Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Dango

Komentarze

Vinland Saga

  • Avatar
    A
    Po co ci mój nick 14.10.2020 21:13
    Podoba mi się bardzo te Anime, ale też jest jeden minus…  kliknij: ukryte 

    Ukryto spoiler.
    Moderacja
  • Avatar
    A
    Windir 25.04.2020 12:22
    4/10
    Zmuszałem się, finał był obiecujący, ale wszystko rozsypało się w kilka minut.

    Minusy:
    - OP. To pierwszy opening który tak dokładnie zaspoilerował mi pierwsze 6­‑7 epków. Ewenement. No i dodatkowo kiepsko brzmi, ale jedno dokładne obejrzenie/przesłuchanie wystarczyło by połączyć punkty fabularne…
    - Postacie:
    Thorfinn –  kliknij: ukryte 
    Thorkell –  kliknij: ukryte 
    Askeladd –  kliknij: ukryte 
    Knut –  kliknij: ukryte 
    - Finał.  kliknij: ukryte 

    Plusy:
    + Fajnie oddane realia.
    + Perspektywa szeregowych członków oddziału i wieśniaków. Szczególnie wieśniaków bo  kliknij: ukryte 
    + Mięsne walki. Aż szkoda, że sprowadzają się do w większości do odparowywania szeregowych żołdaków na ćwierć ciosu.

    Anime mogło stać się moją wymarzoną wersją Czarnej Kompanii (w wikingowym sosie) niestety wszystko (świat, polityka) jak krew w piach przez tragicznie słabo napisanych półbogów na ekranie…
  • Avatar
    R
    pg1809 29.02.2020 22:38
    XI wiek
    W recenzję wkradł się mały błąd. Akcja serii rozgrywa się nie w X, a na początku XI wieku.
    • Avatar
      Tablis 29.02.2020 22:55
      Re: XI wiek
      A, prawda. Do poprawki.
  • Avatar
    A
    DzwonekM 29.01.2020 22:59
    Czy tylko jak tak mam czy kogoś jeszcze irytował to, że co odcinek albo i częściej pojawiały się elementy komputerowe ? Mówię tu w szczególności o żołnierzach gdy pojawiali się w większej ilości.
    • Avatar
      kev 30.01.2020 19:35
      Nie tylko ty tak masz. CGI ssie. Netflix tak zarzyna fajne anime.
  • Avatar
    A
    Lgin 13.01.2020 17:01
    Świetna seria, jedna z lepszych ostatnich lat, jaką oglądałem.

    Nie rozumiem za bardzo jednak decyzji  kliknij: ukryte 
    • Avatar
      Mordarg00 8.03.2020 19:09
      Ta postać  kliknij: ukryte 

      Zamaskowano spoilery.
  • Avatar
    A
    Nope 5.01.2020 16:33
    świetna seria, złoto i diamenty. liczę na kontynuację, ale  kliknij: ukryte może znacząco zaburzyć moje mniemanie o serii.
  • Avatar
    A
    MrParumiV18 1.01.2020 20:06
    Vinland Saga po 24 odcinku (koniec)
    Scena Thorfinna wypuszczającego miecz to złoto. Dosłownie jak małpolud tracący swoją zdobycz i nawet jak go nie trawiłem od momentu śmierci ojca, to mu współczuję, trochę rozumiem jego stan, a nawet o dziwo szanuję, że pozostał wierny swojemu celowi do samego końca, ale tylko tyle. Natomiast co z nim teraz… Tak czy siak Wit Studio spisało się perfekcyjnie pod względem kompozycji kulminacyjnych i emocjonujących momentów. Z resztą już nieco gorzej. Mangi nie znałem, ale spodziewałem się, że taki koniec nadejdzie już w tym sezonie, lecz pomyliłem się z przewidzeniem osoby, która ten cios ostatecznie wymierzy. Jak Askeladda wszyscy za pewne szanują oraz nawet traktują go jako główną postać pierwszej serii i w sumie ja trochę też, to uważam, że jak przyszło co do czego (nawet jeśli było to jego plan wymyślony naprędce), to zachował się dokładnie tak jak nie chciał by zachowywał się Thorfinn i emocje w obawie o rodzinne strony wzięły nad nim górę. Trochę hipokryta, co nie zmienia faktu, że był to jeden z najlepiej wykreowanych charakterów tego uniwersum i obawiam się, że kontynuacja tego nie udźwignie pod względem przeniesienia ciężaru tego brzemienia. Na uwagę zasługuje również zastosowana muzyka, która może ostatecznie nie stanie się czymś czego bym słuchał bez przerwy w przyszłości (no może poza Drown od milet), ale bez wątpienia idealnie ją dopasowali do ukazanych scen i bardzo podnosiła ogólne wrażenia emocjonalne. Za wikingami i ich historią nigdy nie przepadałem, nie przepadam i raczej się to nie zmieni. Początek i koniec mnie oczarował, lecz środek już mniej, chociaż były momenty wyróżniające się pozytywnie na tle reszty, to nie udało się uniknąć też tych kiczowatych, głównie za sprawą braku konsekwencji, co najbardziej dało się zauważyć min. podczas niektórych walk. Przecież to seria, która dzieje się w uniwersum podchodzącym pod realizm, a większość potyczek temu przeczyła niemiłosiernie. Rozumiem, że Japończycy mają na tym punkcie bzika oraz lubią przesadzać, ale w takim tytule jak ten powinni tego za wszelką cenę unikać, nawet jak musieliby trochę zmienić pierwowzór i swoje dotychczasowe podejście, bo tutaj klimat, historia i jej ciężar miała największe znaczenie. Niektórzy, albo i nawet większość nie będzie miała z tym żadnego problemu, lecz ja trochę mam, bo mnie to niezwykle irytowało, dlatego o tym wspominam. Niemniej w ogólnym rozrachunku oglądało się naprawdę dobrze i uważam, że pomimo braków i przesadzonych momentów to i tak Vinland Saga jest jednym z lepszych tytułów tego roku, ale bez problemu mogłaby być czymś o wiele lepszym, a to w głównej mierze chyba wina przesadnej wizji animatorów i pierwowzoru mangowego. Natomiast jeśli o niego chodzi to słyszałem, że im dalej w las tym gorzej, ale jak powstanie kontynuacja to obejrzę, aby to ostatecznie potwierdzić, ponieważ sama seria nie zachęciła mnie do sięgnięcia po komiks. Polecam pomimo uczucia niewykorzystanego potencjału.
    • Avatar
      ZSRRKnight 1.01.2020 21:29
      Re: Vinland Saga po 24 odcinku (koniec)
      Na początku oglądania walki kojarzyły mi się z Asteriksem i Obeliksem (głównie to, co wyrabiał Thorkell), ale później uznałem, że jako tako pasuje to do konwencji. Traktuję to anime bardziej jak epos o bohaterach, gdzie krew leje się hektolitrami, a walki są tak przesadzone i epickie, jakby je opisywał bard, a nie serial historyczny. Jedyne, co mi tak serio zgrzytało to Thorfinn – taki emo dzieciak warczący, opryskliwy i uważający się za kogoś mocnego jakoś mi nie pasował do tych wszystkich potężnych wikingów. Niemniej, jeśli powstanie drugi sezon to właśnie on przejmie najważniejszą rolę i mam nadzieję, że wydarzenia z ostatnich odcinków mocno zmieniły jego drętwy, wkurzający charakter.
    • Avatar
      ... 3.01.2020 07:21
      Odnośnie Askeladda -no właśnie on swoją decyzję przemyślał i jednak osiągnął to co chciał tak jakby(jak dla mnie po prostu wyjścia innego nie widział wtedy).W przeciwieństwie do niego zachowanie Thorfinna było po prostu głupie,nieprzemyślane.Instynkt,emocje ponad logikę.Tym komentarzem chcę przekazać ,że jak dla mnie Askeladd hipokrytą nie był..Byłby nim gdyby bez oszacowania swoich możliwości rzucił się na niego
  • Avatar
    A
    tamakara 31.12.2019 17:50
    moje trzy grosze
    [link]
  • Avatar
    A
    Tassadar 31.12.2019 13:03
    Bardzo udana adaptacja za wyjątkiem sporej części scen akcji. Przesadzone cuda w wykonaniu Thorfinna i przede wszystkim Thorkella w mandze mniej rzucały się w oczy, natomiast w anime mnie raziły, co wydaje się kwestią reżyserii. Skoki, rzuty i ciosy mają wprost absurdalny impet, przez co wydają się śmieszne, gdy powinny być widowiskowe. Na szczęście militaria ogółem trzymają poziom.
  • Avatar
    A
    GLASS 30.12.2019 18:48
    Nie ukrywam, że przez pierwsze 6 odcinków dość mocno się męczyłam – cały wątek ze  kliknij: ukryte  powinni skrócić do połowy IMO. Z czasem jednak akcja się rozkręcała, więc dużo lepiej się oglądało. Finał ekscytujący, do tego stopnia, że zamierzam czytać mangę :P Ogólnie dobry serial, ale nie powiem, żebym się jakoś specjalnie nim zachwycała. Animacja porządna, pojedynki również, tylko fabularnie mi się trochę nie kleiło. Jeśli wyjdzie kontynuacja to na pewno po nią sięgnę. Anime warte uwagi, tylko ostrzegam przed dość nużącym początkiem :P
    • Avatar
      Weiter 31.12.2019 00:00
      Jak już przeczytasz, to daj znać czy warto się za to zabierać, bo podobno seria przemienia się w nudne flaki jezusa (thorfinn'a), a sam pierwszy sezon zekranizował wszystko, co najlepsze.
  • Avatar
    A
    vries 30.12.2019 16:11
    Dropnąłem VS
    Scenarzysta chyba pomyślał, że skoro z 4 tomowego Planetes da się zrobić 24 odcinki, to dlaczego by nie z 8 tomów Vinland Sagi. Autor przecież ten sam. Anime wlecze się przez to potwornie. Może jako serial w sam sobie nie jest zły, ale jako adaptacja jest nieszczególny. Jako że całości nie chce mi się oglądać, to i oceny nie wystawiam, ale jakbym wystawił, to byłoby to coś w okolicach 6/10.
  • Avatar
    A
    Tomik 30.12.2019 03:18
    Ep 24
    Obejrzałem 890 tytułów. Zakończenie Vinland Saga przebija wszystko co do tej pory widziałem.
    • Avatar
      blob 30.12.2019 08:58
      Re: Ep 24
      W pozytywnym czy negatywnym sensie?
      • Avatar
        Tomik 30.12.2019 11:33
        Re: Ep 24
        W pozytywnym.
  • Avatar
    A
    Weiter 29.12.2019 22:48
    ep 24
     kliknij: ukryte 

    Hmm takie 7­‑8/10 polecam.
  • Avatar
    A
    blob 29.12.2019 22:00
    Bardzo dobra i niepowtarzalna seria. Raczej nie znajdziesz wśród animców niczego podobnego. Twórcy też odwalili dobrą robotę przy tej adaptacji. Grafika bardzo dobra a momentami fantastyczna. Nie mówiąc już o muzyce.

    Najsłabszym elementem bez wątpienia MC, bo trochę ciężko lubić wiecznie wkurzonego nastolatka który morduje wszystkich wokół :P No ale z drugiej strony trzeba go niejako zrozumieć: brutalnie zabrano mu dzieciństwo i niewinność, właściwie musiał wychowywać się sam i to na wpół dziko. Od pewnego momentu życia właściwie nikogo nie obchodził jego los ( kliknij: ukryte ). Zemsta stała się jedynym celem w życiu Thorfinna. On po prostu nie widzi nic innego poza nią, co zwłaszcza dobrze pokazane jest w ostatnich odcinkach.

    Niemniej tak jak powiedziałem wcześniej, wydaje mi się że póki co Thorfinn jest tylko wymówką do pokazywania wydarzeń wokół niego, a kto go nie lubi może skupić się na innych rzeczach, bo seria ma innych ciekawych bohaterów.
  • Avatar
    A
    skrytyfankamena 28.12.2019 13:17
    Askekadd – moja ulubiona postać, bezkonkurencyjnie.

    Ostatnie odcinki mogą się podobać, po chaotycznej narracji, która zwłaszcza razila w pierwszych 15 odcinkach. Bez perfekcyjnej znajomości historii Anglii i Wikingów ciężko się tutaj odnaleźć.
  • Avatar
    A
    Weiter 3.11.2019 23:57
    ep17
    Sporo absurdu w tym odcinku. Miecze przechodzące przez hełm i czaszkę z drugiej zaś topór, który nawet śladu nie zostawia po ciosie. Askelad, thorfin i bjorn, to takie koksy, że spokojnie we 3 rozłożyliby całą tą „swoją” armie. I głupotki czasowe niczym z gry o tron.

    W ogóle ta seria prowadzona jest strasznie powoli.. Mimo wszystko ciary przeszły na samą myśl walki thorfina z thorkell'em.
  • Avatar
    A
    Kamen 15.10.2019 02:46
    Po 14 odcinku
    Na razie przeciętniak do bólu, niestety.
    Kiepska, naprawdę bardzo kiepska reżyseria w 14 odcinku. Ten przydługi monolog na końcu miał być chyba dramatem, a ziewnąłem chyba z kilka razy.

    Overrated.
  • Avatar
    A
    blob 13.10.2019 23:15
    Odc. 14
    Uff, ten odcinek to było coś. Właściwie nawet wyrwany z kontekstu, bez znajomości bohaterów, mógłby stanowić film krótkometrażowy sam w sobie.
    • Avatar
      Sezonowy 14.10.2019 15:37
      Re: Odc. 14
      Mi również podobał się ten odcinek, jako że tak bardzo odstawał od poprzednich jeśli chodzi o klimat i konwencję. Niestety, jest to również dowód na to, że scenariusz opowieści pozostawia naprawdę wiele do życzenia. Nie wiem, czy to zasługa autora materiału źródłowego czy samych scenarzystów anime, ale ktoś tu naprawdę nie przemyślał tego, jak taki sposób prowadzenia narracji może być odebrany przez widzów.

      Bo w gruncie rzeczy, biorąc pod uwagę gatunki filmowe, z jakiego rodzaju serialem mamy tu do czynienia? Przygodowym? Pierwszych kilka odcinków wydawało się to sugerować. Akcji? Następne odcinki, gdzie Thorfinn daje popis sztuki walki bronią krótką, akrobatyki, gdzie oglądamy pojedynki jeden za drugim, niewolne od akcentów komediowych, mogłyby na to wskazywać. Dramatem historycznym? Odcinki, w których obserwujemy sceny z życia ludności, w której koleje losu zamieszani są bohaterowie, wątek duńskiego książątka, byłyby na to dowodem. Mam wielki problem z nadążaniem za zmieniającym się charakterem, tonem, klimatem opowieści, bo te przypominają kolorowy patchwork, naprędce pozszywany z kawałków innych opowieści. Rytm i ton opowieści są tak nierówne i z odcinka na odcinek do siebie niepodobne!

      I kto tak naprawdę jest bohaterem Vinlandzkiej Sagi? Przez pierwsze trzy odcinki byłem pewien, że jest nim Tors. Potem, z oczywistych względów, okazało się, że protagiem jest Thorfinn, choć sami scenarzyści wydawali się nie być o tym do końca przekonani. Dwa ostatnie odcinki zdecydowanie na pierwszy plan wysunęły Askeladda, który jest w tej chwili najjaśniejszą gwiazdą serialu i skupia an sobie uwagę widza, podczas gdy Thorfinn został odesłany na ławkę rezerwowych.

      I to właśnie postaci Thorfinna jest mi autentycznie żal. Sposób, w jaki została napisana, z góry przekreślił szanse na to, bym naprawdę przejmował się kolejami jego losu. I nie mam tu nawet na myśli jego charakteru, wiecznie naburmuszonego, mrukliwego nastolatka, który „cierpi wewnętrzne katusze”.

      Od momentu dołączenia do oddziału Askeladda postać chłopaka jest skończenie pasywna. Jego rola sprowadza się do wykonywania poleceń, poza nimi nie przejawia żadnej inicjatywy. Nawet w odcinku, gdzie spędził czas kurując się w rodzinie brytyjskich wieśniaków, z dala od swego mocodawcy, zachowywał się jak bezwolny robot. Trudno oprzeć się wrażeniu, że świat dookoła Thorfinna poznajemy nie przez niego, a przez osoby, które go otaczają. Podobnie akcja serialu posuwa się do przodu wyłącznie dzięki osobom trzecim, sam chłopak nie ma na nią wpływu, który wynikałby ze świadomie podjętych decyzji, samodzielnego myślenia, inicjatywy. Jeśli znajduje się w punkcie A to dlatego, że ktoś go tam posłał. Jeśli wykonuje działanie B to dlatego, że tak mu kazano. Co więcej: po czternastu odcinkach jedynymi postaciami, które w tej opowieści wydają się mieć własny arc, są kapłan­‑moczymorda i zniewieściały książę. Thorfinn jak był bezwolną marionetką, tak jest nią nadal. I żadne strojenie groźnych min nie zmieni faktu, iż zachowuje się jak bohater drugoplanowy. Powiedzmy sobie szczerze: bez Thorfinna historia Askeladda i jego drużyny potoczyłaby się tak samo. Pewnie, kilka walk wyglądało by inaczej, kto inny zostałby wysłany na zwiady, zamiast nastoletniego zabijaki z nożami w stronę przeciwnika posłano by precyzyjnie wymierzoną strzałę – z tym samym skutkiem. Nie pamiętam momentu, w którym postać chłopaka świadomie wydawała się być kluczowym elementem opowieści, języczkiem u wagi, który świadomie decyduje o tym, którym nurtem popłynie opowieść. Bohater drugoplanowy.

      To smutne.

      Naprawdę szkoda.

      Po czternastym odcinku, jakkolwiek interesujący by on nie był, moje rozczarowanie serialem jako całością jest aż za duże. I jeśli jeszcze czegoś oczekuję, na coś czekam, to na rozwinięcie wątku zniewieściałego księcia i arturiańskiego pochodzenia Askeladda. A sam Thorfinn… cóż, wszystko wskazuje na to, że na uratowanie postaci i całego wątku jest już za późno.
      • Avatar
        blob 14.10.2019 18:06
        Re: Odc. 14
        A może o to chodziło? Może serial jest o życiu wikingów, a Thorfinn jest tylko punktem zaczepienia? Zwróć uwagę jak dużą wagę autor przykłada do odwzorowania realiów historycznych, po co miałby to robić jeśli chciałby się skupić tylko na bohaterze? A te wszystkie nie pasujące wstawki typu elementy komediowe czy Thorfinn akrobata zwaliłbym już na urok anime (gdzie często pewne rzeczy są przekoloryzowane, „podpicowane” żeby dodać dynamiki).
        • Avatar
          Sezonowy 14.10.2019 20:32
          Re: Odc. 14
          Niewykluczone, że jest tak jak piszesz.

          Z drugiej jednak strony, właśnie wyczytałem, że manga była początkowo celowana w demografię shounen, a później podjęto decyzję o podniesieniu demografii o jedną kategorię wyżej, w stronę bardziej dojrzałej widowni. Może tu jest pies pogrzebany? Może oglądamy właśnie ekranizację tomów mangi wydawanych w okresie przejściowym, gdy autor zmieniał narrację z myślą o demografii seinen? Stąd takie a nie inne rozwiązania fabularne, wysunięcie na plan pierwszy Askeladda i elementów dramatu historycznego, na niekorzyść przygodowego bitewniaka? Jeśli tak jest, to może i z czasem narracja poprawi się, uładzi, kiedy zekranizowane zostaną tomy już w stu procentach „dorosłe”.

          To tylko moja hipoteza, ale jeśli mam choć trochę racji to by znaczyło, że dla animowanej Vinland Saga jeszcze nie wszystko stracone. Zobaczymy. :)
    • Avatar
      MrParumiV18 15.10.2019 22:31
      Odpowiedź na komentarz użytkownika blob
      Przychylam się. Mi również bardzo spodobał się ten epizod.
  • Avatar
    A
    Patka 7.10.2019 12:47
    odcinek 13
    Coraz lepiej, coraz ciekawiej… Drugi opening kapitalny.
    • Avatar
      Weiter 7.10.2019 16:05
      Re: odcinek 13
      Mi nie przypadł do gustu w kwestii audio. Pierwszy prezentował się pod tym względem lepiej. Natomiast wizualnie jest lepiej.
  • Avatar
    A
    MrParumiV18 7.10.2019 12:35
    Vinland Saga po 13 odcinkach
    Świetny drugi ending.
    • Avatar
      GLASS 7.10.2019 21:15
      Re: Vinland Saga po 13 odcinkach
      I znowu lepszy od openingu :P Moim zdaniem oczywiście.
  • Avatar
    A
    Weiter 15.09.2019 22:55
    ło widzę ziomeczkowi paluszki odrosły ;D
    • Avatar
      Guest 4.10.2019 13:55
      sprawdzilem,stracil palce prawej reki – lewa reka nie byla pokazana ani razu podczas odc. 12­‑go
      • Avatar
        Weiter 4.10.2019 17:16
        Skąd założenie, że chodzi o 12 odcinek? Powinieneś sugerować się albo datą, albo chociaż kolejnością odcinków.

        [link]

        Później i tak jest jeszcze kolejna scena z kłodą.
        • Avatar
          blob 4.10.2019 18:04
          Nie mam się czego przyczepić to przyczepię się nieistotnych błędów w animacji :D
          • Avatar
            Weiter 4.10.2019 22:57
            Dobrze się czujesz, czy fanboy mode wjechał za mocno? Nie krytykuje serii, ogląda mi się ją bardzo dobrze, ot taki mały szczególik, który mnie rozbawił, ale już widzę rycerze ortalionu w natarciu :D
            • Avatar
              Patka 5.10.2019 09:53
              Tylko że nic Thorkellowi nie odrosło, przyjrzyjcie się uważnie, nawet w tym podlinkowanym fragmencie odcinka widać, że nie ma części dwóch palców (bo też Thorfinn nie uciął mu jakoś bardzo dużo). Przy szybkiej akcji może się wydawać, że animatorzy popełnili błąd, no ale nie.
              • Avatar
                Weiter 5.10.2019 15:32
                Jeez przyjrzyj się poprawnie.
                [link]
                [link]

                Nie chcę mi się linkować ujęć, a to i tak prawdopodobnie jest wersja już nieco podreperowana. W ciągu jednego ruchu te palce znikają i pojawiają się wiele razy.
                • Avatar
                  Patka 5.10.2019 15:46
                  Zwracam honor, ale to naprawdę trzeba mocno się przyglądać, by coś zauważyć, no a nikt nie będzie stopował anime co pół sekundy.
                  • Avatar
                    Kamen 5.10.2019 16:08
                    Ja tam zauważyłem.
                  • Avatar
                    Weiter 5.10.2019 19:36
                    Ale nikt ci nie karze stopować odcinka co pół sekundy. To była naturalna rzecz.. Skoro w poprzednim odcinku ktoś straci nogę, to pierwsza rzecz na jaką zwrócisz uwagę w kolejnym odcinku z tą postacią to, to czy ta noga faktycznie jest czy nie.

                    Tutaj była jego pierwsza scena po utracie palców i chcąc nie chcąc, zwraca się uwaga widza na tą rękę.

                    Po prostu drobny błąd z ich strony, to tyle.
            • Avatar
              blob 5.10.2019 18:01
              Ojoj widzę że ciśnienie skoczyło.

              Masz ode mnie ortalionową odznakę za spostrzegawczość!
              • Avatar
                Weiter 5.10.2019 19:38
                Kupiłem popcorn, masz moje pozwolenie na głoszenie fanboyostwa w innych topikach z animu.
                • Avatar
                  blob 5.10.2019 20:01
                  Pff.
  • Avatar
    A
    Kamen 2.09.2019 00:17
    Przeciętniak
    Na razie nic specjalnego, a nawet zaczyna mnie już trochę irytować. Odbiór mocno psuje postać Thorfinna i wałkowanie w każdym odcinku tego jego pojedynku. Brakuje tylko, żeby jeszcze darł japę jak Eren.

    Wydaje mi się też, że seria wiele by zyskała, gdyby skupiła się na wątkach w tle (na królu itd). Wątek główny jest na razie raczej usypiający, bo brakuje w nim progresji.
    • Avatar
      blob 18.09.2019 17:35
      Re: Przeciętniak
      Odbiór mocno psuje postać Thorfinna i wałkowanie w każdym odcinku tego jego pojedynku. Brakuje tylko, żeby jeszcze darł japę jak Eren.


      A jak ma się niby zachowywać morderczy gówniarz którego cały świat kręcił się wokół ojca, a koleś który za śmierć tegoż ojca jest odpowiedzialny bawi się w najlepsze i cały czas nim manipuluje?
      • Avatar
        Kamen 18.09.2019 19:03
        Re: Przeciętniak
        Askeladd? Ja w ogóle nie odebrałem jego postaci w ten sposób. Bardziej wygląda, jakby mu trochę współczuł (po części dlatego, że szanował jego ojca jako wojownika).

        Było to dość wymowne w ostatnim odcinku (jak zaczęła się gadka o starości).
        • Avatar
          blob 18.09.2019 20:14
          Re: Przeciętniak
          Chłop traktuje go jak g*, ale naturalną koleją rzeczy jest, że zaczyna mieć do niego coraz większą sympatię. Wdg mnie na początku Thorfinn był mu obojętny (ew. traktował go jako „narzędzie”) ale widzi jego charakter i zaczyna coraz bardziej doceniać. Dochodzi do tego zapewne wiek Askeladda i że w pewnym momencie zaczyna inaczej patrzeć na najmłodszego członka załogi, choć o „tatusiowanie” bym go bym go raczej nie posądzał. Rzekłbym że specjalnie go tak traktuje żeby jeszcze bardziej go wyrobić (z tego co kojarzę z mangi Askeladd sam nie miał lekkiego dzieciństwa). Szacunek do Thorsa? No nie wiem, Askeladd wygląda na typa który gardzi szlachetnymi wojownikami, bo jest pragmatykiem, co jest wielokrotnie pokazane…

          Zresztą ja mówiłem o punkcie widzenia Thorfina, to jaki stosunek faktycznie ma do niego Askeladd wymaga zapewne jeszcze kilkunastu odcinków, bo na razie ciężko stwierdzić.
  • Avatar
    A
    dsjn 26.08.2019 13:57
    Tak, właśnie tak powinna wyglądać kontynuacja berserka. Ten budżet, taka animacja i nawet kreska podobna.
    Czuję się okradziony po ponad dekadzie czekania…
    • Avatar
      Weiter 26.08.2019 18:30
      Pożyj tak jeszcze z 20 lat, to może się doczekamy. Być może zakończenie materiału sprawi, że ktoś się tym zainteresuje + jakaś mała pomoc w postaci sukcesu anime z podobnej kategorii.
  • Avatar
    A
    Patka 25.08.2019 22:27
    odcinek 8
    Huh, w końcu weszli –  kliknij: ukryte  Czekam na więcej, zwłaszcza na  kliknij: ukryte  Choć to pierwsze zobaczymy chyba dopiero w ewentualnym drugim sezonie.
    Ogólnie – odcinek na plus, dużo bardziej mi się podobał niż poprzedni

  • Avatar
    A
    Maxromem 18.08.2019 19:29
    Największy problem w mandze miałem z tym, że z całkiem niezłym przedstawieniem realiów tamtych czasów strasznie kłóciło się przedstawienie Thorfinna jako tak strasznego zabijakę i złodupca, który dwom nożykami wybija całe szpalery doświadczonych żołnierzy. Jakoś to się da przebolęć, ale w anime wydaje się to jeszcze gorsze. A jak już zajechał „Naruto runem” w ostatnim odcinku to nie wiadomo czy płakać, czy się śmiać… Nic to, trzeba przetrzymać. Mam nadzieję, że dojdziemy do  kliknij: ukryte  w tych 24 odcinkach, bo to zdecydowanie lepsza cześć całej historii.
    • Avatar
      blob 18.08.2019 20:03
      Pamiętaj, że to bajka… może być historyczne, ale to anime, więc będzie podkoloryzowane.
      • Avatar
        Maxromem 18.08.2019 20:11
        Nie zapomniałem, tylko jest w niej dużo rzeczy naprawdę dobrze odwzorowanych (przynajmniej w porównaniu do innych serii historycznych). Fajnie by było, gdyby to dociągnęli do końca, szczególnie, że to seinen – ninja­‑nastolatkowie to raczej gdzie indziej.
    • Avatar
      Kamen 18.08.2019 20:10
      Ja tam pacyfistycznego bełkotu oglądać nie zamierzam.
      Mam nadzieję, że nie dojdziemy do tego momentu.
      • Avatar
        Maxromem 18.08.2019 20:19
        Sieczka jak milion innych <<<<< Pacyfistyczny bełkot
        • Avatar
          Kamen 18.08.2019 22:11
          Przecież pacyfistyczny/miłosny bełkot jest w każdej bajce chyba.
  • Avatar
    A
    Sharimsejn 4.08.2019 02:53
    Czesto sceptycznie podchodze do kazdego anime. Tak juz po prostu mam wiec zdaza sie, ze do wielu znanych tytulow podchodzilem dosyc dlugo. Nie inaczej bylo w tym wypadku. Przydaloby sie nieco bardziej zarysowac inne postacie i podczas walk postawic na sciezke dzwiekowa powiazana z tymi klimatami. Jak na razie oceniam na 8/10. Mam nadzieje, ze seria bedzie miala 24 odcinki bo zaczeli bardzo dobrze i ma to potencjal ale w 12 odcinkach jestem pewien, ze bedzie zbyt chaotycznie z pourywanymi watkami. Serie 12 odcinkowe sa dobre dla tych szkolnych romansidel albo ecchi haremowek.
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 29.07.2019 13:09
    Sposób w jaki Thors masakrował kolejnych przeciwników przypominał mi walki z Asterixa i Obelixa.
     kliknij: ukryte 
    • Avatar
      Patka 29.07.2019 13:22
      Samej sceny  kliknij: ukryte  nie zobaczyliśmy, widzieliśmy jedynie, jak już kliknij: ukryte . W mandze też nie zostało to przedstawione. Cóż, nie jest to rzecz z serii, której niewytłumaczenie pogarsza jakość anime.

      • Avatar
        Weiter 29.07.2019 13:39
        Co nie zmienia faktu, że przebieg tego odcinka był płytki i przewidywalny.. Oh wielki „trol”, doświadczony w bojach nie przewidział tak prostego rozwoju wydarzeń..

         kliknij: ukryte 
  • Avatar
    A
    Kamen 29.07.2019 11:22
    4
    Nie no, nowy odcinek to już sztos.
    Przebieg fabuły może przewidywalny, ale wykonanie mistrzowskie.

    Dobre studio robi robotę.
  • Avatar
    A
    Kamen 15.07.2019 08:40
    Dobrze, ale nie dość dobrze
    Pierwsze trzy odcinki to takie mieszane uczucia. Z jednej strony jest dobrze, a z drugiej mam nieodparte wrażenie, że to powinno być dużo lepsze.

    Realnie to od trzeciego odcinka zaczęło mi bardziej podchodzić.
  • Avatar
    A
    kapcior 14.07.2019 21:32
    A mi się nie podoba.

    Na materiałach promocyjnych wyglądało to na lepszą wersję „Wikingów” w wersji animu. Dużo walk itp, a dostałem jakiś smętny, przegadany tani dramacik o wielkim wojowniku, który daje 8 owiec za martwego człowieka niewiadomo po co, mimo że ledwo dają radę przeżyć w tych przewalonych warunkach.

