x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
Aj waj!
Nie słuchajcie recenzenta!
Widać patrzał na to dzieło
Bez należytej uwagi
Przez co zalet wielkiej wagi
Bardzo wiele mu umknęło.
Że wątki nie są złożone?
Cóż za bzdury niestworzone!
W tej powieści się zawiera
Motywów taka obfitość
I narracji znakomitość
Jak W Iliadzie u Homera!
Jest tu i motyw tułacza
Co powrotnej szuka drogi
Motyw mędrca i badacza
Jest i wędrowiec ubogi
Co się w księcia przeistacza
Jeśli go jałmużną darzyć
Łaskawe okazać względy
Złotem gotów nas obdarzyć,
Najwyższe nadać urzędy!
Są też i uczone kosy
Co ludzkimi mówią głosy
I bohaterowie przaśni
I życiowe są nauki
W formę obleczone baśni
Toż twór zobaczenia warty!
Toż prawdziwe dzieło sztuki!
Lecz, to były jeno żarty
Syf to jest bez precedensu
Nic w tej serii nie ma sensu
Postaci to zgraja dzika
Pierwotniaczych organizmów
Kreska – dzieło deliryka
Dialogi – stek debilizmów
Cóż rzec mogę o fabule?
Nie ma tutaj jej w ogóle
Ale kogo to obchodzi?
Wszak nie o fabułę chodzi
Lecz coś z innej zgoła beczki
Głównie o białe majteczki
I cycuszki, i pończoszki,
Spódniczki i biustonoszki
I na jagodach rumieńce
Co tak kochają zboczeńce
Tego tutaj jest najwięcej
Polecam jak najgoręcej.
Re: Odc. 21
Re: Odc. 21
Re: Odc. 21
Brakuje tylko trybu multi
Re: grafika
Re: Zbroje i cgi
Re: Ocena zbyt wysoka.
>(:))): ごきぶり
Wiem już chyba kto dostanie
Statuę Złotego Globu
za najgorszą animację
Sam Ed Wood wychodzi z grobu
Aby składać gratulacje
„Winszuję, Panowie, szczerze
To jest ponad wszystkie filmy
Które stworzyłem w karierze!”
Wzruszył się Roland Emmerich
„Zbyt wysokie dla mnie progi!
Brawa, zacni przyjaciele!
Bardziej drewniane dialogi
Niż w dowolnym moim dziele”
Uwe Boll wypełzł z kloaki
W której siedział na kształt glisty
I do pana Hamasaki
Pełne pochwał pisze listy:
„Mówże zaraz, Panie skośny
Jak wam się udało stworzyć
Syf tak wysoce nieznośny?
Wszystko tutaj ssie ze szczętem
Chyba muszę się ukorzyć
Przed większym niż mój talentem.”
Już zebrali się krytycy
Już jęli cmokać z zachwytem
„Toż to dzieło dżdżownicy
I upośledzonej przy tem!
Co za niestworzona farsa!
Jakoweś pokraczne małpy
Zajęły powierzchnię Marsa?
Jakieś kosmiczne mikroby
Wywołują tam choroby?
Jakieś dziwne operacje
Powodują tam mutacje?
Gdzie fabuła, gdzie logika
W tej historii się podziały?
Toż to sen schizofrenika
Z dialogami z litej skały
I płaskich tłumem postaci
Chyba z ulgą odetchniemy
Gdy z nich każda życie straci
I rozwiąże swe problemy.”
Już najtęższe w NASA głowy
Śmiałe proponują plany
„Mamy pomysł epokowy
By na Czerwoną Planetę
Wysłać zaraz te pawiany
Co do tworów tak fatalnych
Dostarczają scenariusze
Niech Bank Rezerw Federalnych
Zaraz przyśle nam fundusze!
Szykujemy już rakietę
Niechże tam terraformują
Czerwone marsjańskie głazy
Paszczękami ziemię żują
Cieplarniane tworzą gazy
Na kształt ziemskiej atmosfery
Niech marsjańską przerwą zimę
Byle tylko do cholery
Nie tworzyli tam anime!”
A jeśli chodzi o Twintails to ma bardzo poważną konkurencję – w postaci Amagi Brilliant Park. I sondaże wskazują, że jak na razie przegrywa.
moje małe kuce