Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Komentarze

Kirikama

  • Avatar
    A
    Kirikama 30.06.2013 01:47
    ;D
    Komentarz do recenzji "Tasogare Otome x Amnesia"
    Wszystko fajnie, z tym że Yuuko za bardzo przypomina mi Enmę Ai. No ale w takiej ilości anime trudno oczekiwać że każda postać bedzie oryginalna. Mam za sobą 3 odcinki i podobają mi się póki co ;D
  • Avatar
    Kirikama 22.05.2013 12:53
    Re: ..
    Komentarz do recenzji "Shingetsutan Tsukihime"
    Hm. Ok, zaintrygowałeś mnie.
    W sumie świat się nie zawali jak przy okazji tej gry gdzieś poszukam.
  • Avatar
    Kirikama 22.05.2013 12:07
    Re: ..
    Komentarz do recenzji "Shingetsutan Tsukihime"
    Oceniam anime, nie grę.
  • Avatar
    A
    Kirikama 22.05.2013 10:35
    Like it
    Komentarz do recenzji "Umineko no Naku Koro ni"
    Jedno z lepszych anime które oglądałam. Wprawdzie uważam wątek siostry Battlera za odrobinę niepotrzebny, ale wiadomo są gusta i guściki. Jej tragizm był trochę przesadzony, chociaż w związku z całą fabułą – zrozumiały. Najbardziej irytująca postać? Jessica. Serio mogliby sobie ją w zasadzie całkiem darować i moim zdaniem, po za zachwytami Battlera nad jej biustem nie wniosła nic do anime.
    No i oczywiście grafika. Piękna xD
  • Avatar
    A
    Kirikama 22.05.2013 10:30
    ..
    Komentarz do recenzji "Shingetsutan Tsukihime"
    Na początku przy pierwszych kilku odcinkach miałam wątpliwości co do tego anime, generalnie była też chwila w której całkowicie chciałam sobie je darować. Ale potem już poszło gładko. Podobał mi się sposób w jaki pokazano wampirzycę jak i również element romansu, a to naprawdę osiągnięcie bo za wątkami miłosnymi w anime niezbyt przepadam. So, dałam 9 ;d
  • Avatar
    A
    Kirikama 22.05.2013 10:24
    Roar`
    Komentarz do recenzji "Another"
    Anime jak dla mnie genialne. Po miesiącu szukania czegoś co mnie dosłownie „pochłonie” mogę spokojnie stwierdzić że trafiłam na perełkę. Rzecz jasna z wadami jak większość anime, jedyne co mnie naprawdę w nim zirytowało to zakończenie. Twórcy mieli do wyboru 5 mln innych możliwości a wybrali właściwie… najbardziej banalne? I szczerze mówiąc kompletnie nie pasujące do reszty. Mogłabym nawet pokusić się o to że twórcy pod koniec albo naprawdę nie mieli już pomysłu (w co akurat trudno jest uwierzyć) albo zmieniła im się koncepcja anime. Ale trzeba przyznać że nawet ta mała rzeź miała jakiś swój… urok? No tak to nazwijmy. I dałam 10 ^ ^
  • Avatar
    Kirikama 29.07.2012 19:20
    Re: Hmm...
    Komentarz do recenzji "Stalowy alchemik"
    W mandze był niemy (to wiem ;p), ale i tak głos Ala niszczył mi cały efekt xD No każdy ma inne wrażenia, moim zdaniem homunculusy im wyszły gorzej niż w mandze :)
  • Avatar
    A
    Kirikama 29.07.2012 15:36
    Jeśli
    Komentarz do recenzji "Król Szamanów"
    miałabym przypomnieć sobie tytuł mej pierwszej miłości made in Japan w wersji anime – to Król szamanów byłby właśnie tą pozycją. Dużo śmiechu, odrobina przygody, akcji. Czasem zbyt dużo patetyczności. Ale i tak, kocham je. A teraz do tego dochodzi mój wrodzony sentymentalizm. I za to i za całokształt 10/10.
  • Avatar
    A
    Kirikama 29.07.2012 15:27
    Hmm...
    Komentarz do recenzji "Stalowy alchemik"
    Nigdy nie lubiłam gdy twórcy anime na podstawie mangi zmieniali coś w oryginale fabuły, dodawali od siebie i zmieniali niekiedy „sens” treści. A to trafiło się Fullmetalowi, nad czym ubolewam, bo manga wciągająca, oryginalna i ogólnie warta przeczytania.
    Natomiast anime… cóż. Staram się usilnie nie pojechać po twórcach, dlatego napiszę tylko: co oni zrobili z Rose? Nie będę wspominać o głosie Ala. Ani o humunculusach. Spaprali Lust, która już nie jest tak pociągająca i enigmatyczna, nie chcę wiedzieć dlaczego z matki Eda i Ala zrobili Slotha, który w mandze był przecież samcem, ogólnie dramat.
    Nad fabułą też mocno się poznęcano, seria straciła niemal cały swój czar. Nie podoba mi się też kolorystyka. Próbowałam wiele razy po prostu polubić to anime – nie dałam rady. I tak dziwie się sama sobie za co dałam 7/10.
  • Avatar
    A
    Kirikama 29.07.2012 15:19
    Jakaś forma miłości
    Komentarz do recenzji "Ergo Proxy"
    do tego anime się u mnie ukształtowała. Przy pierwszych 3 odcinkach. Przez kolejnych 20 odcinków zniknął zachwyt a pojawiło się znudzenie. Mimo tego znudzenia i zaskakująco pełnego akcji zakończenia, jakoś udało mi się obejrzeć całe 24 odcinki. Ergo Proxy coś w sobie ma – i to chyba dlatego dałam 6/10 :)
  • Avatar
    A
    Kirikama 29.07.2012 15:14
    Na swój sposób genialne.
    Komentarz do recenzji "Another"
    Pomysł dosyć ciekawy i mile zaskakujący, chociaż autorzy tego anime mogli z pewnością wycisnąć z niego trochę więcej.
    Parę urwanych wątków, zwłaszcza tych dotyczących Mei, dodatkowo parę banalnych, niemalże sztandarowych dla szkolnych anime postaci, bez których Another spokojnie by się obeszło.
    Co do oka (ew. oczu) dzięki którym widać że ktoś umrze, nad kimś wisi niebezpieczeństwo itp. mało oryginalny, widziałam ten motyw w kilku popularniejszych i mniej znanych serii. Zwłaszcza że owe oko, po za końcówką, nie gra żadnej szczególnej roli. No może bliższe powiązanie z lalkami.
    Jeśli chodzi o końcówkę, czyli finał opowieści – zaskoczyło mnie? Tak. Ale o ile krwawe śmierci niektórych bohaterów dodawało odrobinę grozy serii, o tyle krwawy koniec jest niezbyt udany – można by pomyśleć że twórcy prowadzili nas przez 23 odcinki tylko po to, by pokazać nam bezcelową siekankę.
    Plusy za: pomysł z wytwórczynią lalek (osobiście kocham Yukiyo), historię Misaki i otwarcia czegoś na rodzaj portalu do świata duchów, kreskę, Mei i ogólnie ciekawą fabułę.
    Mimo jawnych wad, zakochałam się w tym anime, dlatego 10/10.