    No i ogólnie walki 2 minuty, a reszta to nudny, strasznie przegadany odcinek.

    Do tego same postacie są takie dosyć puste, nic w tym ciekawego.

    Szkoda, bo to jedyne anime z tego sezonu do którego miałem jakiekolwiek oczekiwania, ale jednak trzeba nadal się trzymać starej, poczciwej zasady, żeby nie mieć już żadnych oczekiwań co do animu, bo wtedy przynajmniej człowiek się nie zawiedzie.

    • Avatar
      blob 14.07.2019 22:38
      Dla mnie takie wprowadzenie jest jak najbardziej na miejscu. Jeżeli odkupienie tego niewolnika kwitujesz „nie wiadomo po co”, to widać że nie zrozumiałeś postaci Thorsa.

      Natomiast (chciałem) „dużo walk” brzmi dziecinnie, więc albo daj serii się rozkręcić (bo walk tu raczej nie zabraknie), albo idź sobie pooglądaj Killing Bites…
      • Avatar
        kapcior 15.07.2019 08:42
        Stare, dobre poczciwe tanuki.


        Coś ci się nie podobało? Czas na ultra mega argument

        N I E Z R O Z U M I A Ł E Ś!

        3 odcinki to to raczej wystarczająco, żeby coś się w serii zaczęło dziać. Mówimy tutaj o tym co pokazywali na materiałach promocyjnych. Bo jak na razie to wszędzie pokazywali sceny z początkowych niecałych 5 minut, a teraz minęło kolejne 6o i nic więcej z tego nie ma.

        Kolejną rzeczą jest ratowanie tego niewolnika. No sorry, ale jak koleś ma zamiar grać dobrego samarytanina czy matkę teresę z kalkuty, to niech twórcy o tym mówią od początku.

        Pewnie nie miałbym tej bajce za złe tego, jakby się reklamowali jako drama w czasach wikingów, a nie anime z dużą ilością akcji.

        Nawet jeśli wszystko się zmieni, to jednak pewne rzeczy powinny być w początkowych odcinkach.


        Z tego samego powodu serial WIkingowie stał się crapem, który zboczył z świetnie obranej ścieżki na jakieś „trudne sprawy” i „tureckie dramaty #pdk)


        Po prostu zawiodłem się ze względu na to, że uwierzyłem w materiały promocyjne, a dostałem (po raz 500) coś innego.
        • Avatar
          Weiter 15.07.2019 12:24
          Rly?
          Poważnie łykasz materiały promocyjne i oczekujesz tego samego? Ich zadanie, to przyciągnięcie uwagi. Jeśli w danej serii jest walka, to ta walka na pewno zostanie użyta do trailer'a, bo jest ciekawsza niż rozmowa.

          Mając wybór między 10s dialogu, a dziesięcioma sekundami walki wybór będzie oczywisty.

          Zgaduje, że będąc dzieckiem natarczywie prosiłeś mamę, by ci kupiła jakąś figurkę transformers'a czy też klocki lego, bo przecież w reklamach takie cuda i niewidy się działy. Nie wyrosłeś z tego?

          Podstawy marketingu. W sklepach też masz ustawione działy w taki sposób, by produkty pierwszej potrzeby były najdalej, a te pierdoły, które nie potrzebujesz będą na samym początku.
          • Avatar
            kapcior 15.07.2019 12:34
            Re: Rly?
            Tak. Łykam materiały promocyjne, bo po to one są żeby pokazać o czym dany film czy serial będzie.

            Jeśli na 2 minuty materiału promocyjnego 1 min i 40 sec zostało wykorzystane na pokazanie walk oraz cała narracia dotyczy AKCJI, to spodziewam się w bajce akcji, a nie przegadanego, niesamowicie nudnego gadania.

            Poza pierwszą bitwą w tych 3 odcinkach nie wydarzyło się w sumie nic godnego odnotowania, dosłownie nic, a nie, pokazali głupote głównego bohatera, który kupił trupa za 8 owiec, mimo że jego „lud” zaraz wyzdycha z głodu bo zimy coraz gorsze XD


            Nie wyrosłem, nadal biorę materiały promocyjne jako odniesienie do tego, o czym będzie dana seria, o dziwo, w przypadku anime to się sprawdza bardzo często, szczególnie względem amerykańskich gigaprodukcji.

            Tyle że zawsze musi się trafić jakaś czarna owca, która zamiast prowadzić akcję promocyjną ucieka się do tanich sztuczek pokazując to co chce widz zobaczyć, tak jak było w przypadku tej bajki.


            Zresztą nawet pomijając całą promocję, nie zmienia to tego że nawet jakbym oglądał tę bajkę całkowicie na ślepo to niczego by to nie zmieniło. Nadal jest to mega nudna, przegadana bajka, która wyróżnia się tylko tym, że jest o wikingach.


            No ale zapomniałem, że na tanuki albo trzeba ubóstwiać wszystko to co tutejsi starzy bywalcy, albo się nie znasz, jesteś za młody, za głupi, za tępy i w ogóle odpuść sobie anime bo to nie do ciebie.


            • Avatar
              Kamen 15.07.2019 15:38
              Re: Rly?
              No ale zapomniałem, że na tanuki albo trzeba ubóstwiać wszystko to co tutejsi starzy bywalcy, albo się nie znasz, jesteś za młody, za głupi, za tępy i w ogóle odpuść sobie anime bo to nie do ciebie.

              Nie no akurat najstarsi bywalcy mają tutaj badziewny gust.
              To widać po recenzjach i chyba każdy o tym wie,
            • Avatar
              Zegarmistrz 15.07.2019 20:41
              Re: Rly?
              Poza pierwszą bitwą w tych 3 odcinkach nie wydarzyło się w sumie nic godnego odnotowania, dosłownie nic, a nie, pokazali głupote głównego bohatera, który kupił trupa za 8 owiec, mimo że jego „lud” zaraz wyzdycha z głodu bo zimy coraz gorsze XD


              To były jego prywatne owce, a nie ludowe. Więc mógł z nimi zrobić, co zechce. Także wykorzystać do tego, by zademonstrować, że mimo trudnych warunków pozostały w nim resztki ludzkich odruchów.

              No ale zapomniałem, że na tanuki albo trzeba ubóstwiać wszystko to co tutejsi starzy bywalcy, albo się nie znasz, jesteś za młody, za głupi, za tępy i w ogóle odpuść sobie anime bo to nie do ciebie.


              To twoje słowa, nie nasze.

              Ale faktycznie (niespodzianka) nie lubimy ludzi, którzy przychodzą nas poobrażać.
              • Avatar
                IKa 15.07.2019 21:12
                Re: Rly?
                Uprzejmie prosimy o powstrzymanie się od dalszych wycieczek osobistych. Dalsze kontynuowanie tego tematu zaskutkuje wycięciem.

                Komentarze są do rozmawiania o serii/recenzji i tego uprzejmie proszę się trzymać.

                Moderacja
            • Avatar
              blob 16.07.2019 20:25
              Re: Rly?
              Śmiesznyś.

              Zobaczyłeś trailer i się zawiodłeś? Masz internet, 5 minut zajmie ci przejrzenie o czym dana seria jest, ile ma rozdziałów jeśli jest adaptacją i jakie są o niej opinie.

              Chcesz serii z samymi walkami? Gratuluje, jeszcze nikt nie wymyślił filmu w którym nie byłoby choć 5 minut dialogów tylko same walki, bo po pierwsze się to nie opłaca, a pod drugie musi być chociaż zarys fabuły żeby widzowie poczuli minimum zainteresowania postaciami. Jakieś tam podstawy powieściopisarstwa…

              No sorry, ale jak koleś ma zamiar grać dobrego samarytanina czy matkę teresę z kalkuty, to niech twórcy o tym mówią od początku.


              Lol przecież mówią o tym od początku. Pokazują, że Thors z zakapiora stał się pacyfistą. A sprawą honoru było dla niego ocalenie człowieka, którego przyjął pod swój próg, przed zemstą Halfdana. Chłop niestety umarł i chodź rokowania od początku były słabe, to czy np. lekarz odpuszcza leczenie człowieka bo „rokowania są słabe”? Faktycznie głupek…

              A na koniec: najstarszy mega ultra kontr­‑argument na tanuki: krytykują mnie że jadę po anime które mi się nie podoba? To oni są be…
              • Avatar
                Domi-kun 16.07.2019 22:53
                Re: Rly?
                To o czym według Ciebie jest ta seria?
                • Avatar
                  Zegarmistrz 17.07.2019 18:51
                  Re: Rly?
                  Na razie wygląda na dramat kostiumowy.
                • Avatar
                  blob 17.07.2019 18:59
                  Re: Rly?
                  Seria opiera się na historycznych wydarzeniach, tłem są walki o sukcesję wobec niechybnej śmierci duńskiego króla Swena Widłobrodego.

                  Narracja przedstawiona jest z perspektywy historycznej postaci Thorfinna Karlsefniego, któremu przypisuje się m. in. próbę odnalezienia Winlandii (prawdopodobnie Nowa Funlandia).

                  Jak przystało na opowieść opartą na historii mamy tu zarówno wątki obyczajowe jak i (zależnie od epoki) wątki wojenne…
  • Avatar
    A
    Maxromem 12.07.2019 12:42
    Tak, zdecydowanie tak.

    Strasznie się cieszę, że wydali 3 odcinki na raz, pozwoli to tym co nie znają mangi mocno zżyć się i zrozumieć postać Thorsa,  kliknij: ukryte 
  • Avatar
    A
    Kaczka 9.07.2019 16:18
    pierwsze wrażenia
    Ale mi dowalili z tymi trzema odcinkami, dopiero dzisiaj udało mi się wszystko nadrobić. Obawiałam się, że to anime przytłoczy mnie swoją powagą, zwłaszcza że o wikingach wiem tyle co nic, ale pozytywnie się zaskoczyłam, bo oglądało się naprawdę dobrze. Żadne nieścisłości raczej nie będą mnie razić, bo po prostu się na tym nie znam, a za to doceniam oryginalny pomysł. Zaciekawiła mnie historia i bohaterowie (może ten dzieciak mnie trochę irytuje, ale póki co nie on wysuwa się tu na główny plan). Opening i ending od razu przypadły mi do gustu, zwłaszcza ten drugi pasuje idealnie. Czuję, że to będzie porządna seria.
  • Arbel 9.07.2019 13:42:16 - komentarz usunięto
    • Daerian 9.07.2019 16:12:18 - komentarz usunięto
      • Arbel 9.07.2019 21:57:17 - komentarz usunięto
        • Zegarmistrz 9.07.2019 22:47:41 - komentarz usunięto
          • Arbel 10.07.2019 10:30:38 - komentarz usunięto
            • Zegarmistrz 10.07.2019 20:36:21 - komentarz usunięto
              • Arbel 10.07.2019 21:53:43 - komentarz usunięto
                • Zegarmistrz 10.07.2019 23:11:25 - komentarz usunięto
                  • Arbel 11.07.2019 08:22:27 - komentarz usunięto
                  • Sezonowy 11.07.2019 11:22:17 - komentarz usunięto
        • Daerian 9.07.2019 23:04:16 - komentarz usunięto
          • Arbel 10.07.2019 10:16:22 - komentarz usunięto
            • Daerian 10.07.2019 17:21:35 - komentarz usunięto
              • Arbel 10.07.2019 18:58:33 - komentarz usunięto
                • Daerian 11.07.2019 02:35:14 - komentarz usunięto
                  • Arbel 11.07.2019 08:15:20 - komentarz usunięto
                    • Daerian 11.07.2019 13:08:51 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    MrParumiV18 9.07.2019 03:31
    Vinland Saga po 3 odcinkach
    Obowiązkowy wstępniak: Nie znam kompletnie pierwowzoru mangowego, więc nie mam pojęcia co mnie czeka, oprócz tego, że historia jest o wikingach (zresztą w tej kwestii też jestem kompletnie zielony), czego w japońskich komiksach oraz anime nie widuje się za często, a nawet chyba wcale, pomijając rzecz jasna ten konkretny przypadek. Dlatego podchodzę do tego jako laik i proszę mnie tak traktować.

    Po 1 odcinku: Cieszy praktycznie całkowity brak cenzury, nie iście na kompromisy jeśli chodzi o stronę techniczną, bardzo dobra i klimatyczna muzyka, a szczególnie pod koniec epizodu wraz z endingiem od Aimer oraz solidny opening z wpadającą w ucho muzą (aż mi się otwarcie Kiseijuu i zamknięcie HxH 2011 przypomniało), ale niestety nie wyróżniający się niczym szczególnym, przynajmniej w pierwszym kontakcie. Natomiast smuci użycie CGI, które jest widoczne szczególnie na początku odcinka (nie jest źle wykonane, ale nie jest to coś co lubię), ogólny klimat, który wydaje się być chyba nie dla mnie i co za tym idzie też niska moja przyjemność z oglądania, ponieważ sama historia, a także motyw wikingów raczej nie trafia w mój gust i coś mi się wydaje, że momentami będę się strasznie męczył podczas seansu w przyszłości (oby nie) oraz utrata 8 owiec, gdyż bądź co bądź na tamte czasy to towar raczej dochodowy i niezbędny, więc bez zbędnych ceregieli lecę od razu z numerem 2.

    Po 2 odcinku: Zafascynował mnie strasznie zarys fabularny i przyszłych wydarzeń (końcówka na pierwszym planie), oraz ogólny charakter postaci, na czele rzecz jasna z Thorsem (twardym na zewnątrz, ale wydającym się być miękkim w środku, zwłaszcza po tym co przeszedł w przeszłości), a także jego synalkiem Thorfinnem, nie zapominając o ich relacji jakie zostały wstępnie ukazane już w tym odcinku, ale chyba i jedne z ostatnich. Widać, że młody ma chęci, zapał albo i nawet cel by stać się wojownikiem takim jak jego ojciec. Spodobało mi się jego podejście, więc z miłą chęcią będę śledził jego dalsze poczynania w tym kierunku. Również na plus odbieram fakt jak wikingowie ogólnie traktują wojnę, że udział w niej mają we krwi, jest dla nich jakby nagrodą, czy nawet dobrą zabawą, na której z ochotą oddadzą życie. Oczywiście znowu pierwsze skrzypce według mnie gra bardzo dobra strona techniczna, ale przede wszystkim świetne udźwiękowienie otoczenia wraz z genialnie dobranym soundtrackiem. Oby tak dalej i może wcale nie będzie aż tak źle z moją przyjemnością z oglądania tak jak myślałem/odczuwałem po pierwszym epizodzie.

    Po 3 odcinku: Coś przeczuwałem… szczególnie analizując sceny z openingu… że właśnie tak skończy się foch Thorfinna. I to zdziwienie ojczulka… bezcenne. :D Zresztą tak samo jak ładowanie w kufer za karę, tak pasujące do świata przedstawionego. ;) Btw. Jeśli chodzi o otwarcie to z odcinka na odcinek coraz bardziej zaczynam go doceniać za aspekty wizualne. Niektóre momenty są naprawdę świetnie zmontowane, na przykład bieg młodego Thorfinna z molo na ląd, ale jest tego więcej. Natomiast przechodząc do dalszej części to coraz bardziej zaczyna mi się to wszystko po prostu zwyczajnie podobać. Tempo kolejnych wydarzeń jest wręcz odpowiednie, ani nie za szybkie, ani nie za wolne, trzyma równy poziom przez cały czas. Klimat również jest teraz niczego sobie (szczególnie po scenie z płynięciem po oceanie), czego się bardzo obawiałem jeszcze w trakcie pierwszego odcinka. Oczywiście chyba wiem jak ta akcja się finalnie zakończy i pewnie też otrzymamy time­‑skip, bo opening nieźle to spoileruje, ale i tak niezmiernie czekam na dalsze epizody, dalszy rozwój charakterów, a także na więcej informacji o świecie przedstawionym. Natomiast nie będę już chwalił strony technicznej, ponieważ wydaje się trzymać identyczny, a zarazem bardzo wysoki poziom przez wszystkie trzy odcinki, z czego można wywnioskować, że raczej przygotowali je już wcześniej. Oczywiście CGI nadal występuje, ale już nie tak nachalnie i widocznie jak to miało miejsce na samym początku, więc w tym przypadku jest akurat lepiej. Miejmy tylko nadzieję, że kolejne nie stracą w tym aspekcie, a wtedy będzie już tylko lepiej, jeśli chodzi o postęp fabularny i rozwój postaci, a przynajmniej tak mi się wydaje/tego bym sobie życzył.

    Podsumowując bardzo krótko te 3 odcinki, które o dziwota otrzymaliśmy w pakiecie, to ja jestem osobiście bardzo pozytywnie zaskoczony i jestem nawet wstanie stwierdzić z wyprzedzeniem, że będzie to niezły hicior na miarę sezonu, albo i nawet roku, dlatego nie pozostaje mi nic innego tylko niezmiernie wyczekiwać kolejnych epizodów. To tyle ode mnie na ten moment. Pozdrawiam. ;)
  • Avatar
    A
    Patka 8.07.2019 13:14
    Cudne. Tempo akcji odpowiednie, w końcu jakaś seria, gdzie twórcy pozwalają nam poznać bohaterów i świat przedstawiony, wczuć się w klimat opowieści, a nie pędzą z fabułą na łeb, na szyję. Danie od razu trzech odcinków było dobrym pomysłem, choć szkoda, że przez to na kolejny sobie trochę poczekamy.
    Graficznie świetnie, tylko CGI momentami za bardzo rzuca się w oczy. Piosenki przewodnie średnio mi się podobają.

    Będzie hit, a przynajmniej porządna produkcja.
    • Avatar
      Weiter 8.07.2019 15:15
      Bez przesady z tym CGI. Tutaj jest używane wzorcowo na dalekich planach o wiele lepiej niż w arslan senki przykładowo.
      • Avatar
        Patka 8.07.2019 15:22
        Przecież nie mówię, że jest bardzo źle, da się oglądać, ale mimo wszystko widać wyraźnie, gdzie CGI zostało użyte. Tablis też zwrócił na to uwagę w zajawce na blogu.
  • Avatar
    A
    Nikodemsky 8.07.2019 01:07
    Po coraz słabszych wikingach brakowało mi właśnie historii tego typu.

    Szkoda tylko, że 3 tygodnie czekania na 4 odcinek :\
  • Avatar
    A
    Zegarmistrz 7.07.2019 23:24
    Jestem prostym człowiekiem.

    Widzę wojnę, rozlew krwi i rzeźnię?

    Daję lajka.
  • Avatar
    A
    vries 7.07.2019 23:00
    ło panie, ale oni wolno z tym idą.
  • Avatar
    A
    blob 7.07.2019 20:52
    Ło Panie!

    No to to jest porządne anime widze!

    Graficzka, animacja i (szczególnie) muzyczka prima sort.

    Nie pogardzę serialem Wikingowie w formie anime, a wszystko wskazuje na to że będzie bez patyczkowania się.

    PS: Tak, znam pierwowzór, ale nigdy nie mogłem się do niego na poważnie zabrać.