Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Yatta.pl

Komentarze

RzonoMoja

  • Avatar
    A
    RzonoMoja 19.07.2015 20:07
    Komentarz do recenzji "Fate/Zero 2nd Season"
    Nie będę się tu rozpisywać – zrobiłam to pod 1 sezonem. Tu jedynie powiem o różnicach, które zauważyłam. Na pewno są to walki, śmierć i akcja – w tym sezonie jest jej zdecydowanie więcej. Innych różnic nie pamiętam – z wyjątkiem openingu i endingu. Z początku nie podobał mi się ten op, ale jest on na pewno bardziej pasujący do klimatu serii, i, jak się potem okazało, wpadający w ucho (Kalafina <3. Co do zakończenia… Wszystko mi tu kontynuuje Stay Night – i to jest chyba jedyny plus oglądania Zero przed SN.
  • Avatar
    A
    RzonoMoja 19.07.2015 19:51
    Uwielbiam <3
    Komentarz do recenzji "Fate/Zero"
    Ogólnie to jestem fangirlem „Fejta”... To tak na wstępie.
    Na początku bardzo mi ten Fate nie podchodził, ale tak gdzieś od 3 odcinka zdałam sobie sprawę, że mam do czynienia z kawałem dobrego anime. Ale po kolei:
    Fabuła – od razu mówię, że obejrzałam Zero przed Stay Night (co IMO było błędem), i postaram się tak oceniać. Fabuła jest oryginalna, i… No właśnie. I to jest różnica pomiędzy 1 a 2 sezonem. W 1 sezonie fabuła nie była za dobrze rozłożona na odcinki, ale nie było źle. Można też zauważyć, że w 1 sezonie mniej się dzieje, niż w 2. Prawdopodobnie był to celowy zabieg, jednak niektórych może to zrazić. Ale nie mnie :D
    Postacie – świetny pomysł z historycznymi bohaterami.A co do tego, kto jest główną postacią – niby nie jest jasno określone kto nią jest, ale da się zauważyć olanie Zabójcy. Chyba nawet w openingu go nie było. Ale najbardziej polubiłam Alexandra (Rider), Arturię (Saber) i Diarmuida (Lancer). Oprócz tego to uwielbiam głos Gilgamesha (Archer) i Kotomine Kirei'a. A, i jeszcze takie porównanko do Stay Night'a – w Zero postacie są poważniejsze i dojrzalsze (no… za wyjątkiem jednej osoby :P),w SN większość Mistrzów była dzieciakami.
    Oprawa audiowizualna – co do grafiki – ufotable. Wizualnie Fate/Zero to perełka! Walki wyglądają NIESAMOWICIE, kreska śliczna. Jedyne, co na minus to to, że bohaterzy mówili nie ruszając szczękami, ale 98% tak ma. Co do muzyki, opening i ending super, naprawdę wpadają w ucho, muzyka podczas walk i scen – świetna, bardzo pasowała do sytuacji.
    Moim zdaniem to anime można zaliczyć do genialnych, ja je osobiście uwielbiam, i bardzo polecam :).
  • Avatar
    A
    RzonoMoja 3.06.2015 20:55
    Komentarz do recenzji "Miłość, gimbaza i kosmiczna faza"
    Ogólnie to Chuunibyou demo Koi ga Shitai jest nierówne gatunkowo, tzn. proporcje są nie przemyślane i źle zrobione. Połowa serii to nieśmieszna komedyjka, druga połowa dramat z romansem. Nie ma tutaj takiego gatunkowego balansu. Pomysł na fabułę bardzo dobry i oryginalny, wykonanie nieco gorzej, ale syndrom został bardzo fajnie pokazany. Z bohaterów polubiłam jedynie Kumin, kliknij: ukryte aż boję się oglądać kolejny sezon. Reszta bohaterów… Oprócz tego że Rikka i Dekomori miały syndrom, to wszyscy są typowymi schematycznymi bohaterami. A szkoda. Co do strony audiowizualnej nie będę się wypowiadać, wystarczy tylko „Kyoto Animation”. Dziękuję. A co do muzyki… Opening taki sielankowy, nawet niezły, ale niestety nie pasujący do drugiej połowy serialu. Ending zaś fajnie wpasowywał się w syndrom. Muzyka towarzysząca „walkom” pasująca, to samo o reszcie soundtracku. Ogląda się przyjemnie, chociaż trochę nudziłam się na ostatnich odcinkach, ale po prostu nie przepadam za tym gatunkiem. Ogólnie to anime ma ode mnie 8/10, ale ostatni odcinek…  kliknij: ukryte 
  • Avatar
    A
    RzonoMoja 21.04.2015 13:45
    Komentarz do recenzji "World Trigger"
    O ile z większością rzeczy nie jest źle, o tyle oprawa wizualna to jakaś porażka. Brak płynności animacji, kreska niedopracowana, mowa nie jest zgrana z ruchem ust, te zbliżenia na twarz to jakaś masakra. „Sąsiedzi” nawet nieźle zanimowani, ale to nie wystarcza. Główny bohater to typowy bohater słabych shounenów, wkurza na maksa. Akcji mało, a jak już jest, to przedstawiona chyba w najnudniejszy możliwy sposób. Mało tego, mimika postaci jest fatalna, od TEJ miny tego białego skrzata można dostać… No wiadomo czego. Wstawki komediowe nie dość że psują „klimat”(którego prawie nie ma), to są żałośniejsze niż w Fairy Tail. A szkoda, bo manga wygląda na kawał dobrego shounena. Toei zabiło potencjalnie fajną produkcję, i to nie pierwszy raz.
