
Komentarze
Kuro no Shoukanshi
- komentarz : rool : 29.09.2024 22:56:05
- Re: Po obejrzeniu całości : Zomomo : 3.02.2024 03:42:24
- Re: Po obejrzeniu całości : A. bez zalogowania : 2.02.2024 23:37:14
- Po obejrzeniu całości : Zomomo : 3.11.2022 23:36:49
- Re: nikt się nie musi ze mną zgadzać :D : Amarette : 3.11.2022 11:59:06
- Re: nikt się nie musi ze mną zgadzać :D : tamakara : 3.11.2022 11:33:12
- Re: nikt się nie musi ze mną zgadzać :D : Łowca czarownicje : 3.11.2022 11:32:45
- Re: nikt się nie musi ze mną zgadzać :D : Amarette : 3.11.2022 11:10:36
- Re: nikt się nie musi ze mną zgadzać :D : tamakara : 3.11.2022 10:49:46
- Re: nikt się nie musi ze mną zgadzać :D : Amarette : 3.11.2022 10:08:44
Po obejrzeniu całości
Wszystko jest ok, dopóki chcemy się zrelaksować metodą wyłączenia szarych komórek, bo świadome oglądanie nie jest już tak przyjemne. Seria ma sporo problemów z fabułą (a raczej jej brakiem), kreacją świata i postaci, animacją (często fatalne cgi)... właściwie ze wszystkim, ale ogląda się dobrze… fenomen jakiś? Boli też zmarnowany potencjał pomysłu na bohatera, który miał być dark‑black :) summonerem, w co wpakował wszystkie punkty i wspomnienia na dokładkę, a tymczasem używa praktycznie wszystkiego innego (jakim cudem?), a żałosnego niestety przywołania jak na lekarstwo, a przecież ma klasę S, no to powinno być co najmniej tak dobre jak eksplozje Megumin… ale cóż… przynajmniej jest sympatyczny, no i jest maniakiem‑idiotą, ale sympatycznym… no i bufonem, ale sympatycznym… kliknij: ukryte Jedyne postacie, jakie potrafi przywołać to: galareta, gadająca zbroja, panienka z adhd, uśmiechnięty wilk i bogini bez charakteru, ach gdzie te wspaniałe boginie jak Aqua, czy Ristarte. I błagam, nie piszcie już nic o niewolnictwie, bo jedynym z tym problemem jest to, że niczemu nie służy, poza wprowadzeniem do akcji meido‑niewolnicy, bez której kanapek nikt przecież nie mógłby się obejść (okresowo szyje też z łuku na absurdalnym poziomie, nie wiadomo dlaczego, bo nie jest przywołanym potworem i żadnego +100 nie dostaje).
kliknij: ukryte Generalnie, gdyby utrzymano taką komediową konwencję do końca, to oceniłbym wyżej, ale ostatnie odcinki popsuły to wrażenie i głównie dlatego nie mogę dać więcej niż 5/10. Niestety, podobnego rozczarowania generycznym do bólu antagonistą doznałem też w dużo lepszym Isekai Yakkyoku.
Po 6 odcinku
Na minus cgi, ale niestety oszczędności widać prawie wszędzie, nawet w Overlordzie. Niestety japońskie cgi pozostało lata świetlne za takimi gigantami jak DreamWorks, czy Pixar.
Na razie oceniam na co najmniej 7/10, nie wiem, ale po najbardziej cringowym serialu wszechczasów, czyli Pierścieniach Władzy Amazonu, prawie wszystko wydaje mi się lepsze :D
Ej, no całkiem spoko wyszło
Szczególnie odcinek 9 mnie wzruszył. To nie był kolejny, nudny isekai. Schematy i owszem, ogólnie znane, ale prowadzone z jajem, konkretnie, bez bajdurzenia. Czekałem z niecierpliwością na każdy kolejny odcinek. Całość wyszło IMO super.
Moim zdaniem przykład, że teoretycznie sztampowe schematy można jeszcze fajnie ogarnąć jak się trochę bardziej postara.
generic Isekai
Zlepek zapożyczeń z inszych tytułów. Jakby ktoś scenariusz upichcił w generatorze Isekajów, idąc po najmniejszej linii oporu.
DNO. Najgorsze anime z tego sezonu.