Komentarze
Zorro
- komentarz : Re: Przesada : 6.03.2023 03:14:25
- Re: super:) : andrzejk : 4.10.2014 21:14:52
- Ach, słodkie dzieciństwo : Lenneth : 10.01.2013 01:04:46
- Kompleks Lolity : Hitori Okami : 13.06.2011 22:27:31
- urok blond Zorro ;D : Amica : 13.05.2011 10:42:48
- Kiedy byłem małym chłopcem Hej:) : pelcu : 16.05.2010 23:10:32
- super:) : V-chan : 17.05.2008 03:59:31
- Re: .................... : tajakjejtam : 25.11.2007 22:08:53
- Re: Przesada : tajakjejtam : 25.11.2007 20:37:01
- Re: Przesada : Nakago : 24.11.2007 22:56:37
Ach, słodkie dzieciństwo
Fajnie było przy okazji wyłapywać wszystkie detale, które jako dziecięciu siłą rzeczy mi umykały – np. to, jak scenarzyści podeszli do kwestii religii, tła historyczno‑społecznego etc. :)
Obiektywnie musiałabym pewnie wycenić serię na mocną siódemkę – z czystym sumieniem puściłabym ją każdemu dziecku choć trochę zainteresowanemu bohaterem machającym szpadą – ale przez pryzmat sentymentu nie mogę nie dać jej dziewiątki. :)
Kompleks Lolity
Kiedy byłem małym chłopcem Hej:)
super:)
Co do Yattamana- mnie się podobał. Może nie był najlotniejszy, ale ubaw był po pachy:D
Za to współczuję dzieciakom teraz. Wychowują się na „Pokemonach” „Yu‑Gi‑Ohah” czy też „Narutach”, a to nie ma takiego smaczku, no i pewnego przesłania:)
szacuneczek dla P1!
Przesada
Postaci są przeciętne, kreska i animacja również (acz widziałam gorsze konie i w późniejszych produkcjach, jak „Meine Liebe” choćby, o gorszych projektach postaci czy całkiem mocno kulejącej animacji nie wspominając), fabuła niejednokrotnie naciągana, żarty najczęściej mało odkrywcze (nawet rodzice Lolity nie są niczym świeżym, o samej Lolicie nie wspominając; a już Gonzales…). Co w tym anime jest dobrego, to obsada; niestety, podobnie jak większość z Was oglądałam ten serial lata temu i nie zwracałam wtedy uwagi na seiyuu (nawet nie pamiętam, w jakiej wersji językowej był nadawany). Również opening utkwił mi w pamięci – jedna z nielicznych czołówek anime, które są melodią, a nie piosenką.
„Kaiketsu Zorro” jest typową japońską adaptacją niejapońskiej powieści, rozciągniętą na maksa i jednocześnie na siłę, wprowadzającą mnóstwo postaci nieobecnych w pierwowzorze tylko po to, by wypełnić czymś odcinki. Używa typowych dla wcześniejszych anime środków udramatyzowujących (znowu się będę czepiać nieszczęsnego konia na dachu – nie moja wina, to najłatwiej było zapamiętać ;-)), które z realiami mają mało wspólnego.
Rozumiem sentyment, jaki widzowie Polonii 1 mają do tej serii – również oglądałam ją pasjami i należała do moich ulubionych anime w owych czasach. Nadal mile ją wspominam, nie skłania mnie to jednak do zawyżenia oceny. Według mnie „Kaiketsu Zorro” zasługuje najwyżej na 6.
łezka się w oku kręci...
Spośród tych wszystkich staroci, niejednokrotnie paskudnych wizualnie, ta seria naprawdę do dzisiaj umie się obronić.
Zorro
Mam do serii emitowanych przez tę stację wielki sentyment.
Zorro to całkiem przyjemne anime. Też oceniłbym je na 8/10.
Teraz tylko czekam na recenzję Tygrysiej Maski (dla mnie to minimum 9/10 :D
....................
Chyba jest‑oczywiście nie wiem czy dodano go tylko do wersji angielskiej,czy może był w wersji japońskiej.Można go posłuchać na youtube‑i będzie to kolejna melodia,oprócz tych wymienionych przez recenzenta;)
Pamiętam to anime!!!
Moje pierwsze anime, poważne anime...
...