Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Yatta.pl

Komentarze

Sakura Trick

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    Grisznak 17.01.2014 22:29
    W kwestii trzeciego odcinka… Opening… kurczę, nic nie poradzę, dla mnie to brzmi jak jakieś lesbijskie disco polo, tylko mi Shazzy, Milano albo Bayer Full brakuje na wokalu. Dalej, serio, Haruka musi nosić tę szmatę we włosach? Wygląda, jakby się jej na ulicy, w czasie wiatru reklamówka albo kawał czegoś wtargał albo przykleił do włosów i nie dawał wyjąć…

    Poprawiła się ciut grafika, nawet pojawiają się jakieś postaci na drugim planie. Wydaje mi się natomiast, że seria by zyskała, gdyby podzielono ją na krótsze, dwunastoodocinkowe odcinki, zamiast robić z nich 24­‑minutówki. Bo i tak mamy taki podział, a gdy w serii fabuły w zasadzie nie ma, to pod koniec odcinka człowiek ma prawo ziewnąć raz czy dwa.

    Poza tym, to zagęszczenie lesbijek na metr kwadratowy każe postawić pytanie, czy w tej szkole ktokolwiek jest hetero… Aż się przypomina początek pierwszej serii „Seitokai Yakuindomo”, gdzie Aria żartowała sobie z głównego bohatera, mówiąc, że w ich szkole nie czego szukać, bo przecież wszystkie uczennice żeńskich szkół to lesbijki…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Saber 14.01.2014 18:33
    na słodko
    ostatnio bardzo rzadko ogladam anime typu „szkolne”, ale to będzie wyjątkiem, bo jak dają shoujo­‑ai/yuri to narzekać nie zamierzam :) oglądało mi się miło pierwszy odcinek. nie jest w prawdzie jakies ambitne ale oglada mi sie w porzadku, do tego moja słabość do relacji damsko­‑damskich sprawia że naprawdę mi się podoba~ na pewno będę oglądać dalej.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    yuki88 14.01.2014 01:31
    Słodkie *^*
    Po pierwszym odcinku jestem na tak :3, z tego że będą jeszcze dwie historie z innymi dziewczynami tym bardziej będzie ciekawe, czekam na następne odcinki
    Opening też mi się podobał, łatwo wpada w ucho, tylko ending nie przypadł mi do gustu ^^''
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 3
    ja1 11.01.2014 19:46
    niefajnie
    Długo czekałam na to anime – serie z gatunku yuri Z JAKĄŚ FABUŁĄ trafiają się rzadko, bynajmniej nie tak często jak produkcje spod znaku yaoi – i z nadzieją kliknęłam „plej”... tutaj moja ekscytacja się skończyła. Seria jest przesłodzona do granic możliwości, grafika kona w ciemnym zaułku Crime Alley, fabuła jest… gdzie ona jest? Przepraszam, czy ktoś widział fabułę? Coś się niby dzieje, coś się niby rozwija, ale głupawe wstawki skutecznie uniemożliwiały mi czerpanie przyjemności z seansu.

    Jak już wcześniej wspomniano w komentarzach: na plus brak zabawy w dwuznaczności, wszystko podane na tacy. Szkoda tylko, że jakiś fanatyk kucyków pony narzygał na tą tacę tęczą z dodatkiem lukru i cekinów. Podobały mi się sceny pocałunków – niestety, na tym koniec.

    Oby dalsze odcinki były lepsze…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    Grisznak 11.01.2014 10:27
    Trolololo, zuy dżender dopadł i zgwałcił K­‑ON… Kreska bardzo kejonowa, rzecz mogłaby sprawiać wrażenie, że jest faktycznie robiona pod creepy otaku widzących w postaciach swoje waifu, gdyby nie fakt, że cała obsada składa się z lesbijek.

    Co godne uwagi – seria nie bawi się w jakieś dwuznaczności, trzymanie się za rączki czy całuski w policzek, ale bohaterki już w połowie pierwszego odcinka całują się cokolwiek jednoznacznie, zaś potem robią to jeszcze kilka razy, przy okazji przypominając o najlepszym sposobie na uciszenie kobiety. Zwraca uwagę humor, momentami podchodzący już nawet pod „Seitokai Yakuindomo”. Generalnie, niby szkolne yuri, ale nie tak do końca trzymając się kanonów tego gatunku – i dobrze.

    Co się tyczy obsady – na razie wszystko było skoncentrowane na głównej dwójce, ale wygląda na to, że w kolejnym odcinku pokażą nieco więcej jeśli chodzi o dwie pozostałe pary. To też podejście nietypowe – zwykle w seriach yuri mamy tylko jedną parę, a tu – aż trzy. Dwie główne bohaterki do wybitnie interesujących nie należą, ale może pozostałe będą ciekawszymi postaciami? Szkoda tylko, że grafika jest jednak uproszczona, widać, że dużego budżetu to nie miało.
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime