Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Dango

Komentarze

eureka

  • Avatar
    A
    eureka 4.07.2013 09:53
    Komentarz do recenzji "Suisei no Gargantia"
    Spodobało mi się…
    W pierwszych minutach powątpiewałam w to, czy to anime czymkolwiek mnie zachwyci, poza oczami bohaterów ;), ale na szczęście przyjmuję zasadę „wszystko oglądać do końca, obojętne ile to zajmie!”. Po pierwszych odcinkach wciągnęłam się w ten tytuł i w dwa dni został on pochłonięty doszczętnie.

    Sporo osób narzeka na osobowość Leda, a raczej może na jego światopogląd i wartości życiowe… ale przecież chłopina się zmienia i sorry, ale to nie jego wina, że go tak wychowali! Dla przykładu: jakby ktoś od małego truł wam, że świat jest wielkim tyłkiem hipopotama, albo że mrówki to kosmici, którzy tylko czyhają, aby przejąć władzę nad światem i zniewolić ludzkość, by ta była ich sługami i serwowała nasionka w cieście… a wy nie mielibyście możliwości zaprzeczenia tym informacją, to wiadomo, żebyście w to uwierzyli, co nie?….. nie no dobra, przesadzam, ale wiecie o co chodzi, co nie?
    Dobra wróćmy do oceny anime…

    Muzycznie… średnio, opening nie ujął mnie za serce, ale ending już tak :3
    Graficznie… bardzo fajnie, choć na początku coś mnie w tej grafice irytowało, ale sama nie doszłam jeszcze do wniosku co to mogło być… ale plus za kolory!
    Fabuła… ciekawa, człowiek z odcinka na odcinek podąża, razem z bohaterami, za odpowiedziami na pytania.

    Nie wiem jak inni, ale ja kończąc ostatni odcinek miałam wrażenie, ze ta seria dopiero się rozwinęła i z chęcią obejrzałabym kolejne odcinki… z drugiej strony wiadomo, wszystko co do odkrycia było, odkryte zostało i niech się naszym bohaterom jak najlepiej wiedzie!
    Ale przyznacie, ze końcowa scena z widokiem na  kliknij: ukryte  zasiewa ziarenko nadziei na kontynuację ;)

    No i tylko jedna rzecz wymaga moim zdanie wyjaśnienia, no może nie tyle wymaga, co mnie osobiście ciekawość zżera… a chodzi o… rodzinkę Leda, a dokładniej  kliknij: ukryte 

    Podsumowując:
    fajny, ciekawy, treściwy, nieprzesadzony tytuł z ciekawymi, barwnymi postaciami i fabułą w fajnej oprawie graficznej i muzycznej :)
    Polecam :)
  • Avatar
    eureka 12.03.2013 12:22
    Komentarz do recenzji "Eureka Seven: Pocket ga Niji de Ippai"
    Film to alternatywna historia, która z wersjaą anime ma tyle tylko wspólnego, że bohaterowie Ci sami, ale mają przypisane inne role.
    Co do Eureki Seven Ao, to jest to sequel Eureki Seven, znaczy się 50.odcinkowego anime. :)
  • Avatar
    A
    eureka 13.01.2013 11:01
    Komentarz do recenzji "K"
    Udany projekt.
    W każdym odcinku coś się dzieje, brak bezsensownych i zbędnych wątków… czysta esencja fabuły.
    Świetna muzyka i urzekająca oprawa graficzna  kliknij: ukryte .
    Postacie pokochałam od pierwszych chwil… każda inna, wyjątkowa… już po samym wyglądzie można ocenić ich charakter.
    Końcówka wydarzeń godna pochwały… jest zaskoczenie.

    ...ogólnie, jestem na tak! Polecam, bo warto…
    Czekam na ogłoszenie terminu premiery drugiej serii ... i pewnie nie tylko ja :)
  • Avatar
    eureka 13.01.2013 10:56
    Re: ;/
    Komentarz do recenzji "K"
    Szczerze… jeśli dalej będziesz oceniać całe serie po pierwszym odcinku, to możesz dużo stracić.
  • Avatar
    A
    eureka 6.01.2013 18:27
    Komentarz do recenzji "Toradora! Bentou no Gokui"
    Fabuły….prawie brak, ale miły, przyjemny, niezobowiązujący odcinek też jest dobry.
    na koniec miły dla oka rumieniec na twarzy naszych bohaterów ^^
  • Avatar
    A
    eureka 6.01.2013 13:19
    Komentarz do recenzji "Toradora!"
    Nareszcie się za to wzięłam…
    przez większą część odcinków dziwiłam się „czemu wszyscy, aż tak to zachwalają… jest dobre ale nie wyśmienite… na osiem zasługuje, ale aż tyle dych?”
    Po zakończeniu… sama wystawiłam 10! ^^
    Naprawdę fajna seria, choć największym atutem jest właśnie zakończenie.
    Poza tym oczywiście trafny humor, bohaterowie… muzyka też całkiem całkiem – szczególnie pierwszy op mi się spodobał. Tylko że cały wybuch świetności tego anime skoncentrowany był tylko na zakończeniu, a przez całą resztę… no cóż… Toradora trzyma wysoki poziom, ale przez większą część jest po prostu dobra.
    Mimo wszystko, pewnie jeszcze wrócę, by podziwiać losy „Kieszonkowego Tygrysa” i nie jeden raz będę wspominać parę scen z łezka w oku ^^.

