Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Anime

Oceny

Ocena recenzenta

5/10
postaci: 5/10 grafika: 7/10
fabuła: 3/10 muzyka: 5/10

Ocena redakcji

brak

Ocena czytelników

7/10
Głosów: 11
Średnia: 6,64
σ=2,38

Kadry

Zrzutka
Zrzutka
Zrzutka
Zrzutka
Źródło kadrów: Własne (Altramertes)
Więcej kadrów

Wylosuj ponownieTop 10

To Heart 2 ad

Rodzaj produkcji: seria OAV (Japonia)
Rok wydania: 2008
Czas trwania: 2×30 min
Tytuły alternatywne:
  • To Heart 2: Another Days
  • トゥハート2 ad
Postaci: Uczniowie/studenci; Pierwowzór: Gra (bishoujo); Miejsce: Japonia; Czas: Współczesność; Inne: Ecchi, Harem
zrzutka

Czy amnezja i noworoczna wizyta w świątyni są dobrymi pomysłami na anime? Cóż, może i tak, ale tym razem coś zdecydowanie nie wypaliło.

Dodaj do: Wykop Wykop.pl
Ogryzek dodany przez: Costly

Recenzja / Opis

W pierwszym odcinku, wskutek niefortunnego zbiegu okoliczności, Takaaki Kouno traci pamięć i tym samym opiekę nad nim przejmują kolejne niewiasty, próbując albo wykorzystać (chwilową?) naiwność chłopaka, albo wmówić mu najgorsze możliwe zbrodnie i niemalże doprowadzić na skraj załamania. Druga historia to noworoczna wizyta w świątyni, podczas której główny bohater i spółka mają okazję sprawdzić prawdomówność przepowiedni, a także, w przypadku Yumy, spróbować pogodzić się ze swoimi uczuciami.

Znamy? Znamy. Lubimy? No, tu już niekoniecznie, z naciskiem na „nie” w przypadku recenzenta. Niestety, pierwsza historia sprowadza się do bezcelowego ganiania po szkole z głównym bohaterem, które ani śmieszne, ani jakoś wybitnie urocze nie jest. Nie pomaga nawet fakt, że pierwszy wątek skupia się w dużej mierze na najbardziej udanej bohaterce, czyli Tamaki, bowiem całość jest zwyczajnie nudna i przewidywalna, a żarty nie są w stanie rozśmieszyć widza. Druga historia prezentuje się nieco lepiej, bowiem pokazuje pewien rozwój wydarzeń, może nie w relacjach pomiędzy Yumą a Takaakim, ale nadal jest to jakiś postęp, jeśli patrzeć z perspektywy dość zamkniętej w sobie i upartej tsundere. Oprócz tego odcinek ma całkiem uroczy finał, który jednak nie stanowi definitywnego zakończenia, co zresztą jest problemem trapiącym wiele współczesnych serii. Summa summarum, historie przedstawione w tej OAV nie są zbyt porywające, za to uwidaczniają wadę konstrukcyjną, jeśli chodzi o charakter głównego bohatera.

Mianowicie w chwili, gdy Takaaki traci pamięć, zamienia się w zupełnie bezbronnego i naiwnego chłopaczka. Czym się więc różni od poprzedniej wersji, zapytacie? I tu właśnie jest problem. Różnicy nie ma, a stan chwilowej amnezji udowadnia tylko, jak bardzo nieporadny jest ten typ postaci w jakiejkolwiek sytuacji odbiegającej od normy. I nie, fakt, że osoby po utracie pamięci mogą być zagubione i potrzebują opieki, bynajmniej nie działa tu na korzyść bohatera, bowiem jak już mówiłem, taki stan rzeczy miał miejsce także i wcześniej. Reszta obsady, z wyjątkiem Yumy, nie przeszła absolutnie żadnych zmian charakteru i dalej kręci się wokół Takaakiego niczym planety wokół Słońca, czyli dziewczęta pozbawione są własnej woli i bez bohatera tracą jakąkolwiek istotność dla fabuły i widza.

Graficznie seria niczym nie różni się od swojej poprzedniczki, co jednocześnie można zaliczyć na plus i minus. Ewidentnym plusem jest fakt, że postaci mają pełną szafę ubrań i dalej korzystają z tego dobrodziejstwa, prezentując się w przeróżnych strojach, od kurtek i płaszczów poprzez swetry, na kimonach kończąc. Tła również wyglądają przyzwoicie, pełne są detali i szczególnie w drugim odcinku widać tłum ludzi na terenie świątyni, który pozytywnie świadczy o nakładzie pracy rysowników. Z drugiej strony animacja jest dość statyczna, choć to akurat można zrzucić na karb gatunku, jakim są okruchy życia, i nieobecności jakichkolwiek efektów specjalnych. Udźwiękowienie, podobnie jak grafika, nie przeszło żadnych zmian i w tle słychać dobrze znane melodie na instrumenty smyczkowe czy fortepian, które dobrze komponują się z wydarzeniami na ekranie. Podobny poziom reprezentują sobą ending Niji no Kakehashi i opening Kimi ga Nokoshita Mono, śpiewane przez Rene Ueharę – są to spokojne i ciepłe utwory, jednak daleko im do perfekcji. Jeśli zaś chodzi o aktorów, to nie odnotowałem żadnych zmian w obsadzie, tym samym daruję sobie ponowne komentowanie ich pracy, która nie odbiegała od standardu wyznaczonego przez serię telewizyjną.

To Heart 2 ad jest serią średnio udaną, którą polecić mogę jedynie zagorzałym fanom cyklu, a i tych muszę ostrzec, że prezentowane tutaj historie są dość niskich lotów i nie do końca jestem przekonany, czy warto tracić na nie czas. Reszta może sobie darować, bowiem nie dość, że nic nie zrozumie, to jeszcze wynudzi się na śmierć.

Altramertes, 13 listopada 2012

Twórcy

RodzajNazwiska
Studio: AQUAPLUS
Autor: AQUAPLUS
Projekt: Ken'ichirou Katsura, Masahide Yanagisawa, Yasuhisa Katou
Reżyser: Yasuhisa Katou
Scenariusz: Naruaki Kobayashi, Takamitsu Kouno