Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Komentarze

91 Days

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    chi4ko 23.07.2016 00:30
    Odcinek 3 – KEIKAKUDOORI
    Angelo to taki uroczy psychopata. I w dodatku urodzony gangster.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 26
    Easnadh 16.07.2016 13:59
    Modowe babole :|
    Wszystko fajnie, fabuła jest wciągająca, kreska i animacja ładna, opening klimatyczny, ale jednej rzeczy nie jestem i nie będę skłonna wybaczyć – ubiory i fyzury kobiet w tym anime to czysta kpina. Od razu padł mi cały „realizm” serii, można go spuścić w klopie, podeptać, zakopać, co kto woli :|

    To czasy prohibicji, tak? Konkretnie 1928? W co więc, na litość, ubrane były te wszystkie dziołchy na weselu? Długość spódnicy panny młodej sugeruje lata 20., tyle że wygląd góry sukni już nie, na dodatek wyraźnie zarysowane talie na naturalnej wysokości, bufki na rękawach, rozłożystość i długość dołu sukni gości są w ogóle od czapy, bo to ani 1900, ani tym bardziej 1910, ani w ogóle nie wiadomo co, a koło lat 20. i 30. to to nawet nie stało. Fryzura panny młodej jest współczesna i tyle, nie dam sobie wmówić, że jest vintage. Jako narzeczona/żona dzianego i wpływowego faceta ona pierwsza powinna podążąć na modą, bo było ją na to stać, a poza tym ubiór zawsze był wyznacznikiem statusu, jakby się ubrała w jakieś dziwaczne, przestarzałe szmaty, koleżanki z socjety by ją wyśmiały albo obgadywały za plecami.

    Ale Phantoma to już dobrze potrafili odwzorować. To niesprawiedliwe…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    J ♣ 15.07.2016 23:09
    13 x 7 = 91
    Póki co, zapowiada się, że seria będzie miała 7 sezonów, skoro na jeden odcinek przypada jeden dzień.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Ted 15.07.2016 21:03
    Ten opening to mistrzostwo świata.
    TK wymiata.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    The Beatle 10.07.2016 23:40
    Leave the gun. Take the cannoli.
    Nie rozumiem obaw „bo Gangsta”. Co łączy obie serie? Że gangi? Ale to jest ekranizacja mangi versus oryginalny scenariusz. Nie wierzę, że Japończycy cierpią na syndrom partaczenia klimatów gangsterskich bez wyjątku.

    Obawy mogły być „bo Joker Game”, ale scenarzysta chyba tu wyczuł klimat, a tam widocznie był problem z pierwowzorem, tudzież specyfiką jego przeniesienia na ekran. Jest dobrze, w miarę klimatycznie („w miarę” to już spora zaleta, bo realia są jednymi z lepszych, w jakich można osadzić fabułę). Muzyka jako tako, a projekty postaci słabiutkie, ale to wiadomo było już z trailerów. Ogółem tylko jeden potencjalny zgrzyt, czyli szalony blondyn. Może tam sobie być, ale jak go wyjdzie za dużo, to źle dla serii, bo ileż można oglądać tych antagonistów typu wariat. Nie uderzyli na razie błyskotliwością, a klimatem przez jeden odcinek ledwo pacnęli, więc się jeszcze nie będę nakręcał, ale obejrzę serię.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Kysz 10.07.2016 13:32
    po 1 epku
    Wciąż zostały mi poparzenia po Gangsta, więc zabierając się za to, wolałam się nie nastawiać jakoś szczególnie optymistycznie. Ale pierwszy odcinek wyszedł nad wyraz zachęcająco – mocny, gangsterski klimat i zachowanie realizmu strasznie kuszą, by się tym zachwycić. Na tę chwilę utrzymuję jeszcze jako taki sceptycyzm, zwłaszcza że scenariusz oryginalny to zawsze wielka zagadka, o tyleż większa, że ten gatunek nie jest jeszcze w ogóle w anime wyeksploatowany i nie ma się nawet za bardzo czego uchwycić w przewidywaniu jak to może wyjść. Za to seria ma u mnie dodatkowego plusa za świetną oprawę graficzną, pozbawioną jakiejkolwiek słodyczy i tym podobnych dziwadełek – to naprawdę jest rzadkość w anime obecnie i zawsze sobie taki styl cenię.
    No cóż… zobaczymy, co będzie dalej, ale na tę chwilę zapowiada się na jedną z ciekawszych pozycji w tym sezonie. Oby nie skończyło jak Gangsta, ale naprawdę póki co nie widzę podstaw by tak się miało stać.^^
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 6
    Klemens 9.07.2016 01:13
    Będę sceptyczny do samiutkiego końca. Wyszła rok temu taka seria 'Gangsta' o podobnej tematyce, która jak się skończyła wie każdy zainteresowany. Nie chciałbym powtórki z rozgrywki.
    A, no i głos brodacza mi kompletnie nie pasuje. Nero Vanettiego, o ile się nie mylę.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    GLASS 8.07.2016 22:37
    Wow. Co za mocny początek. Właściwie nic innego mi nie przychodzi do głowy. Klimat jest, to na pewno. Czekam na więcej.
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime