Komentarze
King of Fighters: Another Day
- komentarz : Kisa-san : 7.04.2013 02:21:16
- komentarz : NanaOsaki : 29.08.2011 13:01:17
- what the fuck? : Jissai : 10.08.2011 19:26:59
- Chała. : Shizu-nee : 10.08.2010 18:50:50
- Zawiodłam się : Pazuzu : 25.10.2007 14:10:54
- Nie mogłam się powstrzymać... : Miya-chan : 24.10.2007 12:35:21
Nic się nie dowiedziałam; nie wiadomo o co chodzi w tym anime. Bez sensu.
what the fuck?
Chała.
Zawiodłam się
Z fabułą kiepściutko (choć w wersji którą oglądałam pojawiały się podpisy, które w domyśle miały tłumaczyć kto, kogo za co bije; nie tłumaczyły), animacja co najwyżej przeciętna, walki nawet mi się podobały (albo raczej, widywałam już gorsze), za to muzyka była całkiem całkiem. Znalazłam jedną naprawdę fajną scenę (świat widziany oczami cyborga) i kilka totalnie kiczowatych (np. z kotkami).
Polecam? Nie. Ani dla ludzi szukających dobrych anime, i zdecydowanie nie dla tych, co lubią złe anime (jak ja). Nie wiem, która grupa bardziej się zawiedzie.
Nie mogłam się powstrzymać...
Powiem tak: trzeba być fanem gry, żeby się za toto zabrać. Zdecydowanie trzeba być fanem żeby zrozumieć, kim są ci wszyscy państwo, a nawet dlaczego się nawzajem tłuką. Ale też można być fanem, a mimo to (a może właśnie dlatego?) zakończyć seans z załamaniem nerwowym z powodu braku fabuły i potraktowania jak najbardziej skrótowo wszystkiego, co się tylko dało. Grafika… Dziewczyny są w miarę ładne. I koniec. Muzyka? Endingu się miło słucha. Szczegół, że zajmuje 2/3 odcinka, nieprawdaż…