Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Komentarze

Uramichi Onii-san

  • Avatar
    A
    Windir 25.04.2022 12:50
    6/10
    Może w krótszej formie byłoby lepiej. Aggressive Retsuko dużo lepsze, bo mimo dużo odcinków po 15 minut porusza więcej „problemów dorosłości” w jednym w sezonie.

    Minusy:
    - Chwilami monotematyczne:  kliknij: ukryte 
    - Zmarnowany potencjał by pokazać prawdziwe relacje międzypracownicze „po pracy”.  kliknij: ukryte 
    - Wszystko raczej z perspektywy ludzi, którzy  kliknij: ukryte 
    - Wyszła komedia dla dorosłych, nie poruszająca za bardzo problemów dorosłych. Najgorsze były  kliknij: ukryte 
    - Wybrano bardzo specyficzną braże w której pracują bohaterowie.  kliknij: ukryte 

    Plusy:
    + Oryginalna tematyka.
    + Odkurzyłem dawno zapomniane ściskacze.

    Plusów trochę brakuje, nawet jak na tak skromną ocenę, ale niektóre żarty/gagi są naprawdę niezłe. Ale tylko pierwsze 2­‑3 razy. Potem mnie nudziły.
  • Avatar
    A
    Marta001 6.01.2022 11:07
    Po drugim odcinku
    Przecież to jest genialne! Czemu o tym anime wcześniej nie słyszałam? Gdy człowiek ma 20+, nie ma opcji, by się nie tyle pośmiać, co zrozumieć bohaterów!
    Biorę się za oglądanie!
  • Avatar
    A
    Bez zalogowania 5.11.2021 06:35
    Pierwsze wrażenie
    Nie wiem czemu inaczej sobie tę serię wyobrażałam. Dla mnie bomba, od pierwszej minuty. Dlatego obejrzeć muszę po jednym odcinku, żeby nie dostać zakwasów mięśni twarzy od śmiechu xd
  • Avatar
    A
    vries 10.10.2021 18:33
    Good.
    Pierwszy odcinek nie zrobił na mnie dobrego wrażenia. Jednak czym dalej tym lepiej. Tomikazu Sugita miał bardzo dobrą rolę, a jego role zawsze poprawiają mi humor. Co prawda jest to dość trudna tematycznie seria, ale jak się już człowiek przyzwyczai, to daje dużo zabawy. Ja daję taką mocną 7­‑kę.
  • Avatar
    A
    Tytanowe Pomelo 3.10.2021 12:57
    Kto na tym świecie już trochę pożył, ten się w cyrku nie śmieje. To według mnie najlepsze podsumowanie tego anime.
  • Avatar
    A
    GLASS 29.09.2021 17:35
    Mamy tutaj pełno cynicznego humoru, więc zdecydowanie nie jest to seria dla każdego. Miała swoje lepsze i gorsze momenty, ale ogólnie mnie się podobało. Uramichi mój faworyt, bez dwóch zdań – nie da się ukryć, że mimo swojej depresji chłopak lubi te dzieciaki i naprawdę czerpie przyjemność z tej pracy. Co nie zmienia faktu, że – jak w życiu – ma w niej lepsze i gorsze dni. Jeśli lubicie cyniczny, czarny humor (coś w stylu „śmiech przez łzy”), to warto dać szansę.
  • Avatar
    A
    Zomomo 29.09.2021 11:05
    Zakończenie
    Jak dla mnie, w kategorii okruchy/satyra najlepsze anime ostatnich kilku lat – 10/10. Głównie dla widzów po 30­‑tce :)
  • Avatar
    A
    Zomomo 9.09.2021 18:27
    po 9 odcinku
    Genialne, jak dla mnie najlepsze anime sezonu, wstępnie oceniam na 10 :) Po przebudzeniu witam dzień jak Uramichi, tylko bardziej dosadnie :)
    • Avatar
      Oglądać? Nie oglądać? 13.09.2021 14:46
      Re: po 9 odcinku
      Mam trochę obawy przed seansem. Rozumiem, że to satyra, ale czy mocno depresyjna? Czy jednak jest więcej przerysowań?
      • Avatar
        Re: po 9 odcinku 13.09.2021 14:47
        Obawy rozumiane jako wątpliwości, a nie strach np.
      • Avatar
        Zomomo 13.09.2021 16:55
        Re: po 9 odcinku
        Trudno powiedzieć, bo to indywidualna sprawa. W jednym z odcinków bohater budzi się rano i wita kolejny dzień jak co dzień – „cholera już dzień” (czy bardziej dosadnie w zależności od tłumaczenia) :) Budzę się tak samo, tylko wyrażam to bardziej w stylu Jakuba Wędrowycza :) Mnie to rozśmieszyło, bo żartowanie ze wszystkiego to mój sposób na przeżycie kolejnego ......... dnia, ale mogę sobie też wyobrazić, że kogoś innego to tylko zdołuje.
  • Avatar
    A
    Zomomo 9.09.2021 08:10
    Po 5 odcinku
    Jak na razie najlepsze anime dla dorosłych od czasu Nami yo Kiite Kure. Piosenka o kocie genialna i ta w tle w izakaya też :) Zgadzam się, że seria jest błędnie otagowana, zamiast komedia powinno być satyra/parodia.
  • Avatar
    A
    ziomaaal 7.08.2021 20:58
    Uramichi Onii-san odc.5
    Generalnie nie nazwałbym tej serii komedią, raczej coś z gatunku filmów psychologicznych. Jednak odcinek 5 to taka satyra, że nie mogłem przestać się śmiać :D
  • Avatar
    A
    quantum2000 26.07.2021 21:54
    4 odcinek
    To nie jest anime dla kogoś, kto szuka komedii. Jest to przede wszystkim opowieść o tym jak bardzo prawdziwe dorosłe życie może się rozminąć z oczekiwaniami. Pozornie zabawne sytuacje czy uśmiechy niech nikogo nie zwiodą. Jeśli ktoś szuka błyskotliwych gagów – zawiedzie się.
    Uramichi Oniisan najbardziej kojarzy mi się z NHK ni youkoso – też niby zabawne a tak naprawdę smutna opowieść o trudnej sztuce radzenia sobie w życiu.
    • Avatar
      tamakara 27.07.2021 15:25
      Re: 4 odcinek
      „To nie jest anime dla kogoś, kto szuka komedii.”

      No nie wiem. Jak na moje, to jest pierwszorzędna, absurdalna komedia. Jest depresyjnie, ale to nie znaczy, że nie jest też śmiesznie. Płaczę ze śmiechu na każdym odcinku, a może to śmiech przez łzy…?
      • Avatar
        quantum2000 27.07.2021 20:58
        Re: 4 odcinek
        Po przemyśleniu stwierdzam, że może trochę przesadziłem z tym dramatycznym opisem. W sumie czwarty odcinek był chyba najzabawniejszy jak dotąd, właściwie to był całkiem zabawny. Co prawda Uramichi wydaje się być na skraju załamania ale serial trwa i kto wie – może na koniec rzuci wszystko i wyjedzie w Bieszczady by cieszyć się życiem ;)
        Może to ciekawe (a może nie) ale po ciężkim dniu w pracy bardziej do mnie trafiały te „życiowe” momenty za to dziś, przypominając sobie treść odcinka widzę głównie  kliknij: ukryte 
  • Avatar
    A
    quantum2000 12.07.2021 23:55
    Odcinek 2
    Drugi odcinek zabawniejszy niż pierwszy, choć humor raczej gorzki. Uwaga: jeszcze więcej „pindolkowych” żartów niż w pierwszym odcinku :P
    Easter Egg (chyba?): kliknij: ukryte 
  • Avatar
    A
    quantum2000 7.07.2021 13:04
    Może to anime jest zbyt japońskie
    Uramichi jest opisany jako komedia, ale nie uśmiałem się za bardzo podczas pierwszego odcinka. Być może żeby dobrze poczuć humor trzeba znać kulturę i język.
    Mnie rozbawił tak naprawdę tylko jeden dowcip (bardzo głupi zresztą). Mam wrażenie, że ta seria będzie dużym wyzwaniem dla tłumaczy.