
Komentarze
Wonder Egg Priority
- Stanowczo słabe i przereklamowane : Byczusia : 21.03.2023 09:18:35
- Re: po 13 odcinku : Serene : 4.01.2022 12:43:04
- po 13 odcinku : Giereczek : 4.01.2022 12:17:37
- komentarz : tamakara : 6.08.2021 17:50:01
- komentarz : quantum2000 : 6.08.2021 16:20:32
- komentarz : tamakara : 6.08.2021 08:27:32
- komentarz : quantum2000 : 6.08.2021 01:01:35
- komentarz : GLASS : 31.07.2021 18:23:59
- Wonder Egg Priority po 13 odcinku (special) : Shorexen : 7.07.2021 15:29:20
- komentarz : Saber : 5.07.2021 02:21:50
Stanowczo słabe i przereklamowane
po 13 odcinku
MIAŁAM RACJĘ: [link]
Wonder Egg Priority po 13 odcinku (special)
szkoda, że „zakończenie” bez żadnego pomysłu. więcej pytań niż odpowiedzi.
special (póki nie ma osobnego ogryzka)
W serii był już jeden recap liczony jako normalny odcinek i w tym specjalu też jest, a można było wykorzystać całe 46 minut czasu antenowego… Po prostu mam wrażenie, że to jest ten smutny przypadek, w którym albo seria pomyślana na dwadzieścia plus odcinków musiała być skrócona albo zwyczajnie nigdy nie było jakiegokolwiek przemyślanego zakończenia. Bo w to, że tak od początku miało być nie da się wierzyć.
Ogólnie po prostu szkoda, bo sama seria miała dobre momenty, bardzo dobrze wyglądała animacyjnie, postacie też były w większości dobrze napisane, a w samej obsadzie były nawet obiecujące debiutantki, ale wszystko się sypnęło.
Czasu spędzonego z tym anime nie żałuję, ale chyba niestety dość szybko zapomnę o tej produkcji, choć wydawało się pewne, że będzie jedną z tych, które pamiętać się będzie długo…
Ło Panie, kto Panu to tak...
I co z tego, że animacja jest ładna, jak stylistyka mi nie pasuje do treści. Treść też jest słaba. Może inaczej: historyjki same w sobie mają jakiś sens, ale nie składają się w jakąś spójną całość. Postaci niby są ok, ale umieszczone w tej fabularnej pustce same stają się puste i nieciekawe. No i słabe zakończenie.
Zastanowiłem się nad oceną: 3/10. Mars Red miał dla mnie więcej sensu.
Podsumowując, jak ktoś chce SoL, to są lepsze tytuły. Jak ktoś chce ładne Mahou Shoujo, to jest Meduka i Flip Flappers. Na Jajko szkoda czasu.
„Na razie wystawiam 5/10 – po czerwcowym odcinku może podniosę do 6/10 (mam nadzieję, że seria mnie nie zmusi do obniżenia oceny…)"
A jednak zmusiła… 4/10.
Zakończenie
kliknij: ukryte Z drugiej strony – mam wrażenie, że pewne zwroty akcji mogą sugerować, że autorzy przygotowują kontynuację, choć w innej niż dotychczasowa formie.
W sumie (chyba podobnie jak ludzie zaangażowani w Projekt WEP) cieszę się, że wreszcie udało się serię domknąć – może nie sukcesem ale też nie ponosząc porażki.
29 czerwca, ostatni odcinek
Plansza z godzinami emisji
Wonder Egg Priority po 12 odcinku (prawie koniec)
Wytłumaczy mi ktoś??
A, że to już koniec...?
Ciekawa i oryginalna bajka, do tego ładnie wykonana, ale przed wspomnianym odcinkiem nie do końca mnie porywała.
Z plusów oczywiście oprawa audiowizualna, gra aktorek też w porządku. Na razie wystawiam 5/10 – po czerwcowym odcinku może podniosę do 6/10 (mam nadzieję, że seria mnie nie zmusi do obniżenia oceny…).
Po "finale"
12 odcinek w czerwcu?
Pierwszy odcinek był super, był abstrakcyjny i chaotyczny i gdyby dalej tak to pociągnąć to byłby genialny tytuł. Wyobraźcie sobie utrzymanie to w tonie głównej bohaterki która w ramach traumy zamyka się w sobie, wszystko obserwujemy tylko z jej perspektywy nie będąc pewnym czy rzeczywiście dzieje się coś dziwnego, czy może ona by poradzić sobie z tym co się wydarzyło ucieka w zmyślony świat. Wszystko by się plątało i podsycało oba przypuszczenia by potem trzepnąć jakiś mocny plot twist.
Niestety drugi odcinek rozwiał moje nadzieje i zaczęło się sztampowo, wszystko już wiemy, jak działa świat, jajka i o co walczą dziewczyny. Mamy dodatkowe bohaterki, które robią to samo i zaczyna się epizodyczna rutyna. Dodatkowo są wtrącane sugestie, które dają dziwny vibe ale potem to szybko znika, kliknij: ukryte jak choćby to posądzenie odnośnie nauczyciela. Potem sobie oglądam i oglądam z nadzieją, że zamieni się to w Madoke, czekam i czekam, powoli tracę nadzieję, a kiedy w końcu to się dzieje to nie ma tego efektu wow.
kliknij: ukryte Ta scena kiedy manekiny się ujawniają, jest taka jakby na siłę, jest sztuczna jak monolog vilana, który musi przedstawić cały swój plan widzowi. Nie ma do niej żadnej podbudówki, nic do niej nie prowadzi, nagle z jednego miejsca akcji robimy przebitkę do drugiego gdzie akurat są dziewczyny i akurat słyszą rozmowę, w której akurat manekiny przyznają się że mają niecny plan, komuś kto doskonale wie że mają niecny plan. Także dla mnie ta rozmowa jest tylko po to by dziewczyny ją usłyszały, nie ma żadnego zaczepienia w wydarzeniach, a w dodatku dziewczyny nic sobie z tego nie robią, jakby przed chwilą nie usłyszały że są zwodzone.
Przede wszystkim jednak „efekt Madoki” pojawia się za późno, fabuła robi się mroczna pod sam koniec kiedy nie ma szansy się rozwinąć i wybrzmieć porządnie. Jeśli to będzie jednosezonówka to dla mnie tytuł jest skreślony bo nie wyobrażam sobie by zamknąć wydarzenia jednym odcinkiem. Jeśli będzie drugi sezon to tempo rozwoju fabuły ma już większy sens, ale nadal uważam że ten niewinny i kolorowy początek trwał zbyt długo w zestawieniu z nagle skondensowanym w 2‑3 odcinkach „mięskiem”.
Errata po 11 odc:
Nie kumam też wydarzeń z 11 odcinka. Niby co? Pracują sami, w pustym ośrodku pod nadzorem, a w ramach odpoczynku od pracy tworzą sobie w „domowych” warunkach SI? I niby mają nadzór, ale chodzą sobie na konferencje gdzie nikt ich nie pilnuje, a potem jeszcze dom i rodzina? To jakoś tak mi się kupy nie trzyma.
No dobra, to trzeba przyznać, 11 odcinek daje ten „efekt Madoki” i to jest to na co czekałem od początku tego tytułu. Niemniej podtrzymuje to co pisałem wcześniej, jeśli historia zamknie się w 12 odcinku to będzie to za szybkie. Nie wiem co musieliby zrobić by usatysfakcjonować widza, bo po prostu tempo jest niewłaściwe. Jeden odcinek wprowadzenia, 7 odcinków rutyny, 9 odcinek w którym coś zaczyna nie grać, a potem rozwinięcie i zakończenie w 3 odcinkach? Eee… nie, to źle wypada.
Po 11 odcinku
kliknij: ukryte Seria idzie trochę w klimat Serial Experiments Lain – tak moim zdaniem.
Powiedzcie mi proszę czy fabuła idzie w tę stronę, że:
kliknij: ukryte Główna bohaterka podkochiwała się w panu nauczycielu (oraz, być może miała jakieś wrażenie wzajemności) a, koniec końców, będąc zazdrosną o względy jakie otrzymuje jej przyjaciółka, przyczyniła się do eskalacji znęcania się nad tamtą i teraz ma poczucie winy?
Czy może poczuła się „zwyczajnie” zdradzona przez przyjaciółkę, więc przyczyniła się do eskalacji znęcania się nad nią i teraz ma poczucie winy?
Irytowała mnie ta mała i nie mogłam na nią patrzeć, uważając ją za fałszywą zołzę, więc powiedzcie mi czy się mylę, czy nie.
Po 10 odcinku - wow
w naprawdę kliknij: ukryte ciężkie i trudne tematy. Przedstawione to również zostało narracyjnie bardzo dobrze. To co jest w tle tego wszystkiego i budowie świata również wyłania się wyjątkowo ponuro. Doskonały odcinek zaskakującego anime. Niech to tylko utrzyma poziom do końca za co trzymam kciuki. Świetny tytuł. Nie spodziewałem się, że będzie aż tak dobre.
ep10
Problem kliknij: ukryte trans‑dziewczyny nie był niczym lekko‑strawnym, powagą uderzył wręcz w twarz. Nie wiem natomiast, czy to prawidłowe podejście do ogólnej problematyki w tym temacie.
Momoe jakoś specjalnie nie darzę sympatią ale kliknij: ukryte to co się z nią porobiło, to jakiś Koszmar z ulicy wiązów(:D).
Po 9 odcinku
Zaprosiła pozostałe dziewczyny do siebie. Natomiast to, co się tam wydarzyło, historia Neiru, plus dodatkowe „smaczki” jak scenka, w której występują Akka i Ura‑Akka – totalne zaskoczenie. Muszę ten odcinek obejrzeć jeszcze raz i to w zwolnionym tempie chyba ;) kliknij: ukryte Czasem w komentarzach pojawiało się porównanie WEP do Papriki – ten odcinek daje podstawę do takich porównań.
Zastanawiam się, czy czasem recap nie był planowany od samego początku. Po dość ciężkim odcinku o Rice dali czas, żeby się wyciszyć i jadą z następnym ciężkim tematem.
Recap po 7 odcinku?
Szkoda, bo WEP zapowiadał się na serię sezonu, a teraz nie wiadomo w jakiej jakości i ile z pierwotnego scenariusza studio zdoła zrealizować.