x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Wiem, kto to „rysował”, jednak takie dosłowne inspiracje, jak tych postaci pozy w walce albo mimika w niektórych scenach, to taka skóra ściągnięta z Dragon Balla, że nie powiem, jakoś dziwnie mi się to ogląda. Oglądałam też kiedyś Blue Dragon, przypadek zupełnie podobny, jednak tam twórcy nie posunęli się do takich zabiegów, mimo, że styl postaci był tak samo charakterystyczny. W grę nie grałam, ciekawa jestem czy w grze też była taka ekspresja, albo w tej starszej wersji anime.
Ryuki
15.11.2020 06:52
W grę nie grałam, ciekawa jestem czy w grze też była taka ekspresja, albo w tej starszej wersji anime.
Dai no Daibouken nie jest oparty na grze( jest to adaptacja mangi ), dzieje się po prostu w uniwersum Dragon Quest^^ DQ jest serią gier gdzie za design postaci stoi sam Akira Toriyama( jak jesteś ciekawa masz tu opening dla najnowszej XI odsłony: [link] chociaż teraźniejsza kreska Toriyamy już się tak bardzo z DB nie kojarzy ) więc stąd może ci się wydawać pewne podobieństwo( choć dla mnie postaci nie są ani trochę podobne :D tylko potwory ponieważ w tej wersji nawet chyba używają modeli z XI kiedy są w CGI ). Natomiast co do mimiki w grze… ta manga jest z końcówki lat 80 i początku 90 więc za wzór są wzięte bardzo wczesne gry z NESa gdzie jeszcze sprite'y nie były zbyt mocno animowane :D A co do starszej wersji, kreska jest prawie identyczna, tylko pokolorowana cyfrowo zamiast ręcznie.
A jeszcze co do kreski w Dai no Daibouken jeśli chcesz zobaczyć styl rysunku tego mangaki( manga była zrobiona przez team rysownika i pisarza ) gdzie nic nie jest oparte na DQ możesz zawsze obejrzeć Beet the Vandel buster^^ ich najnowszy tytuł chociaż nie dokończony z powodów zdrowotnych.
Oglądałam też kiedyś Blue Dragon
Blue Dragon jest adaptacją gry z Xbox360( to część projektu Microsoftu by przyciągnąć Japończyków przez wydanie ekskluzywnych jrpg co się nie udało ) gdzie również za projektem postaci stoi Akira Toriyama :D więc pewnie stąd podobieństwo.
Dai no Daibouken nie jest oparty na grze( jest to adaptacja mangi ), dzieje się po prostu w uniwersum Dragon Quest^^ DQ jest serią gier gdzie za design postaci stoi sam Akira Toriyama( jak jesteś ciekawa masz tu opening dla najnowszej XI odsłony: [link] chociaż teraźniejsza kreska Toriyamy już się tak bardzo z DB nie kojarzy ) więc stąd może ci się wydawać pewne podobieństwo( choć dla mnie postaci nie są ani trochę podobne :D tylko potwory ponieważ w tej wersji nawet chyba używają modeli z XI kiedy są w CGI ). Natomiast co do mimiki w grze… ta manga jest z końcówki lat 80 i początku 90 więc za wzór są wzięte bardzo wczesne gry z NESa gdzie jeszcze sprite'y nie były zbyt mocno animowane :D A co do starszej wersji, kreska jest prawie identyczna, tylko pokolorowana cyfrowo zamiast ręcznie.
A jeszcze co do kreski w Dai no Daibouken jeśli chcesz zobaczyć styl rysunku tego mangaki( manga była zrobiona przez team rysownika i pisarza ) gdzie nic nie jest oparte na DQ możesz zawsze obejrzeć Beet the Vandel buster^^ ich najnowszy tytuł chociaż nie dokończony z powodów zdrowotnych.
Blue Dragon jest adaptacją gry z Xbox360( to część projektu Microsoftu by przyciągnąć Japończyków przez wydanie ekskluzywnych jrpg co się nie udało ) gdzie również za projektem postaci stoi Akira Toriyama :D więc pewnie stąd podobieństwo.