x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
Re: bzdura
Re: bzdura
Re: bzdura
Re: bzdura
Pytanie do autora – Jak zobaczysz kiepski online w 360px, to też będziesz pisać, że anime jest badziewne graficznie, bo wszędzie widać piksele?
To jest żałosne i ktoś z moderacji mógłby to autorowi wytknąć, a nie przepuszczać tak bezmyślnie.
Re: Pimp My Ghoul √A
Faktycznie jedyne dowalające masę cenzury studio. Zajęło mi aż 10 sekund wymyślenie powyższych (i kilku innych) przykładów (znacznie dłużej sprawdzenie, czy za każde na pewno odpowiadało inne studio).
Poczytaj lepiej kto i z jakiego powodu zleca cenzurę, zamiast wieszać psy bezpodstawnie i wypisywać głupoty.
Re: Pimp My Ghoul √A
I napisałem jedno z najlepszych celowo. Bo na pewno nie dałbym im pierwszego miejsca, ale w pierwszej piątce, a może nawet trójce już by się zdecydowanie znaleźli.
Re: Pimp My Ghoul √A
Re: Pimp My Ghoul √A
Zresztą jakby od studia w ogóle zależała większość decyzji. Dostają zapewne konkretne wytyczne i budżet z góry i robią co mogą żeby w ich ramach jak najlepszy efekt osiągnąć.
W pełni rozumiem, że to jest nie dla wszystkich. Natomiast nie rozumiem czemu ludzie twierdzą, że to jest pod tym względem inne niż Mawaru Penguindrum.
Rzuciło mi się jeszcze w oczy, że ich szkoła pokazana z góry to różowy trójkąt w okręgu drzew.
Zaskoczyła mnie jednak reakcja wielu ludzi bardzo poirytowanych ilością fanserwisu (choć nie wiem czy w przypadku tego konkretnego anime można w ogóle o czymś takim mówić). Nawet wśród osób doceniających Ikuharę pojawia się sporo głosów, że to już nie jest to co wcześniej i autor próbuje tylko zwrócić na siebie uwagę nadmiernym seksualizmem.
Może bym się nawet z tym zgodził, tylko ja pod tym wszystkim już na tym etapie znalazłem masę przesłanek mówiących, że jest w tym zdecydowanie więcej niż widać na pierwszym planie. Zaślepionej nagością i tematyką yuri widowni chyba umknęły bardzo ciekawe motywy ludzi budujących sobie ściany (wszystkie te prowadzone prace i żurawie rozstawione w niemal każdym kadrze miasta) czy napominanie o trzymaniu się w grupie i nie wychylaniu się (zwrócenie uwagi na społeczny problem tępienia indywidualizmu jednostek przez większą grupę).
Zdecydowanie jednak najciekawszym znaleziskiem (obraz na ścianie) jest jedno nawiązanie do wydarzeń historycznych z 1915 roku (zerknijcie też na tytuły książek i audycji radiowych powiązanych z wydarzeniem, a wypisanych na dole strony), z którymi na tę chwilę nie do końca wiem co zrobić, bo nie dostrzegam jeszcze jak wpasowują się one w całokształt serii.
Jedno jest pewne, tego nie można oceniać wyłącznie za to, co widać na pierwszy rzut oka i ze zdecydowanym werdyktem trzeba czekać do samego końca, choć niektóre momenty oprawy graficznej i muzycznej same w sobie potrafią zachwycić.
A anime może złe nie jest, ale popełnia sporo drobnych błędów i nie ma w sobie też niczego dobrego. W najlepszym wypadku skończy jako średniak, w najgorszym jako Absolutne Dno.
Re: Psycho-Passed
Najgorsze że pierwsza połowa tego sezonu choć wyraźnie słabsza nie była jeszcze taka zła i dopiero koło 7 odcinka wszystko zaczęło się ostro psuć.
Co ciekawe, jeśli na ten sezon spojrzeć z szerszej perspektywy to w żaden sposób nie naruszył on status quo świata i postaci. Podejrzewam że spokojnie można będzie przejść z sezonu pierwszego od razu do filmu i w ogóle nie czuć, że coś nas ominęło. I to chyba najlepsze w tym wszystkim, bo choć trochę zmarnowali mi czasu, to przynajmniej całkiem tego nie zepsuli.
Re: 11
Boku co prawda jest przez dziewczyny niekiedy używane (np dziewczyny kreujące się na chłopczyce), ale jest silnie utożsamiane z płcią męską.
To jest anime, jak postać z jednej strony stara się być bardziej kobieca (słodka/moe/urocza/itd, wstaw sobie co chcesz) niż kobieta, a przy okazji używa boku to na 99% jest to trap. Tutaj mamy tylko trochę inną formę zagadnienia wynikającą z settingu – facet z żeńskim awatarem.
Re: 11
Re: 11
Re: Zakończenie
Re: Rysunki autora
To jest zupełnie odrębna kwestia jak się postaci zachowują. Zresztą o ile zgadzam się z tym, że zbyt akcentują i przeciągają to zamulanie i emowanie postaci, to przynajmniej prowadzi do interesującego rozwoju postaci. Zamienia Akatsuki ze „sługi” przyklejonego do Shiroe w pełnoprawną postać, która działa powodowana własnymi przekonaniami i pragnieniami, a nie wykonuje polecenia i robi wszystko dla kogoś.
Re: Rysunki autora
Co do samych projektów to jest kilka których zmiana budzi we mnie zdecydowanie negatywne odczucia, choć jest też wiele takich, których zmiana mi nie przeszkadza. Najgorzej odbieram zmianę Lenessi, bo przez te oczy wygląda jakby ją ktoś pozbawił emocji i zamienił w lalkę. Jest to negatywna reakcje w takim stopniu, że psuje mi już odbiór danej sceny. Nie mogę tego pochwalić.
Dodatkowo choć LH nigdy nie miało szczególnie dobrej kreski, to w tym sezonie dostrzegam o wiele więcej niestarannych rysunków, postaci wyglądających na danym ujęciu jak nie one czy zmieniających wzrost względem innych lub otoczenia w obrębie danej sceny. Nie wiem czy wynika to ze zmiany studia, niższego budżetu czy mniejszej ilości czasu na przygotowanie tego sezonu, ale też psuje mi to przyjemność płynącą z oglądania.
Pierwszy sezon piękny nie był, ale grafika nie była jego minusem i bolączką, a tu niestety takowymi się już stała.
Re: Jak można