Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Zapraszamy na Discord!

Komentarze

Keiken Zumi na Kimi to, Keiken Zero na Ore ga, Otsukiai Suru Hanashi

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    Bez zalogowania 12.01.2024 20:35
    Dość udany seans
    Nawet, jeżeli ta romantyczna szkolna historia bazuje na brazylijskich telenowelowych chwytach, to i tak większość czasu było ok według mnie.

    Pokazano, jak zbudować zdrową relację partnerską/romantyczną – od zera.

    Pokazano niełatwe relacje siostrzane. Oraz problemy rodzin po rozwodzie.

    Pokazano również, że nikt nie jest stracony i spalony przez własną przeszłość, skoro to TU I TERAZ tworzy przyszłość.

    Pokazano pułapki w związkach, priorytety i pytania o lojalnosc.

    Oraz to, że nie ma osób kryształowych.

    A na koniec pokazano, że nie powinno się innym próbować układać ich życie – według własnego widzimisię.

    I to wszystko w zbyt kolorowej dla mnie, lukrowanej wizualnej formie i z męczącymi mnie seiyuu.

    Mimo to – postacie budziły moją sympatię, a ich problemy nie były z…. czterech liter.

    Głównego bohatera z czasem polubiłam. Był nawet w porządku.

    A i oprócz zawiązania fabuły nie porównywałabym tego do Hajimete no Gal.
    Tu Protagonista miał lepszych przyjaciół. I w ogóle seria była mocno nacechowana romantyzmem, ale i problematyką bardziej obyczajową. Pokazano wszystko według mnie w czytelny, zwięzly i przystępny dla młodzieży sposób. I na osłodę dano tonę lukru.

    No i jeszcze kwestia „wybielania dziewczyn” w tej serii.

    Ja odebrałam to przeciwnie. Główna bohaterka to typowa blondynka z kawałów, tyle że zazwyczaj stara się być miła dla wszystkich i łatwo wszystkich zjednuje.  kliknij: ukryte 
    A ta jej mała koleżanka, hehe  kliknij: ukryte 

    Fajnie pokazano jak w relacji z czasem budzą się różne uczucia i emocje, te pożądane i te mniej.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Karolak 9.01.2024 17:05
    No nie wieże że to oglądałem do końca!
    Faceci tutaj  kliknij: ukryte 

    Zamaskowano spoilery.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Saarverok 26.12.2023 01:21
    Nie czytałem materiału źródłowego, ale pomijając kilka kliszowo­‑krindżowych fragmentów i to, że Runa umówmy się szczerze do najlepiej napisanych postaci nie należy, to jednak fajne anime wyszło. Pozytywnie mnie zaskoczyło to, jak dużo miejsca dali postaciom pobocznym. Także mogę uczciwie przyznać, że jeden z lepszych rom­‑comów ostatnich lat, miło było oglądać, jak Ryuuto hoduje włosy na penie. Także bym dał mocne 8/10 dla fanów gatunku, bo pomijając nieprawdopodobne okoliczności w jakich ten związek się narodził, to im dalej w las tym lepiej. Jest to poprawnie skonstruowane, a MC nie był aż tak denerwujący jak 80% jego kolegów po fachu, stąd moja ocena.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 10
    yor32 12.12.2023 21:59
    ...
    Nie mam nic do tego, że dziewczyna ma już za sobą związki…

    Ale to, że one wszystkie takie poszkodowane i biedne bo tylko miłości szukały, a wszystkiemu winni są faceci, że wykorzystywali, porzucali, nie umieli poprawnie zagadać, a wszystkie skoki charakteru naszej protagonistki to trzeba wokół niej chuchać a na koniec i tak wina faceta…
    No super!

    Panie idealne, wszystko co w związkach źle to wina facetów!
    Nie dziwie się, że faceci coraz mniej się w związki angażują.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 7
    Klemens 10.10.2023 05:52
    Nie znoszę tego, w jaki sposób ta seria startuje. Musiałem się mocno zmuszać do tego, żeby pozostać przy mandze, która później już tak zła nie jest. Podobne opinie słyszałem o nowelce – historia z początku irytująca, natomiast z czasem zamienia się w całkiem dobrą opowieść dla młodzieży.
    Jak widać, anime nie zamierza zrywać z tym trendem i nie robi kompletnie nic, żeby można było je polubić. Współczuję autorowi, bo pomimo swoich początkowych niechęci, pry mandze nadal jestem, a i zamierzam rzucić okiem na powieść. Obawiam się natomiast, że przeciętny widz anime nie ma tyle czasu i nerwów, żeby oglądać coś, co od początku daje do zrozumienia, że jest sztampowym chłamem – nawet jeżeli dalej jest to solidna historia.
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime