Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Anime

Oceny

Ocena recenzenta

7/10
postaci: 8/10 grafika: 5/10
fabuła: 7/10 muzyka: 6/10

Ocena redakcji

8/10
Głosów: 11 Zobacz jak ocenili
Średnia: 7,91

Ocena czytelników

8/10
Głosów: 223
Średnia: 8,23
σ=0,97

Kadry

Zrzutka
Zrzutka
Zrzutka
Zrzutka
Źródło kadrów: Własne (Nanami)
Więcej kadrów

Wylosuj ponownieTop 10

xxxHOLiC: Kei

Rodzaj produkcji: seria TV (Japonia)
Rok wydania: 2008
Czas trwania: 13×25 min
Tytuły alternatywne:
  • xxxHOLiC◆継
Postaci: Duchy, Magowie/czarownice; Pierwowzór: Manga; Miejsce: Japonia; Czas: Współczesność; Inne: Magia
zrzutka

Kontynuacja opowieści o Watanukim i jego pracy w niecodziennym sklepie, gdzie za odpowiednią zapłatą spełnia się wszelkie życzenia. Dalszy ciąg ekranizacji mangi, utrzymany na podobnym poziomie, co część poprzednia.

Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Recenzja / Opis

Minęło już sporo czasu, od kiedy nasz bohater, Kimihiro Watanuki, dręczony przez prześladujące go dziwne stwory, trafił przypadkiem do niecodziennego sklepu urodziwej wiedźmy Yuuko i zaczął w nim pracować. Przywykł już do swojego miejsca pracy tak bardzo, że czuje się w nim jak we własnym domu. Od czasu do czasu daje upust swojemu niezadowoleniu z powodu wykorzystywania go jako podręczną pomoc, ale i tak za chwilę dobroduszny chłopaczyna wykonuje wszelkie zlecenia Yuuko bez najmniejszego mrugnięcia okiem. Przyzwyczaił się również – przynajmniej częściowo – do wszelkich dziwnych stworzeń i wydarzeń, które go otaczają. Teraz z kolei on sam zdaje się wśród mieszkańców tego innego świata budzić coraz większe zainteresowanie.

Poprzednia seria zostawiła widza z paroma pytaniami – na część odpowiedź znajdzie się w tej części, na część nie, a kilka zostaje jeszcze dorzuconych na dokładkę. Trzeba jednak przyznać, że dobrze wybrano moment, w którym zakończono pierwszą serię, ponieważ druga została gładko dalej pociągnięta – bez przeskoków czasowych czy innych niepotrzebnych zawirowań w fabule. Między obiema seriami czuć jednak subtelne zmiany. W tej części zanika schemat „kolejna pani -holiczka z problemem, i co z tego wyniknie”, na którym opierały się odcinki w poprzedniej serii. Oczywiście nie oznacza to, że kompletnie z tego motywu zrezygnowano, jednakże został on wyraźnie przesunięty na drugi plan. Wcześniej historie ze stworzeniami z innego świata z reguły nie dotyczyły bezpośrednio głównych bohaterów – teraz się to zmienia i Watanuki, chcąc czy nie chcąc, będzie miał częściej styczność zarówno z przyjaznymi, jak i wrogimi mu istotami. Nie zabraknie również czasu na dalszy rozwój specyficznej przyjaźni łączącej Watanukiego z mrukliwym Doumekim. Także jego przyjaciółce, a zarazem obiektowi westchnień – Himawari – przypadnie do odegrania ważna rola, która uchyli rąbka otaczającej ją tajemnicy. Bardzo ważne jest wprowadzenie postaci małej Kohane, dziewczynki, podobnie jak Watanuki, obdarzonej zdolnością widzenia nadprzyrodzonych istot, która pomimo młodego wieku musi sama stawiać czoła wielu przeciwnościom losu. Jednak widzowie, którzy liczą na górę traumatycznych przeżyć i dramatu poczują się zawiedzeni, gdyż anime w znacznej części dalej zachowuje lekki, optymistyczny klimat.

Kreska w zasadzie nie zmieniła się – czyli wciąż daleko jej do perfekcji. Postacie są nienaturalnie wydłużone, zwłaszcza w odcinku szyjnym, już nie wspominając o kończynach. Kolorystyka może i nie korzysta z całej palety barw, ale przynajmniej nie ogranicza się do samych szarości, a z drugiej strony nie grozi oślepieniem. Tła potrafią być całkiem przyjemne, choć większość z nich nie ma nic ciekawego do zaoferowania. Od czasu do czasu przewijają się (dosłownie) „szare tłumy” gdzieś w tle. Mimo wszystko powiedziałabym jednak, że w porównaniu do pierwszego sezonu grafika i animacja ociupinkę się poprawiły – ale tylko ociupinkę. Podkład muzyczny nie uległ zmianie – całkiem miło wpasowuje się w tło i tyle, sporo utworów można rozpoznać z pierwszej serii. Mnie całkiem podobał się melodyjny opening, za to w endingu urzekł mnie sznurek maszerujących w rządku różnobarwnych Mokon.

Anime w dalszym ciągu jest wierną ekranizacją mangi grupy CLAMP xxxHOLiC, oczywiście z pominięciem bezpośrednich powiązań z równolegle wydawaną inną mangą tej grupy, Tsubasa Reservoir Chronicle, czego twórcy konsekwentnie się trzymają od samego początku serii. Jest to dosyć trudna sztuka biorąc pod uwagę, że powiązań jest coraz więcej i zaczynają odgrywać coraz ważniejszą rolę w fabule obu tytułów. Z tego powodu scenarzystom nie udało się uniknąć pewnego problemu: o czym w ogóle jest to anime? Do czego zmierza? O ile pierwsza seria dawała odpowiedź „do spłacenia długu Watanukiego wobec Yuuko”, o tyle ta nasuwa raczej wniosek, że Watanuki jeszcze długo będzie coś winien swojej zleceniodawczyni, i że za bardzo związał się z drugim światem, by móc się teraz z tego wszystkiego ot tak wyplątać. Również wtrącane tu i ówdzie uwagi Yuuko na temat nieuniknionego oraz zmiany w światopoglądzie głównego bohatera sugerują, że wydarzy się coś znaczącego i… na tym się kończy. Widzowie, oglądający oba anime, powinni pamiętać, iż xxxHOLiC: Kei rozgrywa się mniej więcej w tym samym czasie, co Tsubasa Tokyo Revelations. To pozwala wyłapać dwa elementy łączące oba tytuły (oczywiście z Yuuko jako pośredniczką), choć w żadnym z anime nie będzie o tym ani słówka. Fanom mangi z pewnością nie przypadnie też do gustu fakt, że znacznie skrócona i spłycona została historia Kohane.

Uważam, że anime na podstawie tak udanej mangi miało o wiele większy potencjał i mogło zostać zrealizowane o niebo lepiej. Trudno mi również pojąć, jaki sens ma ekranizacja po wycięciu tych paru „nieistotnych” elementów ze scenariusza. Samo „zakończenie” jest podobne do tego z pierwszej serii – ot, taki odcinek typu przerywnika. Ja bym była jednak skłonna napisać, że nie zapowiada się, by powstały dalsze serie. Ze względu na to wszystko serię ogląda się naprawdę przyjemnie, ale cały czas odczuwa się brak czegoś – rzekłabym, że celowości działań bohaterów. Więc jeśli nie zachwycił cię pierwszy sezon – trzymaj się od drugiego z daleka, gdyż zapewne i tak nie znajdziesz w nim nic wartego poświęcenia uwagi.

Nanami, 16 września 2008

Twórcy

RodzajNazwiska
Studio: Production I.G.
Autor: CLAMP
Projekt: Kazuchika Kise
Reżyser: Tsutomu Mizushima
Scenariusz: Ageha Oukawa, Michiko Yokote
Muzyka: S.E.N.S. Project

Odnośniki

Tytuł strony Rodzaj Języki
Podyskutuj o xxxHOLiC na forum Kotatsu Nieoficjalny pl