Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Studio JG

Komentarze

Sword Art Online II

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    Klemens 21.12.2014 00:48
    Pomimo tego, że również w stosunku do tej serii moje zachowanie może wskazywać na tzw. 'fanbojostwo', to jak większość osób muszę przyznać, że seria średnia. GGO zaniżyło poziom tragicznie, a i Excalibur nie wybił się jakoś super, chociaż jego ocenę podbiło to, że w końcu po tym całym strzelankowym świecie powrócił klimat fantasy. Dopiero w MR poczułem w 90% klimat pierwszej części, chociaż to nadal nie było to. Będąc całkowicie obiektywnym musiałbym dać 5/10, lecz serce mi pęknie, jeżeli to zrobię, temu dam najniższą możliwą i akceptowalną przeze mnie ocenę – 8/10.
    Nie oczekiwałem sporo, bo wiedziałem, że w końcu dojdzie do tego, że zobaczymy GGO, lecz nadal pomimo niskich oczekiwań, zawiodłem się lekko.
    Teraz pozostaje nam czekać na wyniki sprzedaży DVD/BluRay i gadżetów (które mam nadzieję podwyższą ogólny zarobek) oraz z nadzieją patrzeć na możliwość wyjścia świata Alicization – może nie jest to najlepsza opowieść, ale na 100% ciekawsza niż GGO czy Excalibur.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 4
    Slova 20.12.2014 23:34
    Niestety w tym sezonie SAO znalazło się GGO, które drastycznie zaniża ocenę. Chętnie oceniłbym samego excalibura i MR, wtedy nawet pokusiłbym się o 7. Niestety GGO było tak fabularnie złe, że sumienie nie pozwala mi puścić w niepamięć jego grzechy.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Nikodemsky 20.12.2014 22:59
    SAOkształtem
    Przed obejrzeniem drugiej serii SAO popełniłem jeden poważny błąd – spodziewałem się po niej cudów, co koniec końców doprowadziło jeszcze do mojego większego rozczarowania. Byłem nie miara podekscytowany pomysłem przeniesienia akcji do gry, gdzie broń sieczna jest zamieniona na broń palną – wydawało mi się, że to doskonały pomysł. Czy ten pomysł okazał się być złym wyjściem? Nie. W takim razie czy to wina samej serii, że nie potrafiła mnie sobą zainteresować? Niekoniecznie, bo nadal utrzymywała poziom jedynki, tak jak zdążyli inni wcześniej zauważyć, a ja dopiero po zakończeniu wszystkich arców drugiej serii. Dla mnie problemem jest chyba bardziej to, że koncept SAO już się wypalił i nie ważne co by zrobili w tym uniwersum/świecie/grze, to będzie to nadal w podobnych klimatach, czyli podciągniętej dramy z odrobioną fantasy i romansu. Na dłuższą metę niestety(albo stety) Log Horizon zdaje o wiele lepiej egzamin, pomimo choćby troszkę gorszego stylu kreski, czy mniejszej powagi sytuacji(względem powiedzmy realizmu, bo bohaterowie w LH kreują świat gry ale to już odchodząc od tematu).

    Dla odmiany znów ostatni odcinek był całkiem „przyjemny”, troszkę podkreślony oczywiście dramatyzmem i nostalgią ale zakończenie jest powiedzmy, że satysfakcjonujące.

    Na sam koniec może już nawet nie jestem zawiedziony(byłem na początku), bo to jest nadal SAO i to w tym samym stylu – tutaj niewiele się zmieniło, więc dla samych zagorzałych fanów serii było perfekcyjnie. Dla mnie po prostu zrobiło się to z czasem monotonne i mało interesujące. Tak jak w przypadku pierwszej serii dałem 10/10(gdzie teraz dałbym max 8 – przyznam bez bicia, że na swój czas byłem zachwycony), tak tutaj nie jestem w stanie wystawić więcej, niż 6/10. Ta historia(lub po prostu druga seria) nie przekonała mnie do siebie, wydaje mi się nawet, że działa to poniekąd na zasadzie „a nuż się uda” – niektóre serie powinny być po prostu zakończone w odpowiednim momencie, żeby pozostawiły miłe wspomnienie. Po drugiej serii pozostanie mi grymas i na SAO jako całość będę na pewno patrzył z większym dystansem.

