Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Komentarze

Midara na Ao-chan wa Benkyou ga Dekinai

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 4
    Bez zalogowania 1.09.2022 22:46
    Shoujo, a nie seinen
    Tak, wiem, że przynależność adaptacji określa się na podstawie mangi/pierwowzoru, ale cała stylistyka graficzna serii i reżyseria, i w zasadzie prócz fanserwisu wszystko jest tak pełne różowości, że anime możnaby zakwalifikować jako przeznaczone dla shoujo. Od typowego shoujo romansu – serię tę odróżnia jedynie spora ilość nieco pikantnych scen i fanserwisu.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Anonimowa 1.09.2022 20:58
    Szkolna ecchi. komedia .. romantyczna i urocza?
    Bardzo przyjemna niespodzianka. Szkolna komedia romantyczna, z dużą ilością ecchi i fanserwisu, i potrafiąca być przy tym urocza… Nie spodziewałam się, że może ktoś stworzyć tak urokliwe ecchi. Bohaterka jest trochę tsundere, ale ma też swoje momenty szczere i otwarte, choć przechodzenie pierwszego uczucia samo w sobie jest sprawą dosyć intymną.

    Jej wybranek to bardzo pozytywna postać. Można na niego liczyć, dotrzymuje słowa, oraz nie zachowuje się jak napalony kot. Przy tym wszystkim jest normalnym, zdrowym chłopakiem, nie udającym że „nie ma tego” w swoich myślach.

    Większość narracji to myśli i obrazy pojawiające się w głowie bohaterki i tu już wychowanie przez ojca, pisarza erotyki daje znać. Jak ktoś omija fanserwiśna, czy erotyczne sceny to seria nie jest dla niego. Dla nie lubiących słodyczy również. Pozostałym polecam. Ktotkie, miłe i romans szkolny, który ma swoje, całkiem realne tempo.

    Na poprawę humoru jak znalazł. A do tego porusza drobne ważne dla nastolatków tematy.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 5
    Zomomo 1.09.2022 17:03
    To mogła być dobra komedia­‑ecchi, gdyby dostała pełny czas antenowy, a tak nijakie postacie drugoplanowe i okrojona fabuła sprawiły, że wyszło bardzo przeciętnie. Da się to obejrzeć, ale nie ma porównania z chociażby „B Gata H Kei” [link]
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    MrParumiV18 2.07.2019 01:16
    Midara na Ao-chan wa Benkyou ga Dekinai po 12 odcinku (koniec)
    Kompletnie zapomniałem, że jeszcze na początku sezonu wiosennego to skomentowałem. xD I o dziwo nawet udało mi się to dokończyć, a myślałem, że nie dam rady. Finalnie wyszła naprawdę dobra komedia, szczególnie za sprawą dziadygi, do którego wcześniej nie miałem kompletnie przekonania, a który niejednokrotnie powodował u mnie wybuchy śmiechu. :D Na duży plus również zaliczam grę aktorską, wyszła bardzo dobre, było słychać, że seiyuu wczuli się w role i to głównie dzięki temu przyjemnie spędzałem czas przy każdym epizodzie. Poza dawką dobrej zabawy, humorem na poziomie i nawet dających się polubić postaci za sprawą aktorów, reszta dużo poniżej przeciętnej, ale mimo wszystko pozytywne zaskoczenie. Jeśli ktoś przepada za komediami ecchi to myślę, że również tutaj będzie się dobrze bawić. Gdyby kiedyś powstała kontynuacja, to z racji tego, że pierwowzór zakończony, z pewnością zerknę, ponieważ wtedy pewnie zamknąłby całą historię, a to byłby kolejny plus. To tyle ode mnie. Pozdrawiam. ;)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 22.06.2019 15:02
    Początek na to nie wskazywał, ale wyszła naprawdę fajna komedia romantyczna. Przyjemny seans, humor (nawet jeśli fanserwisowy) na poziomie.  kliknij: ukryte 
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    MrParumiV18 9.04.2019 12:18
    Midara na Ao-chan wa Benkyou ga Dekinai po 1 odcinku
    Nawet mi się podobało. Odcinek zleciał o dziwo szybko i nie miałem raczej momentów irytacji, więc pomimo tego iż widać, że to przeciętniak to dam jeszcze szansę kolejnym odcinkom. Dla mnie na plus na pewno projekty postaci, nie oryginalne, ale ładne i cieszące moje oko, a na minus jak na razie najbardziej dziadyga, nie sorry, to chyba jej ojciec… ale kto wymyśla taką postać to musi mieć coś z główką. :D
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Impos 6.04.2019 12:14
    O, kolejna komedia, która mnie nie śmieszy, bo za bardzo współczuję bohaterce…
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime