x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
MrParumiV18
30.09.2020 23:00 The God of High School po 13 odcinku (koniec)
Po obejrzeniu nie czuję kompletnie nic. Ani rozczarowania, ani satysfakcji, ani ciekawości, ani jakichkolwiek emocji. Po prostu nic. Zbyt dużo wszystkiego, a zbyt mało niczego, albo raczej czegoś konkretnego w solidnej dawce. Miszmasz, niekontrolowany chaos fabularny i speedrun bez hamulców. Nawet żadna postać mi do gustu nie przypadła. Jedyne z czego zapamiętam ten tytuł to naprawdę bardzo dobra strona techniczna i tak samo fajny opening. Ogólnie to taka średniawa mi się wydaje i nie wiem czy nawet pochwycę za kontynuację (będę nie lada w szoku jak w ogóle powstanie), a za pierwowzór to tym bardziej.
Nie powiedziałabym, że to anime to tragedia, ale no… nikomu bym nie poleciła XD Nie przeszkadza mi, że motyw turnieju zszedł na dalszy plan, bo to było oczywiste, ale naprawdę ktoś powinien opanować ten chaos. Wszystkiego było po prostu za dużo i za szybko, nie zdążyłam przywiązać się do żadnej postaci, żeby jej kibicować albo się o nią martwić. A potem nagle się skończyło i jeśli w ogóle dostaniemy kontynuację, to będę pod wrażeniem.
Więęęęc, mówicie że ta seria jest o turnieju sztuk walki z udziałem nastolatków tak?
MrParumiV18
21.09.2020 23:07 Odpowiedź na komentarz użytkownika blob
Ja tam w tytule widzę Boga, nie wiem jak ty. :D A do liceum można chodzić nie będąc nastolatkiem, więc no… ;P
blob
22.09.2020 00:26 Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika blob
No wiesz, jakbym brał tytuł dosłownie nie czytając opisu to prędzej pomyślałbym że to jedna z serii o szkolnych łobuzach (tzw. delikwentach) najpierw pnących się w hierarchii swojej szkoły a później już zwalczających inne szkoły.
A tymczasem mamy kliknij: ukryte totalne rozpierduchy, jakieś dziwne symboliki, wszelkie możliwe istoty ze świata wierzeń, mitów i legend oraz ataki nuklearne na Seul i masowe teleportacje . Tak wiedziałem o czym jest seria ale myślałem że będzie trochę subtelniejsza. Tymczasem dosyć szybko zeszła z tematyki turnieju sztuk walk do jakiegoś armagedonu. To już Dragonball był subtelniejszy :D
MrParumiV18
22.09.2020 00:33 Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika blob
No i ja bardzo dobrze o tym wiem. Żarty se stroję. :D Sam jestem zszokowany, jaka tutaj jest rozpierducha na maksa. Wszędzie akcja, tam walka, tu tańce, tam walki, tu bębny, a nad głową, tak jakby obok… atomówki zrzucane przez bogów. Idzie się pochlastać i pogubić. Chaos, to się nazywa chaos pełną gębą. xD
skrytyfankamena
22.09.2020 15:24 Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika blob
I dlatego ta seria ostatecznie okazała się słaba, chaotyczna, nie warta uwagi. Pierwsze odcinki tego nie zwiastowały, ale jak coraz więcej czasu poświęcono Nox i Six, potraktowano po macoszemu turniej, to straciłem cały zapał i ostatnie 3 odcinki obejrzę za jednym razem byle domknąć tego średniaka. Jedno z większych rozczarowań tego roku.
rool
27.09.2020 14:47 Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika blob
Przecież to nie jest anime o turnieju sztuk walki. Błędnie założysz początek serii.
