Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Yatta.pl

Komentarze

Tomik

  • Avatar
    A
    Tomik 15.01.2022 05:13
    Komentarz do recenzji "Gwiezdne wojny: Wizje"
    Disney nie miał nic wspólnego z całą serią odcinków. Także sprawdź info zanim napiszesz. Studia anime dostały ogromny budżet jak na jednej odcinek i całkowitą wolność. To co osiągnęły to jest obraz nędzy i rozpaczy. W ogóle nie wykorzystały poteciału. Bo to pokazuje obraz japońskiej animacji, a mianowicie brak poteciału.
  • Avatar
    Tomik 13.04.2021 01:15
    Re: po 1ep
    Komentarz do recenzji "Vivy -Fluorite Eye's Song-"
     kliknij: ukryte 
  • Avatar
    Tomik 13.04.2021 01:07
    Re: ep2
    Komentarz do recenzji "Vivy -Fluorite Eye's Song-"
    Nie oglądacie uważnie. W trzech odcinkach jest odpowiedz na większość waszych pytań.

     kliknij: ukryte 

     kliknij: ukryte 
  • Avatar
    Tomik 13.04.2021 00:55
    Re: Misiek
    Komentarz do recenzji "Vivy -Fluorite Eye's Song-"
    Nie oglądałeś uważnie pierwszego odcinka.
     kliknij: ukryte 
  • Avatar
    A
    Tomik 9.12.2020 23:40
    Mappa jest beee
    Komentarz do recenzji "Shingeki no Kyojin: The Final Season"
    Od pierwszego odcinka pierwszego sezonu Shingeki no Kyojin jest wyjątkowe. Bardzo charakterystyczna dla Wit Studio animacja zapewniła wiele epickich scen. Jak żadne inne studio potrafią zrobić klimatyczne scenerie i krajobrazy. A mimika ich postaci, to jak wyrażają emocje również zachodzi pamięć do dziś. Tak samo jak wygląd tytanów. Zwieńczeniem jest epicka ścieżka dźwiękowa. To już koniec. Już tego wszystkiego nie ma. Mappa nawet nie wybrali ścieżki spójności. Robią po swojemu, i to gorzej. Muzyka, mimika twarzy, tytani, scenerie, kolory… to wszystko wygląda gorzej, ba upodobnili do miałkiego stylu większości anime. Producenci zniszczyli tą serie. I jakość animacji można mieć obawy, bo to Mappa i ich nierówny poziom.
  • Avatar
    Tomik 17.10.2020 02:25
    Komentarz do recenzji "Domestic na Kanojo"
    Toć ten tytuł jest przeciętniakiem i zasługuje na niską ocenę w każdej kategorii tanuki.
  • Avatar
    A
    Tomik 17.10.2020 02:23
    Komentarz do recenzji "Domestic na Kanojo"
    Typowe dla japońskiej popkultury. Inwecji twórczej starczyło na stworzenie opisu, a dalej to już powrót do schematu gatunku i to w kiepskim wydaniu.
  • Avatar
    Tomik 17.10.2020 02:20
    Komentarz do recenzji "Great Pretender"
    Lupin też jest nudny i powtarzalny. I tak kiepska postać jak Zenigata niczego nie zmieni.
  • Avatar
    A
    Tomik 17.10.2020 02:19
    Komentarz do recenzji "Great Pretender"
    Ziewać chcę od oglądania, ziewać się od czytania recenzji. Przydałaby się jedna porządna fabuła, która by wciągnęła. Gdy tak rozbite historyjki nie stanowią dla nikogo wyzwania. Za proste to wszystko jak bajki dla dzieci.
  • Avatar
    Tomik 24.03.2020 15:48
    Re: Czarny koń?
    Komentarz do recenzji "ID:Invaded"
    Gdy przychodzi do recenzji, to analiza anime zmasakruje ID tak samo jak Babylon. Ale to tytuły do doświadczenia ciekawej historii, a nie by się w nich zagłębiać.
  • Avatar
    A
    Tomik 24.03.2020 15:45
    Komentarz do recenzji "ID:Invaded"
    Tak jak Babylon. Oryginalna historia, świetna naraja, bardzo dobra reżyseria, wciągający scenariusz, oprawa wizualna i dźwiękowa wysoki poziom. Gra aktorska robiąca wrażenie – zwłaszcza rola Kaeru i Sakaido. To sprawia, że to najlepiej oglądające się anime z tygodnia na tydzień. Wciąga, sprawia chęć poznania co dalej, daje możliwość domysłów co dalej. Czyli to co najlepsze seriale Netfixa i HBO. Owszem, gdy się tak zagłębić w produkcje serial wiele straci, co niechybnie doprowadzi tych mogących oglądać odcinek za odcinkiem. Bo zaczną się zastanawiać nadmiernie gdzie sen i gdzie logika. Anime na raz by obejrzeć coś oryginalnego.
  • Avatar
    Tomik 19.02.2020 00:07
    Re: Interpretacja.
    Komentarz do recenzji "Babylon"
     kliknij: ukryte 
    A tak po za tym problemem Babylon nie jest scenarzysta, a pierwowzór z którym twórcy anime nie potrafią się obchodzić. Robiąc wierną adaptacje na 90% zepsują, a jeśli zaczną zmieniać to na 90% zepsują. Rzadko kiedy w japońskich produkcjach umieją dobrze wykorzystać pierwowzór. A w oryginalnych historiach ilość głupotek też przeraża.
  • Avatar
    A
    Tomik 13.02.2020 19:14
    Komentarz do recenzji "Ishuzoku Reviewers"
    Tak jak na początku bardzo fajne ecchi. Oryginalna produkcja. Tak wraz z piątym odcinkiem autor już nie daje rady stworzyć czegoś zabawnego i chyba już do końca tak będzie.
  • Avatar
    A
    Tomik 29.01.2020 03:58
    Komentarz do recenzji "No Guns Life"
    I pomysł na jedynie gościa z rewolwerem zamiast głowy. Na tym zakończyła się inwencja twórcza autora pierwowzoru. Fabuła krąży wciąż wokół tego samego i nie ma co ze sobą zrobić. I tak kręcąc się w miejscu w powili wwierca się w muł aż dociera do dna.
  • Avatar
    Tomik 29.01.2020 03:53
    Komentarz do recenzji "No Guns Life"
    „No Guns Life to wyraźnie pozycja hardboiled” XD

    Gdzie Ty tu masz poświecić detektywistyczną? Toć to shoen.
  • Avatar
    A
    Tomik 29.01.2020 03:50
    Rozprawa
    Komentarz do recenzji "Babylon"
    By Babylon, ba by każde anime z gatunku psychologiczne nie imało się waszych zarzutów, to musiał by powstać tytuł będący rozprawą naukową. Tylko kto sięga dla rozrywki dla rozprawy naukowe? No właśnie. Anime nawet z gatunku seinen to wciąż wytwór popkultury, a nie świata nauki. Przykład świetnie ocenianego serialu z zachodu Westworld o również metafizycznych rozważaniach również ma swoje głupotki, luki fabularne oraz zakończenie o którym można wiele pisać, jak bardzo nie adekwatne do przedstawionych wątków. Babylon pobudziło moje emocje, przy nim chciało mi się myśleć. Angażujące oglądanie czegoś nowego, a nie bezmyślne dla zabicia czasu jak w przypadku kolejnego isekai w którym pomysł starczył ledwie na stworzenie opisu, a oni z tego klepią nawet kilka sezonów. Babylon ciągle się zmienia, jest podzielone na kilka części, a jednak tworzy spójną fabułę której ciąg dalszy chcę się poznać. Dwanaście odcinków w którym każdy jest potrzebny. To rzadkość w anime, które ze względu na pierwowzór i nawet te oryginalne są częściej rozwlekane, a wypełniacze nudzą. Fabuła Babylon spełnia swoje zadanie. W przystępny sposób daje do myślenia o tym o czym większość z nas nie myśli. Dlatego 11 odcinek był taki łopatologiczny – mnie też znużył. Może gdyby pojawiła się magia reżyserii jak z odcinka o przesłuchaniu. Kto wie. Ja całość ocenie wysoko. Warto było zobaczyć ten tytuł, choćby dla dyskusji tu z wami.
  • Avatar
    Tomik 29.01.2020 03:17
    Komentarz do recenzji "Babylon"
     kliknij: ukryte  Nawet świetnie oceniane Westworld ma swoje głupotki. To nie rozprawa naukowa by wszystko musiało się zgadzać. Wytwory popkultury takie są.
  • Avatar
    A
    Tomik 16.01.2020 01:25
    Komentarz do recenzji "Babylon"
    Zostawiając na razie fabułę póki nie zobaczę zakończenia. Reżyseria wypada świetnie, szczególnie wspomniana już scena przesłuchania. Ścieżka dźwiękowa dobra równie świetnie. Na palcach jednej ręki mogę wynieść tak świetnie wyreżyserowane anime, a obejrzałem już ponad 800 tytułów. Aż sprawdziłem kto za to odpowiada i zdziwie, gdyż w innych anime nie ma takiego wykonania. Co tu się właściwe stało, że tak to zrobili? Kto wie. Scenariusz jest świetny, ponownie drugi odcinek z przeplataniem się wydarzeń z różnych czasów. I ten podział na wątek 1­‑3 oraz 4­‑7 wyszło bardzo angażująco w przemyślenia i chęć dyskusji. Z jednej strony czuję się pewne zakończenie i nasycenie, a z drugiej odczuwa niedosyt. I ponownie sprawdziłem kto odpowiada za scenariusz. Znowu zdziwienie, bo akurat przy tym anime tak dobrze wyszło. O co tu chodzi, że ludzie odpowiedzialni za Babylon wcześniej nie zrobili niczego niezwykłego, a tu w przypadku tego tytułu osiągają wyżyny swojej twórczości.
  • Avatar
