x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Tokidoki Bosotto Russia-go de Dereru Tonari no Alya-san
A
Saarverok
23.09.2024 17:48
Miało być ciekawie, wyszedł nudny bełt.
Gdzieś tam jakieś sugestie że się MC z okupantkami spotkał za młodu, na siłę wepchnięty fanserwis i brak jakiegokolwiek rozwoju relacji głównej pary czy rozwoju postaci w ogóle. Jak się okazuje, co za niespodzianka, MC jest przekotem, ale mu się nie chce i chyba tylko z tego powodu chce postawić heroinę na piedestale, żeby wszyscy zobaczyli jaka ona jest super. Meh. Totalnie tego nie kupuję, obejrzałem bo ładna kreska i byłem ciekaw, czy coś się ruszy. Nie ruszyło, także 4/10 to maks co mogę dać.
A
yor32
22.09.2024 09:17 Protagonista
Czy tylko dla mnie ten protagonista, to chodzący pan idealny pod każdym względem.
Strasznie irytujące.
Może i wygląda ładnie, ale jak mówi przysłowie <wymoderowano> w złotym papierku nadal jest <wymoderowano> ;)
Ciężko znaleźć w tym jakieś zalety. Trochę incest baitu, parę zabawnych momentów i w sumie tyle.
Cały wątek wyborów nudny, rodzinna drama wciśnięta nie wiadomo po co, Alya jako główna bohaterka marna, Masachika tak samo.
Yuki, Masha, Ayano w sumie ok jak na postacie drugoplanowe, ale nadal niezbyt szczególnie ciekawe.
Anime mocno poniżej średniej, a w gatunku szkolnych romansideł to nawet takie 3/10.
A
Shorexen
19.09.2024 13:42 Tokidoki Bosotto Russia-go de Dereru Tonari no Alya-san po 12 odcinku (koniec)
Wizualnie o więcej prosić nie mogłem, ale fabularnie troszkę się zawiodłem. W sensie nie było to nic złego, przyjemna seria, ale kreowano ją na coś niezwykłego i odświeżającego, a to po prostu zwyczajny, ładnie opakowany romansik szkolny. Drugi sezon niezbędny do rozwinięcia kilku wątków i co najważniejsze relacji pomiędzy postaciami, bo na razie to taka mało wyszukana przystawka. Natomiast ogólnie było dobrze, ale mogło i może być dużo lepiej.
A
japski
19.09.2024 13:39
No niby fajne, ale u mnie seria też sporo straciła przez ten dysonans pomiędzy romcomowymi elementami, a całą tą poważną dramą z wyborami i wewnętrznymi rozterkami Alyi. Gdyby skupiono się bardziej na glupawce u miłostkach pomiędzy parą MC, byłoby wybornie, bo postaci fajne i chemia w tych scenach jest pierwszego sortu. Nadal warte polecenia, choć w tym sezonie przegrało u mnie z Make Heroine.
Tempo trochę powolne, cała „fabuła” (pretekst do spiknięć bohaterów) kręci się wokół PRZEPOTĘŻNEJ rady uczniowskiej, która niczym iluminaci sprawuję władzę w szkole i toczy się batalia o to kto zostanie jej prazydentem i… w ogóle ma nam super zależeć na wyborach do tejże, ale co mnie to obchodzi w sumie? Dużo czasu poświęcane jest na te dyskusje i debaty, ale mam wrażenie że nie zawiera to przy okazji wątków rozwoju postaci czy czegoś innego oprócz przemówień.
Trochę więcej tych relacji międzyludzkich w tym rom‑comie poproszę.
Seria ogólnie mam wrażenie lepiej by się sprawdziła jako 5‑minutówka, jakaś 4koma skoncentrowana tylko na Alyi i MC.
A tak to wchodzą jakieś przedwyborcze dramy i nagle się przypomina autorom „o kurde dawno nie było smiechów i fanserwisu eeee dawaj, teraz scena, że ktoś się rozbiera bez powodu i widać majty, a potem znowu rodzinne dramaty”.
Także ten. Może będzie lepiej jak (jeśli) seria dostanie 2 sezon.
A
Bonk
27.07.2024 18:33
Tyle hajpu o nic?
Patrząc na reakcję od czasu ogłoszenia, że ta seria powstanie, człowiek myślał że to będzie jakiś powiew świeżości w gatunku, a tu.. nic.
4 odcinki za nami i jeśli ten cały szał nie wynika z jakiegoś niesamowitego plot twistu to naprawdę ten gatunek umiera, kiedy tak bardzo zwykłe anime hajpowane ;<
Nie jest to złe w żadnym wypadku, ale do dobrej bajki temu daleko. Schemat goni schemat, wszystko wskazuje na klasyczne powielanie schematów(spoil nie dotyczy tej bajki tylko ogólnie haremówek)
kliknij: ukryte kilka zakochanych dziewczyn w okół głównego bohatera, którym będzie poświęcana duża ilość czasu tylko po to, żeby ta „główna” i tak wygrała nie zważając na nic innego. A, no i wszystkie pozostałe będą lepsze od tej pierwszej ;) i nie zapowiada się, żeby do końca było inaczej.
Bez zalogowania
27.07.2024 20:13 A właśnie, drop
Dzięki komentarzowi użytkownik/a Bonk przypomniało mi, żeby dodać do dropniętych ;)
Tym zaś którym się serial podoba życzę udanego seansu. Serio.
A
Shorexen
11.07.2024 15:44 Tokidoki Bosotto Russia-go de Dereru Tonari no Alya-san po 2 odcinku
Urocze cudeńko się trafiło. Zapowiada się przyjemna seria z ciekawymi wątkami patrząc po scenach w openingu.
W tym odcinku Sumire Uesaka zaśpiewała Kawaikute Gomen A tak poza tym Alya jest strasznie urocza, a sam odcinek był naprawdę zabawny. kliknij: ukryte I ogólnie fajna sytuacja z głównym bohaterem i jego siostrą. Po pierwszym odcinku niczego się nie domyślałem, a teraz zastanawiam się, czemu mają inne nazwiska i czemu ukrywają fakt, że są rodzeństwem…
A
Saarverok
10.07.2024 20:41
Spoko, Alya jest bekowa, siostra MC to dobra socjopatka, a główny bohater… w sumie nie wiadomo, jak on się odnosi do całej sytuacji. Bo niby z jednej strony nie daje po sobie odczuć że rozumie, co Alya mówi, więc nie wpędza naszej dumnej rosyjskiej okupantki w poczucie zażenowania, a z drugiej też no hej, jednak zdaje sobie sprawę z tego, że laska ma jakieś feelsy do niego. Więc chociaż wiem, że na tym właśnie polega fabuła, to jednak chłop mógłby się zdecydować, bo z życiowych sytuacji powinien wiedzieć, że długo to nie potrwa w takim układzie zanim się posypie :D
A
Tokidoki
7.07.2024 05:07 Odc 1
Kolejna szablonowa tsundere plus kolejny z góry traktowany bohater.
Typowe zagrywki, typowy fanserwis. Na razie za pierwszym podejściem trzy i pół na dziesięć.
W dodatku pierwsza połowa odcinka wyglądała mi jak dialogi z gry randkowej.
Nawet język obcy nie uratował mi seansu. Wszystko pozostałe wygląda jak klony tego co już było.
Przeurocza bohaterka, śliczne postaci, kreska i animacja, zabawny oryginalny element bycia dere w języku rosyjskim. Będę z przyjemnością oglądać, bardzo przyjemny 1 ep. :3
Rosyjska piękność z cechami tsundere, drobne droczenie się, a poza tym klasyka gatunku, szczególnie druga część odcinka… Wygląda ładnie (zarówno animacja, jak i dziewczyny xd), głos Sumire Ueasaki to czysta przyjemność, no i oczywiście użycie języka rosyjskiego to też oryginalny, ciekawy element…
Opening, tak jak zazwyczaj w anime Doga Kobo, bardzo ładny, a ending będzie co odcinek inny i będą to covery różnych piosenek – w tym było to Gakuen Tengoku
Gdzieś tam jakieś sugestie że się MC z okupantkami spotkał za młodu, na siłę wepchnięty fanserwis i brak jakiegokolwiek rozwoju relacji głównej pary czy rozwoju postaci w ogóle. Jak się okazuje, co za niespodzianka, MC jest przekotem, ale mu się nie chce i chyba tylko z tego powodu chce postawić heroinę na piedestale, żeby wszyscy zobaczyli jaka ona jest super. Meh. Totalnie tego nie kupuję, obejrzałem bo ładna kreska i byłem ciekaw, czy coś się ruszy. Nie ruszyło, także 4/10 to maks co mogę dać.
Protagonista
Strasznie irytujące.
Ciężko znaleźć w tym jakieś zalety. Trochę incest baitu, parę zabawnych momentów i w sumie tyle.
Cały wątek wyborów nudny, rodzinna drama wciśnięta nie wiadomo po co, Alya jako główna bohaterka marna, Masachika tak samo.
Yuki, Masha, Ayano w sumie ok jak na postacie drugoplanowe, ale nadal niezbyt szczególnie ciekawe.
Anime mocno poniżej średniej, a w gatunku szkolnych romansideł to nawet takie 3/10.
Tokidoki Bosotto Russia-go de Dereru Tonari no Alya-san po 12 odcinku (koniec)
Tempo trochę powolne, cała „fabuła” (pretekst do spiknięć bohaterów) kręci się wokół PRZEPOTĘŻNEJ rady uczniowskiej, która niczym iluminaci sprawuję władzę w szkole i toczy się batalia o to kto zostanie jej prazydentem i… w ogóle ma nam super zależeć na wyborach do tejże, ale co mnie to obchodzi w sumie? Dużo czasu poświęcane jest na te dyskusje i debaty, ale mam wrażenie że nie zawiera to przy okazji wątków rozwoju postaci czy czegoś innego oprócz przemówień.
Trochę więcej tych relacji międzyludzkich w tym rom‑comie poproszę.
Seria ogólnie mam wrażenie lepiej by się sprawdziła jako 5‑minutówka, jakaś 4koma skoncentrowana tylko na Alyi i MC.
A tak to wchodzą jakieś przedwyborcze dramy i nagle się przypomina autorom „o kurde dawno nie było smiechów i fanserwisu eeee dawaj, teraz scena, że ktoś się rozbiera bez powodu i widać majty, a potem znowu rodzinne dramaty”.
Także ten. Może będzie lepiej jak (jeśli) seria dostanie 2 sezon.
Patrząc na reakcję od czasu ogłoszenia, że ta seria powstanie, człowiek myślał że to będzie jakiś powiew świeżości w gatunku, a tu.. nic.
4 odcinki za nami i jeśli ten cały szał nie wynika z jakiegoś niesamowitego plot twistu to naprawdę ten gatunek umiera, kiedy tak bardzo zwykłe anime hajpowane ;<
Nie jest to złe w żadnym wypadku, ale do dobrej bajki temu daleko. Schemat goni schemat, wszystko wskazuje na klasyczne powielanie schematów(spoil nie dotyczy tej bajki tylko ogólnie haremówek)
kliknij: ukryte kilka zakochanych dziewczyn w okół głównego bohatera, którym będzie poświęcana duża ilość czasu tylko po to, żeby ta „główna” i tak wygrała nie zważając na nic innego. A, no i wszystkie pozostałe będą lepsze od tej pierwszej ;) i nie zapowiada się, żeby do końca było inaczej.
A właśnie, drop
Tym zaś którym się serial podoba życzę udanego seansu. Serio.
Tokidoki Bosotto Russia-go de Dereru Tonari no Alya-san po 2 odcinku
2
A tak poza tym Alya jest strasznie urocza, a sam odcinek był naprawdę zabawny. kliknij: ukryte I ogólnie fajna sytuacja z głównym bohaterem i jego siostrą. Po pierwszym odcinku niczego się nie domyślałem, a teraz zastanawiam się, czemu mają inne nazwiska i czemu ukrywają fakt, że są rodzeństwem…
Odc 1
Typowe zagrywki, typowy fanserwis. Na razie za pierwszym podejściem trzy i pół na dziesięć.
W dodatku pierwsza połowa odcinka wyglądała mi jak dialogi z gry randkowej.
Nawet język obcy nie uratował mi seansu. Wszystko pozostałe wygląda jak klony tego co już było.
Ale jak kogoś wciągnie to dobrze.
Słodkie
1
Opening, tak jak zazwyczaj w anime Doga Kobo, bardzo ładny, a ending będzie co odcinek inny i będą to covery różnych piosenek – w tym było to Gakuen Tengoku