x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
"artystyczne anime"
To anime tylko stawia pytania, nic nie wyjaśnia (bo i po co?) – artyzm.
„Ta historia nigdzie się nie zaczyna i donikąd nie prowadzi” – artyzm.
2.5 minutowa scena, gdzie nie dzieje się dosłownie nic, jedynym animowanym elementem jest ognień – artyzm.
Chwilami drętwe i strasznie idiotyczne dialogi – artyzm.
Po co się starać, przedstawimy własną, bardzo ciekawą w sumie, wizję i sklasyfikujemy anime jako artystyczne – wszyscy nam wybaczą :)
Najbardziej podobał mi się w tym anime klimat. To jego największa… i w sumie jedyna zaleta. Najbardziej spodobały mi się sceny kliknij: ukryte samobójstwa i próby „łowienia” (?) tych cieni ryb.
Nie nudziłem się, choć tempo było chwilami zabójczo ślamazarne, ogólnie mi się podobało.
7/10
Re: HAHA trolololo
A Pokemony były w telewizji? I co?
Pokemon > SAO.
Deal with it.
SAO i mi się ogląda przyjemnie, bo udało mi się przymknąć oko na wszelkie debilizmy i dziwactwa serii.
Przez „genialne” rozumiem serie, które ogląda mi się min. równie przyjemnie bez konieczności wyłączania mózgu.
Dno
Do anime przyciągnęła mnie postać Neko. W tej chwili, gdy zobaczyłem ją w akcji, już mnie nie przyciąga, a calutka reszta mnie odpycha.
Fabuła 2 epka to kpina z widza. Może bym to jakoś przełknął, jakbym miał góra 11 lat. Ale wtedy wizja gołej dziewczyny z idealnym ciałem w moim pokoju nie była jeszcze dla mnie atrakcyjne. Więc chyba nie do tego przedziału wiekowego produkcja jest adresowana.
Nie to, co ma być.
W ten sposób może mniej osób zdziwi się treścią anime.
I co to za porąbany pomysł, by tego typu produkcję nazwać „sword art”? Walk tam jest mało i są w najlepszym wypadku słabej jakości.
Mimo wszystko serie ogląda się przyjemnie.