  • Avatar
    A
    RzonoMoja 19.04.2015 17:55
    Komentarz do recenzji "Wasurenagumo"
    Naprawdę niezły jednoodcinkowiec, z pomysłem. Kreska zwykła, animacja dobra, muzyka też dobra… Zakończenie niejednoznaczne, co jest akurat spotykany w tego typu anime. Warto obejrzeć
  • Avatar
    A
    RzonoMoja 12.04.2015 18:03
    Komentarz do recenzji "Paprika"
    Troszkę mnie Paprika zawiodła. Ale to moja wina, wyobrażałam sobie jakiś geniusz. Ale tak oceniając obiektywnie : fabuła – super, bohaterowie – a tacy se, jedynie Paprika jest ciekawą postacią. Kreska – raz mi się podobała, raz nie, ale pasowała do tematu. Pierwsza 1/3 filmu mnie nudziła, potem się rozkręciła. Muzyka na +
  • Avatar
    A
    RzonoMoja 12.04.2015 17:54
    A mi się podoba
    Komentarz do recenzji "Gyo"
    Fajny, oryginalny pomysł apokalipsy? Ja to lubię. Coś jest chyba ze mną nie tak, skoro wszyscy piszą jakie to obrzydliwe i że nie można tego oglądać przy jedzeniu, a ja podczas seansu spokojnie jadłam kotleta (zasługa Ludzkiej Stonogi?). Kreska nie zbyt mi się podobała, ale była realistyczna, i nie wyobrażam sobie Gyo w innej. Jak już napisałam, pomysł świetny, oryginalny, groteskowy, CHORY, a to jest to co misie lubią najbardziej. Nie zgodzę się, że ryje banię, kto wie, może za rok, dwa, dziesięć stanie się coś podobnego. Muzyka budowała klimat. Polecam ludziom lubiących takie porąbane klimaty.
  • Avatar
    A
    RzonoMoja 12.04.2015 17:46
    Komentarz do recenzji "Denpa Teki na Kanojo"
    Ciekawy pomysł, realizacja bardzo dobra. Ma klimat, głównie dzięki tłom i muzyce. Przyjemny dwuodcinkowiec.
  • Avatar
    A
    RzonoMoja 12.04.2015 17:44
    Komentarz do recenzji "Death Billiards"
    Bardzo dobry pomysł, po prostu uwielbiam tego typu anime.  kliknij: ukryte .
  • Avatar
    A
    RzonoMoja 12.04.2015 17:39
    Komentarz do recenzji "Danganronpa: Kibou no Gakuen to Zetsubou no Koukousei The Animation"
    Pomysł – super, szczególnie fajne te sądy. Można było się pobawić w detektywa. Najlepsza bohaterka Sakura <3 tak serio to bohaterowie to minus tej serii. Prawda, każdy jest inny ale to nie wystarczy. Najbardziej nie polubiłam tej z warkoczami  kliknij: ukryte , tej z niebieskimi i głównego. Dlaczego? Ta pierwsza była irytująca, a ta z niebieskimi strasznie chamsko zagrała, zasłużyła na to co jej się stało  kliknij: ukryte . A główny bohater… Jeden z gorszych jakich spotkałam. To powtarzanie ,,Niee, to nie może być on/ona, to mój przyjaciel” a jednak się okazywało, że to on/ona. Miał nosa do kryminału, ale za grosz inteligencji życiowej. Był tak naiwny, że nawet nie zauważył kliknij: ukryte . Misiek też mnie wkurzał. Kreska niezła, nie licząc różowej krwi, która dla mnie jest porażką. Z muzyki pamiętam tylko opening który był fajny. Końcówka beznadziejna.
  • Avatar
    A
    RzonoMoja 12.04.2015 11:36
    Komentarz do recenzji "Corpse Party: Missing Footage"
    Nie mam się za bardzo jak wypowiedzieć o tej OAVce, jedynie to, że bardzo ładnie mi wszystko dopełniła po tych 4 odcinkach (polecam obejrzeć ją po Tortured Souls).
  • Avatar
    A
    RzonoMoja 12.04.2015 11:34
    Komentarz do recenzji "Corpse Party: Tortured Souls -Bougyaku Sareta Tamashii no Jukyou-"
    Na początku był fajny klimacik, potem już upadł. Bohaterowie… Każdy miał jedną (niektórzy szczęśliwcy dwie) cechę charakteru, do tego przesadzoną. Sam pomysł ciekawy. Fajnie,że nie było cenzury. Piękny opening, OVA wszystko ładnie dopełniła, fun przy oglądaniu był. Przeszkadzało mi jedynie to, że według twórców człowiek składa się tylko z flaków. I jak dla mnie troszkę za dużo dramatyzmu.
  • Avatar
    A
    RzonoMoja 12.04.2015 11:24
    Komentarz do recenzji "Btooom!"
    Fabuła niezła, nawet fajnie poprowadzona, ale wszystko psuła nielogiczność. Na przykład wspomniane przez recenzenta bomby, których siła eksplozji zależała od tego, czy główny bohater jest w pobliżu. Co do głównego bohatera, to niesamowicie irytował mnie jego progres. Jak to możliwe, że komputerowy nerd nagle zyskuje sprawność fizyczną na poziomie sportowca? Albo na początku ciężko mu było się domyśleć co się dzieje, a potem taki z niego niesamowity strateg. Do reszty bohaterów nie mam uwag, oprócz tego, że Himiko była nieznośna, i poświęcono za mało czasu reszcie bohaterów. Oba openingi były niezłe, z endingiem gorzej. Kreska ładna, kuły mnie w oczy trochę zbyt duże elementy kobiecości, ale w końcu to ecchi. Ale fun przy oglądaniu był.
  • Avatar
    A
    RzonoMoja 9.04.2015 19:16
    Komentarz do recenzji "Accel World"
    Mocno odrzucający główny bohater. Z resztą okej. Accel World ma u mnie plusa za fabułę i dotknięcie tematu technologii, co bardzo lubię. Z muzyką fajnie, 2 opening bardzo przyjemny, a kreska przeciętna.
  • Avatar
    A
    RzonoMoja 9.04.2015 19:08
    Słabiutko
    Komentarz do recenzji "Absolute Duo"
    Jedyne co dobre w tej serii to opening i… Ładne projekty postaci żeńskich. Oprócz tego beznadzieja, nie mająca racji bytu. Byłoby lepiej, ale… Ten królik to już szczyt.
  • Avatar
    A
    RzonoMoja 9.04.2015 18:55
    Średnio
    Komentarz do recenzji "One Piece"
    Słaba ekranizacja bardzo dobrej mangi. Fabuła w OP jest świetna. Oprawa graficzna (w anime) to jakaś porażka! Do tego tak przedużają, że aż żal patrzeć… Jedyne co to muzyka, która jak dla mnie jest na plus. Według mnie najlepszym rozwiązaniem jest zostawić tę słabiutką ekranizację i wziąć się za mangę, która jest niesamowita.
  • Avatar
    A
    RzonoMoja 7.04.2015 11:59
    Komentarz do recenzji "Naruto Shippuuden"
    Serio była naprawdę dobra, do śmierci Paina. Po tym się już rozpadło. Niesamowita nielogiczność, fillery… Nie, to nie miało być to. Oczywiście, nie jest to seria najgorsza, patrząc jednak przez pryzmat pierwszej serii, Naruto Shipp. prezentuje naprawdę słaby poziom.
  • Avatar
    A
    RzonoMoja 5.04.2015 21:57
    Komentarz do recenzji "Detektyw Conan"
    Zaczęłam oglądać ze względu na brak dostępnych rozdziałów mangi, i jak na anime z 1996 prezentuje się naprawdę nieźle, co prawda manga lepsza, ale nawet ok ekranizacja. Muzyka nie powala (z wyjątkiem Kimi ga Ireba <3), ale pasuje. No nic, polecam, ale odsyłam do mangi.