Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Dango

Anime

Oceny

Ocena recenzenta

5/10
postaci: 5/10 grafika: 5/10
fabuła: 5/10 muzyka: 5/10

Ocena redakcji

6/10
Głosów: 4 Zobacz jak ocenili
Średnia: 6,00

Ocena czytelników

7/10
Głosów: 164
Średnia: 7,22
σ=1,63

Kadry

Zrzutka
Zrzutka
Zrzutka
Zrzutka
Źródło kadrów: Własne (Kurubuntu)
Więcej kadrów

Wylosuj ponownieTop 10

Dragon Ball Z: Tatta Hitori no Seishou Kessen Furiza ni Chounda Z Senshi Songokuu Otosan

Rodzaj produkcji: odcinek specjalny (Japonia)
Rok wydania: 1990
Czas trwania: 47 min
Tytuły alternatywne:
  • Dragon Ball Z: A Final Solitary Battle! The Z Warrior Son Goku's Father Challenges Furiza
  • Dragon Ball Z Special 1: Bardock the Father of Goku
  • ドラゴンボールZ・たったひとりの最終決戦フリーザに挑んだZ戦士孫悟空の父
Tytuły powiązane:
Widownia: Shounen; Inne: Supermoce
zrzutka

Opowieść o zagładzie planety Vegeta, widzianej oczami ojca Goku.

Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Recenzja / Opis

Tytuł ten, jak łatwo odgadnąć jest jednym z całej serii dodatków, dokręconych do popularnego Dragon Balla. Od innych produkcji spod tego znaku różni się podejmowaną tematyką – nie dotyczy bowiem losów Goku (u nas Songo) i ferajny. Akcja przenosi się w czasy na krótko przed jego narodzeniem. Obserwujemy czyny Burdocka, saiyanina, który spłodził naszego bohatera. W trakcie jednej z misji eksterminacyjnych, wykonywanych z polecenia Freezera, zostaje on obłożony klątwą, która sprawia, że widzi przyszłość – w tym zagładę, szykowaną jego ludowi. Jak łatwo przewidzieć, postanawia jej zapobiec (co – jak wiemy z serii telewizyjnej – nie udaje mu się zresztą).

Film prezentuje poziom o jedną­‑dwie kreski wyższy od tego, który podziwiać możemy w serii – zarówno jeśli chodzi o scenariusz, kreskę, jak i muzykę – niemniej jednak nie dorasta oryginałowi do pięt. Dragon Ball – a zwłaszcza seria Dragon Ball Z – był mordobiciem, które praniu ludzi po twarzach nadawało zupełnie nową jakość. Jego siła polegała na wielogodzinnych walkach, podczas których druzgotano światy. Jak łatwo zauważyć, odcinek specjalny – jako forma czasowo krótsza – nie może pomieścić aż tyle pojedynków i traci swój główny atut, nie zawierając przy tym nic, co mogłoby go zastąpić – ani nowych wyrazistych bohaterów, ani zawiłej intrygi. Natomiast walki, które mamy okazje oglądać, są krótkie i mało efektowne, sprowadzają się do wymiany jednego­‑dwóch ciosów, po których starcie się kończy.

Generalnie pozycja ta nie zapadła jakoś szczególnie głęboko w moją pamięć. Jest to produkt raczej na średnim poziomie, mocno nijaki – ani zły, ani dobry. Adresowany do dość wąskiej grupy: fanatycznych miłośników Dragon Balla, którzy koniecznie chcą obejrzeć nowe przygody kogoś związanego z głównym bohaterem, zwłaszcza, jeśli te mają rzucić dodatkowe światło na fabułę serii. Reszta ludzkości może sobie film z czystym sumieniem darować, także szarzy fani Goku niewiele stracą, nie zapoznając się z tym tytułem.

Zegarmistrz, 24 września 2004

Twórcy

RodzajNazwiska
Studio: Toei Animation
Autor: Akira Toriyama
Reżyser: Daisuke Nishio
Scenariusz: Takao Koyama
Muzyka: Shunsuke Kikuchi

Odnośniki

Tytuł strony Rodzaj Języki
Dragon Ball: fanfiki na Czytelni Tanuki Nieoficjalny pl
Nowa Gildia Nieoficjalny pl