Komentarze
Dr. Stone: New World
- komentarz : Karo : 12.03.2024 21:03:11
- komentarz : Kaczka : 16.06.2023 11:00:04
- Dr. Stone: New World po 3 odcinku : MrParumiV18 : 22.04.2023 03:22:23
- po 3 odcinkach : Kaczka : 21.04.2023 22:25:16
- komentarz : xx : 21.04.2023 03:04:41
- komentarz : blob : 8.04.2023 12:16:14
- komentarz : Patka : 8.04.2023 11:28:46
- komentarz : ZSRRKnight : 8.04.2023 11:20:53
- komentarz : blob : 8.04.2023 10:53:32
Doskonale rozumiem, że odrobinę niedzisiejsza forma funkcjonowania serwisu wynika z zewnętrznych ograniczeń organizacyjnych i ekonomicznych, ale czy formuła pisarska danego tekstu nie zależy już od inwencji samego recenzenta? :)
Tylko jedna w sumie głupia rzecz mnie zastanawia, wcześniej było pokazane że kliknij: ukryte na statek zabrali też tych więźniów i co z nimi po tym jak połowa załogi została zmieniona w kamień, a reszta sobie poszła? xD Jeśli też zostali przemienieni, to w sumie spoko, ale jeśli tego uniknęli to chyba czeka ich trochę głodowania.
Dr. Stone: New World po 3 odcinku
Co więcej, nagłe pojawianie się kolejnych wynalazków, jednocześnie nie widząc jak powstają (tak jak to miało miejsce chociażby w sezonie pierwszym) kompletnie mi nie przeszkadza. Zapewne przez to, że przy okazji drugiego sezonu troszkę zrzędziłem na logikę pewnych elementów, ale już przy tym sezonie zmieniłem podejście. Chcę się przy tym po prostu dobrze bawić i jak na razie takie nastawienie tylko plusuje. A brnięcie ku końcowi i rozwiązaniu zagadki stojącej za petryfikacją ludzkości jeszcze bardziej podsyca pozytywne wrażenia. Oby tak dalej już do samego końca.
po 3 odcinkach
Ogólnie to ten sam Dr. Stone, jakiego już znamy, a to że zbliżamy się do odkrycia prawdy o tym co się wydarzyło jest jak najbardziej na plus. Złożoność kolejnych wynalazków rzeczywiście trochę mnie już przygniata, może nie przeszkadza mi tak bardzo budowanie ich poza naszym wzrokiem, ale przez to jakie są zaawansowane coraz ciężej jest mi to wszystko sobie tłumaczyć hasłem „to tylko anime, wiadomo że muszą trochę nagiąć rzeczywistość” XD kliknij: ukryte Szczególnie ten GPS to był chwilowy szok, ale był potrzebny do tej cudnej końcówki odcinka, więc jeszcze jestem w stanie to wybaczyć.
Sezon zaczyna się fajnie, fabuła wreszcie zaczyna wyraźniej zmierzać do rozwiązania podstawowej tajemnicy serii, tylko jedno mnie męczy – coraz więcej timeskipów. Rozumiem, ze wynalazki coraz bardziej złożone, ale brakuje mi tego, jak mogliśmy sobie popatrzeć, jak coś krok po kroku powstaje. Teraz słyszymy, że coś ma powstać, i dostajemy timeskip do chwili, kiedy to już jest. Weźmy nawet ostatni odcinek – kliknij: ukryte ropa znaleziona, pstryk, mamy całe pole wiertnicze. Potem nagle Senku ma motorówkę, zbudował sobie poza kadrem. Bohaterowie płyną, Senku oznajmia, że potrzebują GPSa – i cyk, w kolejnym ujęciu jest GPS. Przez to niby czas płynie (wiemy, że idzie zima, czyli zaraz minie rok od wydarzeń z początku poprzedniego sezonu), a tego kompletnie nie czuć, zwłaszcza, że po bohaterach tego nie widać. Nikt się nie starzeje, nie dorasta (to przez Suikę zauważyłam że ci ludzie coś dziwnie się nie zmieniają), nawet fryzury takie same.