekipą i to nie nawet z samym Senkuu, jako cała paczka są po prostu świetni i bezbłędnie się uzupełniają. Ogólnie rzecz biorąc to było to naprawdę niezwykle przyjemne i po prostu dobre. Tytuł dostarczył mi dużo frajdy, głównie za sprawą wspomnianych postaci, które uważam za największy plus produkcji. Sama historia na ten moment również mnie zaciekawiła, ale więcej da się wywnioskować dopiero po arcu Stone Wars. Na uwagę też zasługuje solidna przez całą emisję strona techniczna. Trzyma równy dobry poziom, a to duża zaleta w dobie produkcji, które albo całe są koszmarne, albo tylko mają „te momenty” warte uwagi. Sympatyczna i pozytywna seria warta uwagi, którą polecam i osobiście wyczekuję drugiego sezonu.
  • Avatar
    A
    Patka 13.12.2019 21:32
    koniec
    Daję tej serii z czystym sumieniem 8/10 – za niezwykle sympatyczną ekipę (zwłaszcza Chrome'a, Kinrou i Ginrou) i frajdę, jaką sprawiała mi co odcinek.
    Tyle teraz czekać na drugi sezon…
  • Avatar
    A
    Rinsey 13.12.2019 18:43
    Zakochałam się w tej serii. Z mangą już od dawna jestem na bieżąco, więc tym bardziej mogę docenić tutejszą reżyserię. I chociaż możemy tu spotkać kilka antylogicznych kwiatków, to nie o to przecież tu chodzi. Senku z ekipą tworzy tak przesypmatyczną bandę, że mogą robić cokolwiek, a i tak będę im kibicować.

  • Avatar
    A
    skrytyfankamena 12.12.2019 14:14
    Zdecydowanie jedna z najlepszych bajek sezonu i roku. Nie mogę uwierzyć, że jutro już ostatni odcinek. Rupcie więcej i to szybko.

    A logikę dzieciaczki wlozcie do kieszeni, tu chodzi przede wszystkim o fun, humor, niepodrabialny klimat i charyzmatyczne postaci.

    Daję znaczek jakości znafcy dobrych bajek.
  • Avatar
    A
    Saarverok 12.11.2019 16:45
    Cały Internet zamarł, jak Senku oświadczył, że  kliknij: ukryte . A potem buchnął serdecznym śmiechem nad głupotą twórców tego anime.
    • Avatar
      Orzi bez logowania 11.12.2019 21:43
      A jednak to zrobił, je….tki. Chociaż po prawdzie to jest radiostacja, a nie telefon komórkowy, ale i tak.
  • Avatar
    A
    Saarverok 26.10.2019 00:53
    hmmmm...
    No ok, bardzo miły emocjonalny odcineczek i w ogóle. Ale jakie to było naciągane szkoda gadać.  kliknij: ukryte no to się kupy nie trzyma w cholerę.
    • Avatar
      Harashiken 27.10.2019 15:41
      Re: hmmmm...
      Mam lepsze pytanie, całe anime jest naprawdę spoko, lekki, sympatyczny zapychacz który bardzo dobrze się ogląda, ale cały wątek ze stacją kosmiczną woła o pomstę do jakiegoś boga logiki.
       kliknij: ukryte 
      • Avatar
        Saarverok 27.10.2019 22:16
        Re: hmmmm...
        Tak w dużym skrócie to również mi przyszło do głowy, ale już nie chciałem się rozpisywać o rzeczach oczywistych :) Z bardziej naukowych – jeśli dobrze kojarzę,  kliknij: ukryte . No i to, co napisałeś na końcu – zgadzam się w tym w 110%, cały wątek na moje niepotrzebny i ostro sknocony, rozumiem że to baja pseudonaukowa, ale robienie z ludzi idiotów w imię trzymania jakiejś wzruszającej fabuły to dla mnie mocno obniża ocenę tego anime. Już nie powiem – skoro  kliknij: ukryte . I podejrzewam, że wcale by na tym fabuła nie ucierpiała, bo jakby coś takiego się wydarzyło, to o wiele bardziej byłoby czuć poświęcenie tamtej grupy, a nie takie badziewie jakie zostawili.
      • Avatar
        co 28.10.2019 10:35
        Re: hmmmm...
        1.

         kliknij: ukryte 

        2.
         kliknij: ukryte 

        3.

         kliknij: ukryte 

         kliknij: ukryte 

        Jesteście jedyną nadzieją ludzkości, lądujecie na bezludnej wyspie, robicie WSZYSTKO żeby trafić na stały ląd, osiedlacie się w mieście, gromadzicie technologie i zabezpieczacie wiedze, płodzicie dzieci i przekazujecie im tę wiedze, a w między czasie korzystacie z pozostałości cywilizacji, nauki i technologii, (która bez ludzi zostanie zatracona), po to by wynaleźć sposób na przywrócenie do życia ludzi, nie czekanie aż sami wyjda z kamienia i sobie pomogą.


        Fajnie się pisze. Teraz wyląduj na bezludnej wyspie z 5 osobami, zróbcie sobie tratwę i płyńcie tysiące kilometrów do cywilizacji. Powodzenia ;)


        • Avatar
          Saarverok 4.11.2019 20:29
          Re: hmmmm...
          Tylko weź pod uwagę, że skoro Senku i inni w miarę łatwo się znaleźli w rejonie Japonii a następnie doszli do tej wioski na piechtę to nie była jakoś straszliwie odosobniona.
          • Avatar
            Gizmo 15.08.2023 23:23
            Re: hmmmm...
            Senkuu nie „znalazł się” w rejonie Japonii, tylko tam skamieniał i tam odkamieniał. Wiedział, gdzie mniej więcej jest, bo wiedział, gdzie był, kiedy skamieniał.

            Wioska była na terenie dawnej Japonii, fakt, ale nie wiadomo, kiedy się tam znalazła. Nie ma szans, żeby liczyła tysiące lat. Byakuya wspominał o powrocie do Japonii, ale przecież nie zdążył tam wrócić za życia, więc musieli to zrobić potomkowie tych astronautów. Być może kazała im to zrobić któraś z opowieści, a być może wyszło tak przypadkiem, może część potomków z tej wyspy po prostu pewnego dnia wyemigrowała z jakiegoś powodu, znalazła inny ląd i tam założyła kolejną (albo nową) wioskę. Przez 3700 lat dużo mogło się wydarzyć.
    • Avatar
      MrParumiV18 4.11.2019 12:07
      Odpowiedź na komentarz użytkownika Saarverok
      Tak tylko wspomnę, bo sobie teraz przypomniałem, że kiedyś napisałeś tego typu komentarz. :D A teraz właśnie oglądam odcinek 17. Argument wad genetycznych jestem zmuszony odrzucić już na starcie, ponieważ do nich tutaj nie dojdzie. Ci ludzie są dla siebie obcy, a widzimy, że mamy 3 pary. Jeśli każda z nich będzie mieć kilkoro dzieci (jeśli pójdziemy na wszelakie ustępstwa i brak problemów zdrowotnych), to proste, że dziecko z pary A, może być z dzieckiem na przykład z pary B, i tak całe drzewko się ładnie rozrośnie bez jakichkolwiek wad genetycznych czy innych problemów (pomijamy choroby itd.). Pamiętajmy też, że minęło 3700 lat jak dobrze pamiętam, więc to jest dalekie, ale to bardzo dalekie pokolenie po jego ojcu i tych pozostałych, więc nawet wygląd obecnych postaci nie jest tutaj dobrym wyznacznikiem, kto od kogo pochodzi, że się tak wyrażę, więc jeśli pójdziemy na wszelakie inne ustępstwa których nawet nie wymieniłeś, a są o wiele bardziej istotne niż te błahostki wypisane przez ciebie, które są nieistotne, a nawet rzekłbym błędne to na razie jest w miarę okej. Oczywiście było kilka nieścisłości już na samej stacji kosmicznej i nie mającego nic wspólnego z głównym motywem przewodnim historii, ale one są nieważne, bo nie na tym polega ten tytuł, to shounen. Dziękuję i pozdrawiam.
    • Avatar
      MrParumiV18 4.11.2019 12:14
      Re: hmmmm...
      Dobra, cofam. xD Pisałem w trakcie oglądania i to na początku epizodu, więc nie wziąłem pod uwagę tego co wydarzyło się po 15 minucie. ;) Szczere przeprosiny. Teraz to faktycznie byłby problem, ale niewielki, ponieważ nadal pozostały dzieci po dwóch parach A i B, więc one jak będą mieć ze sobą dzieci to wystarczy, aby drzewko poszło dalej bez większych problemów. ;)
      • Avatar
        MrParumiV18 4.11.2019 12:24
        Re: hmmmm...
        Czemu ja w ogóle piszę komentarze w trakcie oglądania?! XD Teraz to w ogóle masło maślane wyszło, więc wszystko co powyżej raczej już nieważne, bo tu i ówdzie jakiś błąd. -_-
        • Avatar
          Saarverok 4.11.2019 20:26
          Re: hmmmm...
          To było dobre :D
  • Avatar
    A
    Saarverok 19.10.2019 12:24
    Fajne anime, ale zastanawia mnie jedna rzecz –  kliknij: ukryte  Oj, coś czuję, że będą się srogo tłumaczyć w kolejnym odcinku.
    • Avatar
      Patka 19.10.2019 12:40
      Też się nad tym zastanawiam. To w sumie mój pierwszy dość poważny zgrzyt związany z serią, mam nadzieję, że wytłumaczenie jest sensowne (nie chce mi się zaglądać do mangi).
    • Avatar
      Cintryjka 19.10.2019 22:59
      To swoją drogą, ale jeśli czepiamy się już tego szczegółu to jak zarzucę innym motywem, który jest trochę naciągany jak dla mnie. Mamy  kliknij: ukryte 


      Ale z drugiej strony – to tylko anime, a nie dokument. Nie ma co wymagać od serii fantastycznej/sci­‑fi 100% realizmu. Seria daję radę i jej tematyka na tle tych wszystkich isekaiów, itp. co sezonowych zapychaczy jest świeża i odróżnia się założeniami fabularnymi, a przy tym jest całkiem nieźle zrealizowana.
  • Avatar
    A
    Rinsey 15.10.2019 13:19
    Po 15 odcinku
    A mi się wciąż niesamowicie podoba :D Cała gromadka (chociaż troszkę dwuwymiarowa) jest po prostu przesympatyczna, humor serii do mnie wciąż trafia i absolutnie nei czuję się znudzona. Aż rozważam wzięcie się za mangę, skoro Waneko zaczęło wydawać :)
  • Avatar
    A
    BlaXk Magic Mushroom 13.10.2019 09:58
    Zaczyna wiać nudą
    Od człowieka­‑pora powoli dostaję już niestrawności. Zobaczymy w końcu tak dla odmiany co tam u tarzana­‑komunisty?
    • Avatar
      Cintryjka 14.10.2019 23:01
      Re: Zaczyna wiać nudą
      To nie Tarzan­‑Komunista. To alter­‑ego Carsa z JoJo. Ot chociażby taki pierwszy­‑lepszy obrazek.
      • Avatar
        BlaXk Magic Mushroom 15.10.2019 21:07
        Re: Zaczyna wiać nudą
        Faktycznie, jeżeli chodzi o wygląd to wykapany Cars, jednak ideowo tworzy tę swoją komunę w niezbyt pokojowy sposób – czyli Cars­‑Komunista?
  • Avatar
    A
    Łowca czarownic 5.10.2019 11:44
    Dziwne zjawisko. Na stronie gdzie nic się nikomu niepodoba i zawsze jest marudzenie powszechne następuje powszechne chwalenie serii którą porzuciłem po 3 odcinkach nie mogąc zdzierżyć nagromadzenia dziwności oraz irytującego zachowania bohaterów które odstraszyły mnie skutecznie. Z jednej strony się cieszę bo znaczy, że gusta są różne ale kiedy czytam inne recenzje, gdzie bohaterowie są krytykowani za irytujące zachowania czy za projekt a tutaj taka powszechna to naprawdę się dziwię. Może jakość drastycznie wzrasta po 3 odcinkach a bohaterowie się całkowicie zmieniają? Sprawdzę. Chociaż o Kanata no Astra też zdanie mam raczej średnie a ludzie zachwali po epizodach 9­‑10.
    • Avatar
      Nikodemsky 5.10.2019 12:05
      Absurdów jest jeszcze więcej, poza tym dochodzi masa nowych bohaterów, ci obecni nie przechodzą żadnych widocznych zmian.

      Dobrze się ogląda ale w pełni rozumiem tych, którzy nie mają ochoty tego męczyć. KnA miała kilka bardzo istotnych twistów, czym Dr Kamień raczej pochwalić się nie może.
      • Avatar
        Łowca czarownic 5.10.2019 15:39
        W takim razie chyba pierwszy raz coś co ma tak cudowne recenzje całkowicie do mnie nie trafia. Odpadłem w momencie jak gość kliknij: ukryte 
        • Avatar
          Nikodemsky 5.10.2019 16:26
          W sumie absurd na poziomie Kapitana Bomby jest tutaj całkiem niezłym porównaniem :D
        • Avatar
          Saarverok 14.10.2019 00:31
          Ja to wrzucam na poczet bajki, jak dla mnie jest stosunkowo zabawna :) a cały ten naukowy bełkot wrzucam do wora z odpadkami, bo 3/4 z tych rzeczy nie jest możliwe do wykonania w tej ich „erze kamienia”.
  • Avatar
    A
    Patka 4.10.2019 20:50
    odcinek 14
    I jak tu nie kochać ekipę Senku? Chrome to mój ulubieniec, potem Kinrou.

    Zastanawiam się, czy zobaczymy jeszcze Taiju z Yuzurihą – jesteśmy przy 40 rozdziale, oni znów się pojawiają  kliknij: ukryte  więc jeśli tak, to na samym końcu sezonu. Ach, już słyszę ten pełen wzruszenia głos Taiju wykrzykującego „Senku!”.
    • Avatar
      Patka 4.10.2019 21:04
      Re: odcinek 14
      *ekipy

      Aha – bardzo ładny drugi ending.
  • Avatar
    A
    Kaczka 4.09.2019 21:03
    odcinek 9
    Chyba już dawno żadne anime mnie tak pozytywnie nie zaskoczyło. Bohaterowie są świetni, Senku jest epicki (już nawet nie przeszkadza mi, że jest człowiekiem­‑porem), a te wszystkie jego wynalazki naprawdę mnie ekscytują. Dobrze, że jestem taka głupia, bo żadnych nielogiczności i uproszczeń nie wyłapuję xD A scena  kliknij: ukryte  Humor w tej serii też jest świetny. Mam nadzieję, że nic tego nie zepsuje.
    • Avatar
      Saarverok 4.09.2019 22:34
      Re: odcinek 9
      No bym nie powiedział, że żadnych, bo jakoś wszystkie przewody elektryczne są z jakiegoś powodu izolowane. Jakbyś do kawałka bambusa (co jest prawdziwe, bo takie żarniki się stosowało w fazach eksperymentalnych) przyłożyła dwa przewody metalowe, które trzymasz w rękach, to bym przybił piątkę :) nawet pośmiertną.
      • Avatar
        Gizmo 15.08.2023 23:30
        Re: odcinek 9
        Przyjęłam, że za izolację nadal robi ten lakier, którym od początku Senkuu izolował przewody.
  • Avatar
    A
    Patka 30.08.2019 21:37
    odcinek 9
    Haha, widok  kliknij: ukryte  wywołał u mnie banana na ustach. Fajne są takie smaczki.

    Sam odcinek też w porządku. Ta seria daje frajdę i o to przede wszystkim chodzi.
  • Avatar
    A
    Saarverok 30.08.2019 19:38
    po 9
    Fajna bajka o tym, jak łyse małpy podbiły kosmos. Wszystko w dużym uproszczeniu, ale scena kliknij: ukryte była dla mnie w jakiś sposób wzruszająca :) Polecam zapoznać się z historią, bo fajnie jednak na takim dużym skrócie dowiedzieć się, jak wyszliśmy z jaskiń i obecnie mykamy na smartfonach.
  • Avatar
    A
    Rinsey 17.08.2019 18:09
    I tak się robi fajne anime! Wiadomo, że jest dużo uproszczeń, ale kto tu będzie wytykał kilka nieścisłości? (To znaczy, oczywiście się tacy znajdą, ale nie będę to ja :) ). Fabularnie zarys jest bardzo ciekawy, tworząc wiele możliwości. Autor ma w zanadrzu wiele ciekawych zwrotów akcji, a początkowo nie przypuszczałam, że seria tak mnie wciągnie. Absolutnie mnie kupuje para głównych bohaterów, jako całkowite przeciwieństwa, a jednak doskonale się uzupełniająca.

    Nie jest to seria wybitna, skłaniająca to głębokich refleksji nad światem, ale bawi, ciekawi i budzi sympatię. I niczego więcej od niej nie oczekuję :)
  • Avatar
    A
    Patka 17.08.2019 15:15
    odcinek 7
    Muszę przyznać, że anime coraz lepiej mi się ogląda, sprawia autentyczną frajdę. Dobrze, że rzeczywiście chodzi tu o odbudowę świata, wykorzystanie nauki itp., a nie pójście w stronę nawalanek co pół odcinka. Kolejni nowi bohaterowie przedstawiają się w porządku, od razu polubiłam Chrome'a –  kliknij: ukryte  Tylko dlaczego dziewczyny tak paskudnie wyglądają z twarzy? Te blisko położone oczu usta, brrr… Taka kreska, wiem, no ale miło się na nie nie patrzy.
  • Avatar
    A
    Patka 13.07.2019 14:15
    Po dwóch odcinkach, zwłaszcza po drugim, jestem pozytywnie nastawiona do serii. Oczywiście trzeba przymknąć oko na wiele rzeczy, choć ciężko mi uwierzyć, że  kliknij: ukryte  no ale dobra, zostawiamy, nie myślimy.
    Anime prezentuje się lekko i wie, jak wywołać uśmiech u widza (jakoś w tym sezonie, po zapoznaniu się z pierwszymi odcinkami KnA, zwracam dużą uwagę na humor…). Bohaterowie też na plus. Bałam się, że Taiju będzie mnie irytował swoim ADHD, ale o dziwo przyjemnie się na niego patrzy, ot, taka pocieszna postać.
    Zaskoczył mnie ending – intrygujący.
  • Avatar
    A
    Cintryjka 13.07.2019 00:06
    Po dwóch odcinkach
    Mam takie małe przemyślenia co do wyglądu i zachowania dwójki bohaterów (abstrahując od fabuły, bo tu na podsumowania jeszcze nie czas, aczkolwiek seria ma potencjał).

    Tsukasa wygląda i zachowuje się jakby uciekł z  kliknij: ukryte 
    Z kolei Taiju toż to kopiuj­‑wklej  kliknij: ukryte 
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 12.07.2019 22:49
    Trzeba jednak przymknąć oko na te wszystkie głupotki/nieścisłości. Seria raczej o realizm się nie stara i trzeba to przyjąć, inaczej będzie się tylko zgrzytać zębami podczas seansu. Podoba mi się za to, że „antagonista” nie jest w zasadzie zły. Ma inne poglądy niż Senkuu, w dodatku dość sensowne i szczerze można się z nimi utożsamić. Bardzo spoko, że nie robią konfliktu na zasadzie dobro vs zło, tylko jedna droga vs inna droga. Jedyny naprawdę irytujący element to Taijuu, ale cóż, to tylko shounen.
  • Avatar
    A
    Kaczka 6.07.2019 21:28
    pozytywne zaskoczenie
    Pomijając te wszystkie logiczne nieścisłości, bo może to zostanie jakoś wyjaśnione, zapowiada się lepiej niż myślałam. Por nie wkurza mnie aż tak bardzo jak się spodziewałam, a ten kreowany na bezmyślnego mięśniaka jest w sumie bardzo sympatyczny. Już po pierwszym odcinku jestem ciekawa co będzie dalej i w jaki sposób będą próbować odbudować tę cywilizację.
  • Avatar
    A
    BlaXk Magic Mushroom 6.07.2019 21:16
    Człowiek­‑por zamierza odbudować obróconą (dosłownie) w gruzy ludzką cywilizację. Fascynujące założenia fabularne, a myślałem że nic mnie już nie zdziwi w shounenach.
  • Avatar
    A
    blob 6.07.2019 16:40
    Widać że sypnęli groszem. Może być fajne (tak wiem że manga jest mega popularna ale się nie wczytywałem się w nią).

    Jeszcze tylko popcorn i czekamy na gorące debaty tanukowiczów o logiczności i realizmie w shounenie ;P
  • Avatar
    A
    imspidermannomore 6.07.2019 11:22
    chyba nie moja bajka
    Obaj bohaterowie działają mi na nerwy. Cwaniak – właściwie od pierwszego wejrzenia (te jego keczfrejzy, ugh!). Osiłek – gdzieś tak pod koniec odcinka (zmęczyły mnie głośne okrzyki zdziwienia). Zobaczę co będzie dalej ale zaczynam się obawiać, że chyba jestem za stary na tę bajkę.
  • Avatar
    A
    MrParumiV18 6.07.2019 03:19
    Dr. Stone po 1 odcinku
    Pomijając pewne nieścisłości to naprawdę spoko się oglądało i pozytywnie nastraja na przyszłość. Na starcie bardzo ładna strona techniczna, szczególnie opening i nasi protagoniści nawet nie irytują, a wręcz dobrze się uzupełniają. Jestem zainteresowany i ciekawy, więc czekam na dalsze odcinki oraz pojawienie się nowych postaci.

    Natomiast moje zastrzeżenia na ten moment dotyczą głównie przemiany w kamień. Gdy mamy sceny w których są pokazane różne strony świata i jak ludzie się przemieniają w kamień (kwestie jak do tego doszło na razie pozostawmy, bo dajmy szansę twórcy, że wyjaśni/wyjaśnił to w dalszych rozdziałach pierwowzoru) jest jedna w której mieszkańcy miasta stali się głazami, a pies na smyczy nie. Lecz w drugiej połowie odcinka jak na zaprzeczenie tego widzimy (mam na myśli tutaj prowizoryczne laboratorium, ukamienowane ptaki i eksperymenty na nich), że jednak zwierzęta również przemieniły się w kamień. Czy mam przez to rozumieć, że nie wszystkie „żyjące ciała” ulegają przemianie, czy też nie wszystkie zwierzęta? No nic, może się to jakoś wyjaśni w dalszej części.

    Sprawy takie jak utrzymanie zdrowego rozsądku Senkuu (bo liczył) oraz Taiju (bo chce wyznać uczucia) przez 3700 lat w postaci kamienia pozostawię, bo nie ma sensu tego nawet ruszać. Po prostu wyjątkowo ustalmy, że to shounen i idziemy na pewne ustępstwa. Coś w stylu dziury na pół klaty Ichigo z Bleacha chociażby.

    Zauważyłem również teraz poniżej, że użytkownik Weiter ma zastrzeżenia co do budynków, przemieszczania się ciał etc. Akurat ja tego bym się najmniej czepiał. No bo ja na przykład nie wiem jak zachowuje się nietykalna przez człowieka przez taki długi okres przyroda, więc jestem w stanie zrozumieć, że budynki pod wpływem ciężaru roślinności w końcu się rozpadły itd., a co za tym idzie również przemieszczanie się ciał jest możliwe. W pewnym okresie mogła nawet rzeka powstać i poprzenosić wiele rzeczy, potem zniknąć, a odległość tutaj nie ma znaczenia. Jak widzimy do Yuzurihy drzewo przyrosło na amen i ją trzyma kurczowo, a wielkoluda wywiało, co mogło spokojnie nastąpić. Chyba kwestia wyobraźni i tyle, autora rzecz jasna.

