Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Zapraszamy na Discord!

Komentarze

Ao no Exorcist

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    R
    odpowiedzi: 33
    Norrc 29.10.2011 19:12
    Again? Wha...?!
    „Przypuszczam, że młodsi widzowie będą serią zachwyceni, ale nie wiem, czy spodoba się tym odrobinę starszym, nawet takim, którzy są w stanie przymknąć oko na wiele nieścisłości i uproszczeń.”

    Piękne zdanie. Gratuluję rozszyfrowania tego zagatkowego zjawiska. Można to ująć jeszcze w innych słowach:

    „Przypuszczam, że widzowie, dla których ta seria jest przeznaczona, będą zachwyceni, ale nie wiem, czy spodoba się tym do których to anime nie jest kierowane, nawet takim, którzy są w stanie przymknąć oko na wiele nieścisłości i uproszczeń.”

    Nie trzeba dziękować, czułem się zobowiązany. No tak, bo faktycznie ścisłości i komplikacje to jest to, przez co dobrze się ogląda shouneny. Przecież „shounen” znaczy po japońsku „dramat psychologiczny, z elementami poetycko ujętej satyry politycznej w klimacie noir”, dobrze pamiętam? W shounenach wcale nie chodzi o walke z przeznaczeniem/przeciwnościami losu, o ratowanie/poleganie na przyjaciołach, o wspólne pokonywanie przeszkód, o realizacje marzeń. Kolejna rzecz której się dziś nauczyłem dzięki fascynującej lekturze tej recenzji? – „haters gonna hate”. Dziękuję bardzo.

    Ahh i recenzentom spragnionym tak wyszukanych podniet estetyczno – intelektualnych polecam wycieczkę do muzem, a nie oglądanie shounenów, a potem marudzenie jak im daleko do dzieł Paula Delvaux.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Falbalka 29.10.2011 16:57
    A mi się bardzo podobało. Zwłaszcza do połowy serii. Potem poziom opadł, wraz z odbieganiem od mangi, ale według mnie nie było tak źle. Każdy ma prywatną opinię wyrobioną na ten temat. Mi się osobiście podobało i jest to jedna z lepszych serii. Dla mnie.
    Odpowiedz
  • not 16.10.2011 20:07:23 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 0
    Zephiri. 12.10.2011 22:56
    Było genialnie... do czasu.
    Anime straaasznie odbiega od fabuły z mangi. Pierwsze odcinki są wręcz świetne ale później wszystko się zawala. Po 15­‑16 odcinkach praktycznie nic się nie działo. Walki były krótkie, za krótkie, za co wielki minus. Bardzo spodobały mi się niektóre postacie, każda ma własną, ciekawą historię. Konekomaru jest żałosny -.- Ale to tylko moja opinia. Kreska bardzo mi się spodobała i miło się oglądało AnE. Muzyka mogłaby być lepsza.
    Oczekiwałem że anime będzie coś pod typ 'Bleach' którego jestem wielkim fanem, a tu lipa. Fabuła jest ciekawa i zaskakująca momentami. Waham się między dwoma ocenami. Ale anime oceniam na 9/10. Bardziej polecam przeczytać mangę ale anime też nie zaszkodzi obejrzeć ;)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Div 9.10.2011 15:28
    Widzę, że inni mają podobne zdanie. Seria zapowiadała się świetnie, do tego słyszałam wiele pochlebnych opinii gdy dopiero wychodziła w Japonii. Pomyślałam więc, że w końcu jakiś wciągający i wybijający się shounen.
    A co się okazało? Schemat jakich pełno. Przez 20 odcinków sielanka, niewiele się dzieje, a ostatnie 5 autorzy poświęcają na zakończenie serii. I to jakie zakończenie! Bez ładu i składu w odniesieniu do poprzednich dwudziestu. Wszystko co sie w nich dzieje ma się nijak do tego czego dowiedzieliśmy się wcześniej. Niby końcówka coś wyjaśnia, ale mam wrażenie, że nie wyjaśnia nic.
    Postacie też bez wyrazistego charakteru, te które miały coś w sobie były potraktowane bardzo pobieżnie. Co ciekawsze wątki nie zakończone  kliknij: ukryte lub zakończone w sposób mnie niezadowalający kliknij: ukryte . Nieścisłości kliknij: ukryte . Niektóre odcinki dane kompletnie bez sensu. Rozumiem, że pierwsze epizody powinny być o życiu codziennym, by poznać podstawowych bohaterów i zobaczyć jak budują się relacje między nimi. Jednak tak naprawdę niewiele odcinków całej serii odnosiło się do głównej fabuły. Jak ktoś już określił większość to zapchaj dziury. Najciekawsze odcinki to dla mnie pojawienie się Amaimona i walka z nim.
    Wiele osób tu pisze, że seria powinna mieć góra 13 odcinków. A ja powiem odwrotnie. Seria powinna mieć 40 odcinków i bardziej skupić się na głównej fabule i dokończyć wszystkie wątki z nią powiązane. kliknij: ukryte  Seria moim zdaniem ma potencjał na miarę FMAB, które ciekawiło mnie od pierwszego odcinka do ostatniego.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Ariameda 7.10.2011 15:30
    ...
    Zapowiadalo sie swietnie i wgl, fajnie sie ogladalo, ale oczywiscie musieli spaprac to na samym koncu! Super poczatek i rozwiniecie akcji, ale wszystko skonczylo sie zbyt banalnie. No, ale to tylko moja skromna opina ;P
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 3
    Are You Alice? 7.10.2011 09:45
    Po prostu, piekielny egzrocysta~
    A miało być tak pięknie,
    Miało nie wiać w oczy nam
    I ociekać szczęściem
    Miało być sto lat, sto lat


    Tekst tego utworu, idealnie oddaje moje zdanie na temat tej serii.Ao no Exorcist zapowiadało się świetnie, przynajmniej w mojej subiektywnej ocenie. I co z tego, że anime to jest strasznie podobne do reszty shouen’ów, dla mnie trochę się wybijało ponad. Wszystko mi się podobało, do bodajże siedemnastego odcinka. Wtedy to była klapa. Akcja ni z gruszki, niż pietruszki przyśpieszyła, zostawiając widza daleko w tyle. Charakter postaci też został nieźle spłycony, i bez żadnego wcześniejszego przygotowania dali nam bandę super bohaterów, którzy z łatwością uratują świat (jak w każdym anime z gatunku shouen). Myślałam, nie ja sądziłam, że ta seria podniesie trochę standardy anime z tej kategorii. Jak widać nie udało się. Co do muzyki, to jedno jest pewne. Była jedną z plusów tej serii. Pierwszy openning jak i ending były wspaniałe. Z kolejnymi zaczęło się coś psuć, ale to nie ważne. To samo tyczy się grafiki, która strasznie mi się podobała. Odcienie, nasycenie, kolory i ogon Rina (to było mistrzostwo, był taki słodki). Ale końcówkę coś strzeliło, i  kliknij: ukryte  niezbyt pod tym względem mi się podobała. Za to wszystko dam sprawiedliwą siódemkę i już :3
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    PTB 7.10.2011 00:01
    Mogła by być dobra seria gdyby miała około odcinków 13 na jeden sezon,za rok by się zrobiło drugi sezon jak by było więcej mangi.A tak autorzy popsuli całkiem dobry tytuł na hit sezonu wyszedł shit.Postacie i kreska są na wysokim poziomie,niestety ale fabuła ta fillerowa nieraz była głupia jak but.Pierwszy opening był na wysokim poziomie reszta już mniej.Fillery w tym anime zniszczyły urok…
    Ocena 7+/10
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Me?How? 5.10.2011 21:19
    Całkiem przyjemna seria tylko strasznie szybko się skończyła. Tak jak przedmówca liczę na jakąś kontynuację. Może dadzą nam jeszcze coś ciekawego ;]
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    harnassc 4.10.2011 11:46
    jest 25 odcinków, właśnie wczoraj oglądałem ostatni, seria jest fajna i liczę ze będzie kontynuacja
    8/10
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Ali99 27.09.2011 15:56
    Hmm wg naszego Tanuki seria ma 24 odcinki. Ktos powinien to poprawic, bo zaraz wyjdzie 25, ktory wedlug wikipedii jest ostatni
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    korzenka 27.09.2011 15:15
    Ao no...
    Nierówne. Myślę, że to słowo dosyć dobrze określa to anime. Nie da się jednoznacznie napisać co człowiek o nim sądzi jako o całości, bo jest po prostu nierówne (z pewnością między innymi dlatego, że twórcy najpierw zaczeli ekranizować mangę, a potem dorabiali swoje). Gdyby podzielić Ao no exorcist na części i każdą oceniać osobno, to dałoby to lepszy wgląd na całość niż pojedyncza ocena. Już raz się spotkałam z anime, które też trudno ocenić właśnie przez taką nierówność- Munto. W obu przypadkach oglądając miałam wrażenie, jakbym siedziała na powierzchni wody a fale mną miotały góra­‑dół. Osobiście jednak uważam to za ciekawe doświadczenie, więc i jedno i drugie polecam do oglądania.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Lulureczka 22.09.2011 19:41
    Niebieski Egzorcysta, czyli shounen troszkę inny od wszystkich.
    Z początku miałam o tym anime złe zdanie: „nic specjalnego, a ludzie się tak zachwycają”, myślałam i z każdym kolejnym odcinkiem czułam się coraz bardziej zirytowana tą pozycją. Entuzjazm powrócił wraz z odcinkiem w którym  kliknij: ukryte  Od tego momentu z niecierpliwością czekałam na każdy następny odcinek. Bo chociaż pod koniec wpleciono zbyt dużo dramatyzmu, co daje efekt niemal kiczowaty, to produkcja się podoba. I pozostanie w mojej pamięci jako miłe wspomnienie.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    Ali99 20.09.2011 17:06
