Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Studio JG

Komentarze

Metallic Rouge

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    blob 3.04.2024 23:40
    No zawiodłem się. Początek miał trochę klimat cyberpunkowy, ale po kilku odcinkach zrobiły się popłuczyny. To nie było złe, no ale ileż można oglądać takich schematycznych serii o których szybko się zapomina.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Ephant 6.03.2024 21:39
    6/10 i porzucone
    drogie, piękne i puste że aż strach
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    yor32 2.03.2024 13:05
    ...
    Czy tylko mnie irytuje ten sposób narracji.
    Nic nie powiedzą o świecie, trzeba się domyślać tylko po to by odkryć, że jest do bólu generycznie?
    Zero podwójnego dna, czarno­‑biały świat w których jedni są dyskryminowani, drudzy są dyskryminującymi…
    I co jeszcze, na końcu się okaże, że to był sen albo symulacja, która coś tam ma nam powiedzieć?
    Po 8 odcinkach, wiadomo co kim kieruje, proste i mocno powierzchowne, tylko widza trzymano w tajemnicy a żeby zachęcić go do dalszego oglądania.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    kot schrödingera 20.01.2024 00:56
    po dwóch odcinkach
    Wszystkie składniki Eureki 7: inna planeta, postapo, mechy (w zasadzie roboty jak mini­‑mechy, choć pokazał się i prawdziwy) a wszystko w sosie takim nie­‑japońskim, międzynarodowym albo wręcz hamerykańskim (bohaterowie i szczególnie muzyka).

    Warto sobie zrobić rewatcha pierwszego odcinka Eureki, by zobaczyć jaki postęp graficzny się dokonał i jak katastrofalny regres emocjonalny, czy nawet tylko reżyserski w sposobie prowadzenia narracji, przez ostatnie 20 (?) lat w BONES.

    Żyjemy wprawdzie w złotym wieku anime, ale tak będzie wyglądała jego śmierć. Perfekcyjna technicznie i pusta w środku.

    Będę oglądał dalej dla socjologii.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 18.01.2024 12:37
    2
    no nie mogę, pierwszy odcinek to było show don't tell, a tu zaraz od początku walą ekspozycją, jakby się wystraszyli, że widzowie nic nie załapali po pierwszym odcinku xd
    a tak poza tym wszystko w porządku i animacja trzyma poziom, choć tym razem już użyli trochę CGI… No cóż – takie czasy.
    No i poprzednio był bardziej kryminał cyberpunk, a ten odcinek to bardziej lekka przygoda sci­‑fi. Przyznam też, że sposób uruchomienia tych pająkowatych mechów był dosyć zabawny xd
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    blob 18.01.2024 00:00
    Taki Cyberpunk w wersji BONES :D W sumie nawet fajny klimat i kreska. Seria raczej nie zapowiada nic wybitnego, ale ładne to dla oka.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    bedlamite 17.01.2024 21:28
    Oh wow, ale to durne.
    Oh wow, ale to momentami pięknie wyanimowane.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 5
    Sulpice9 12.01.2024 22:52
    Drop
    Rzadko porzucam serie po pierwszym odcinku, ale tu się udało. W zasadzie brak wprowadzenia do świata przedstawionego, reżyseria nudzi, bohaterowie nie angażują… Może gdyby to był słabszy sezon to jeszcze bym przetrzymał kilka odcinków, natomiast jest więcej ciekawych opcji do wyboru.

    Miłośnicy Cyber Punku mogą spróbować, jednakże ja podziękuję.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    hakman4 12.01.2024 22:21
    To nie to
    Po obejrzeniu 1 odcinka jakoś nie podchodzi mi ta seria. Ładnie zapowiadała się. Estetycznie grafiki przyciągały oko. Ze strony fabularnej po pierwszych minutach jakoś nie porało mnie. Mamy jakiś działania szpiegowskie i androidy faszerujące się jakimś narkotykiem. Nie jest wytłumaczone co to za świat. Jakie zasady działają. Poznajesz z bohaterami przedstawiany świat i za pewne będzie pokazywane i wytłumaczalne o co chodzi w tym wszystkim z odcinka na odcinek. Mnie nie ujeło do kontynuowania dalej serii. Jeszcze Mato Seihei no Slave z przymrużeniem oka jako przygotówka z scenami ecchi jeszcze przejdzie. Tak „Metaliczny róż” ma trudno zjadliwy start. Ocena 1 odc :6,5/10. I daruję sobie po pierwszym odcinku.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    Harashiken 12.01.2024 01:51
    Hmmm...
    Mam mieszane uczucia. Niby mamy BONES, niby pomysł na fabułę też brzmi ciekawie (chociaż mordowanie grupy superandroidów brzmi trochę jak Pluto), tylko że coś mi się tu nie klei.

    Po pierwsze nie robi na mnie dobrego wrażenia nasza androidka lekkoduch ktora zdaje się być nieobecna myślami przez cały czas który spędza poza walką. Po drugie rzuca się mnóstwem terminologii w tym pierwszym odcinku i jako widz gubie się w tym co z czym i do czego, co jest nazwą rasy, co jakąś organizacją itd. Po trzecie i najważniejsze to ze egzystencjonalne teksty o celu istnienia androidów zdają się być wciśnięte na siłę by sprawić wrażenie głębi, a fakt że padają podczas nawalania się miedzy sobą w kolorowych zbrojach niczym jacyś metalowi, neonowi power rangers sprawia że wieje tandetą.

    Dam temu szansę i mam nadzieję że będzie lepiej, ale te kolorowe zbroje i transformacje są mi solą w oku przy tytule który chciałby celować w poważniejsze tony.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 10.01.2024 20:28
    1
    coś a la Łowca Androidów tylko akcja osadzona jest na Marsie, a androidom bliżej do czegoś w stylu tokusatsu (przynajmniej, gdy transformują się na potrzeby walki).
    Ogólnie bardzo fajny początek. Podoba mi się atmosfera, strona wizualna, to jak pokazywany jest świat przedstawiony i prowadzenie fabuły też wygląda na bardzo dobre, mocno w myśl zasady „show don't tell”. No i jest to też trochę list miłosny do kina sci­‑fi/cyberpunk.
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime