Komentarze
Drifters
- Anime, którego grzechem jest nie obejrzeć! Spełnienie mitycznego świata! : Sakakibara : 18.07.2019 22:29:20
- 9/10 : Windir : 17.01.2018 02:54:48
- Pierwszy sezon zakonczony :) 9/10 : anmael : 30.08.2017 10:04:01
- Re: Bowiem bójcie się potęgi kreacji. : Mirollz : 27.02.2017 04:57:43
- Re: Bowiem bójcie się potęgi kreacji. : GLASS : 19.02.2017 17:34:56
- Re: Bowiem bójcie się potęgi kreacji. : Mirollz : 19.02.2017 17:10:35
- Świetne : Mirollz : 17.02.2017 21:24:42
- komentarz : Orzi : 5.02.2017 00:13:25
- Re: Bowiem bójcie się potęgi kreacji. : Grisznak : 4.02.2017 23:25:07
- Bowiem bójcie się potęgi kreacji. : Xaven : 4.02.2017 22:00:02
Anime, którego grzechem jest nie obejrzeć! Spełnienie mitycznego świata!
9/10
Pierwszy sezon zakonczony :) 9/10
Fabuła narazie niczym nie zaskakuje, jednakże ciekawi mnie czy czarny król to kliknij: ukryte Jezus – przebite dłonie, i moc uzdrawiania hmm czy może byc ktoś inny ??? – Jak kogoś zżera ciekawość co jest pod ukrytym tekstem niech w komentarzach zasugeruje swoje domysły.
Nie sposób się niezgodzic z Uratugo ,kreska przypomonająca Hellsinga, co jak dla mnie jest na plus. Dawno czekałem na coś takiego. Seinen z dynamiczną akcją, łatwy prosty i relaksujący.
Do plusów również zaliczam nie naciąganą dawke humoru, świetnie dobrana i umiejscowiona w czasie, nie wybija z rytmu nawet przed walkami.
Muzyka również jest dobra i wpasowywuję się w klimat, sam opening ani ending, nie porwał mnie co nie znaczy że są kiepskie.
Ocena aniem wystawiona jest poprzez pryzamt tego gatunku,gdyż nie chciałbym porównywac tej 9 do 9 którą dałem dla „Mimi wo Sumaseba”
Oglądajcie i oceniajcie – fajna produkcja
Świetne
Solidne 9/10
Świetne anime
Niestety, co do reszty mam mocno mieszane uczucia. Seria zapowiadała się na prostą rozwałkę, w której postaci historyczne toczą ze sobą wojnę. I kiedy ta wojna rzeczywiście się toczy, kiedy widzimy jakieś manewry, trening, przygotowania czy tez walki (od pojedynków po walne bitwy) to wszystko jest bardzo spoko. Problem w tym, że każda dobra scena, cały ten gęsty klimat brutalności momentalnie zostaje zniszczony przez tragiczne wstawki komediowe. Po prostu żenada. Ani to śmieszne, ani nic ciekawego nie wprowadza do historii. Wielka szkoda, bo bez tego anime spokojnie mogłoby być jednym z najlepszych w tym sezonie, może nawet lepszych w tym roku.
Jeszcze jedna rzecz nie daje mi spokoju, mianowicie wykorzystanie autentycznych postaci historycznych. Nie o wszystkich wiem na tyle dużo aby tak komentować, ale to co zrobili z Hannibalem zakrawa na skandal… nie mam pojęcia jak w serii, w której bohaterowie historii dowodzą fantastycznymi armiami można było sprowadzić tak genialnego dowódcę do roli jakiegoś zdziecinniałego starca, którego rola to comic relief. Jak to w ogóle kretyńsko brzmi: Hannibal Barca to odpowiednik Jar Jar Binksa. Widać, że autor miał gdzieś prawdę historyczną i nie miał na celu odzwierciedlenia tych wszystkich osób w jakkolwiek autentyczny sposób. Więc po co w ogóle wprowadzać ja do historii? Jedyny pozytyw jaki udaje mi się znaleźć to możliwość zobaczenia jak ludzie z różnych epok i krajów podchodzą do walki, ale nawet to nigdzie nie jest jakoś specjalnie wyeksponowane.
Nie wiem, jak dla mnie pozbycie się wszystkich tych historycznych postaci i stworzenie po prostu porządnej serii high fantasy wyszłoby wszystkim na dobre.
100% Guilty pleasure
Pozytywny odmużdżacz
Jest przemoc, jest krew, jest akcja i jest humor. Widz nie musi specjalnie nadwyrężać swoich zwojów mózgowych, żeby to ogarnąć i się przy tym dobrze bawić. Ma być ładnie, miło i przyjemnie. Choć zdaje sobie sprawę, że tutaj brzmi to lekko groteskowo…
Kreska i styl lania się krwi mocno przypomina mi Hellsinga, co jest pozytywnym odczuciem. Poczułem nostalgię i cieszę się na to anime. Nie oczekuję serii sezonu, ale mam nadzieję na świetną zabawę i tryskającą krew, oraz skrajną przemoc okraszaną sporą dozą gagów.
łii:D
Overhyped.
Manga a anime
Anime jest kropka w kropkę identyczne jak manga (Co jest rzadkością!).
Świetna kreska, lecz animacja już w pierwszym odcinku kuleje (Czasami ciężko było się połapać co się w ogóle dzieje).
Szczerze powiedziawszy trochę mi zajeżdża… starszym anime. Ot tytuł pewnie idealnie wpadnie w gusta osobom lubiącym starsze tytuły.
Ciekawie jest zobaczyć drugą stronę skrajności, bo Mob Psycho 100, które znowu miało koślawą kreskę, a genialną animację.
Jest to dla mnie seria numer jeden tego sezonu. Grafy jakby z filtrem, klimat, warstwa dźwiękowa, bohaterowie i cały Hirano. I to jeszcze w klimatach fanatasy. Czy mogę chcieć coś więcej? Nie.
Martwi mnie tylko, że manga ciągle wychodzi więc możemy mieć powtórkę z Hellsinga (choć tu wygląda na to, że będa trzymać sie materiału źródłowego). Drifters Ultimte bym jednak nie pogardził :D
Sporo niekoniecznie potrzebnych komediowych wstawek ale da się przeboleć.