
Komentarze
Miecz zabójcy demonów - Kimetsu no Yaiba
- komentarz : Ryuki : 20.04.2023 00:16:47
- komentarz : Saarverok : 19.04.2023 22:15:53
- komentarz : tamakara : 10.01.2023 20:49:42
- komentarz : tamakara : 26.12.2022 22:21:19
- 8/10 : anmael : 18.04.2022 13:44:56
- Re: Kimetsu no Yaiba - recenzja : Bez zalogowania : 29.01.2022 15:57:34
- Re: Kimetsu no Yaiba - recenzja : Miroll : 29.01.2022 13:22:11
- Zenitsu Agatsuma : Madefikojuzy : 28.01.2022 23:09:40
- Re: ep 3 : bo tak : 18.05.2021 17:11:19
- Re: ep 3 : bo tak : 18.05.2021 17:10:18
Też podoba mi się rama czasowa, wrzucona gdzieś w japońskie Meiji, a muzyka – majstersztyk. Czasami jak jest jakiś dłuższy motyw i się człowiek wsłucha mocniej, to naprawdę czuć ducha tamtej epoki, sporo lokalnych instrumentów, olbrzymia praca orkiestry i chórków. Graficznie też ok, natomiast stylistyka walk nie jest dla mnie aż tak widowiskowa. Dla mnie większość tych technik wygląda identycznie, co mogę powiedzieć o Tanjirou na przykład – że ma smoka i wodne kółko, pozostałe osiem niczym się nie wyróżnia. Zenitsu wiadomo, a dziku to taka wersja Hulka – jakieś ciachciachy i szukanie trufli. Ekhem, demonów. Gdzieś nieudolnie próbują dobudować demoniczne techniki, specjalne metody oddychania, zabarwienie mieczy itp. ale są to wydmuszki, które niespecjalnie wnoszą coś więcej do fabuły. kliknij: ukryte Dowiadujemy się w sumie tylko, że Tanjirou może mieć jakiś super płomień, więc pewnie dlatego jego miecz jest czarny, ale tak poza tym hej – wybrał jakieś super tamahagane pod ten miecz, ostatecznie został on zniszczony już dwa razy przy czym w teorii za drugim była mała szansa na znalezienie tych szczątków i dalej nie kumam, po co do tego była jakaś ideologia budowana?
Więc całościowo nawet strawne, mocne 7/10. Dobrze, że to obejrzałem, bo w tym sezonie jakoś niewiele tytułów do mnie przemawia, więc akurat obejrzę sobie poprzedni arc i jeszcze coś z tego sezonu skapnie. Chociaż dalej nie rozumiem turbo mocnych ocen, solidny shounen i tyle. Jakby innym produkcjom też poświęcano tyle czasu antenowego, to pewnie by się jakoś turbo nie wyróżniał. Albo może właśnie się tym wyróżnia, że ma więcej materiału źródłowego niż reszta? Anyway, nic wybitnego, nie ma co tu na siłę szukać jakiejś ultra perły, ale jest fajne, lekkie i całkiem przyjemne w odbiorze. Więc jako shounen się dobrze sprawdza :)
Wrażenia? Zdecydowanie wszystkie postacie tutaj są zryte banie. Nikt normalny nie wytrzymałby w tej robocie. A im wyżej w hierarchii, tym gorsze przypadki i właściwie nikogo spośród tej elyty nie lubię. Po prawdzie, póki co, to nie ma specjalnie powodu, żeby ich lubić. bo w większości buce straszne.
Zenitsu uwielbiam cały czas – oczywiście, Inosuke przekonał mnie do siebie, kiedy kliknij: ukryte wpadł w depresję i tylko mu uszy sterczały
A ten cały Muzen kliknij: ukryte jest niesamowicie piękną kobietą, jak chce~
8/10
Postacie trochę płytkie, jak już wszyscy dostrzegli że Zenitsu i dziku podciągają całość swoim zabawnym zachowanie które pomaga zapomnieć że siedzimy przed czymś co wyjadaczy anime jednak nic w tej prosukcji nie urzecze a tym bardziej nie powali na kolana.
Pozdrawiam
Miłego oglądania
Zenitsu Agatsuma
A taki sobie komentarz...
Czy tylko ja uważam, że mimo wszystko jest to trochę overrated?
Dużo hypu? Ale go nie podzielam
Kimetsu no Yaiba - recenzja
Było to bardzo dobre posunięcie. Shiina lubi eksperymentować oraz używa on znacznie większej ilości instrumentów, dzięki czemu soundtrack jest zróżnicowany. Niestety nie da się powiedzieć tego samego o ostatnich kreacjach Kajiury.
fajne
Na plus historie demonów, naprawdę fajnie że pokazują ich przeszłość, przez co nie są to zwykłe, nudne i nieciekawe złodupce.
Po prostu bardzo dobra fajna przygodówka.
Ogółem overhype i przesada względem ocen. Takie 7/10
Kimetsu no Yaiba po 26 odcinku (koniec)
Teraz komentując końcówkę odcinka. Pomijam oczywiście świetnie wykonaną animację lotu kamery prezentującej otoczenie – szczególnie scena z Muzanem (sztos), a uwzględnię tylko scenę po napisach. Nie znam materiału źródłowego, więc nie wiem czy kontynuacja w postaci wersji kinowej tego następnego arcu jest dobrym wyborem, ale wierzę, że ufotable wie co robi, a jak się przyłożą to kinówki robić potrafią, dlatego mam nadzieję, że nie potraktują tego po macoszemu i stworzą coś świetnego. Czekam. No i oby tylko na filmie się nie skończyło, bo nic tak nie wkurza jak urwana w połowie fabuła.
Overhyped
PS: ale nieźle śmiechowa jest ta średnia ~8.95 na MAL‑u. Wystarczyła jedna scena animacyjna z 19 odcinka, żeby nastolatki zaczęły głupieć.
Przesympatyczby solidniak
Główny bohater niby nie jest skomplikowany (chociaż który z głównych bohaterów shounenów jest?), niby jest typowym dobroduchem, ale jest tak absolutnie przesympatyczny, że mnie po prostu kupił. Tak samo jak jego kumple. Uwielbiam dynamikę ich relacji. Jedyne, co mam do zarzucenia adaptacji (jak oni szpanowali prowadzeniem kamery w ostatnim odcinku), że się kończy w tak ciekawym momencie. Mamy zapowiedź filmu kinowego, co na arc z pociągiem jest całkiem dobrym rozwiązaniem. Nie jest on długi, ale jest bardzo ważny dla rozwoju głównych bohaterów. Forma filmu kinowego może się tutaj świetnie sprawdzić.
Podsumowując, bardzo dobra seria, niezwykle solidna w swojej tematyce. Dla mnie na 8.
Chętnie obejrzę kolejne sezony, a te zapowiadają się ciekawię bo będziemy mieli pojedynki Hashira vs Upper Moons.
No to następny arc będzie adoptowany jako film^^ Jest on krótki więc powinno wszystko dobrze pójść i będą mięć pewne wydarzenie bardziej doniośle pokazane kliknij: ukryte śmierć pillara płomieni. Z tego wynika więc, że drugi sezon prawdopodobnie( jeśli będzie znowu 26 odcinków ) skupi się na dwóch następnych arcach czyli w dzielnicy czerwonych świateł i w wiosce rzemieślników + lżejsze rozdziały między nimi. Możliwe, że do tego momentu manga się też skończy kto wie^^
Kimetsu no Yaiba po 25 odcinku
Dziczek i Zenitsu to jednak są równe chłopy i wiele wnoszą do poziomu rajcowności serii. Zenitsu jak dostanie babę przed nos to zupełnie nie do poznania, a te jego ekspresje przy niekontrolowanych atakach furii to złoto. Tymczasem dziczek po tej akcji z pająkami oklapł, ale pamiętając co odwalał wcześniej to nie idzie opanować rechotu oglądając go teraz.
Na plus panie motylek. Są mega urocze, medal temu, kto je projektował.
Kurczę szkoda, że to już koniec. W sieci nigdzie nie ma sygnałów o potwierdzeniu drugiej serii, oby nie okazało się, że takowa albo powstanie po latach, albo w ogóle.
odcinek 23
Fillary dalej mnie do siebie nie przekonują, a ten ich mistrz wydaje mi się podejrzany (po komentarzach z innych stron widzę, że nie tylko mi).
fajne
Na nudę dobre
momenty były
Jeśli są gdzieś jescze inni starzy zgredzi, którzy dali się zwabić fragmentowi 19 odcinka (który swoją drogą jest śliczny) i przymierzają się obejrzenia całej serii, poradziłbym im nagranie sobie tego fragmentu na video (ostrożnie, żeby nie nadpisać openingu z Evangeliona!) i puszczanie go sobie na okrągło do znudzenia, aż ochota przejdzie.
odcinek 19 i inne przypadki
Bajka sama sobie zła nie jest – pojawia się trochę głupotek, niektóre postacie są serio irytujące, a antagoności całkowicie nijacy, ale ogląda się nieźle. Najlepiej kilka odcinków na raz. Inaczej może być trudno.
ŁAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
Wiem, że im głośniej ktoś drze papę, tym silniejszy, ale ten blondynek to jedna z najbardziej irytujących postaci jakie kiedykolwiek zawitały w chińskich bajkach.
Autor chyba musiał być nieźle gnębiony w dzieciństwie, że teraz wyżywa się na widzach poprzez swoje dzieło.
Kolejne nawet fajne anime jest rujnowane przez takie postacie.. :/