blob
28.09.2020 20:21 Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika blob
Opis GoHS wyraźnie mówi o turnieju sztuk walki licealistów. To jak już się seria później rozwija to inna sprawa. Dragonball też był anime o turnieju sztuk walki a doszedł do między‑galaktycznych rozgrywek :P
Nie znając za bardzo pierwowzoru nie myślałem, że seria osiągnie taki poziom absurdu… nie to że to coś zmienia, tak mówię po prostu :P
KamionLi
1.10.2020 22:10 Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika blob
Połowa koreańskich tytułów, jak nie więcej ma w sobie cząstkę „God”, nieważne czy pasuje. Za to chińskie mają „cultivator” XD
A
MrParumiV18
6.08.2020 21:59 The God of High School po 5 odcinku
Pomijając wcześniejsze, troszkę niepotrzebne i bezsensowne epizody to akurat ja tam się pozytywnie zaskoczyłem tym 5 odcinkiem. Niby trywialne, ale emocjonalne, przynajmniej dla mnie. No i świetnie wykonane technicznie oraz muzycznie. 3 świetne kawałki, które w mój gust wstrzeliły się w 100%. Ogólnie wszystko grało jak należy i kilka fajnych zabiegów wizualnych zastosowali. Wiem, że podobieństw zero, ale coraz bardziej mam przekonanie do MAPPA jako studia i jeśli tylko podejdą na poważnie do uniwersum SnK to myślę, że może im wyjść niezły sztos przynajmniej na miarę WITu.
A
H
27.07.2020 23:40 dno po raz drugi
Po 4tym epku stwierdzam, że to dno tak jak Kami no Tou. Wycieli wszystkie 'lekcje' o stylach walki i technikach, wycieli retrospekcje z Tae Jinem, wycieli wątek chinczyka z The Six, a wrzucają praktycznie nic nie wnoszący i nic nie zmieniający ślub Miry. W dodatku okrojony, walczy w spódnicy, która rozdarła, wycieli zatrzymanie miecza ręką, Deawi był cięty przez pierś, a nie tylko w rękę, a Moriego inni ochroniarze okładali krzesłami podczas jego przemówienia do Miry.
Co do całej reszty, walki są skrócone i przyspieszone, w dodatku jest tam więcej wygibasów i wyskoków niż to było w oryginale, normalnie jakby to robił jakiś japoński Michael Bay od sztuk walk, ilość nie jakość. Naprawdę ludzie, badassowość postaci można pokazać prostym gestem czy spojrzeniem, zablokowaniem potężnego ciosu przeciwnika, nie musi przy tym pierdzieć mocą.
Jakoś japońskie tasiemce jak One Piece, Naruto, Bleach itp można było wiernie oddać, ale jak przychodzi do webtoonów to wyłażą takie potworki. Albo ktoś tutaj chce obrzydzić ludziom koreański rynek, albo nawet nie zamierzają tego kontynuować tylko wypuszczają jeden sezon by wypromować webtoona. Szkoda, że tym samym robią krzywdę tysiącom fanów, którzy poznali oryginał przed powstaniem anime i łudzili się zobaczyć coś dobrego.
H
27.07.2020 23:58 Re: dno po raz drugi
Jeszcze bym zapomniał o ostatnich minutach kliknij: ukryte krew wylewajaca się z Miry po uderzeniu pięścią w brzuch, no pęknę zaraz, kto to dopisał? Wiecie ile czasu i wysiłku poświęcił autor w odwzorowanie sztuk walk tutaj? A wy robicie takie wielkie G?
Jako osoba z zewnątrz nie mogę się z tym zgodzić. Nie czułem absolutnie żadnych braków, wszystko układa się jak trzeba. Zapewne to co wycięli było rzeczywiście zbędne i tylko psułoby tempo.
Ostrzeżenie dla obu (blob, Miroll) za wycieczki osobiste. Dyskusja nie ma nic wspólnego w tytułem jako takim, ani z recenzją, której jeszcze nie ma.
Zostanie wycięta wieczorem. Sugeruję wyjść na podwórko i pocieszyć się słońcem sierpniowym i nie kontynuować tematu.
Faktycznie mnie poniosło. Sorry. Ale pogoda akurat do bani za oknem :P
A
Saarverok
27.07.2020 22:26
Szczerze? Cały wątek ze kliknij: ukryte ślubem Miry był mocno naciągany, miała naprawdę słabą argumentację, widać było, że scenarzyści chcieli przepchnąć ten wątek jak najszybciej i po łebkach, przez co na moje całość ucierpiała. Natomiast końcówka, dosłownie kliknij: ukryte 3 minuty Daewiego dobrze to zrównoważyły. Dziwny epek, zobaczymy, co dalej.
Źle się wyraziłem. chodziło mi o „O” nie o smoka :)
H
27.07.2020 23:49 Re: Chang Shik
Yup Chang‑Sik to smok i dobrze słyszysz, podkłada kobieta, czemu? Nie wiem, ale na pewno nie robi tego tak dobrze jak Masako Nozawa i źle się tego słucha.
A
skrytyfankamena
8.07.2020 18:53
Dobre. 1 ep ani na moment nie dał odpocząć (no może poza kiczowatym wstępem), non stop zwariowana akcja, aż nie wiadomo kiedy minął cały odcinek. Nie mogę się doczekać na więcej, bo choć nie jest pod wieloma względami idealnie to wciąga. Taka bezpardonowa nawalanka też jest w cenie. Te Koreańce jednak mają łby. Drugi webtoon w ostatnim czasie przeniesiony na ekran i znowu nie ma lipy.
Czyżby to było to anime, gdzie ludzie będą kopać się po facjatach, wgniatać swoje głowy w ziemię i przebijać sobą ściany bez rozlewu ani kropli krwi? Odcinek pierwszy sugeruje, że tak. Ciekawe czy poluzują z cenzurą. Możliwe że nie i wyjdzie z tego kolejna Guin Saga.
Takie głupie, że aż śmieszne, czyli mój ulubiony rodzaj anime XD Tak jak w Tower of God zostajemy wrzuceni w sam środek akcji, czy to specyfika webtoonów? W każdym razie, mi się podoba. Jestem ciekawa, czego będzie dotyczyć głębsza fabuła.
A
Weiter
7.07.2020 10:50 ><
Grubo skoro randomy dostają lepsze animacje walki niż główne postacie niektórych serii :D
Oj jeśli podtrzymają jakość to nareszcie będzie baki tyle, że z właściwą jakością i nieco mniej brutalne.
Choć sekwencja pościgowa mi się nie podobała. Taka zbędna w moim odczuciu.
A
MrParumiV18
7.07.2020 02:04 The God of High School po 1 odcinku
Pierwowzoru nie znam, poza lekkimi przeciekami. Jak na razie to przyjemna, absurdalna i dobrze zrealizowana rozrywka. Tego oczekiwałem. W związku z tym czekam na więcej. A i jeszcze jedno, bo w sumie warto wspomnieć, że fajny opening, daje kopa i niektóre wizualne elementy w nim skojarzyły mi się z otwarciami do Kekkai Sensen, Dimension W, K Project oraz Kiznaiver – może ktoś ma tak samo, więc o tym piszę. :D
A
Eh
7.07.2020 01:16
I dlaczegóż to lepszy treścią Tower of God nie mógł dostać animacji na takim poziomie…?
Tak jak w przypadku Tower of God nic o tym nie wiedziałem poza faktami że to koreański webtoon i jest bardzo popularny.
Poczytałem o fabule i okazuje się że to coś więcej niż zwykły „brawler”: kliknij: ukryte pojawiają się elementy fantasy takie jak smoki i demony. Podoba mi się taka konwencja.
Sama seria wydaje się jazdą bez trzymanki więc można zapomnieć o jakimkolwiek realizmie. Widać że jest to zrobione dla czystej rozrywki.
Podoba mi się.
A
Saarverok
6.07.2020 23:43
No, ma potencjał skubaniutkie. Jeszcze celnie uderza w moje głupkowate poczucie humoru i całkiem mocno mnie rozbawiło :D
Dziękuję.
Mi dupę urwało, to wystarczy.
A przez opening urwało mi co innego.
Seong‑Ho Park, Keiichi Ishida, Kenichirou Watanabe i 7 innych key animatorów zadbało o super sceny walki, a do tego dorzucając reżyserię Parka – miodzio.
Podoba mi się to, że w zasadzie od razu zaczynamy od turnieju, bez zbędnego budowania „napięcia”. Seria jak na razie nie traktuje siebie zbyt poważnie, pytanie czy się tak utrzyma (czytający webcomic mogą odpowiedzieć na to pytanie). Przyznam, że mam taką nadzieję :P Design postaci może niektórych odrzucić/śmieszyć – mówię oczywiście o czerwonych nosach i uszach, przez co bohaterowie wyglądają na wiecznie zakatarzonych, albo na schlanych, jak to woli xD Dam anime szansę, ale nie mam pewności, czy faktycznie go skończę. Czas pokaże :D
The God of High School po 13 odcinku (koniec)
meh
Odpowiedź na komentarz użytkownika blob
Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika blob
A tymczasem mamy kliknij: ukryte totalne rozpierduchy, jakieś dziwne symboliki, wszelkie możliwe istoty ze świata wierzeń, mitów i legend oraz ataki nuklearne na Seul i masowe teleportacje . Tak wiedziałem o czym jest seria ale myślałem że będzie trochę subtelniejsza. Tymczasem dosyć szybko zeszła z tematyki turnieju sztuk walk do jakiegoś armagedonu. To już Dragonball był subtelniejszy :D
Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika blob
Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika blob
Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika blob
Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika blob
Nie znając za bardzo pierwowzoru nie myślałem, że seria osiągnie taki poziom absurdu… nie to że to coś zmienia, tak mówię po prostu :P
Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika blob
The God of High School po 5 odcinku
dno po raz drugi
Co do całej reszty, walki są skrócone i przyspieszone, w dodatku jest tam więcej wygibasów i wyskoków niż to było w oryginale, normalnie jakby to robił jakiś japoński Michael Bay od sztuk walk, ilość nie jakość. Naprawdę ludzie, badassowość postaci można pokazać prostym gestem czy spojrzeniem, zablokowaniem potężnego ciosu przeciwnika, nie musi przy tym pierdzieć mocą.
Jakoś japońskie tasiemce jak One Piece, Naruto, Bleach itp można było wiernie oddać, ale jak przychodzi do webtoonów to wyłażą takie potworki. Albo ktoś tutaj chce obrzydzić ludziom koreański rynek, albo nawet nie zamierzają tego kontynuować tylko wypuszczają jeden sezon by wypromować webtoona. Szkoda, że tym samym robią krzywdę tysiącom fanów, którzy poznali oryginał przed powstaniem anime i łudzili się zobaczyć coś dobrego.
Re: dno po raz drugi
Re: dno po raz drugi
Duuuużo lepsze od tower of god.
Re: dno po raz drugi
Zostanie wycięta wieczorem. Sugeruję wyjść na podwórko i pocieszyć się słońcem sierpniowym i nie kontynuować tematu.
Miłego dnia
Re: dno po raz drugi
Faktycznie mnie poniosło. Sorry. Ale pogoda akurat do bani za oknem :P
Chang Shik
Re: Chang Shik
Re: Chang Shik
pierwsze wrażenie
><
Oj jeśli podtrzymają jakość to nareszcie będzie baki tyle, że z właściwą jakością i nieco mniej brutalne.
Choć sekwencja pościgowa mi się nie podobała. Taka zbędna w moim odczuciu.
The God of High School po 1 odcinku
Poczytałem o fabule i okazuje się że to coś więcej niż zwykły „brawler”: kliknij: ukryte pojawiają się elementy fantasy takie jak smoki i demony. Podoba mi się taka konwencja.
Sama seria wydaje się jazdą bez trzymanki więc można zapomnieć o jakimkolwiek realizmie. Widać że jest to zrobione dla czystej rozrywki.
Podoba mi się.
Mi dupę urwało, to wystarczy.
A przez opening urwało mi co innego.
Seong‑Ho Park, Keiichi Ishida, Kenichirou Watanabe i 7 innych key animatorów zadbało o super sceny walki, a do tego dorzucając reżyserię Parka – miodzio.
Po 1 odcinku