    No cóż… jestem świeżo po obejrzeniu serii, więc też emocje sprowokowały moją ocenę – 10… jak ochłonę to pewnie będzie 9, bo wciąż wielki plus za zakończenie ;)

    HAHA! Ale jedno jest pewne… zostałam fanką Inko­‑chan >:P
  • Avatar
    A
    eureka 30.12.2012 12:51
    Naprawdę to polubilam...
    Komentarz do recenzji "Tonari no Kaibutsu-kun"
    Ta seria zyskała moją sympatie już od pierwszych minut (dokładnie już w 4. minucie)... słodkie, lekkie, bez zbędnej dramaturgii (ostatnia za dużo dramatu jest w romansach), było dla mnie idealnie. Głównie z tego powodu, że od dwóch miesięcy „żywiłam” się wyłącznie gatunkiem shounen i potrzebowałam mocnego miłosnego uduchowienia.
    Spodobała mi się zarówno ogólna fabuła, jak i grafika (lubię ten typ), muzyka (fajny opening, ending taki sobie) i charakter postaci.
    Przez dluższy czas było dobrze… chcwilowo zirytował mnie fakt…
     kliknij: ukryte 
    ...XD
    Ale niech będzie… w końcu zmienność uczuć, to też jakaś fabuła.
    mimo wszystko bardzo mi się podobało. Jestem na tak.
    Tylko… to zakończenie. E, tam. Dobrze było… fakt nie było wielkiego wybuchu uczuć na koniec, ale historia ciągle trwa…. kto wie, może będzie druga seria, w której wszystko się wyjaśni….chyba muszę wziąć się za mangę, może tak się coś rozjaśni.

    Podsumowując: seria lekka, przyjemna, niezobowiązująca, słodka… zakończenie to nie zakończenie, ale jednak zakończenie (kumacie?).
    POLECAM ;)

  • eureka 16.11.2012 18:28:22 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    eureka 3.11.2012 16:54
    FENOMENALNE !!!
    Komentarz do recenzji "Stalowy alchemik: misja braci"
    Anime jest cudowne *w*
    Dla mnie całkowity brak wad.
    Fabuła cudowna od początku do końca, muzyka świetnie pasuje do klimatu. Jestem kompletnie oczarowana.
    Anime budzi mnóstwo emocji… nie brak tam scen komediowych jak i smutnych, doprowadzających do łez oraz wywołujących kołatanie serca XD. Bohaterowie są perfekcyjnie pod takim względem, że każdy ma swój odmienny charakter, budzą u widza sympatię do tego stopnia, że gdy coś się dzieje z ich udziałem ma się ochotę krzyczeć „NIE DAJ SIĘ…DOWAL MU…DALEJ NASI!!! XDD”. Jest się z nimi całym sercem.
    Zakończenie moim zdaniem nie mogło być lepsze.
    Głosy bohaterów idealnie oddają ich osobowości… plus także za to, ze usłyszałam kilka lubianych przeze mnie głosów ^^
    Od razu mówię, że nie oglądałam wersji FMA, ale oczywiście sięgnę po nią… po prostu zaczęłam od tej ze względu na jej zgodność z mangą oraz to, ze miałam z nią już do czynienia za pośrednictwem Hyper'a = miłość do tego tytuły już kiełkowała ;P
    POLECAM, A jakże! :D
  • Avatar
    eureka 6.10.2012 19:03
    Re: O.o
    Komentarz do recenzji "Vampire Knight: Portrait of Passionate Love"
    Chyba się zgodzę ;)
  • Avatar
    A
    eureka 29.09.2012 13:42
    Komentarz do recenzji "Akaneiro ni Somaru Saka"
    O rety… i po co ja się za to brałam… myślałam sobie: „O, może będzie jakaś słodka komedia”...„Ładna grafika, obejrzę”... a tu taka pomyłka…
    Ja po prostu nie trawię takich zakończeń „udawajmy że w ciągu tych kilkunasty odcinków nic się nie wydarzyło” i tych miłości „brat­‑siostra”. Ehh… no ale przez takie anime też trzeba przejść w życiu.
  • eureka 1.09.2012 15:54:01 - komentarz usunięto
  • eureka 1.09.2012 15:47:27 - komentarz usunięto
  • Avatar
    eureka 31.08.2012 12:12
    Re: Zdecydowanie niedocecione
    Komentarz do recenzji "Eureka Seven"
    Przyłączam się ^^ ja oglądałam cztery razy i nie mam dość :PP
  • Avatar
    A
    eureka 21.08.2012 09:50
    Komentarz do recenzji "Tsubasa Tokyo Revelations"
    Samą wersję OVA oceniam bardzo wysoko, jedna z najlepszych jakie oglądałam. Patrząc pod kątem wcześniejszych serii… nareszcie wyjaśnili sprawę Syaoran'ów !!! Nie czytałam mangi, choć teraz strasznie mnie intryguje co dalej itp….. ahh… żeby tak w Polsce się ukazała, bo nienawidzę czytać mang w internecie ^^ ... ale wracając do tematu… podoba mi się fakt, że poprawiono realizm ran… w serii TV wkurzało mnie, że postacie niby są ranne, ale nie widać było ani kropelki krwi czy śladu zadanej rany… nie mówię że wszystko miało być krwawe jak jakiś horror z ciachającymi się katanami trupami z wnętrznościami na wierzchu, nic z tych rzeczy, po prostu nie można było się wczuć w „ból postaci”, a w tej serii OVA zostało to poprawione, z czego się cieszę… muzyka trzyma poziom, a to dobrze, bo to cenny element tego tytułu.
    Grafika straciła nieco żywotności, jeśli chodzi o barwy, ale kreska wydaje mi się ciekawsza.. no ale wiadomo, że to już sprawka innego studia, chodź cieszę się, że nie jest taka sama jak w filmie, bo po prostu ta w filmie za bardzo się różniła od serii TV.
    Tylko z jednego jestem nie zadowolona… nie wiem co sie dzieje dalej XD… ale to już mój problem ;)
  • Avatar
    A
    eureka 10.08.2012 13:41
    Podsumowanie wszystkiego...
    Komentarz do recenzji "Tegami Bachi Reverse"
    ... to anime na pewno zapisze się trwale w mym sercu <3 zarówno wspaniała muzyka nie odstępuje mnie na krok
    ..krótko, ale nie potrafię inaczej dobrać słów ^^

    Mam nadzieję, że doczekam kontynuacji :]
    Bardzo mi się podobało!!!

  • Avatar
    A
    eureka 28.07.2012 19:27
    Wysoko ustawione względem swego gatunku ;)
    Komentarz do recenzji "Służąca Przewodnicząca"
    Dużo to tutaj pisać nie trzeba… dobra seria komediowo – romantyczna.
    Lubię od czasu do czasu obejrzeć coś lekkiego i romantycznego, tak więc pozycje tego typu mają u mnie plus. Przyuważyłam kilka powtarzających się epizodów, ale to przecież prawo gatunku (kilka razy miałam przebłyski scen ze Special A):P
    Grafika…dobrze zrobiona. Postacie są dopracowane, mają swoje charakterystyczne cechy – co jest ważne, a nieraz pomijane. Przypadł mi do gustu Usui… ślicznie zrobiona postać.
    Muzyka… nic specjalnego… ale również nie jest zła, o miałam pecha słyszeć kilka meeeegaaa złyyyyych utworów, a te tutaj na bank się do nich nie zaliczają.

    Moim zdaniem jest urocze, odprężające, wesołe… Podobało mi się i polecam ^^
  • eureka 25.07.2012 13:57:21 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    eureka 24.07.2012 09:30
    Komentarz do recenzji "Bakemonogatari"
    O Bakemonogatari dużo słyszałam, z najróżniejszych źródeł. Zazwyczaj były to opinie zdecydowanie pozytywne, więc gdy postanowiłam sięgnąć po tą pozycję miałam wielkie nadzieje, jednak troszkę się rozczarowałam, ale naprawdę tylko troszkę, bo mimo wszystko to bardzo ciekawy, intrygujący tytuł, oraz z pewnością oryginalny, nie tylko pod względem fabuły, ale również grafiki i animacji. Ogólnie jednak nie wciągnęło mnie zbytnio, zeszło mi sporo czasu od pierwszego do ostatniego odcinka (chyba dobre dwa miesiące), ale mimo wszystko, odcinki były ciekawe, zaskakujące, czasem nawet trochę psychicznie i to w ten dziwny psychiczny sposób, który wpływa psychicznie na psychikę widza XD
    Muzyka…świetna, openingi (wszystkie) też bardzo udane, a rzadko się zdarza, że wszystkie openingi danej serii – szczególnie gdy są przypisane danym odcinkom – były udane… ending też fajny, miło się słucha ;)

    Wszystko naprawdę udane, warto :)
  • Avatar
    eureka 22.07.2012 17:23
    Komentarz do recenzji "Hanbun no Tsuki ga Noboru Sora"
    ...nie ma to jak głupie błędy które zauważa się dopiero po przeczytaniu XD…
    <edit> oczywiście na końcu drugiej linijki powinno być „po”, a nie „bo”... ale cóż taka już moja natura :P
  • Avatar
    A
    eureka 22.07.2012 17:21
    Komentarz do recenzji "Hanbun no Tsuki ga Noboru Sora"
    Wzruszające, jednak zakończenie mnie zaskoczyło, ale tylko dla tego, że spodziewałam się, że główna bohaterka  kliknij: ukryte  Przepraszam za to czarnowidztwo, ale tego się spodziewałam, bo przeczytaniu kilku słów na temat tego anime i tego, ze jest to dramat… oczywiście mimo wszystko nadal jest to dramat ;]
    Fabuła… myślałam, że w szpitalach jest raczej spokojnie XD, a już na pewno, że trudniej z niego uciec, ale wiadomo, że dużo szpitali jest na świecie ;p…Ogólnie to uważam kilka zdarzeń za mało logicznych i trochę… bez sensu, ale może się czepiam ;p
    Muzycznie mnie nie urzekło ^^
    ...Mi tam pasowało… wzruszające, miłe, przyjemne, słodkie ...Obejrzałam z przyjemnością POLECAM ;)
  • Avatar
    A
    eureka 22.07.2012 17:12
    Komentarz do recenzji "Yumekui Merry"
    Nigdy nie słyszałam o tej serii, znalazłam ją zupełnie przypadkowo, zobaczyłam jakiś tam obrazek, i urzekł mnie wygląd Merry…taki fajny skrzacik XD Obejrzałam i… jest bardzo fajne. Zdziwiłam się że jest o nim tak cicho bo to naprawdę dobra seria, no ale wiadomo… takich „złotych” serii zakopanych gdzieś w ciemnościach jest sporo, zazwyczaj jest tak dla tego, że w okresie wychodzenia takiej serii, emitowane jest anime, na które się bardzo czekało, coś bardzo reklamowanego, o czym jest głośno, przez co pozostałe serie mają w plecy mimo bardzo cennej zawartości ;]
    W Yumekui Merry strasznie spodobała mi się muzyka, opening i graficznie, i muzycznie jest po prostu boski, ending jest też niczego sobie, ale opening rządzi ^^. Fabuła…ciekawa, lubię takie opowiastki w demonami itp. więc mnie od razu wciągnęło ;]
    Podsumowując, dla mnie seria godna polecenia, tak więc… POLECAM ;] Pozycja przyjemna i oryginalna, chociaż moim zdaniem w zakończeniu jest pewna luka, ale może tak musi być :)
  • Avatar
    eureka 19.07.2012 11:25
    Re: Czarujące ;)
    Komentarz do recenzji "Mahou Shoujo Madoka Magica"
    haha, dzięki XD
  • Avatar
    A
    eureka 9.07.2012 11:24
    Komentarz do recenzji "D.N.Angel"
    Ahh… jakież to urokliwe… łezka mi na koniec poleciała… Naprawdę CUDOWNE !
    Podobało mi się :)
    Grafika średnia, ale moim zdaniem bardzo pasuje do tego anime, tylko może trochę przesadzili z 3D, ale to też ma swój czar… muzyka całkiem, całkiem, opening mi się na samym początku nie podobał, ale później go polubiłam. Wielki plus za postacie, no i – moim zdaniem – niezapomniana fabułę i humor ;)

    POLECAM, bo to bardzo przyjemna pozycja :)
  • Avatar
    A
    eureka 26.06.2012 12:33
    Bardzo fajne
    Komentarz do recenzji "Kuroshitsuji: Sono Shitsuji, Kougyou"
    Przez te 24 minuty więcej się dowiedziałam o Hamlecie niż przez kilka lekcji polskiego XD no może prócz zakończenia XD

    Sam odcinek bardzo przyjemny i bardzo zabawny :) POLECAM nie tylko dla fanów, choć ani najlepiej zrozumieją treść ;]