x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
Re: Warzywa...
Re: Kakoi!
Re: Bakemonogatari, czyli co miejscami rozwalało psychikę xD
Re: Bakemonogatari, czyli co miejscami rozwalało psychikę xD
Ok ok w pierwszej kolejności obejrze wymienione serie dziękuje i sorki za przypomnienie :)
haha mineło pół roku a przeczytałem całość! i to nie chińska komedyjka o dewiantach a co najwyżej japońska :)
Jednak ja chcę tylko napisać, że dla mnie (który de fakto nie ma na koncie dużej ilości anime ) była to bardzo fajna i przyjemna seria 8/10 i do ulubionych ;)
I teraz głowny cel posta! Pytanie : znacie jakieś podobne tytuły ub fajne ecchi/komedie ? Jako, że to fikcja lekkie zboczenia mi nie przeszkadzają, byle nie coś na kształt „Yosuga no Sora” gdzie dodatkowo Sore jak i większość bohaterów sam bym chętnie uśmiercił.
I szczerze piszę jako kontynuacje tej niezwykłej konwersacji tylko ze względu na to, że licze na szybką odpowiedź po tym jak wam się wyświetli(chyba) powiadomienie :)
Re: Dla mnie bomba.
A może jest tak, że po prostu nie widzieliśmy tych lepszych anime ? Może dlatego nam się to tak podobało bo nie mamy porównania z tymi lepszymi tytułami? Nie mogę tego wykluczyć ale jeżeli faktycznie znasz lepsze anime o podobnej tematyce to chętnie je obejrzę :) Tylko tytuł mi podaj bo samo szukanie na Tanuki nic mi nie da .
hmm
Re: Dla mnie bomba.
Chyba trafiłeś w sedno ^^
yeah
Re: Naprawdę?
Re: Pytanie do tych co obejrzeli
Re: Pytanie do tych co obejrzeli
Samo Death Note raz wciągało raz nie do końca pewnie to wynika z tego, że nie pochłonąłem całości na raz (p@#$% net!). kliknij: ukryte Co do Zakończenia w sumie nie spodziewałem się że L umrze w 26 epie ? więc trochę byłem zmieszany kiedy zamiast niego pojawił się emo kid we włosach albinosa i „męska” wersja Misy Misy, ale mówię sobie – dobra stary jedziesz dalej. Tak więc na początku pojawienia się wspomnianych już wcześniej osobników nic ciekawego się nie działo, lecz w miarę upływu czasu pojawił się jeden z moich ulubionych bohaterów (obok LAJTA i RJUKA ^^ )tegoż anime a mianowicie MIKAMI, który nakręcił trochę tempo i anime nie zwolniło już do końca. Jego pełne pasji Zabij! Zabij! i Kami! Kami! były miażdżące a odcinek 36 był jednym z najlepszych przynajmniej po śmierci L . Zakończenia się spodziewałem, ciężko było pokładać nadzieje na to, że po śmierci L Kira będzie miał szanse z detektywem z podstawówki i tą drugą Misą ( NO COMMENT ) Jednak nie będę już się czepiał czy powinno się zakończyć na 26 , 15 czy 37. Całość bardzo fajna i jako, że nie mam setek anime za sobą a kilkadziesiąt i dopiero uczę się oceniać wq obejrzanych serii dyszka ode mnie :)
Moderacji nie chce się bawić w wycinanki łowickie… Stąd spoiler na pół tekstu.
bleee
2/10 ehhh
Aż żal ...
Otóż jestem świeżo po obejrzeniu Bake (jak i 4 odcinków Nise) i jestem pod ogromnym wrażeniem serii. Nie będę się zagłębiał już czy SHAFT oszczędzał czy też nie, nie uważam się z kompetentnego w wypowiadaniu na tematy jakości grafiki wg całości anime. Jednak sama kreska, dynamiczne zmiany obrazów jak i zabiegi kolorystyczne bardzo mi odpowiadały.
Postaci nie uważam za sztampowe. Zakochałem się w Senjougaharze i bezapelacyjnie była jednym z największych plusów Bake, jednak nie miała by pola do popisu bez Koyomi'ego Araragi, którego postać jako głównego WIDOCZNEGO I PEWNEGO SIEBIE bohatera jest także mocnym punktem serii, kliknij: ukryte pomijając już jego molestowanie Panny Ślimak :P co mnie zresztą ubawiło :)
Sam związek Tych dwojga jest zabójcza mieszanką kliknij: ukryte Tsundere wrednej dziewicy , w tak uroczy sposób zamęczającej naszego prawiczka na randce, zawsze pomocnego jednak nie zawsze miłego mistrza ripost , który przeżywa dzięki niej w jednej chwili zgoła odmienne uczucia ^^. Kochaj i zabij jednym słowem :)
Staruszek Oshino chociaż bliżej nie znam jego osobowości jest naprawdę dobrą postacią ... i tu właśnie się zastanawiam nad określaniem poszczególnych bohaterów jako postaci pierwszego bądź drugiego planu…
Dalej Hanekawa czyli przewodnicząca, bardzo dobry przykład osoby, która na zewnątrz jest hmmm bardzo stonowana jednak dusi w sobie mocne uczucia jednak nie tylko negatywne :) kliknij: ukryte Nie muszę wspominać o wspaniałej kotce Hanekawie :)
Reszta postaci nie razi aż nadto i mają kilka swoistych zalet.
Co do Muzyki nie mam żadnych zastrzeżeń, wręcz była dobrze dopasowana IMO .
Aż, żal że to już koniec