Komentarze
Blade & Soul
- -10 : Evil : 20.04.2016 02:06:11
- Re: 5/10 : Grisznak : 4.11.2014 17:22:40
- Re: Tak tylko z jedną kwestią... : Kysz : 4.11.2014 17:18:09
- Re: 5/10 : oo44wo : 4.11.2014 17:15:32
- Re: Tak tylko z jedną kwestią... : Grisznak : 4.11.2014 17:08:47
- Re: 5/10 : FoRcE : 4.11.2014 16:59:54
- Re: Tak tylko z jedną kwestią... : Kysz : 4.11.2014 16:50:04
- 5/10 : FoRcE : 4.11.2014 16:38:46
- Re: Tak tylko z jedną kwestią... : Grisznak : 4.11.2014 16:37:32
- Re: Tak tylko z jedną kwestią... : Antychrystka : 4.11.2014 16:08:51
-10
5/10
Tak tylko z jedną kwestią...
Ideą może i tak, ale wykonanie zabija całą przyjemność z oglądania tego. Taniec w CG to chyba najgorsze co można zobaczyć w anime -.- A swoją drogą nie wiem co masz do muzyki w ed – dla mnie na przykład to czołówka z tamtego sezonu (zresztą nie jestem osamotniona w tej opinii). Rozumiem, że mogło ci się nie podobać, ale bez przesady, żeby od razu tak gnoić, bo szczerze powiedziawszy nie ma ku temu zbytnio podstaw -.-
Nudneee...
Za całość – 3/10
Blade & Soul
Polećcie mi jakieś dobre anime.
Scalono komentarze. Moderacja
Boing and Soul
Zaczynam się już zastanawiać , czemu to jeszcze oglądam XD
Odcinki 9-10
Nawet jeśli taki obrót spraw mi się bardzo nie spodobał, to jednak oglądając wreszcie poczułam coś innego niż znudzenie, bądź irytację, więc zaliczam to na plus. Następna rzecz to kliknij: ukryte przemiana (ewolucja?) charakteru Alki – nie jest już bezuczuciową kukiełką (to „Czas na zemstę. =^=" z zapowiedzi idealnie oddaje jej charakter, a raczej jego brak xD), ale jak na razie jej nowo nabyte (odzyskane?) emocje sprawiają jej jedynie cierpienie. Oczywiście, można powiedzieć, że jest tu podejrzanie za dużo zbiegów okoliczności, czy dramatu, jednak najnowszy, 10 epizod oglądało mi się bardzo dobrze – współczułam Alce, zamiast zwyczajowo ignorować jej przeżycia – bo po raz pierwszy widziałam, że przeżywa jakieś wydarzenia, a nie tylko w nich uczestniczy.
Więc nie mam pojęcia w jaki sposób jest to powiązane z niedługo wychodzącym MMO – czy jest to dopełnienie głównego wątku fabularnego dla graczy(których raczej jest niewiele, ponieważ sama gra jest dostępna tylko na zachodzie i dopiero w wersji Beta), zachęcenie innych do gry(jeśli tak, to raczej słaba zachęta), czy po prostu wprowadzenie do świata – jeśli to ostatnie, to raczej słabo im to idzie… ze samej strony internetowej ze szczątkowych informacji dowiedziałem się więcej, niż z serii anime po kilku odcinkach. Jeśli faktycznie jest to zachęta do gry, to również nic specjalnego – podobnych opowieści w zachodnich mmo jest multum i Blade and Soul ze swoją fabułą jakoś specjalnie się nie wyróżnia, jestem nawet skłonny stwierdzić, że jest po prostu przeciętna. W opisach znajduję „adaptacja MMO” – ale czy faktycznie da się skleić pełną historię do serii na podstawie niedokończonej gry?
Fabuła w serii jest prowadzona chaotycznie, widz otrzymuje skrawki informacji nie zawsze istotnych i nawet próbując to wszystko jakoś poskładać do kupy nie znając uniwersum jest po prostu problem(co prawda na koniec każdego odcinka jest jakieś pomniejsze wytłumaczenie różnych kwestii ale to nadal zbyt mało), przez co seria traci na zainteresowaniu. Przez ten cały chaos człowiek ma wrażenie, jakby pominął jakieś istotne kwestie, które zapewne były niedopowiedziane.
Na bieżąco oglądam kilkanaście serii, które pojawiły się w sezonie wiosennym i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że Blade and Soul niestety ma najmniejszy priorytet… do tego jeszcze kiedy tylko próbuję się jakoś przekonać do tej całej historii i dać szansę tej serii(bo być może będzie lepiej), to jeszcze serwują fillery do i tak krótkiej serii… czy faktycznie nie było pomysłu i chcieli zrobić tak słabą reklamę gry?
Po samym ósmym odcinku zastanawiam się co tak właściwie oni jeszcze chcą z tego wycisnąć, trochę późno jak na próbę zainteresowania widza pod sam koniec serii no ale zobaczymy… nie wiążę z tym zbyt wielkich nadziei ale mam nadzieję, że dadzą radę jakoś wyratować tą całą historię.
Jeśli miałbym oceniać na chwilę obecną – 6/10 tylko i wyłącznie ze względu na dość płynną i nienaganną animację oraz dynamiczne walki, bo póki co to niczym innym seria mnie nie zainteresowała, jednak z ostateczną oceną poczekam do końca bo może „będzie lepiej”.
Co się co się co się stało...? =_='
Przyznaję, że po kolejnym fillerowo‑genialnym inaczej siódmym epku planowałam tą serię porzucić, a tu proszę… Teraz wreszcie jestem ciekawa kolejnego odcinka – lepiej zainteresować widza późno, niż wcale xD
Niemniej, odcinek boleśnie przewidywalny i niewiele, prawdę powiedziawszy wnoszący, do tego zbyt wiele deus ex machina jak na jeden raz. Z zapowiedzi wynika, że w następnym odcinku wrócą przynajmniej ci źli, więc będzie ciekawiej. Mam taką nadzieję…
Ehm...
Co to miało być?
Najgorszy odcinek jak do tej pory, nieźle się wynudziłem.
Te odcinki w ogóle nie tworzą jakiejś spójnej całości… i ta drama pod koniec: 0/10.
O animacji nawet nie wspominam – to było jedno wielkie wtf.
Jedyne co mi się w tym epku podobało – to ta wieśniaczka
ciach
[link]
Zmoderowano.
Jeśli w następnym odcinku fabuła nie ruszy z miejsca, to będzie źle…
Zaś fabuła – cóż, dość wcześnie jak na fillery, a tym właściwie ten epizod był, bo do fabuły nic szczególnego w sumie nie wniósł. Dziwi co prawda, że Hazuki to zdjęciu Alki w poprzednim odcinku nawet nie szukała jej trupa, zważywszy na fakt, jak bardzo jej na niej zależało.
Generalnie, odcinek nieciekawy i mam nadzieję, że to tylko chwilowy spadek formy…
Walki w stylu sztylet x pistolet mile przypominają czasy takich serii jak Noir czy Madlax, co cieszy. Dalej denerwuje to CG, wstawiane zupełnie od czapy. Natomiast cała seria dość zręcznie balansuje między akcją, fabułą i humorem. Może być z tego jedna z przyjemniejszych produkcji sezonu wiosennego.
Dla mnie ciekawym elementem serii jest jej główna bohaterka. Ktoś może powiedzieć, że jest pusta, bez wyrazu… no właśnie i to jest w niej intrugujące. Nie komentuje, nie robi głupich min, człowiek nie ma pojęcia co sobie myśli i czy wogóle myśli, w tym sensie, że może wpojono jej iż ma się zachowywać jak żywa broń, a nie jak człowiek (Katanagatari?). Dawno nie widziałem w anime takiej bohaterki, bo innych seriach nawet gdy mamy do czynienia z mrukami czy cichymi mścicielami, to można odczytać, przewidzieć ich zachowania np. w kontaktach z przyjaciółmi/sojusznikami. A tu nie wiesz czy taka Alka wogóle stanie w obronie tego czy tamtego, czy po prostu przejdzie obojętnie. Sporo widzów się pewnie ze mną nie zgodzi, powiedzą „człowieku, przecież ta postać to nic ciekawego”, ale ja ją właśnie odbieram jaką bardzo interesujacą i jestem ciekaw jak dalej rozwinie się jej wątek, czy to vendetty, czy prawdopodobnego rozwoju osobistego.
Inne postacie też na plus, zwłaszcza „mroczne” trio czy też właścicielka lokalu. Wkurza mnie jedynie postać tej od pistoletów, a zwłaszcza to, że tak upierdliwie śledzi naszą protagonistkę.
Szkoda też, ze grafika momemantami tak kuleje, bo momentami sprawia naprawdę dobre wrażenie…
Zapowiada się ciekawie
Zdecydowanie wyróżnia się grafiką. Jej styl wydaje się trochę inny od „standardowych” animców. Jest taki jakby „amerykański” (patrz np. animacje typu Young Justice czy Avatar TLA), przypomina mi Legend of Korra (które nomen wzoruje się na japońskiej animacji, więc mamy tu śmieszną sytuację :P). Takie przynajmniej odnoszę wrażenie. Co prawda momentami widać w grafice niedoróbki (zdeformowane gęby, czy sylwetki), ale jest naprawdę nieźle.
Podoba mi się design postaci, poszczególne wojowniczki/postacie (i wojownicy) są ciekawie zaprojektowane. Fajny klimat. Fabuła raczej standardowa, ale moze być ciekawa ze względu na postacie (oprócz głównej bohaterki parę z nich przykuwa uwagę). I jak mój poprzednik wspomniał: fajny ED.
Zdecydowanie na plus.
Nawet daje rade
Żadnej rewelacji tu nie ma, ale ma fajną oprawę i dynamiczne walki – pysznie się to ogląda.
Postacie i historia też się nawet dobrze zapowiadają, ciekawe jak się to rozwinie.
Kolejnym plusem jest boski ending.
Za pierwszy ep wystawiam 7/10 – zobaczymy co będzie dalej.