    Tomik 30.12.2019 11:33
    Re: Ep 24
    Komentarz do recenzji "Vinland Saga"
    W pozytywnym.
  • Avatar
    A
    Tomik 30.12.2019 03:18
    Ep 24
    Komentarz do recenzji "Vinland Saga"
    Obejrzałem 890 tytułów. Zakończenie Vinland Saga przebija wszystko co do tej pory widziałem.
  • Avatar
    Tomik 22.05.2019 23:21
    Komentarz do recenzji "Yakusoku no Neverland"
    Mylisz się. W LoTR okoliczność stworzenia pierścieni to informacja świata przedstawionego. Natomiast w YnN jest to zwrot akcji. W drugim akapicie recenzji jest jeszcze więcej spoilerów i nie tylko z pierwszego odcinka. Siłą tego tytułu są zwroty akcji i ujawnienie każdego z nich do psucie seansu przyszłego.
  • Avatar
    A
    Tomik 22.05.2019 20:27
    Komentarz do recenzji "Yakusoku no Neverland"
    Pierwsze zdanie recenzji i spoiler. Ja się dowiedziałem w tym samym momencie w którym bohaterowie. Może było w oficjalnym zwiastunie i opisie. Jednak coś takiego nie powinno się zdarzyć w recenzji.
  • Avatar
    A
    Tomik 28.02.2019 00:33
    Po 8 odcinku
    Komentarz do recenzji "Tate no Yuusha no Nariagari"
    Moim zdaniem koncepcja na ten tytuł powinna być zupełnie inna. Otóż w prawdziwym świecie Naofumi jest najlepszym graczem w grze MMORPG The Rising of the Hero. Wybrał klasę wojownika, gra samotnie, ma najwyższy level, jest najbardziej znanym graczem i oczywiście jest otaku. Jednak po trafieniu do świata gry został bohaterem tarczy i o ironio bez zdolności ofensywnych, więc zmuszony jest zebrać drużynę, a pozostali przywiani gracze patrzą na niego z uśmiechem politowania, gdyż dostał klasę dla uroczej dziewczynki z anime. NPC też z niego kpią, iż bohaterem jest ten kto więcej potworów zabije, a ten z wiecznym wynikiem 0 jest nieudacznikiem na samym końcu tabeli wyników. Zatem Naofumi stara się pokazać postacią w grze, a tak naprawdę nam, że nie tylko wynik jako jednostka ma sens. A wykazać się w boju można bez chwytania za broń. To by było zdecydowanie lepsze anime, niż błąkanie się po wioskach, które jest nużące, a nadal trwa.
  • Avatar
    Tomik 28.12.2018 02:53
    Re: przemyślenia, czyli czasami tragicznie ucieka logika
    Komentarz do recenzji "Log Horizon"
    LN są pisane na kolanie i tak bywa…
  • Avatar
    Tomik 6.08.2018 15:45
    Re: Niedźwiedzie w CGI
    Komentarz do recenzji "Golden Kamui"
    Według tvgry jedna klatka renderowania symulacji sierści włochatego bohatera Sullivana z Uniwersytet potworny zajmowała 29 godzin. Także zrobienie tego niedźwiedzia tak by się nie czepiali, to nie budżet na chińską bajkę. I moim zdaniem warto docenić, że producent zdecydował się by jednak zrobić go w CGI na miarę możliwości. W anime Grisaia jest niedźwiedź rysowany, i problem w tym, że nie jest dobrze animowany, nie ma sierści a tylko lekkie zaznaczenie, i wygląda jak pluszak. Co wpływa, że nie czuje się grozy bohatera po jego spotkaniu.