    Ale pamiętajmy, żeby nie brać tego tak za bardzo na serio, chociaż z drugiej strony jak widać po pierwszym odcinku, autor mangi zagadnienia naukowe chce brać na serio, więc pod względem logiki trochę brak tu konsekwencji, ale… TO SHOUNEN. Przed odpaleniem epizodu już przeczuwałem, że tak będzie, więc tego nie krytykuję, ale przyjmuję do wiadomości jako standard gatunkowy. Ma bawić oraz ciekawić, a uczyć przy okazji, ale nie obowiązkowo i na razie to robi, dlatego zastrzeżeń w tej kwestii ode mnie brak.

    Tyle ode mnie po pierwszym odcinki i czekam na kolejne. Oczekiwań większych nie mam, więc może pozytywnie się zaskoczę dalszym rozwojem historii.
  • Avatar
    A
    Saarverok 5.07.2019 23:10
    Łooo, to będzie chyba fajneeeeee. Jakbym trochę Settlersów oglądał na przyspieszonym :)
    • Avatar
      Weiter 6.07.2019 00:42
      Mam obawy czy logicznie to się obroni. Dlaczego część zwierząt się nie przemieniła, a część tak?

      Bo jeśli obroną ma tutaj być, to że „wiązka światła” ich nie trafiła, to w takim razie ludzie w piwnicach itp nie powinni się przemienić.

      Inna kwestia, okey minęło 3700 lat i co budynki wyparowały? Bez przesady. Również skąd tak bzdurne przemieszczenie się ciał? Przecież był obok niej, nawet przyjmując różne okoliczności, to i tak nie powinno być aż takiej odległości.

      Mimo wszystko dobrze się oglądało.
      • Avatar
        Saarverok 6.07.2019 02:58
        Na logikę nie ma co tego brać, sam się nad tymi kwestiami zastanawiałem. I tak w sumie, odpowiadając:

        Zwierzęta… to można podciągnąć pod to drugie, bo jeszcze nie wiemy, czy sytuacja dotyczy wszystkich osób na świecie.  kliknij: ukryte  Ale fakt, czułbym się zniesmaczony, jeśli tego wątku nie wytłumaczą.

        Inna sprawa, że został podany konkretny reagent, który przyspiesza proces „odkamieniania”, a takich czynników może być sporo. W zasadzie o ile zrozumiałem z Wiki i innych źródeł, chodzi o pochodne kwasu azotowego. I tu na moje robi się dziwnie, bo pewnie zostanie dodany do tego jakiś element „fantastyczny” – te blizny(?) na czole czy co to jest.

        A odległości nie jesteśmy w stanie ocenić, mogło to być 100/200 metrów czy coś. A budynki niekoniecznie musiały wyparować, sporo budynków jest zasypanych pod ziemią, zarośniętych itp. Wiatry nawiały i naniosły górę :D

        A tak podsumowując, na poważnie – to bajka, nie potrzebuję dowodów logicznych, by w miarę kupić większość tego, co widzę na ekranie. Oby tylko seans był tego wart. Zaakceptowałem system czakr w Naruto, więc jestem w stanie zrozumieć w jakiś sposób ten, który został przedstawiony. I na moje nie będzie mi to przeszkadzało, jeżeli historia będzie szła do przodu ;)
        • Avatar
          Weiter 6.07.2019 07:49
          Ta tylko o ile naruto można sobie zdzierżyć, tak anime, które skupia się na dziedzinach nauki poniekąd musi się bronić logiką. Tutaj nie można sobie pozwolić na zbyt duże odstępstwa.

          Oczywiście ja też przymykam oko choćby na to, że ich ciała przetrwały pod tym kamieniem, ale wszystko z umiarem ;d