    Mile zlego poczatki....
    Hmmm…Co to ma byc???
    Zaczelo sie swietnie… Ale mniej wiecej od odcinka 17 zrobilo sie to tak bzdurne i glupie ze tne ocene o 3! Cos przerazajacego. A zostal jeszcze ostatni odcinek… Jak mozna bylo to tak spartaczyc?
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    junpei 19.09.2011 13:36
    przeciętniak jak nie gorzej
    Jak dla mnie anime wybitnie przeciętne, kreska jak przystało na rok 2011 daje radę. Niestety mnie osobiście nie wciągają przygody chłopaka,  kliknij: ukryte  i bycie wyjątkowo bezczelnym… Nie jest to seria, którą według mnie warto polecić lub obejrzeć. No chyba, że osobom, które kochają głupiutkie shouneny. Przyznam, że jestem trochę rozczarowany poziomem serii, ale i tak dużego potencjału nie widziałem nawet w pierwszych dwóch odcinkach. Eh najbardziej nie lubię jak samo anime nie jest zbyt ciekawe, a jeszcze dowalają fillery :P
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Elettaria 16.09.2011 17:20
    ....
    No cóż, anime nie zaskoczyło mnie swoją oryginalnością, wypisz wymaluj- Naruto – jak już kilku moich poprzedników zauważyło. Ogólnie rzecz biorąc jestem ciekawa zakończenia oraz tego co tam sobie twórcy w tych swoich główkach wymyślili. ;) Jednakże… nie czekam z jakimś napięciem na kolejne odcinki, a podczas oglądania bardzo często mi się nudzi. W sumie to anime nie jest jakieś mocno intrygujące, ale ma przyjemną muzykę, zwłaszcza jakoś drugi ending mi się mocno spodobał. :) Także, osobiście nie poleciłabym tego anime, ale mogę powiedzieć, że to dobra seria na rozluźnienie, albo… zanudzenie – niepotrzebne skreślić. ;)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Caina 4.09.2011 11:45
    średnio
    A moim zdaniem seria ta, to jeden wielki średniak. Jak to w jednym z wcześniejszych komentarzy napisano, jest to seria ani mroczna, ani zbyt zabawna, ani zbyt intrygująca, oryginalna itd. W kwestii bohaterów jest podobnie: Rin to taki typowy main hero. Niezbyt mądry, narwany, pragnie chronić swoich przyjaciół itp. Shiemi to taka trochę Orihime. Wesoła, ale trochę nieśmiała, pragnie być przydatna innym, przy okazji jest też ciamajdowata. Izumo to taka tsundere. Koneko i Shima jak na razie nie wybijają się niczym szczególnym i z tej paczki są mniej ważni jak na razie. No i jedynymi postaciami, które mnie zainteresowały to Bon i Mephisto. Dodatkowym minusem jest obecne fillerowanie, co wróży zwalone zakończenie. Za to mocnym plusem tej serii jest muzyka. Jeśli ktoś lubi takie lekkie pozycje albo typowe shouneny to mogę te anime polecić. Takie osoby nie powinny być zawiedzione. A cała reszta powinna chyba sama obejrzeć i sprawdzić. Radzę jednak nie sugerować się pierwszymi dwoma odcinkami, gdyż mimo iż są dobre (w mojej opinii najlepsze) to dają mylne wrażenie o reszcie serii i jej klimacie, przez co można się łatwo rozczarować (jak w moim przypadku).
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Em. 29.08.2011 13:39
    Great
    Mnie anime się podoba, naprawdę. Nie jest jakieś ponadczasowe, ale przyjemne i w dość łagodnym klimacie który pozwala się rozluźnić. Irytuje mnie wprawdzie motyw sztampowego bohatera, Rina. Nie lubię go, jak dla mnie jest po prostu tępy i na siłę ma „to coś”. Ale inne postacie wypadają naprawdę dobrze, jak chociażby Shiro, Shima, Bon, Izumo, Yukio, Shura. Nawet blondynka Shiemi bywa urocza. Wszystko psuje mi tylko nieszczęsny Rin, któryz zawsze działa po swojemu, nie karzą go nawet za tą idiotyczną samowolę, nigdy się nie słucha mądrzejszych A I TAK ZAWSZE WYCHODZI NA JEGO. Chciałabym, go ktoś mu spuścił naprawdę porządne lanie tak jeszcze z jeden albo dwa razy.

    Grafika jest naprawdę dobra, taka miękka i gładka, kolory są żywe a tła ciekawe. Muzyka też trzyma wysoki poziom, openingi łatwo wpadają w ucho, a jednocześnie nie są zbyt wyszczekane i żywiołowe.


    Tak czy inaczej… Anime ma swoje wady, ale ma też dużo, bardzo dużo zalet(humor, fabuła, większość postaci, ładna kreska, klimat) które je zdecydowanie rekompensują.
    8­‑9/10


    Dla ciekawych – moją ulubioną postacią jest Shima <3
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Motto 28.08.2011 21:03
    aa
    Nie rozpisując się, anime spoko. Byłoby o wiele lepsze, gdyby było stworzone w klimacie takim, jak miał chrno crusade.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Kaizokukuma 27.08.2011 00:52
    Cud,miód i Ao No Exorcist!
    Powiem tak. Ao No Exorcist, moim skromnym zdaniem, jest najwspanialszym Anime roku 2011!
    Seria na początku wydaje się powtórką wielu Shounenów.Przeciętny,łamiący zasady piętnastolatek nagle odkrywa w sobie nienaturalną moc,którą musi ukrywać przed realnym światem.Przyznam szczerze,że na samym początku nie brałam na poważnie tego anime,  kliknij: ukryte  Akcja zaczęła się rozkręcać,no i pojawił się Mephisto.Postać której podejrzewam,że nie da się nie lubić.Dalszej akcji nie będę zdradzać osobom rozpoczynającym swoją przygodę z ANE,powiem tylko tyle,że poznacie wiele intrygujących postaci z którymi nie będziecie chcieli się rozstać.
    Moją opinię zdecydowałam,że napiszę jeszcze przed 20 odcinkiem,więc…
     kliknij: ukryte  Cóż,podsumowując wszystko,co stwierdziłam podczas seansu,mogę śmiało i bez zawahania stwierdzić,iż Ao No Exorcist ma to coś,co wyróżnia tę serię spośród wielu Anime stworzonych w 2011 roku.Co takiego je wyróżnia? Wspaniała muzyka?Oryginalny pomysł?Genialne i nie dające się nie kochać(!) postacie?Świetna kreska?
    A może to,że główny bohater nie potrafił dotychczas znaleźć swojego miejsca na tym okrutnym świecie i dowiadując się przy tym,że jego pochodzenie jest równie potworne co świadomość o śmierci osoby mu najbliższej,a mimo to znalazł przyjaciół,którzy nie chcieli aby działał cały czas tylko w pojedynkę i pamiętał,że ma bliskich?Myślę,że ta krótko trwająca seria już o czymś mi uświadomiła.Uświadomiła mi,że nie ważne jest twoje pochodzenie,nawet jeśli było ono niepochlebne,ważne jest jakim TY jesteś człowiekiem i jakie są TWOJE czyny.
    Powiem tyle,ponieważ jestem optymistką wierzę,że ANE zakończy się wspaniałą bombą niezwykłych zdarzeń i jak najbardziej nie zgadzam się z opiniami mówiącymi,iż seria zakończy się fatalnie itp..Nie,nie zakończy się fatalnie,ona po prostu skończy się zbyt szybko i,przynajmniej mi,będzie brakować tych wspaniałych bohaterów oraz wszystkiego co się dzieje w gorąco polecanej przeze mnie serii pt.: AO NO EXORCIST.

    Tyle miałam do powiedzenia.Dziękuję,do widzenia.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    lastwhisper 25.08.2011 14:55
    "Am I really a demon's child?"
    Choć akcja brnie dalej, a całe anime nie miało jeszcze swojego zakończenia to muszę szczerze przyznać, że to wyjątkowo dobrze zaprezentowana seria tej wiosny. Początek był niezwykle intrygujący, następnie trochę przeszkadzał specyficzny i niekoniecznie zgodny z całą scenerią klimat, to jednak kwestia przyzwyczajenia ustąpiła miejsca na wiele refleksji i mnóstwo świetnej zabawy. Trochę drażni fakt, że studio odbiega w dużej mierze od pierwowzoru, a bynajmniej odcinki, które pojawiły się całkiem niedawno, nie miały raczej swojego miejsca w mandze. Miejmy nadzieję, że nie dadzą się zbytnio ponieść fantazji, aby całkiem przypadkowo zrobić z tego gniota.
    Postacie są kapitalne! Szczególnie Rin i Mephisto przyciągają uwagę swoją osobowością. Cóż, zwykle jest tak, że główny bohater skupia uwagę, z kolei postać tajemnicza, potencjalnie dobra bądź zła, wzbudza ogromne zainteresowanie widza.
    Póki co – najwyższa nota. Ale poczekajmy do końca, bo kto wie, co z tego naszego szatańskiego egzorcysty wyrośnie.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Carmilax 19.08.2011 22:24
    Nie będę sie rozpisywać, gdyż nie ma po co ;p
    Powiem tak: anime jest wspaniałe! Zakochałam się w nim od 1 ep'ka. Może nie akcja się strasznie szybko nie rozkręca, ale to bardzo dobrze moim zdaniem. Muzyka to bardzo duży plus. Drugi ending jest jednym z najlepszych jakie słuchałam. Kreska jest bardzo fajna, i przyjemna dla oka (przynajmniej mojego, wiec nie hejtować mi tu ;p). Wracając do tematu, anime jest jednym z tych które mnie doprowadziły do łez (!). Powiedziałabym kiedy dokładnie, lecz nie będę dawać spoilerów ;p
    Anime GORĄCO POLECAM!

    _____________
    Dziękuje za uwagę ;> Koniec ogłoszeń parafialnych…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Mystia 4.08.2011 14:27
    Super:3
    Nadal jestem w trakcie oglądania ale skomentuję co nieco :) Przede wszystkim daję wielki plus. Nie wiem czemu się niektórym kojarzy jako tasiemiec. Bez przesady^^ Wzięłam się za oglądanie z obojętnym nastawieniem a teraz niecierpliwie wyczekuję kolejnych odcinków. Ludzie: to jest wspaniałe. Na pewno to jedno z anime które uwielbiam.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Sajo 2.08.2011 17:30
    Pomyłka
    Przeliczyłem się…
    Z tego co widzę fabuła jednak nie będzie kompletnym odwzorowaniem pierwowzoru,bo wydarzenia jednak zmieniają bieg,a co za tym idzie nie będzie kontynuacji ani tasiemca.
    Niestety tak to jest,że Anime powstaje teraz strasznie dużo i nie ma już nawet z czego ich robić,więc robią z mang których wyszły może z 10 rozdziałów…
    To się fatalnie skończy,a szkoda bo zapowiadało się nie źle.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Kysz 22.07.2011 21:00
    ...
    To jest jedno z tych anime, które nie są ani zbyt mądre, ani zbyt intrygujące, ani przesadnie śmieszne, ani bardzo mroczne, ale jakoś tak przyjemnie się je ogląda. Schematy, schematy, schematy… I właściwie co z tego? Seria idealna na odprężenie i to w sumie jej największy plus.
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime