x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Do tej pory najgorszy sezon re zero ale jednocześnie bardzo ważny fabularnie. Niestety był bardzo nudny, zabrakło tego czego w tej serii najlepsze czyli powrotów ze śmierci. Ta część to głównie pokazywanie przeszłości i historii nowych bohaterów (z drugiego sezonu) jak i tych starych znanych od pierwszej części. Da to dużo odpowiedzi dlaczego dane postacie zachowują sie tak a nie inaczej i rozwiązują większość pytań. Ale Nie ma co ukrywać było tego po prostu za dużo. Dopiero pod koniec jak zaczęła się akcja można się było dobrze bawić oglądając ale to za późno.
Ok, jestem jedyną osobą, która będzie narzekać. Musze powiedzieć, że nie lubię bohaterów Re Zero. Dhrama pomiędzy nimi jest absolutnie nieznośna.
W całej historii podoba mi się głównie użycie plot device jakim są te pętle czasowe.
Ten sezon zwyczajnie mi się nie podobał. Jak bossami są białe króliczki i facet w malutkim kapelusiku, to nie jestem w stanie traktować serii poważnie. Poza tym ilość loli jest zatrważająca.
jak dla mnie ta seria jest zwyczajnie bardzo głupia.
Do tego moim zdaniem ten rozdział opowieści był przekombinowany (by pomieścić te ilości dhramy).
Tym samym bardzo niska ocena: 5/10.
kenavru
6.04.2021 09:39
Też średnio mi się ten sezon podobał w formie anime, za to WebNovel akt4 wspominam bardzo dobrze. Było zdecydowanie mniej pośpieszne i bardziej klimatyczne. Tutaj z racji na pośpiech w kluczowych momentach tracimy na autentyczności, min. pojedynek Subaru vs Garfiel był żałosny.
Nie czytałam wcześniej nowelki, dosyć mało komentowałam na bieżąco. Pół godziny na każdy odcinek, czas openingu poświęcony na czas fabularny. Za samo takie podeście należą się najwyższe noty. Sama historia była znamienita, ale jak widzimy po najnowszym sezonie Snk, jest różnica, gdy znakomita historia jest realizowana perfekcyjnie bądź bardzo dobrze. Re: Zero jest znakomitą historią zanimowaną absolutnie perfekcyjnie. Wyczucie reżysera w tej serii jest wprost nieziemskie. Rzadko się zdarza, aby seria druga była lepsza od oryginalnej. Tutaj, wszystkie pączki fabularne rozkwitają w pełni, pokazując nową jakość w postaci poczucia długofalowego rozplanowania akcji, to jest absolutnie fantastyczne. Jedno z najlepszych anime dekady. <3
MrParumiV18
26.03.2021 23:57 Odpowiedź na komentarz użytkownika Rinsey
Zgadzam się w 100%, ale chyba niepotrzebnie to piszę. :D
Rinsey
28.03.2021 22:02 Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika Rinsey
Zawsze miło przeczytać, jak ktoś się z kimś zgadza :).
Cóż re zero trzyma poziom i jak była rewelacja, tak nadal jest rewelacja :) Druga najlepsza pozycja z byłego sezonu, swoją drogą jednego z najlepszych od lat.
10/10 Choć i tak będzie w przyszłości 9/10 za reinharda. Tooo op ;)
A
MrParumiV18
25.03.2021 12:21 Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 12 odcinku (koniec)
No czyli w sumie kończymy tak samo jak sezon pierwszy te 5 lat temu. kliknij: ukryte Uśmiechem Emilki.
Perfekcyjne zamknięcie tej części historii, chociaż niektórzy znawcy nowelki prawią, że jednak coś powinno znaleźć się po napisach, bo idealnie by tam pasowało i wywołałoby w widzach konsternację. Po przeczytaniu takich komentarzy, aż sam jestem ciekaw co mieli na myśli, a nie kopałem jeszcze tak daleko, aby się tego dowiedzieć. Może tutaj ktoś będzie szybszy w tej kwestii.
Tak czy siak, dla mnie definitywnie najlepsza seria sezonu, nadal oraz niezmiennie od prawie samego początku najlepszy w swoim gatunku twór i jednocześnie jeden z moich ulubionych tytułów ogólnie. Nic istotnego w tym sezonie mi nie przeszkadzało, bawiłem się wybornie, a subiektywnie wszystkie jego aspekty są bliskie perfekcji. Natomiast jeśli już miałbym się czegoś czepiać na siłę, to strona wizualna momentami nie była tak świetna jakbym chciał, tempo akcji nie zawsze było odpowiednio wywarzone, no i Emilia chwilami nieco mnie irytowała, ale myślę, że w ogólnym rozrachunku i tak pokazała się z bardzo pozytywnej strony. I to w sumie tyle. Więcej do dodania nie mam i jestem wręcz przekonany, że część kolejna nadejdzie, ponieważ przemawia za tym między innymi fakt ponad 10 tomów (na tą chwilę) materiału źródłowego do zekranizowania oraz ogromna popularność samego uniwersum. Półtorej solidnego sezonu z tego może powstać jak nic. Pozostaje jedynie czekać.
J♣
26.03.2021 11:09 Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 12 odcinku (koniec)
kliknij: ukryte Okazało się, że dusza Echidny wstąpiła w ciało prawdziwej Ryuzu Meyer
Kolejny świetny sezon jednej z najlepszych jeśli nie najlepszych serii w swojej kategorii.
Trochę wbrew sobie nie daje 10/10 tylko 9+/10 ponieważ mimo wszystko w tym sezonie kulało trochę tempo, a że pewne elementy historii były dla mnie mniej interesujące niż inne (a na dodatek zdecydowanie zbyt rozwleczone) to nie mogę powiedzieć że seans był perfekcyjny. No i jednak w porównaniu z poprzednim sezonem momentami Subaru szło zbyt „dobrze” co w tej serii jest akurat czymś dziwnym :D Zwieńczeniem był finał który był bardzo pozytywny i zostawił widza w bardzo dobrym miejscu przed (myślę że gwarantowanym) kolejnym sezonem.
Aż strach pomyśleć jakie piekło autorzy rozpętają dla Subaru w dalszej części historii XD ( kliknij: ukryte bo patrząc na sojuszników jakich pozyskał już chyba tylko Kult będzie dla niego wyzwaniem).
MrParumiV18
24.03.2021 22:42 Odpowiedź na komentarz użytkownika blob
A co z Hectorem, Regulusem, czy Pandorą? Śmiem twierdzić, że ten jego skład nie wystarczy na te charaktery. :D Ale jedno może być pewne, raczej będzie mniej razy ginął niż dotychczas, ale to tylko moje gdybania, bo nie znam tak dokładnie następnych wydarzeń.
blob
24.03.2021 23:23 Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika blob
Tak, na pewno łatwo nie będzie, ale już może nie będzie chociaż ginął od mobów XD
MrParumiV18
24.03.2021 23:35 Odpowiedź na komentarz użytkownika blob
Że o króliczki chodzi? xD Ale co prawda, to prawda, oby tak było. Ale jak patrzę teraz na aktualne rankingi siły w Re Zero, przy tym skutecznie sobie co nieco spoilerując, to mimo wszystko nadal najsilniejszym w tym uniwersum pozostaje ten z dobrych, którego ostatni raz widzieliśmy w połowie pierwszego sezonu. Ale jak do tej pory nie chciał pomagać Subaru, to chyba nadal będzie miał na niego troszkę wywalone. Mimo wszystko jest w konkurencyjnej 'rodzince' walczącej o tron królowej, więc trochę go rozumiem.
A
MrParumiV18
18.03.2021 20:59 Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 11 odcinku
Jeśli każdy odcinek taki będzie, to ja tu z pewnością kiedyś skonam z emocji. Wręcz prosiłbym aby przestali, przynajmniej na chwilkę, bo ja już jestem na oparach i ledwo daję radę.
A
MrParumiV18
12.03.2021 12:31 Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 10 odcinku
Cóż to był za oszałamiający odcinek. Przepiękne, po prostu czyste złoto bez ani grama niedoskonałości.
blob
13.03.2021 14:46 Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 10 odcinku
Jedyna „niedoskonałość” to żałosność Subaru, ale mam nadzieję że jeszcze się wykaże.
MrParumiV18
13.03.2021 18:04 Odpowiedź na komentarz użytkownika blob
Pod jakim względem? Zrozumiałbym jeśli faktycznie mógłby coś pożytecznego w walce zrobić. Myślałem, że po tylu odcinkach wiadome będzie jaki to typ bohatera. Zachowuje się raczej racjonalnie jak na swoje możliwości, chociaż ten moment w którym Gafir mówi o nim jedno, a w kolejnej scenie sam Subaru zachowuje się zgoła odmiennie pasowałby do twoich zarzutów względem niego, ale ja uważam, że to był tylko taki funny moment na chwilowe rozluźnienie i nic więcej. :D
blob
14.03.2021 00:41 Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika blob
Tak wiem jakim typem bohatera jest Subaru. Nie zrozum mnie źle, dalej uważam że to bardzo dobry bohater, tylko że akurat w tym odcinku się nie wykazał – ale też chyba takie założenie. Takim przewijającym się motywem w Sanctuary arc jest „w grupie siła” (co Subaru próbował nawet wytłumaczyć Roswaalowi) i myślę, że o to też w tym odcinku chodziło, Subaru pokonuje przeciwności dzięki wierze i wsparciu swoich sojuszników: to był ich czas żeby zabłysnąć.
MrParumiV18
14.03.2021 14:18 Odpowiedź na komentarz użytkownika blob
Szczerze, to po tym co działo się dotychczas podchodziłem z dużym dystanstem i nastawiony byłem ponownie na jakąś stagnację ale ku mojemu zaskoczeniu działo się naprawdę wiele, było sporo akcji i całość była bardzo emocjonalna. Końcówka też chyba najlepsza od czasu pamiętnego odcinka z Puckiem w pierwszym sezonie.
Tak, o ile zasadne jest przedstawienie historii Emili i Roswaala w kontekście całości, muszę przyznać że motyw z próbami Emilii zaczął się już strasznie przeciągać. Ale ten odcinek to wynagrodził w pełni…
MrParumiV18
20.02.2021 16:34 Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 7 odcinku
Znowu 30 minut. Już chyba ostatni raz o tym wspominam, bo ewidentnie Re Zero to telewizyjny burżuj. xD Natomiast co do odcinka, to nadal trzyma świetny poziom poprzednich. Wzbogaca historię o kolejne wydarzenia i rozwija następne postaci, wprowadzając też nowe. Mam natomiast kilka zastrzeżeń do niektórych wydarzeń i rozwiązań, ale poczekam z wyrokami, bo może się to rozjaśni z czasem.
A
MrParumiV18
12.02.2021 17:53 Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 6 odcinku
Dwie rzeczy… miały być. Zrobiło się nieco więcej.
kliknij: ukryte 1. Czy Re Zero ma jakieś specjalne traktowanie w telewizji? To już trzeci epizod z rzędu o długości 30 minut.
2. Na jakiej zasadzie działa to, że się tak wyrażę, mydlenie oczu postaciom, że wydaje im się, że patrząc na kogoś, widzą inną osobę? Raczej macza w tym palce Pandora, ale to jedna z jej zdolności, czy jak? Niby spoilerów się nie boję, troszkę wiki i dalsze tomy nowelki przewertowałem, ale nic mi nie rzuciło się w oczy w tej kwestii.
3. Po prostu genialny wątek ze wspomnieniami Emili, w którym dla mnie pierwsze skrzypce gra, nie ona, a kreacja Petelgeusea. Jeszcze bardziej polubiłem tą postać niż za sprawą pierwszego sezonu, kiedy był niezwykle charyzmatycznym jak na dzisiejsze standardy obłąkanym wariatem – nie bez powodu i nie od zawsze jak widzimy.
4. Podobała mi się też finalna rozmowa Emili i Echidny. Ta druga w punkt wali konkretami jaka ta pierwsza jest, a Emilia ma na to kolokwialnie wywalone. Jej motywy (Emili) oraz zachowanie są całkowicie absurdalne, nielogiczne i niewinne, nie pierwszy raz zresztą, że aż chyba nie ma sensu do tego przekonywać, ale no cóż… nikt nie jest doskonały. A wszystko pięknie puentuje Echidna tekstem, że „w pewnym sensie Emilia wyzbyła się logicznego myślenia”. Niemiłe, ale szczere i w punkt. W jej przypadku starają się brać nas tylko na współczucie i nie ukrywam, że nawet im się bardzo dobrze to udaje. Nie raz się dałem i pewnie nie ostatni, ale po oswojeniu się i przemyśleniu wszystkiego wychodzą niezłe kwiatki.
6. Dodali w końcu opening. Po pierwszym kontakcie nawet fajny i zapewne z czasem bardziej mi się spodoba, ale w sumie ciekawi mnie bardziej, czemu dopiero teraz. Czy zrobili go niedawno, patrząc po tym jakie sceny w nim zawarli, czy też już był gotowy wcześniej i specjalnie wypuszczają go dopiero teraz, ponieważ nie chcieli pokazywać tak drastycznych spoilerów? Tak czy siak, ogromny szacunek dla White Fox za świetnie wykonywaną pracę jak do tej pory.
kenavru
13.02.2021 19:26 Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 6 odcinku
kliknij: ukryte 1. popularność. Wcześniej zresztą też trafiały im sie dłuższe epy jak i takie bez OP. (min ep 0)
2. Pandora ma tylko jedną zdolność, wiki ją wyczeruje :
Pandora can rewrite certain phenomena in her favor as many times as she wants, as long as the conditions are in her favor.
Więc do czasu aż nie trafi na istote odporną na jej autorytet – jest „Bogiem” i może sprawić wszystko.
Ja zatrzymałem się z 1,5roku temu gdzieś w 5akcie Webnovel, widzę że już przetłumaczyli ją do końca, muszę to w końcu ogarnąć.
MrParumiV18
6.02.2021 03:17 Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 4 i 5 odcinku
Nie no… na to nie mam już nawet słów ani sił. A raczej mam, ale tego jest po prostu za dużo. Roznosi mnie to emocjonalnie. Przez wszystko, wiedzę i niewiedzę. Albo to jest zbyt doskonałe, albo jestem zbyt zaślepiony. Ale jedno wiem na pewno, to za każdym razem ogląda mi się tak samo, perfekcyjnie.
A
MrParumiV18
21.01.2021 23:47 Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 3 odcinku
No dla mnie kolejny świetny odcinek, który znowu rozwija postać. Ta seria nawet nie stara się zmienić mojego zdania na temat tego jak bardzo dobre i wyraziste postaci kreuje. Wszystko zagrało jak na leży i nie czuję żadnego niedosytu.
kliknij: ukryte I pod koniec dałem się nawet złapać. xD Na początku kompletnie nie wiedziałem za co Garfiel przeprasza, już nawet na początku z pocałunkiem miałem skojarzenia, ale coś mi nie grało i nie sklejało się racjonalnie w całość, a on po prostu o tych hieroglifach prawił. :D
kenavru
22.01.2021 00:40 Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 3 odcinku
Jednak te wydarzenia z webnovel lepiej wspominam, ogrom rozmów i opisów – wyobraźnia robi swoje ;)
kliknij: ukryte Zwłaszcza ten pojedynek MC/Garf, przecież to była epicka walka ociekająca pompatycznymi kwestiami, a tutaj zrobili
z tego raptem pojedynczą wymianę ciosu ;D
MrParumiV18
22.01.2021 00:50 Odpowiedź na komentarz użytkownika kenavru
Ja tylko przeczytałem do 10 tomu, czyli okolice po początkach śpiączki Rem, a później tylko wyrywkowo niektóre rzeczy, więc nie wiem jak to jest w treści pisanej dokładnie, a szkoda, bo chciałbym bardzo nadrobić lekturę, ale naprawdę nie mam wolnej chwili aby przysiąść. Już teraz mam mega zaległości w mangach i gdyby doszło do tego jeszcze Re Zero LN to już chyba nie wychodziłbym z domu tylko czytał i oglądał non stop. :D
A
MrParumiV18
14.01.2021 13:15 Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 2 odcinku
aaaaaaa! Perfekcyjne odcinkiiiii!
kliknij: ukryte Szczególnie OttoTime i sama konfrontacja z Realize w tle, która świetnie się zgrała oraz wiadoma scena rozmowy z Emilią, chociaż rozmową tego nazwać raczej nie można. Tama pękła :o by następnie olśniewającą mocą ją załatać. Ewidentnie punkt zwrotny i przełomowy. Seiyuu spisali się genialnie. Po prostu ubóstwiam tą serię! Gęsia skórka na całym ciele i nie znika! Chcę więcej… teraz! :D
W ogóle to sam się sobie ogromnie dziwię, ale przestaje mi powoli brakować Rem. Chyba coś jest ze mną nie tak, albo ta dwójka ma zwyczajnie ogromny dar przekonywania. xD
I wiem też, że Subaru coś fajnego przeskrobał tej nocy jak ją zostawił, bo czytałem już komentarze innych, ale nie wiem co i bardzo dobrze. :D
I te słowa flashbackowe matki Subaru o tym, że nie ważne jak zaczynasz i jaki jest tego środek, ale ważne jak kończysz, tak mnie osobiście uderzyły, bo uważam już od dawien dawna dokładnie tak samo i to pod wieloma względami. ahhhh…
No i jeszcze ten tekst, że „jeśli nie chcesz to odwróć głowę” i co… w tył głowy? Weźże typie… samo sobie chcesz zniszczyć moment? xD
No i też nie zapominajmy o tym odbiciu twarzy Emili w oczach Subaru przez całą rozmowę, oraz momencie w którym na sam koniec ostatecznie i w oczach Emili odwrotne odbicie się pojawiło. Piękne.
Brawo White Fox! To jest właśnie tworzenie z sercem!
Saarverok
14.01.2021 16:42 Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 2 odcinku
kliknij: ukryte No, Subaru to prawdziwy samiec alfa. Najpierw kręci z jedną, rozkochuje ją w sobie, jak ta ma gorsze dni i się do niego nie odzywa (też trochę z jego winy) to ją zostawia dla drugiej bo jest bardziej reprezentacyjna na dzielni (jednak kandydatka do tronu kontra pokojówka, plażo proszę). Następnie łamie daną jej obietnicę, doprowadza laskę na skraj załamania nerwowego, po czym tak zmolestowaną psychicznie zapewnia o swojej miłości (SKIDAAAAAAAA x40) i korzystając z okazji, że tamta nie ma nic do stracenia i ma bałagan na strychu całuje ją. Teraz tylko dorzućmy motyw uwięzienia i mamy mokry sen kobiet, czyli takiego Massimo z „365 dni” Blani Lipińskiej. Perfect man :)
blob
14.01.2021 18:55 Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 2 odcinku
Rozumiem że napisałeś to w żartobliwym tonie?
Saarverok
14.01.2021 22:43 Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 2 odcinku
A jak nie toooo….? :) nie no, troszkę miałem bekę z tego całego patosu, takie mi myśli przez głowę przemknęły, ale dobrze chłopu życzę :D
Koogie
15.01.2021 09:57 Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 2 odcinku
Też mi to przemknęło przez głowę. kliknij: ukryte Gdyby nie to, że Subaru sam ma rozjebus psychiczny w głowie to byłaby ta scena trochę creepy. Szczególnie, że Subaru przyczynił się aktywnie do sytuacji Emilii. Także jego akcje ją kompletnie ogłupiły psychicznie, ona jest w swoim dole emocjonalnym i to jest ten moment by pójść po pocałunek.
Tak szczerze to scena Rem była 10 razy lepsza
MrParumiV18
15.01.2021 12:09 Odpowiedź na komentarz użytkownika Koogie
Co prawda, to prawda. Sceny z Rem chyba nic już nie przebije.
Co do reszty to się nie zgodzę. Odkładając na bok jej przydatność, to w jakim jest stanie Emilia jest kumulacją wydarzeń z przeszłości, ale w sumie z drugiej strony faktycznie wygląda to mniej‑więcej tak jakby Subaru zwyczajnie kociaka wygonił ze sceny, żeby Emilia przestała ciągle na nim polegać i na niego czekać, a skupiła się na przeszłości, wygrała oraz oswoiła się z nią, oraz aby sam Subaru miał szansę zastąpić Pucka. Tak czy siak, dalej twierdzę, że to po prostu wybuchła cała gorycz i strach z odzyskiwanych wspomnień i z świadomości jaka jest bezradna, nic nie wnosząca i nieprzydatna. Z jednej strony protag wykorzystał moment słabości dziewczyny, z drugiej ona się na to zgodziła. Zresztą…
blob
14.01.2021 19:09 Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 2 odcinku
Scena rozmowy z Emilia to ewidentnie kliknij: ukryte lustrzanka sytuacji z Rem i myślę że autor zrobił to celowo w ten sposób. Rem kiedyś wyciągnęła go z dołka, Subaru wyciągnął teraz z dołka inną osobę którą (też) kocha (nie to że się wypiął na Rem, zresztą to on pierwszy uratował Rem, sama to przecież wyznała więc, jest 1:1 między nimi)
Powiem szczerze, że ta scena aż tak mocno na mnie nie zadziałała, pewnie dlatego że Subaru ma większy „bagaż emocjonalny” (albo po prostu bardziej się z nim identyfikuje bo też miałem w życiu wzloty i upadki). My tak naprawdę cały czas nie wiemy dlaczego Emilia jest taka biedna i pokrzywdzona… i na tle Subaru i tego co on przeżył faktycznie wydaje się mazgajowata (trudno nic nie poradzę na to że tak myślę).
Niemniej tak, kolejny doskonały odcinek i tak jak wspomniałeś wątek Otto też fajny. Siłą serii wdg mnie jest to jak buduje inne postacie tzw. towarzyszące. Nawet taki Otto który do tej pory mógł być traktowany jako wątek komediowy staje się kliknij: ukryte kolejnym niespodziewanym sojusznikiem który pomógł się pozbierać Subaru. Re: Zero to nie tylko Subaru, ale cała gama postaci które po prostu da się lubić. Cholewa, nawet Patrasche, jaszczurka która bohaterowi służy za „konia”, to w tej serii waifu :P
MrParumiV18
14.01.2021 22:33 Odpowiedź na komentarz użytkownika blob
Żeby się za bardzo nie rozpisywać, to podpisuję się pod wszystkim co napisałeś. Uważam dokładnie to samo, oprócz rzecz jasna samych emocji, ponieważ na mnie akurat ten odcinek zadziałał mocno, oglądając go odłożyłem na bok tonę cierpienia Subaru jakie do tej pory doznał. Niewykluczone, że zaraz po tym 'pozytywnym' momencie, pojawi się znowu krew, flaki i dramat protagonisty, nie zdziwię się. Dla mnie siłą Re Zero, prze ogromną siłą, są postaci. Oczywiście nadal uważam, że główny bohater i Rem to te, które ubóstwiam najbardziej i scena z tego odcinka tego ostatecznie i tak nie zmieni, ale mimo wszystko, każda postać ma w tej serii coś do powiedzenia, jest inna, a jednocześnie nie da się ich nie polubić.
blob
14.01.2021 22:50 Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika blob
Choć seria lubi zaskakiwać, wydaje mi się że to już jest kliknij: ukryte „dobra ścieżka” i restartu już nie będzie. Oczywiście mogę się mylić (i nie czytałem nowelek więc pojęcia nie mam).
Saarverok
18.01.2021 21:34 Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika blob
No i to jest właśnie to, że gówniarz by wybrał Emilkę, bo ładniejsza i na ośce lepiej wygląda, ale jak Subaryna dojrzeje to stwierdzi, że wygląd to nie wszystko i będzie chciał wrócić do najlepszej kobity pod słońcem. Chociażby dlatego, że jako pokojówka potrafi obiad ugotować :D
Koogie
15.01.2021 10:03 Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 2 odcinku
Subaru aktywnie przyczynił się do dołka Emilii, a także jak mówił dlaczego tak czuje to połowa jego tesktów to było. „O jakie masz idealne włosy”, druga połowa miała większy sens. No ale ogólnie relacja Subaru z Emilią jest po prostu mało zbudowana emocjonalnie. Dlatego pewnie słabiej to z Tobą rezonowało. Łatwiej zrozumieć czemu Rem mogłaby się zakochać w Subaru, niż czemu Subaru kocha Emilię.
MrParumiV18
15.01.2021 12:13 Odpowiedź na komentarz użytkownika Koogie
Przecież to jest reakcja jak typowego nastolatka, w jakim ty świecie żyjesz? :D Chłop zauroczył się w 1 odcinku zwykłą (jak myślał) dziewczyną i brnie w to dalej. Nastolatek nie potrzebuje wielkich patosów i powodów emocjonalnych aby się zakochać, a przynajmniej ja tak twierdzę. Dany wygląd, który się komuś podoba często wystarcza i jest punktem zapalnym do początków znajomości.
Koogie
15.01.2021 14:09 Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika Koogie
Dzieciaki chemii nie mają, nie znają się, nie rozumieją siebie nawzajem. Nie kupuję tego nawet jako szczeniacka miłość, szczególnie biorąc pod uwagę ile razy Subaru został wybebeszony i to że wpadał w PTSD już co najmniej 3 razy w imię tego uczucia.
blob
15.01.2021 18:59 Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 2 odcinku
Moim zdaniem sprawa jest głębsza niż ci się może wydaje. Wdg mnie jedna z najmocniejszych stron Re: Zero jest to jak niebanalnie napisane są postacie w tymże dziele. Z pozoru wydaje się ze miłość Subaru do Emilii to zwykle zauroczenie. Być może nawet tak coś w tym jest, ale moim zdaniem stoi za tym trochę dłuższa historia. Oglądając serie po raz drugi zacząłem zauważać pewnie niusane, to jak pewne elementy układają się w całość i jak dobrze jest to napisane. Uważam ze autor albo dobrze zna ludzka psychikę, albo sam przeszedł coś podobnego. Jeszcze w sezonie 1 dokładnie widzimy moment zauroczenia Subaru Emilią. Wbrew pozorom Subaru to nie jest banalna postać. W późniejszych odcinkach dowiadujemy się że nie tylko był Neet‑em w „poprzednim świecie”, ale że kliknij: ukryte przeszedł ciężka depresje wynikająca z zakompleksienia związanego z „zajebistością” jego ojca i dobrze znanymi problemami tzw. wejścia w dorosłość jak „presja otoczenia” itp. Subaru był nawet prymusem, który w pewnym momencie zaczął się uginać pod naporem tej presji (nawet jeśli sam ja sobie wmówił). Swoja droga uważam że odcinek z rodzicami to jeden z najlepszych odcinków anime w historii. Zapytaj się kiedyś co czują np. dzieci lekarzy albo prawników (lub znanych osób) jak jakichś znasz i jeżeli ktoś taki zdobędzie się z tobą na szczerą rozmowę: jak to jest kiedy wszyscy wokół pytają cię czemu nie poszedłeś w ślady rodziców i tym podobne. Subaru nie dość ze musi mierzyć się porąbanym światem, to jeszcze ze samym sobą.
kliknij: ukryte Wydaje mi się ze ludzie nie lubią wątku miłości do Emilii bo wydaje się ona „na siłę”. Ot chłop się zauroczył i tyle, taka romantyczna miłość. Ale to coś głębszego, dla Subaru Emilia jest swego rodzaju aniołem który pojawił się w potrzebie (o poza tym jest totalnie w jego typie :P), punktem zaczepienia w szaleństwie nowego świata. Miłuję ja bez względu na jej przywary, a fakt że ma z tym „problem” prowadzi do sytuacji kiedy nie wie jak ma się zachować przy niej (choćby ta scena jego wybuchu z 1 sezonu, gdzie dodatkowo też chodziło o niemożności powiedzenia o swojej zdolności restartowania). Miłość do Rem jest prawdziwsza z punktu widzenia „normalnego człowieka” bo jest bardziej naturalna, szczera. Miłość do Emilii to po prostu coś co Subaru w sobie głęboko zakodował i będzie o to walczył, może nawet jeśli sama miłość podyktowana jest faktem ze „zdarzyła” się kiedy był jeszcze bardzo zagubiony. Zresztą ostatecznie to jego wybór :P
Koogie
16.01.2021 00:20 Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 2 odcinku
Nie zrozum mnie źle, subaru uważam za bardzo ciekawą postać i według mnie ogólnie jest bardzo dobrze prowadzona. Autor może i ma składną myśl w głowie, ale nie potrafi dobrze tego przekazać. I jest to o tyle trudne, że subaru przez swoją wyjątkową sytuację w pewnym momencie jest na granicy postaci z którą ciężko się utożsamić. Owszem poszczególne wątki są bardzo dobre, ale jak wszystko zaczynasz składać do kupy to wątpię by ktokolwiek był w stanie wyobrazić siebie jako ta postać. Wątek miłości do Emilii w próżni ma sens, lecz w kontekście serii trochę się on rozpada.
Zakodowana miłość po prostu nie wychodzi naturalnie, a raczej jako wymóg scenariusza. I z tym ludzie głównie mają problem. Ty mówisz, że to jego wybór, ale jak nikt nie może zrozumieć jego wyboru to staje się on w oczach ludzi po prostu życzeniem autora.
Koogie
16.01.2021 00:24 Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 2 odcinku
No i nawet jeśli, to miłość od pierwszego wejrzenia bez później rozwinięcia chemii jest cholernie płytka. Fakt, że Subaru uciekający z postacią która żywi do niego bardziej naturalne uczucia jest traktowany przez autora jako „Bad end” trochę tutaj mówi. Miłość do Emilii ma być czymś wartym walki, gdzie Ty sam mówisz, że w gruncie rzeczy jest to po prostu ładna cizia w odpowiednim czasie plus „zakodowanie”. To bez dalszego rozwoju i chemii jest po prostu niesamowicie płytkie.
blob
16.01.2021 00:30 Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 2 odcinku
Może tak może mnie. Fakt, ciężko się wczuć w ich relacje, bo Emilia nie należy do postaci które jakoś szczególnie wybudzają sympatie. Ale nie musi. My jako widzowie śledzimy losy chłopaka który akurat ma taką wybrankę. Miłość nie musi być „logiczna”.
MrParumiV18
16.01.2021 16:46 Odpowiedź na komentarz użytkownika Koogie
No i to też prawda. Ja wcale nie twierdziłem, że ta miłość jest jakaś wspaniała. Po prostu, że jest logiczna z punktu widzenia przeciętnego nastolatka, która zakochał się w pięknej dziewczynie, bo tak jak blob napisał sympatii ona wielkich nie wzbudza, a przynajmniej u mnie, chociaż tak jak wspomniałem wyżej, po tym odcinku jakoś tak lżej do niej podchodzę. Na początku i aż to teraz była mi zwyczajnie obojętna, gdyż Rem skradła me serducho swoimi czystymi intencjami, ale teraz Emilia wypada u mnie nieco bardziej pozytywnie, co nie zmienia faktu, że daleko jej do innych postaci z serii, a do samej Rem już w ogóle.
Jest to płytkie, ale nie nielogiczne. W realnym życiu wiele jest płytkich i bazujących na takich samych zasadach miłości. Taką dziewczynę sobie wybrał, o gustach się nie dyskutuje, a my po prostu obserwujemy losy postaci (Subaru), który właśnie zdecydował się na taką, a nie inną kobitkę. Nic z tym nie zrobimy, zawsze dla urozmaicenia można sobie poczytać alt historie, które twórca również pisze np. co by było gdyby Subaru oparł się rządzy rzucenia wszystkiego w cholerę i wyjechał w Bieszczady z Rem.
Oczywiście tradycyjnie dla serii zaczynamy od odcinka który zostawia więcej pytań niż odpowiedzi…
O co chodzi z Puckiem, co kombinuje Subaru który chyba wreszcie się ogarnął po bodaj najdłuższym do tej pory cyklu prób i błędów (no i oczywiście tortur psychicznych jak i fizycznych) no i czy Emilia wybaczy mu jego zagrywki z trzymaniem wszystkiego w tajemnicy.
Pokaz nam jak tym razem oszukasz przeznaczenie Subaru :)
Dalej mocne 7+ jest dalej ciekawie tylko po co te mdłe płacze i fochy ?!?
Jest dalej ciekawie, nietuzinkowo i czekam na więcej.
OBY LEPIEJ :)
Trzeci sezon oficjalnie ogłoszony!
Re zero 2021
W całej historii podoba mi się głównie użycie plot device jakim są te pętle czasowe.
Ten sezon zwyczajnie mi się nie podobał. Jak bossami są białe króliczki i facet w malutkim kapelusiku, to nie jestem w stanie traktować serii poważnie. Poza tym ilość loli jest zatrważająca.
jak dla mnie ta seria jest zwyczajnie bardzo głupia.
Do tego moim zdaniem ten rozdział opowieści był przekombinowany (by pomieścić te ilości dhramy).
Tym samym bardzo niska ocena: 5/10.
Odpowiedź na komentarz użytkownika Rinsey
Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika Rinsey
Genialne.
10/10
Choć i tak będzie w przyszłości 9/10 za reinharda. Tooo op ;)
Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 12 odcinku (koniec)
Perfekcyjne zamknięcie tej części historii, chociaż niektórzy znawcy nowelki prawią, że jednak coś powinno znaleźć się po napisach, bo idealnie by tam pasowało i wywołałoby w widzach konsternację. Po przeczytaniu takich komentarzy, aż sam jestem ciekaw co mieli na myśli, a nie kopałem jeszcze tak daleko, aby się tego dowiedzieć. Może tutaj ktoś będzie szybszy w tej kwestii.
Tak czy siak, dla mnie definitywnie najlepsza seria sezonu, nadal oraz niezmiennie od prawie samego początku najlepszy w swoim gatunku twór i jednocześnie jeden z moich ulubionych tytułów ogólnie. Nic istotnego w tym sezonie mi nie przeszkadzało, bawiłem się wybornie, a subiektywnie wszystkie jego aspekty są bliskie perfekcji. Natomiast jeśli już miałbym się czegoś czepiać na siłę, to strona wizualna momentami nie była tak świetna jakbym chciał, tempo akcji nie zawsze było odpowiednio wywarzone, no i Emilia chwilami nieco mnie irytowała, ale myślę, że w ogólnym rozrachunku i tak pokazała się z bardzo pozytywnej strony. I to w sumie tyle. Więcej do dodania nie mam i jestem wręcz przekonany, że część kolejna nadejdzie, ponieważ przemawia za tym między innymi fakt ponad 10 tomów (na tą chwilę) materiału źródłowego do zekranizowania oraz ogromna popularność samego uniwersum. Półtorej solidnego sezonu z tego może powstać jak nic. Pozostaje jedynie czekać.
Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 12 odcinku (koniec)
Trochę wbrew sobie nie daje 10/10 tylko 9+/10 ponieważ mimo wszystko w tym sezonie kulało trochę tempo, a że pewne elementy historii były dla mnie mniej interesujące niż inne (a na dodatek zdecydowanie zbyt rozwleczone) to nie mogę powiedzieć że seans był perfekcyjny. No i jednak w porównaniu z poprzednim sezonem momentami Subaru szło zbyt „dobrze” co w tej serii jest akurat czymś dziwnym :D Zwieńczeniem był finał który był bardzo pozytywny i zostawił widza w bardzo dobrym miejscu przed (myślę że gwarantowanym) kolejnym sezonem.
Aż strach pomyśleć jakie piekło autorzy rozpętają dla Subaru w dalszej części historii XD ( kliknij: ukryte bo patrząc na sojuszników jakich pozyskał już chyba tylko Kult będzie dla niego wyzwaniem).
Odpowiedź na komentarz użytkownika blob
Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika blob
Odpowiedź na komentarz użytkownika blob
Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 11 odcinku
Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 10 odcinku
Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 10 odcinku
Odpowiedź na komentarz użytkownika blob
Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika blob
Odpowiedź na komentarz użytkownika blob
ep 48
Szczerze, to po tym co działo się dotychczas podchodziłem z dużym dystanstem i nastawiony byłem ponownie na jakąś stagnację ale ku mojemu zaskoczeniu działo się naprawdę wiele, było sporo akcji i całość była bardzo emocjonalna. Końcówka też chyba najlepsza od czasu pamiętnego odcinka z Puckiem w pierwszym sezonie.
Jestem zachwycony, warto było obejrzeć.
Re: ep 48
Odc. 48
Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 7 odcinku
Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 6 odcinku
kliknij: ukryte
1. Czy Re Zero ma jakieś specjalne traktowanie w telewizji? To już trzeci epizod z rzędu o długości 30 minut.
2. Na jakiej zasadzie działa to, że się tak wyrażę, mydlenie oczu postaciom, że wydaje im się, że patrząc na kogoś, widzą inną osobę? Raczej macza w tym palce Pandora, ale to jedna z jej zdolności, czy jak? Niby spoilerów się nie boję, troszkę wiki i dalsze tomy nowelki przewertowałem, ale nic mi nie rzuciło się w oczy w tej kwestii.
3. Po prostu genialny wątek ze wspomnieniami Emili, w którym dla mnie pierwsze skrzypce gra, nie ona, a kreacja Petelgeusea. Jeszcze bardziej polubiłem tą postać niż za sprawą pierwszego sezonu, kiedy był niezwykle charyzmatycznym jak na dzisiejsze standardy obłąkanym wariatem – nie bez powodu i nie od zawsze jak widzimy.
4. Podobała mi się też finalna rozmowa Emili i Echidny. Ta druga w punkt wali konkretami jaka ta pierwsza jest, a Emilia ma na to kolokwialnie wywalone. Jej motywy (Emili) oraz zachowanie są całkowicie absurdalne, nielogiczne i niewinne, nie pierwszy raz zresztą, że aż chyba nie ma sensu do tego przekonywać, ale no cóż… nikt nie jest doskonały. A wszystko pięknie puentuje Echidna tekstem, że „w pewnym sensie Emilia wyzbyła się logicznego myślenia”. Niemiłe, ale szczere i w punkt. W jej przypadku starają się brać nas tylko na współczucie i nie ukrywam, że nawet im się bardzo dobrze to udaje. Nie raz się dałem i pewnie nie ostatni, ale po oswojeniu się i przemyśleniu wszystkiego wychodzą niezłe kwiatki.
6. Dodali w końcu opening. Po pierwszym kontakcie nawet fajny i zapewne z czasem bardziej mi się spodoba, ale w sumie ciekawi mnie bardziej, czemu dopiero teraz. Czy zrobili go niedawno, patrząc po tym jakie sceny w nim zawarli, czy też już był gotowy wcześniej i specjalnie wypuszczają go dopiero teraz, ponieważ nie chcieli pokazywać tak drastycznych spoilerów? Tak czy siak, ogromny szacunek dla White Fox za świetnie wykonywaną pracę jak do tej pory.
Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 6 odcinku
1. popularność. Wcześniej zresztą też trafiały im sie dłuższe epy jak i takie bez OP. (min ep 0)
2. Pandora ma tylko jedną zdolność, wiki ją wyczeruje :
Pandora can rewrite certain phenomena in her favor as many times as she wants, as long as the conditions are in her favor.
Więc do czasu aż nie trafi na istote odporną na jej autorytet – jest „Bogiem” i może sprawić wszystko.
Ja zatrzymałem się z 1,5roku temu gdzieś w 5akcie Webnovel, widzę że już przetłumaczyli ją do końca, muszę to w końcu ogarnąć.
Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 4 i 5 odcinku
Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 3 odcinku
kliknij: ukryte I pod koniec dałem się nawet złapać. xD Na początku kompletnie nie wiedziałem za co Garfiel przeprasza, już nawet na początku z pocałunkiem miałem skojarzenia, ale coś mi nie grało i nie sklejało się racjonalnie w całość, a on po prostu o tych hieroglifach prawił. :D
Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 3 odcinku
kliknij: ukryte Zwłaszcza ten pojedynek MC/Garf, przecież to była epicka walka ociekająca pompatycznymi kwestiami, a tutaj zrobili
z tego raptem pojedynczą wymianę ciosu ;D
Odpowiedź na komentarz użytkownika kenavru
Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 2 odcinku
kliknij: ukryte Szczególnie OttoTime i sama konfrontacja z Realize w tle, która świetnie się zgrała oraz wiadoma scena rozmowy z Emilią, chociaż rozmową tego nazwać raczej nie można. Tama pękła :o by następnie olśniewającą mocą ją załatać. Ewidentnie punkt zwrotny i przełomowy. Seiyuu spisali się genialnie. Po prostu ubóstwiam tą serię! Gęsia skórka na całym ciele i nie znika! Chcę więcej… teraz! :D
W ogóle to sam się sobie ogromnie dziwię, ale przestaje mi powoli brakować Rem. Chyba coś jest ze mną nie tak, albo ta dwójka ma zwyczajnie ogromny dar przekonywania. xD
I wiem też, że Subaru coś fajnego przeskrobał tej nocy jak ją zostawił, bo czytałem już komentarze innych, ale nie wiem co i bardzo dobrze. :D
I te słowa flashbackowe matki Subaru o tym, że nie ważne jak zaczynasz i jaki jest tego środek, ale ważne jak kończysz, tak mnie osobiście uderzyły, bo uważam już od dawien dawna dokładnie tak samo i to pod wieloma względami. ahhhh…
No i jeszcze ten tekst, że „jeśli nie chcesz to odwróć głowę” i co… w tył głowy? Weźże typie… samo sobie chcesz zniszczyć moment? xD
No i też nie zapominajmy o tym odbiciu twarzy Emili w oczach Subaru przez całą rozmowę, oraz momencie w którym na sam koniec ostatecznie i w oczach Emili odwrotne odbicie się pojawiło. Piękne.
Brawo White Fox! To jest właśnie tworzenie z sercem!
Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 2 odcinku
Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 2 odcinku
Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 2 odcinku
Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 2 odcinku
Tak szczerze to scena Rem była 10 razy lepsza
Odpowiedź na komentarz użytkownika Koogie
Co do reszty to się nie zgodzę. Odkładając na bok jej przydatność, to w jakim jest stanie Emilia jest kumulacją wydarzeń z przeszłości, ale w sumie z drugiej strony faktycznie wygląda to mniej‑więcej tak jakby Subaru zwyczajnie kociaka wygonił ze sceny, żeby Emilia przestała ciągle na nim polegać i na niego czekać, a skupiła się na przeszłości, wygrała oraz oswoiła się z nią, oraz aby sam Subaru miał szansę zastąpić Pucka. Tak czy siak, dalej twierdzę, że to po prostu wybuchła cała gorycz i strach z odzyskiwanych wspomnień i z świadomości jaka jest bezradna, nic nie wnosząca i nieprzydatna. Z jednej strony protag wykorzystał moment słabości dziewczyny, z drugiej ona się na to zgodziła. Zresztą…
Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 2 odcinku
Powiem szczerze, że ta scena aż tak mocno na mnie nie zadziałała, pewnie dlatego że Subaru ma większy „bagaż emocjonalny” (albo po prostu bardziej się z nim identyfikuje bo też miałem w życiu wzloty i upadki). My tak naprawdę cały czas nie wiemy dlaczego Emilia jest taka biedna i pokrzywdzona… i na tle Subaru i tego co on przeżył faktycznie wydaje się mazgajowata (trudno nic nie poradzę na to że tak myślę).
Niemniej tak, kolejny doskonały odcinek i tak jak wspomniałeś wątek Otto też fajny. Siłą serii wdg mnie jest to jak buduje inne postacie tzw. towarzyszące. Nawet taki Otto który do tej pory mógł być traktowany jako wątek komediowy staje się kliknij: ukryte kolejnym niespodziewanym sojusznikiem który pomógł się pozbierać Subaru. Re: Zero to nie tylko Subaru, ale cała gama postaci które po prostu da się lubić. Cholewa, nawet Patrasche, jaszczurka która bohaterowi służy za „konia”, to w tej serii waifu :P
Odpowiedź na komentarz użytkownika blob
Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika blob
Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika blob
Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 2 odcinku
Odpowiedź na komentarz użytkownika Koogie
Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika Koogie
Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 2 odcinku
kliknij: ukryte Wydaje mi się ze ludzie nie lubią wątku miłości do Emilii bo wydaje się ona „na siłę”. Ot chłop się zauroczył i tyle, taka romantyczna miłość. Ale to coś głębszego, dla Subaru Emilia jest swego rodzaju aniołem który pojawił się w potrzebie (o poza tym jest totalnie w jego typie :P), punktem zaczepienia w szaleństwie nowego świata. Miłuję ja bez względu na jej przywary, a fakt że ma z tym „problem” prowadzi do sytuacji kiedy nie wie jak ma się zachować przy niej (choćby ta scena jego wybuchu z 1 sezonu, gdzie dodatkowo też chodziło o niemożności powiedzenia o swojej zdolności restartowania). Miłość do Rem jest prawdziwsza z punktu widzenia „normalnego człowieka” bo jest bardziej naturalna, szczera. Miłość do Emilii to po prostu coś co Subaru w sobie głęboko zakodował i będzie o to walczył, może nawet jeśli sama miłość podyktowana jest faktem ze „zdarzyła” się kiedy był jeszcze bardzo zagubiony. Zresztą ostatecznie to jego wybór :P
Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 2 odcinku
Zakodowana miłość po prostu nie wychodzi naturalnie, a raczej jako wymóg scenariusza. I z tym ludzie głównie mają problem. Ty mówisz, że to jego wybór, ale jak nikt nie może zrozumieć jego wyboru to staje się on w oczach ludzi po prostu życzeniem autora.
Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 2 odcinku
Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu 2 part 2 po 2 odcinku
Odpowiedź na komentarz użytkownika Koogie
Jest to płytkie, ale nie nielogiczne. W realnym życiu wiele jest płytkich i bazujących na takich samych zasadach miłości. Taką dziewczynę sobie wybrał, o gustach się nie dyskutuje, a my po prostu obserwujemy losy postaci (Subaru), który właśnie zdecydował się na taką, a nie inną kobitkę. Nic z tym nie zrobimy, zawsze dla urozmaicenia można sobie poczytać alt historie, które twórca również pisze np. co by było gdyby Subaru oparł się rządzy rzucenia wszystkiego w cholerę i wyjechał w Bieszczady z Rem.
Oczywiście tradycyjnie dla serii zaczynamy od odcinka który zostawia więcej pytań niż odpowiedzi…
O co chodzi z Puckiem, co kombinuje Subaru który chyba wreszcie się ogarnął po bodaj najdłuższym do tej pory cyklu prób i błędów (no i oczywiście tortur psychicznych jak i fizycznych) no i czy Emilia wybaczy mu jego zagrywki z trzymaniem wszystkiego w tajemnicy.
Pokaz nam jak tym razem oszukasz przeznaczenie Subaru :)