    Czy sama seria była zła? Ciężko powiedzieć – jeśli ktoś jest prawdziwym fanem SAO, to raczej nie zawiedzie się. Jeśli ktoś szuka elementów brakujących(nie pasowało coś w pierwszej serii) w drugim sezonie – tutaj się ich nie doszuka, poziom jest mniej więcej ten sam, tylko z mniejszą dozą dramy i romansu(w drugim przypadku jest tego wiele mniej). Jeśli pierwsza seria się podobała tak „na średnio”, to tutaj raczej nic się dla siebie nie znajdzie.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    bobik 17.12.2014 23:11
    Ehh i znowu mieszane uczucia początek a raczej całe GGO było średnie a nawet poniżej ale potem było już świetnie.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    IKa 12.12.2014 19:22
    Kamiyan3991 – tu jest miejsce do komentowanie ANIME/RECENZJI.
    Posty o KSIĄŻCE będą usuwane. Proszę się iść wypowiadać w miejscu do tego przeznaczonym – pod newsem.
    Odpowiedz
  • Kamiyan3991 12.12.2014 17:46:14 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 9
    blob 30.11.2014 13:52
    Odc. 21
    Fajna walka, jak za „najlepszych odcinków”...

    Ale MMO o owadach gdzie gracze też są insektami? Czemu jeszcze nikt tego nie zrobił? :D
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 3
    Samzon 28.11.2014 07:13
    Wysoki poziom dwóch ostatnich odcinków, trochę czuć od niego było początkowe SAO. Szkoda, że nie mogło tak to wyglądać od początku, tylko w kółko naciągany dramat Sinon i Kirito gadający z nią o tym przez 10 odcinków.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Keeper 21.11.2014 02:58
    .
    SAO einz oglądałem, coś kusiło mnie do oglądania, ale SAO zwei… czuję jakbym z każdym kolejny odcinkiem dokarmiał swojego raka.
    Liczyłem na zestaw przygód, jakichkolwiek, takie tam fanowskie zabijanie czasu. No ale robi się gorzej jak w kiepskim samouczku, wciąż klawisz 'dalej', 'dalej', 'dalej'...

    Jak ktoś nie oglądał, niech od razu szuka innego tytułu.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 19
    Zagadkowy 16.11.2014 15:17
    Przyznam,że dopiero teraz obejrzałem SAO. Pierwsza seria była nie równa. Najbardziej podobał mi się motyw  kliknij: ukryte również druga część w krainie wróżek był ok bo było to jakoś wytłumaczone  kliknij: ukryte oczywiście nie obyło się bez błędów i braku logiki w pewnych momentach,ale całość była znośna. Natomiast druga seria jest dla mnie pomyłką.Pierwsze pytanie jakie mogę zadać to po co oni grają dalej w takie gry?Czy mało im było,ze w pierwszej części mogli zginąć nakładając ten hełm na głowę? Również,nie podoba mi się zbyt szybka akcja. Potencał GGO był duży i nie został wykorzystany. Szkoda również,że motyw romansu między głowną parą został trochę odpuszczony zwłaszcza,że nie dostaliśmy nic w zamian. Podsumowując SAO jest bardzo popularnym tytułem, i nie dziwię się,pierwsza seria mimo swoich wad jest dobra,jednak druga jest dla mnie pomyłką.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Twelve 16.11.2014 03:14
    Odcinek 19
    Muzycznie i graficznie to chyba najlepszy odcinek SAO 2 jaki dotychczas się ukazał. Trochę dramatu, trochę akcji i nagle człowiek wie co ogląda, bez zbędnego słodzenia tego ckliwą miłością dwójki protagonistów. Sama walka była po prostu piękna, płynność, dynamika, dodatkowe efekty w postaci dymu, iskier. Tutaj A­‑1 spisało się według mnie na medal. Szkoda tylko, że cała seria nie stała na tak wysokim poziomie. Po obejrzeniu tego odcinka, sam chciałbym zagrać w jakieś MMO przez Full­‑Dive, chociażby dla samego PVP, niestety pozostaje tylko modlitwa o to abym dożył takiego cacuszka.

    Nie sądziłem, że jeszcze kiedyś powiem dobrze o tym anime, ale liczę na to, że pozostałe 5 odcinków również będzie stało na tak wysokim poziomie.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    zdegustowany 9.11.2014 21:55
    Jak można
    Pierwsza seria SAO była dla mnie średniakiem. Pierwsza część była dla mnie w porządku (choć bez rewelacji), jednak gdy pojawiły się wróżki poziom spadł i ledwo to mogłem oglądać. Mimo tego nie było tak źle, bym nie chciał obejrzeć SAOII. Na początku byłem naprawdę OCZAROWANY. Wątek z GGO był stanowczo najlepszy ze wszystkich i dałem tej serii wstępną ocenę 9/10! A potem… KU###!!! BUM!!! POWRÓT DO WRÓŻEK!!! SAO plis… Czemu nam to robisz… Teraz każdy odcinek oglądam na przewijaniu. Nie ma litości dla wróżek. <.<
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Fanboy 5.11.2014 00:02
    fajne anime
    Pierwsze co przykuło moją uwagę, to animacja postaci – z jakiegoś powodu wydaje mi się, że jest ona nieco słabsza niż w jedynce, z drugiej strony znowu tła wyglądają co najmniej dobrze. Ogółem kreska zazwyczaj nie przeszkadza mi w oglądaniu serii, jednak miałem głęboką nadzieję na poprawę zarówno szczegółowości wizualnej postaci, jak i poprawienie nieco „klimatu” całości – choć w tym drugim przypadku to jeszcze muszę poczekać.

    Oglądając pierwsze zajawki po zakończeniu pierwszego sezonu miałem nadzieję, że zaczną od nowych postaci w świeższej oprawie i poprawią kilka błędów, widząc ponownie Kirigaye trochę się rozczarowałem… tzn. z ostatnich trailerów było już wiadomo ale wygląda na to, że znów akcja będzie się skupiać na nim. Z jednej strony może być nawet lepiej – bo jeśli już „zamknęli”, że tak powiem wątek miłosny(który był wcześniej trochę przeciągnięty), to będą mogli skupić się na bardziej istotnych kwestiach. Oczywiście pewnie nie obejdzie się bez idealizowania głównej postaci – coś czuję, że pomimo jego nieznajomości nowej gry całkiem dobrze się w niej odnajdzie na swój sposób.  kliknij: ukryte 

    Pierwszy odcinek to właściwie tylko nieco dłuższy wstęp i ciężko powiedzieć coś bardziej konkretnego – była mowa o kwestiach kliknij: ukryte builda, zastosowania atrybutów plus omówienie wątku będącego zapewne filarem przez kilkanaście odcinków, nadal w sumie jestem ciekaw jak całość działa, skoro w większości opiera się tylko na walce z odległości. Zapewne grubszy zarys będzie widoczny po 5­‑7 odcinkach. Szkoda tylko, że na każdy kolejny odcinek trzeba czekać tydzień ;)

    Jedynka podobała mi się i na pewno dwójkę również obejrzę do końca, mam też nadzieję, że będzie co najmniej tak samo interesująca.
    Odpowiedz
  • odpowiedzi: 0 vpirate65 4.11.2014 23:36:39 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 37
    Twelve 2.11.2014 00:16
    Te dźwięki, które wydawał Kirito w momencie  kliknij: ukryte , myślałem że padnę ze śmiechu. Z każdym kolejnym epkiem to anime pogrąża się jeszcze bardziej. Nie rozumiem tylko tego, że SAO 2 ma taką wysoką ocenę. Oprócz dobrej muzyki i średniej grafiki (w 1 sezonie była lepsza), to nuda godni nudę. Arc o excaliburze to dno dna, niby jeden z najtrudniejszych questów w grze, a z tego co widzę to Kirito razem z pomocniczką Yui sam by go wykonał. Już teraz mogę wystawić ocenę 4 i wiem, że nie podskoczy ona nawet o punkt…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    blob 26.10.2014 12:51
    Odc. 16
    Bardzo fajny odcinek. Może wreszcie chociaż część ludzi przestanie narzekać na „patos” i „dramatyzmy dla gimbazy”. Dostajemy odcinek pełen akcji bez zbędnych pierdół, z fajną i dynamiczną animacją oraz walkami. Po prostu czysta rozrywka.

    Podobało mi się też, że wytłumaczono trochę mechaniki działania ALfheim (no i w sumie SAO, bo na tym „enginie” ALf przecież jest oparte). Pomysłowy system tworzenia questów (nawet jeśli owe questy są „zerżnięte”). No i też plus dla twórców za to że Klein zachował się realistycznie, bo chciał zawiadomić adminów odnośnie zaistniałej sytuacji.

    Wiem, że SAO nie byłoby tym czym jest (bez względu na to czy wychodzi to serii na dobre czy złe, subiektywna rzecz) i po pewnym czasie stało by się nudne, ale nie miałbym nic przeciwko gdybyśmy dostali więcej takich odcinków…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Licoris 20.10.2014 16:05
    Znów ALO...
    Znów ta sama akcja co w pierwszej serii. Połowa anime świetna, wciągająca, coś ciekawego. Po zakończeniu pierwszej części znów wracamy do pierdół z elfikami, słit uszkami, zbędnym fanserwisem i niedorozwiniętą muchą w kółko gadającą 'papa' i 'mama', co mnie akurat doprowadza do szału. Gdyby nie ta mała sztuczna inteligencja, bo tym chyba jest, anime oglądałoby się przyjemniej.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Samzon 19.10.2014 13:08
    Wciąż nie rozumiem tego jak autorzy idą w ten sztuczny dramatyzm i pełne słodkości epizody, wiedząc chyba (przez zdanie widzów) jak to zniszczyło ogólne wrażenie po pierwszym arcu SAO – który był świetny, poza zabawą w dom. Tak jakby przy każdych 12 odcinkach pracowała inna ekipa, która na zmianę zniża poziom i podwyższa go (GGO pomimo tego sztucznego dramatu i lipnej końcówce był dobry –  kliknij: ukryte - klimaty cyber punku fajne), graficznie to samo, spada i wchodzi wyżej. W pierwszym SAO akcja goniła nas tak, że 2 lata zrobiły się w 12 odcinków, w ALO akcja pędziła na przestrzeni dwóch tygodni, a w GGO na przestrzeni kilku dni, Calibur zaś na przestrzeni kilku godzin. Tak jakby rzeczywiście na każdy arc była inna ekipa.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    blob 18.10.2014 22:10
    O w sumie fajnie. Nowy arc przypomina zwykłe RPG anime. Odpoczniemy trochę od dramatyzmów :D
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 6
    Klemens 18.10.2014 21:25
    W końcu...
    ...powrócił klimat SAO. A nie, czekajcie, klimat ALO. No to nie wiem czy się cieszyć, czy płakać :/ Ale ciągle lepsze to, niż arc o dodaniu nowej bohaterki do całej historii pod tytułem Sword Art Online, podany pod przykrywką gry komputerowej o broni :)
    W ogóle dlaczego to się nazywa Sword Art Online? Znaczy się teraz już wiem, że na początku miała być TYLKO ta gra i nic więcej, ale stała się tak sławna, że twórcy są wręcz zmuszeni do pisania więcej. Ale to, co w tym sezonie widzieliśmy, widzimy i zobaczymy zarówno w niedalekiej jak i dalekiej przyszłości, z SAO ma tyle wspólnego co schab do piersi kurczaka – z obu robi się 'kotlet schabowy', tylko prawdziwy jest jeden… Wiec twórcy, dlaczego? Nie mogliście dać lepszej nazwy? Meh…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 3
    Nikodemsky 5.10.2014 02:39
    Po 14 odcinku
    Nie wiem, czy to tylko moje wrażenie – ale czyżby znowu podzielili sezon na dwa segmenty?

    Swoją drogą dotychczas jestem nieco zawiedziony, pierwszy SOA to był dość oryginalny pomysł i dało się obejrzeć jednym ciągiem(w ogóle jako entuzjasta MMORPGów) – w tym przypadku 1 ep tygodniowo w zupełności mi wystarcza… strasznie byłem podniecony tym całym konceptem nowej gry z bronią palną w centrum ale wydaje mi się, że jest to bardziej tło, niż podstawa pod serię. Dużo nie zostało ale zastanawiam się, czy autorzy jeszcze będą w stanie czymś pozytywnie zaskoczyć. W każdym razie dotychczas nie wygląda to zbytnio na udaną kontynuację.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Strepsils 4.10.2014 20:24
    Pytanie
    Czemu właściwie Kirito ma kobiecy avatar? I o co chodziło z tym, że taki profil rzadko się zdarza w GGO(scena z graczem, który proponował kasę za konto)? Co w nim takiego wyjątkowego? No, oprócz tego, że wyglądasz jak kobitka.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Tassadar 28.09.2014 22:00
    Reżyseria jak widzę godna poprzedniej części Asada­‑san! Asada­‑san! Asada­‑san! – to było tak żałośnie nakręcone, że aż upiornie śmieszne. Nie dało się tego zrobić normalniej, a nie z ekspresją godną wariata? Aż mi się końcówka pierwszej serii i Kayaba! przypomniały (kto nie wie o co mi chodzi a spojlerów się nie boi, temu polecam wideo recenzję Aznime Zone).
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 3
    Matsurika 26.09.2014 12:06
    Mam pytanie bo nie wiem czy oglądać
    Chciałabym obejrzeć drugą serię ale mam pytanie do ludzi którzy ją oglądają a mianowicie: kliknij: ukryte 
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Bawmorda 15.09.2014 11:09
    SAO@
    Jestem po „lekturze” 11 odcinków SAO 2. Czas na krótkie podsumowanie. Twórcy popełnili powazny błąd jadąc na popularności I serii, seria druga poza początkiem jest poprostu słaba i odcinki są rozwlekane na siłe. Dla mnie mizeria.
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime