x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Botsuraku Yotei no Kizoku Dakedo, Hima Datta kara Mahou o Kiwamete Mita
A
harnassc
3.03.2025 19:50 Im dalej w las tym gorzej
W momencie kiedy Radon wyszedł jako kliknij: ukryte mała dziewczynka ręce opadają. kliknij: ukryte No ja pierdolę nie dało się normalnie zrobić z niego faceta, tylko kurwa musiała być dziewczynka, – jak dostawał rady od smoka to miało jakiś sens, ale jak dostaje nauki od jakiejś loli, to mnie normalnie krew zalewa.
rool
7.04.2025 08:39 Re: Im dalej w las tym gorzej
Smok jako dziewczynka – to jest do przełknięcia. Ale że brak temu tworowi oryginalności a tylko dlatego że jest zlepek kilku jak nie kilkunastu innych tytułów – to jest dopiero irytujące. Japońscy autorzy wyprztykali się z pomysłów i wzajemnie sobie podbierają – to już od kilku lat. Ciężko teraz o dobrą serię.
Ryuki
7.04.2025 09:34 Re: Im dalej w las tym gorzej
Wcale nie, wręcz bardzo łatwo o dobrą a nawet świetną serię jeśli się oleje pewne gatunki :D Nienawidzę haremów więc wszystkie tego typu isekai i adaptacje miernych nowelek przechodzą koło mnie każdego sezonu. W życiu nie widziałam tego typu anime. Isekai to dla mnie wciąż głownie serie lat 90 i wczesnych 00 jak Digimon. Na serio wystarczy tego nie oglądać. Duża część LN się pożera nawzajem bo jest ich zbyt dużo jeśli po Solo Leveling więcej tego typu webtoonów dostanie ekranizacje to zobaczysz to samo w innym gatunku( nie wyobrażasz sobie jak jest ciężko znaleźć koreański webtoon akcji nie będący power fantasy ).
Ogólnie ten rok ma niesamowicie sporo ekranizacji bardzo wysoko ocenianych mang jak w lato Gachiakuta od Bones czy dla mnie osobiście ciekawych tytułów jak Tougen Anki( głównie bo synopis brzmi jakby autor bardzo zainspirował się Blue Exorcist tylko poszedł w battle serię a że BE to moja ukochana manga to jestem jak najbardziej ciekawa jakichkolwiek inspiracji ) by przejmować się kolejną adaptację haremówki i to jeszcze od DEEN.
xx
7.04.2025 11:20 Re: Im dalej w las tym gorzej
Mnie tam też trudno, głównie dlatego, że te „dobre” adaptacje to zwykle po prostu kopia mangi, a mnie wtedy zapala się lampka „po co ja to oglądam, zamiast po prostu przeczytać mangę?”. Muszę coś naprawdę lubić albo hejcić, żeby znając manga siedzieć przez wierne anime.
Ale nie po to zaczęłam pisać… Radzę od razu obniżyć oczekiwania wobec Tougena i to mocno. To seria tak idealnie przeciętna, że aż boli. Fabuła jest mocno umowna, robi głównie za pretekst do kolejnych walk, które z kolei tłuką schemat „bohater się popisuje, bohater dostaje łomot, wróg objaśnia jakie ma wyrąbiste moce, w ostatniej chwili bohater bierze się w garść i wygrywa”. Ogólnie seria kocha wyjaśnienia na temat mocy i struktur. Autor uwielbia wprowadzać nowe postacie które są po to żeby pokazać moc, błysnąć rangą i zniknąć. Ciągnie się to tak, że czasem zapominałam kto tam był główny albo po co oni w ogóle w danym momencie się naparzają. Można Tougena czytać, można się przy tym jakoś bawić, ale na przywoitą fabułę albo ciekawe postacie niezbyt są szanse. Pierwszy arc czy dwa jeszcze nie jest taki zły pod tym względem, ale im dalej w las, tym gorzej.
Sorry za marudzenie, ale tłumaczyłam to jakiś czas i nadal mnie wspomnienia trzymają. Kiedy poszły plotki o anime, zastanawiałam się, jakim cudem to nadal wychodzi i do tego dostało bajkę. Nie byłam w tym jedyna.
Ryuki
7.04.2025 11:51 Re: Im dalej w las tym gorzej
Osobiście lubię adaptacje panel w panel. Oglądam je głównie po to by zobaczyć animację i grę seiyuu. Do tego jest fajnie zobaczyć jak studio sobie radzi z danymi scenami. Też robienie anime odchodzące od mangi jest ryzykowne. Czasem się to udaje jak w drugiej OVA do 3x3 Eyes ale znaczniej częściej wychodzą potworki w stylu Violinist of Hameln( jeden z wielu powodów dlaczego studio DEEN mnie przeraża ) albo całkowity mętlik jak to A1 zrobiło z sezonem 1 do Blue Exorcist co fani do teraz muszą tłumaczyć, że następne sezony odrzuciły wszystko po 15 odcinku( co prawda było fajnie oglądać jak Voln poradził sobie z dodanymi scenami z pierwszych dwóch odcinków w s1 kiedy podróż w czasie zrobiła pełen loop w ostatnim odcinku sezonu 5 ). Więc koniec końców wolę już panel w panel.
Spoko nie mam oczekiwań, nigdy nie stawiam ich do czegoś co zamierzam przeczytać( jak zawsze najpierw zabiorę się za mangę ) ale też nie uwzględniam opinii innych. Dziękuję jednak za nią i jak się w końcu zabiorę to pewnie sama swoją napiszę^^ Tak jak pisałam mam trochę durny powód zainteresowania, zwłaszcza, że jeszcze nie czytałam mangi z inspiracją od Blue Exorcist( nie liczę tego samego gatunku jak Kemono Jihen ) a ta manga już ma swe lata więc pewnie są osoby na niej wychowane( pewnie jest powodem dlaczego serie akcji supernatural są tak popularne w SQ ).
Ogólnie manga musi być popularna skoro już kilka lat wychodzi( widziałam 175 rozdziałów przetłumaczonych co nie jest tak dużo na tygodnika to tylko kilka rozdziałów więcej niż Wind Breaker ), nie znam w ogóle tego magazynu( jak sprawdziłam na wiki dosłownie 0 mang z niego czytałam ) ale seria musiała się spodobać.
xx
7.04.2025 12:43 Re: Im dalej w las tym gorzej
Ja ten magazyn znam i nawet lubię, ma raczej dziwniejsze serie (chyba większość magazynów tego wydawcy tak ma), na tle których Tougen jest bardzo konwencjonalny, no i paru starszych autorów. Ta widoczna popularność Tougena mnie właśnie dziwi, bo manga dla mnie totalnie się nie wyróżnia. Z drugiej strony Akita Shoten to mniejszy wydawca, ma mniej popularnych rzeczy w porównaniu z Shueishą itd, więc nie ubijają swoich serii tak łatwo.
Im dalej w las tym gorzej
Re: Im dalej w las tym gorzej
Re: Im dalej w las tym gorzej
Ogólnie ten rok ma niesamowicie sporo ekranizacji bardzo wysoko ocenianych mang jak w lato Gachiakuta od Bones czy dla mnie osobiście ciekawych tytułów jak Tougen Anki( głównie bo synopis brzmi jakby autor bardzo zainspirował się Blue Exorcist tylko poszedł w battle serię a że BE to moja ukochana manga to jestem jak najbardziej ciekawa jakichkolwiek inspiracji ) by przejmować się kolejną adaptację haremówki i to jeszcze od DEEN.
Re: Im dalej w las tym gorzej
Ale nie po to zaczęłam pisać… Radzę od razu obniżyć oczekiwania wobec Tougena i to mocno. To seria tak idealnie przeciętna, że aż boli. Fabuła jest mocno umowna, robi głównie za pretekst do kolejnych walk, które z kolei tłuką schemat „bohater się popisuje, bohater dostaje łomot, wróg objaśnia jakie ma wyrąbiste moce, w ostatniej chwili bohater bierze się w garść i wygrywa”. Ogólnie seria kocha wyjaśnienia na temat mocy i struktur. Autor uwielbia wprowadzać nowe postacie które są po to żeby pokazać moc, błysnąć rangą i zniknąć. Ciągnie się to tak, że czasem zapominałam kto tam był główny albo po co oni w ogóle w danym momencie się naparzają. Można Tougena czytać, można się przy tym jakoś bawić, ale na przywoitą fabułę albo ciekawe postacie niezbyt są szanse. Pierwszy arc czy dwa jeszcze nie jest taki zły pod tym względem, ale im dalej w las, tym gorzej.
Sorry za marudzenie, ale tłumaczyłam to jakiś czas i nadal mnie wspomnienia trzymają. Kiedy poszły plotki o anime, zastanawiałam się, jakim cudem to nadal wychodzi i do tego dostało bajkę. Nie byłam w tym jedyna.
Re: Im dalej w las tym gorzej
Spoko nie mam oczekiwań, nigdy nie stawiam ich do czegoś co zamierzam przeczytać( jak zawsze najpierw zabiorę się za mangę ) ale też nie uwzględniam opinii innych. Dziękuję jednak za nią i jak się w końcu zabiorę to pewnie sama swoją napiszę^^ Tak jak pisałam mam trochę durny powód zainteresowania, zwłaszcza, że jeszcze nie czytałam mangi z inspiracją od Blue Exorcist( nie liczę tego samego gatunku jak Kemono Jihen ) a ta manga już ma swe lata więc pewnie są osoby na niej wychowane( pewnie jest powodem dlaczego serie akcji supernatural są tak popularne w SQ ).
Ogólnie manga musi być popularna skoro już kilka lat wychodzi( widziałam 175 rozdziałów przetłumaczonych co nie jest tak dużo na tygodnika to tylko kilka rozdziałów więcej niż Wind Breaker ), nie znam w ogóle tego magazynu( jak sprawdziłam na wiki dosłownie 0 mang z niego czytałam ) ale seria musiała się spodobać.
Re: Im dalej w las tym gorzej