x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Cały budżet został chyba wywalony na pierwsze 3 odcinki, odcinek 5 to była totalna porażka pod względem grafiki i animacji. I mówiąc totalna porażka mam na myśli TOTALNĄ porażkę – wyobraź sobie walkę Pain vs Kyuubi (o ile oglądałeś Shippuudena, a jak nie, to zobacz sobie na YT), a następnie pomyśl, że było jeszcze gorzej. Mniej więcej taki poziom.
Mamy 2024 rok, a ludzie wciąż słabą animację zwalają na niski budżet.
Powodem jest słabe zarządzanie pracami, brak czasu, a co za tym idzie pewnie brak możliwości robienia retake'ów czy też odpowiedniego poprawienia rysunków przez nadzorców/reżyserów animacji. Pierwsze odcinki z reguły wyglądają najlepiej, bo jest na nie najwięcej czasu – później terminy zaczynają gonić i z jakością jest coraz gorzej. Nie ma to nic wspólnego z budżetem, paradoksalnie te słabo wyglądające odcinki kosztować mogą nawet więcej, bo do ich ratowania potrzeba dużo więcej ludzi (wystarczy spojrzeć na napisy końcowe), a co za tym idzie – wydać więcej pieniędzy.
Walka Paina z Kyuubim z kolei to kawał dobrej animacji (animatorem był Shingo Yamashita), jeśli masz z czymś problem, to z brakiem spójności z projektami czy też po prostu zupełnym ich przez Yamashitę zignorowaniem i to jest jak najbardziej ok. Jak się chce krytykować te aspekty, to dobrze by było umieć nazywać rzeczy po imieniu, bo akurat ta walka zanimowana (jeśli bierzemy pod uwagę po prostu technikę animacji) jest wybitnie. Porównywanie tej sekwencji z piątym odcinkiem Suicide Squad, w którym animacja jest po prostu źle zrobiona, to dopiero totalna porażka :)
Ryuki
18.07.2024 20:10 Re: Po 5 odcinku
Powodem jest słabe zarządzanie pracami, brak czasu, a co za tym idzie pewnie brak możliwości robienia retake'ów czy też odpowiedniego poprawienia rysunków przez nadzorców/reżyserów animacji.
Amen :D Dodałam bym też, że zły plan i zbyt duża ilość crunchu powoduje też to, że więksi znani animatorzy tego nie dotkną( bo mogą sobie na to pozwolić ). Tak było z AOT od MAPPY( studio wręcz idealne by zobaczyć jak dobrze rozpracowany czas może stworzyć świetną animację pierwszy sezon JJK i jak crunch doprowadził do tego, że animatorzy dosłownie pojechali po produkcji na twiterze bo nie mogli odcinka skończyć drugi sezon JJK ).
Też nie rozumiem tego przykładu( teraz mnie ciekawi jak zły był ten 5 odcinek :D ale to anime nie jest dla mnie )bo dosłownie od razu widać, że to styl animacji a nie słaba animacja. Z drugiej strony jak już jesteśmy przy Naruto do teraz są osoby myślące, że odcinki z pod ręki Norio Matsumoto są słabe bo wyłapali na screenie jakąś deformację :D Natomiast odcinki jak ten z przeszłością Neji'ego gdzie animacji prawie w ogóle nie było nie są wspominane bo rysunki ładne. Koniec końców część fanów właśnie tak ocenia i style nastawione na większa deformacje są uważane za złe. Ogólnie więcej osób powinno jako pracę domową przed oceną animacji obejrzeć Noein i poznać różne style, różnych grup animatorów.
Re: Po 5 odcinku
19.07.2024 05:21 Style
Ryuki napisał(a):
Koniec końców część fanów właśnie tak ocenia i style nastawione na większa deformacje są uważane za złe.
A czy nie podobnie jest z rysunkiem mangowym?
Ryuki napisał(a):
( teraz mnie ciekawi jak zły był ten 5 odcinek :D ale to anime nie jest dla mnie
Hehe, mam dokładnie taką samą myśl. Ale ciekawość wiadomo gdzie prowadzi.
Not my jam. Nie to, że jakieś tragiczne, ale jednak nie dla mnie. Trochę mi brakuje oryginalności, bo jednak za bardzo przypomina wszystkie poprzednie produkcje.
Fajne, ładne, porządnie doinwestowane – czego chcieć więcej? Jak ktoś jest fanem oryginalnego Legionu Samobójców, to nie widzę powodu, dla którego miałby nie obejrzeć. A jak ktoś fanem nie jest, to też polecam zerknąć, bo naprawdę jest to kawał ładnej bajki.
Harley
Po 5 odcinku
Re: Po 5 odcinku
Re: Po 5 odcinku
Re: Po 5 odcinku
Powodem jest słabe zarządzanie pracami, brak czasu, a co za tym idzie pewnie brak możliwości robienia retake'ów czy też odpowiedniego poprawienia rysunków przez nadzorców/reżyserów animacji. Pierwsze odcinki z reguły wyglądają najlepiej, bo jest na nie najwięcej czasu – później terminy zaczynają gonić i z jakością jest coraz gorzej. Nie ma to nic wspólnego z budżetem, paradoksalnie te słabo wyglądające odcinki kosztować mogą nawet więcej, bo do ich ratowania potrzeba dużo więcej ludzi (wystarczy spojrzeć na napisy końcowe), a co za tym idzie – wydać więcej pieniędzy.
Walka Paina z Kyuubim z kolei to kawał dobrej animacji (animatorem był Shingo Yamashita), jeśli masz z czymś problem, to z brakiem spójności z projektami czy też po prostu zupełnym ich przez Yamashitę zignorowaniem i to jest jak najbardziej ok. Jak się chce krytykować te aspekty, to dobrze by było umieć nazywać rzeczy po imieniu, bo akurat ta walka zanimowana (jeśli bierzemy pod uwagę po prostu technikę animacji) jest wybitnie. Porównywanie tej sekwencji z piątym odcinkiem Suicide Squad, w którym animacja jest po prostu źle zrobiona, to dopiero totalna porażka :)
Re: Po 5 odcinku
Amen :D Dodałam bym też, że zły plan i zbyt duża ilość crunchu powoduje też to, że więksi znani animatorzy tego nie dotkną( bo mogą sobie na to pozwolić ). Tak było z AOT od MAPPY( studio wręcz idealne by zobaczyć jak dobrze rozpracowany czas może stworzyć świetną animację pierwszy sezon JJK i jak crunch doprowadził do tego, że animatorzy dosłownie pojechali po produkcji na twiterze bo nie mogli odcinka skończyć drugi sezon JJK ).
Też nie rozumiem tego przykładu( teraz mnie ciekawi jak zły był ten 5 odcinek :D ale to anime nie jest dla mnie )bo dosłownie od razu widać, że to styl animacji a nie słaba animacja. Z drugiej strony jak już jesteśmy przy Naruto do teraz są osoby myślące, że odcinki z pod ręki Norio Matsumoto są słabe bo wyłapali na screenie jakąś deformację :D Natomiast odcinki jak ten z przeszłością Neji'ego gdzie animacji prawie w ogóle nie było nie są wspominane bo rysunki ładne. Koniec końców część fanów właśnie tak ocenia i style nastawione na większa deformacje są uważane za złe. Ogólnie więcej osób powinno jako pracę domową przed oceną animacji obejrzeć Noein i poznać różne style, różnych grup animatorów.
Style
A czy nie podobnie jest z rysunkiem mangowym?
Hehe, mam dokładnie taką samą myśl. Ale ciekawość wiadomo gdzie prowadzi.