Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Dango

Komentarze

Intanise

  • Avatar
    Intanise 9.08.2011 12:48
    Re: urokliwe
    Komentarz do recenzji "Junjou Romantica"
    Twój kolega ma rację, anime o gejach wcale nie ukazują życia gejów, bo skąd panie mangaki mają wiedzieć, jak jest w tych środowiskach? Ale wielu gejów ogląda anime yaoi właśnie z tego względu, ze znajdują tam to, czego w realnym życiu nie ma – miłości.
    Polecam lekturę tego artykułu – [link] jest tam mowa o tym, że dobrze, że anime i mangi yaoi istnieją, bo niejako przyczyniają się do szerzenia tolerancji, ale gdy taka zafascynowana gejami z mang osoba zobaczy, jak ten świat wygląda naprawdę, może tak się zawieść, tak zszokować, że może dojść nawet do zostania homofobem. ;3
  • Avatar
    Intanise 9.08.2011 12:04
    Re: my jesteśmy jacyś dziwni!
    Komentarz do recenzji "Ano Hi Mita Hana no Namae o Bokutachi wa Mada Shiranai"
    Bynajmniej nie traktuję Ano Hany jak świetny test na to, czy ktoś jest wrażliwy. Traktuję ją jak dramat, an którym osoba wrażliwa naprawdę się mocno wzruszy, a inne – nie. ;3 Poniekąd dramaty są od tego, żeby na nich płakać.
    A co do mojego komentarza – nie zamierzam przepraszać. Mam już dość tego, że recenzenci wychwalają serie beznadziejne, a mieszają z błotem te naprawdę dobre! I pewnie znajdzie się chociaż kilka osób, które w tym aspekcie zgodzą się ze mną.
  • Avatar
    R
    Intanise 6.08.2011 12:56
    my jesteśmy jacyś dziwni!
    Komentarz do recenzji "Ano Hi Mita Hana no Namae o Bokutachi wa Mada Shiranai"
    Przeczytawszy recenzję, mocno się zawiodłam. Zawiodłam się, bo miałam nadzieję, że jednak recenzję napisze ktoś wrażliwy, kogo ta seria poruszyła – nie stało się tak jednak. Zamiast tego dostajemy pełen rozczarowania i zawodu, a nawet irytacji tekścik jakiejś, niespełnionej chyba, pani psycholog.
    Po dramatach nie należy się spodziewać logiki ani głębi. Dramaty mają wzruszać i to jest ich jedyne zadanie. A z tego Ano Hana wywiązuje się znakomicie. Poleganie jedynie na uczuciach okazało się w moim przypadku zgubne, gdyż nie należę do osób, które łatwo wzruszyć, a wysłużone schematy i skrajne emocje niezwykle łatwo doprowadzić do absurdu bądź spłycić – a przez to pozornie dramatyczne wątki mogą co najwyżej nudzić i irytować. Może to kwestia moich wygórowanych wymagań, ale mam wrażenie, że twórcom plany się odrobinę posypały bądź nie mieli dostatecznie konkretnej wizji tego, o czym chcą nakręcić anime. Myślę, że to kwestia Twoich wygórowanych oczekiwań.
    Yumi221, to doprawdy śmieszne, że uważasz się za osobę wrażliwą. Osoby wrażliwe płakały(-by) na każdym niemal odcinku i w żadnych wypadku nie miały(-by) okazji ani chęci, ani nawet czasu (w końcu osoby wrażliwe fabuła i ukazane emocje wciągają), by zastanawiać się nad brakiem logiki tego małego arcydziełka. Osoby wrażliwe po prostu by oglądały i płakały, i współczuły bohaterom, a nie „wyłączały się”, by pozastanawiać się, dlaczego ktoś postąpił tak, a nie inaczej.
    Być może recenzentka miała rację – może użyto prostych, tanich chwytów. Nie wiem tego, ponieważ tak naprawdę po raz pierwszy oglądałam dramat. I nie żałuję, że moim pierwszym była Ano Hana. Stawiam 10/10, a wśród dramatów wędruje ona u mnie na 1 miejsce. NIEODWOŁALNIE.
    Jeśli jesteś osobą naprawdę wrażliwą, myślącą sercem, a nie – jak recenzentka – rozumiem, ZGRZESZYSZ, jeśli nie obejrzysz tego anime!
  • Avatar
    A
    Intanise 5.08.2011 12:17
    Książka - pierwowzór pierwowzoru
    Komentarz do recenzji "No.6"
    Czy ktoś czytał mangę? Ja czytam mangę zawsze, nim przystąpię do oglądania anime, gdyż uważam, że branie się za pierwowzór najpierw to właściwy krok, tyle że tu jest jeszcze bardziej skomplikowane… Otóż, manga – pierwowzór anime – powstała na podstawie książki. Można ją znaleźć TUTAJ ---> Puff, wciąż jest tłumaczona z japońskiego na angielski. Odkąd dowiedziałam się o powieści, anime i manga jawią mi się jako zwykłe dodatki do książki – ale jak to tak, czytać i oglądać dodatki, nie przeczytawszy pierwowzoru…? >_<" Moje pytanie jest takie – czy ktoś zechciałby podjąć się przetłumaczenia tego na polski? Ja wiem, że angielski powinien znać każdy, ale znacznie lepiej, czego chyba tłumaczyć nikomu nie muszę, czyta się wszystko w rodzimym języku… Ja tego nie przetłumaczę, bo wyszłoby z tego jakieś kwadratowobrzmiące monstrum, ale może ktoś inny…?

    Wycięto link do nielegalnego tłumaczenia.
    Moderacja
  • Avatar
    A
    Intanise 2.07.2011 17:13
    Najlepsze!
    Komentarz do recenzji "Ano Hi Mita Hana no Namae o Bokutachi wa Mada Shiranai"
    W pierwszym odcinku, to coś białe i piszczące, co się nazywa Menma, strasznie wkurza, ale wystarczy, że poczeka się do końca, kiedy to wiele się wyjaśnia, a Menma przestaje denerwować i nawet… budzi współczucie. Dlatego radzę nie zrażać się i nie wyłączać po pierwszych 5 minutach (zwłaszcza, że kreska jest po prostu prześliczna). ;)

    Pięknie, wzruszające anime. Ja, oglądając je, płakałam na KAŻDYM odcinku, a ostatni przepłakałam niemal w 80%, aż migreny dostała. Ale polecam, w moim prywatnym rankingu najlepszych anime powędrowało na 1 miejsce i pewnie już z niego nie zejdzie!