Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Komikslandia

Komentarze

Kimi no Koto ga Dai Dai Dai Dai Daisuki na 100 Nin no Kanojo

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Jiri50 21.03.2025 05:56:23 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    gilgamesz2 9.03.2025 21:18
    Pierwsze dwa odcinki spoko komedia ale jako romans jest słaby. Komedia niestety szybko wystyga i zostaje tylko romansidło o niewysokich lotach. Główny bohater dno i często irytujący jako postać zero chemii z żeńskimi postaciami, inne postacie też takie sobie tylko postać Karane podobała mi się od początku do końca. Muzyka nie dla mnie, graficznie słabo, otoczenia praktycznie brak, lecieli po łebkach jak tylko się dało, animacyjnie skupili się tylko na emocjach twarzy ale to taka natura gatunku. Dość nie ciekawe anime z komentarzy wyczytałem że manga jest lepsza ale to medium mnie nie interesuje. Ocena to 4/10
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Klemens 5.07.2024 20:05
    Chwyciłem za mangę, nawet nie wiem, kiedy przeczytałem 100 rozdziałów i dałem tej bajce 2 szansę.
    Nie jest tak słabe jak na początku mi się wydawało, ale nadal nie poleciłbym każdemu z czystym sercem – w porównaniu do mangi. Myślę, że Hyakkano należy do tej grupy tytułów, które dość średnio (a nawet blado) wypadają przy przeniesieniu ich na ekran. Szczególnie w porównaniu z pierwowzorem.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Navigator 28.01.2024 00:23
    po 1-ym odcinku
    To jest pastwisz stereotypów z anime/mangi.
    Niesamowicie celnie uderzyło w mój punkt „rechotania”, cudownie się to ogląda przez łzy śmiechu.
    Oby tak dalej.

    Dawno tak nie parskałem ze śmiechu.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 24.12.2023 19:44
    12
    Zapowiedziano drugi sezon i bardzo dobrze, bo materiału do adaptacji jest aż nadto, a i jakość była bardzo wysoka, więc jeśli nie zmieni się ekipa produkcyjna to może być tylko lepiej.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 18.12.2023 22:11
    11
    Naprawdę zrobili parodię Primavery Botticeliego w endingu… A w ogóle cały ten nowy ending był przecudownie absurdalny i naprawdę kreatywny wizualnie.
    A w ogóle był to chyba najlepszy odcinek do tej pory i mam nadzieję, że zrobią kolejny sezon…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    ZSRRKnight 20.11.2023 16:40
    7
    I to jest moment, w którym seria traci jakikolwiek realizm xd
    No i Kusuri to finałowa dziewczyna w tym sezonie. W zasadzie to nie do końca, ale to już będą finałowe odcinki…
    A ogólnie jest to adaptacja idealna i powiem szczerze, że animacja i gra aktorska naprawdę dodają do aspektu komediowego. Największe wrażenie robi na mnie seiyuu Rentarou, który dużo oddaje od siebie i ma naprawdę szeroki zakres głosu.
    Trzeba też przyznać, że jak na tak absurdalną komedię to mimo wszystko jest tu dość duży realizm emocjonalny. Nikt się nie zakochuje w Rentarou tylko dlatego, że na tym polega fabuła, ale dlatego, że to po prostu świetny facet, który każdej z dziewczyn daje powód, by w nim się zakochać. I w drugą stronę też to działa, choć siłą rzeczy bohaterki mają dość uproszczone charaktery. Jak sobie myślę o różnych innych haremówkach to czasem ciężko uwierzyć, że główny bohater cieszy się tak dużym zainteresowaniem, a tutaj wypada to dość przekonująco.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 8.10.2023 18:14
    1
    Póki co adaptacja jeden do jednego i w sumie bardzo dobrze. Ogólnie jest to mocno absurdalna komedia, z licznymi nawiązaniami, łamaniem czwartej ściany, a bohaterki są uosobieniem poszczególnych typów charakterów (trochę jak w Komi­‑san i paru innych tytułach). Główny bohater to zaś mężczyzna idealny, z jednej strony wariacja na temat typowych protagonistów tego gatunku, z drugiej zaś zupełne ich przeciwieństwo. Romans rzecz jasna też tu jest, ale to przede wszystkim komedia. W mandze też jest trochę fanserwisu, ale to bardziej dodatek i na razie trudno stwierdzić czy pojawi się też w anime.
    Ogólnie pierwszy odcinek dość sprawnie pokazuje o czym to jest i jaki typ humoru występuje w tym anime.
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime