Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Dango

Komentarze

Shadows House 2nd Season

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    San-san 26.09.2022 08:53
    Nie myśl o rzeczach niepotrzebnych...
    I zakończył się sezon 2. Wyraźnie można się spodziewać kontynuacji, czy do niej dojdzie? 3 sezon jeszcze nie został ogłoszony, ale mam nadzieję na prędki rozwój sytuacji, ponieważ znów wisimy nad stosem pytań.

    Zaznaczam, że oglądałam wyłącznie anime i nie znam pierwowzoru, choć słyszałam, że i tak fabuła się rozchodzi względem pierwowzoru.

    Pierwszy sezon to wprowadzenie oraz przebieg debiutu głównych bohaterów.
    Drugi sezon niemalże w całości dotyczy prowadzonego przez Kate i jej pomocników śledztwa, co poprzetykane jest odrobiną retrospekcji do czasów Maryrose i Barbary tuż po ich debiucie.

    Wiele się dowiadujemy, pojawia się coraz więcej szczegółów, coraz więcej wyjaśnień, a zarazem coraz więcej pytań. I bardzo dobrze, tajemniczość i urok serii zostają podtrzymane.

    W pierwszej serii pierwsze skrzypce grała Emilco. Podobało mi się, że mimo wesolutkiej, beztroskiej natury bohaterka nie jest głupia. Była bystra, przede wszystkim spostrzegawcza, a jej działania wychodziły na jej korzyść. Mam na myśli to, że pochylała się nad każdym z życzliwością i empatią, co w zamian pozwoliło jej zdobyć nieocenioną pomoc sojuszników.

    W tym sezonie zaś główną rolę mogę śmiało przypisać Kate. Jej umiejętności dedukcji, łączenia faktów, szczerej ocenie swoich możliwości i rozsądkowi. Podkreślane jest to, że wciąż jest dzieckiem, że jest niedoświadczona, brak jej wiedzy co usprawiedliwia niektóre decyzje. Tak czy siak ta postać jest znakomita i bardzo odpowiadało mi skupienie fabuły wokół niej.

    Pojawiają się też drobne epizody dotyczące innych debiutantów z „rocznika” Kate. W tle nie brakuje też postaci drugoplanowych.
    Informacje pozornie nieistotne są dawkowane nam równomiernie, dzięki czemu nasz wiedza dotycząca domu Shadow wciąż rośnie, nie ma natomiast zamętu i niepotrzebnych niejasności. Tak jak w pierwszym sezonie wszystko jest klarowne, cały postęp fabuły łatwo jej zrozumieć. Sprowadza się to w głównej mierze do relacji i rozmów z mieszkańcami domu Shadow.

    Każdy odcinek oglądałam z dużym zainteresowaniem i satysfakcją. Szczególnie ujmuje mnie to, że początkowo widzimy dość sielankowe sceny z domu shadow, gdzie głównym celem życia „żywych lalek” jest sprzątanie i one to kochają, jak również swoich cienistych panów… A potem wychodzi coraz więcej zgrzytów tego życia, coraz więcej brudów i mrocznych tajemnic, co bardzo mi odpowiadało.

    Z przyjemnością słuchałam za każdym razem utworu z wejściówki do drugiego sezonu, gdzie pojawiają się zdania takie jak:

    - Napijmy się kawy…
    - Ból, urazę, smutek zmieszajmy, zgniećmy i buzi na dobranoc.
    - Nie myśl o rzeczach niepotrzebnych.
    - Stańmy się jednością…

    I w kontekście serii te teksty są bardzo wymowne i bardzo dwuznaczne ;)

    Polecam całą serię, oceniam ją wysoko 8/10 i niecierpliwie czekam na kontynuację.
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime