x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
To jest jakieś strasznie nienormalne. A ma być lekka komedia, tak? Czy zgłupiałam? Wystarczyło by w sumie zmienić podkład muzyczny i był by thriller psychologiczny. kliknij: ukryte Jak ten książe prześladuje i osacza tą dziewczynę. Stalking level hard. Autor ma chyba jakis fetysz uiekającej panienki i łapania jaj w locie.😂 Tak kilka scen na odcinek.😂 Jestem tak głęboko zażenowana tą serią, że aż nie mogłam się powstrzymać od komentarza, a różne oderwane gnioty oglądałam i wytrzymałam.
Całkowicie podzielam Twoje odczucia O.o. Sięgnęłam po serię, bo miałam ochotę na głupiutki, ale ciepły romans. A tutaj mamy, jak mówisz, thriller psychologiczny ze źle dobraną muzyką. Oglądam dalej tylko z niezdrowej ciekawości, jak daleko można się posunąć w takim „dziele” O.o.
No właśnie, ta historia mogłaby mieć jakąś rację bytu, gdyby nie próbowano z niej zrobić romantycznej komedii… W tej formie jest po prostu odpychająca i obleśna, tak jak sam książę…
Myślałam, że to będzie coś na zasadzie: ona ucieka, a on dwoi się i troi, aby ją w sobie rozkochać. Ale normalnymi sposobami, a nie kliknij: ukryte zabrać wbrew jej woli jak worek ziemniaków i po udzieleniu przez nią odmownej odpowiedzi w kwestii ślubu, zamknąć w oczekiwaniu na wymuszoną ceremonię. ML nie liczy się z uczuciami głównej bohaterki. Przyjmuje jak każdy niezrównoważony stalker, że ta prędzej czy później i tak się w nim zakocha. Albo chociaż liczy na syndrom sztokholmski… Albo jeszcze lepiej, twórcy będą chcieli nam wmówić, że tak naprawdę zawsze go kochała, tylko z jakiegoś niezrozumiałego powodu sobie zapomniała, a on musiał jej to po prostu przymusowo uświadomić :D
Bez zalogowania
7.02.2025 17:30 Re: Wtf
Ona od początku nie budzi mojej sympatii ale to co Książę odjaniepawla w głowie się nie mieści.
Jest chore.
A jeszcze bardziej chore robić z tego komedię a jestem zwykle bardzo odporna na różne dziwne relacje w romcomach czy romansach.
Tu nie na grama jej chęci ani grama jej uczuć do niego
Za to on jak całkowicie wyszło w odcinkach 3 i 4 to typowy stalker. I jak każdy stalker w nosie na uczucia swojego obiektu pożądania…
Meh
Miał być lekki zabawny pseudohistoryczny romansik.
A zrobiło się z tego stalkerskie chore ...
I jeszcze to jej otoczenie nastawione tylko na wygodę posłuszeństwo i kasę.
Aż mi się przypomniały filmy Almodovara.
No wiem że to nie ten ciężar gatunkowy.
Ale to naprawdę jest robienie widzów w trąbę.
Miał być romcom a jest drama.
Tylko twórcy próbują nam wmówić że to taaakie zabaaawne.
Jak rzadko dropuje romanse tak tu już po kilku odcinkach.
Wtf
Jestem tak głęboko zażenowana tą serią, że aż nie mogłam się powstrzymać od komentarza, a różne oderwane gnioty oglądałam i wytrzymałam.
Re: Wtf
Re: Wtf
Myślałam, że to będzie coś na zasadzie: ona ucieka, a on dwoi się i troi, aby ją w sobie rozkochać. Ale normalnymi sposobami, a nie kliknij: ukryte zabrać wbrew jej woli jak worek ziemniaków i po udzieleniu przez nią odmownej odpowiedzi w kwestii ślubu, zamknąć w oczekiwaniu na wymuszoną ceremonię. ML nie liczy się z uczuciami głównej bohaterki. Przyjmuje jak każdy niezrównoważony stalker, że ta prędzej czy później i tak się w nim zakocha. Albo chociaż liczy na syndrom sztokholmski… Albo jeszcze lepiej, twórcy będą chcieli nam wmówić, że tak naprawdę zawsze go kochała, tylko z jakiegoś niezrozumiałego powodu sobie zapomniała, a on musiał jej to po prostu przymusowo uświadomić :D
Re: Wtf
Jest chore.
A jeszcze bardziej chore robić z tego komedię a jestem zwykle bardzo odporna na różne dziwne relacje w romcomach czy romansach.
Tu nie na grama jej chęci ani grama jej uczuć do niego
Za to on jak całkowicie wyszło w odcinkach 3 i 4 to typowy stalker. I jak każdy stalker w nosie na uczucia swojego obiektu pożądania…