Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Yatta.pl

Komentarze

Mononoke

  • Avatar
    Mononoke 17.01.2014 11:07
    Re: O co ten rant?
    Komentarz do recenzji "Free!"
    O Korei Południowej się wypowiadam, bo coś tam więcej wiem. O Korei Północnej to nawet nie wiem jak bym się miała wypowiedzieć, bo to państwo skrajnie totalitarne, zamknięte, gdzie nagminnie łamie się prawa człowieka.
    Pomijając już te programy i nie wdając się w dalszą dyskusję na ten temat, napiszę tylko, że gesty i uczucia we Free! nie zostały przedstawione wcale jakoś bardzo nachalnie. W każdym razie mnie to nie raziło, a do fanki yaoi jest mi tak daleko jak do przejęcia władzy nad światem. A, że fandom przy tak niewielkiej ilości materiału wszędzie doszukuje się podtekstów, a KyoAni to podłapuje i tylko jeszcze bardziej podsyca we wszystkich dodatkach, to już inna sprawa. Ale to też mi w sumie nie przeszkadza, więc przynajmniej w tym jednym punkcie się zgadzamy.
  • Avatar
    Mononoke 16.01.2014 23:31
    Re: O co ten rant?
    Komentarz do recenzji "Free!"
    Jak tu miło :D
    Biorąc pod uwagę, że osoby które występują w tych programach to żadni aktorzy, naprawdę musieliby nieźle grać żeby tak udawać. Owszem, w relacjach damsko­‑męskich są powściągliwi do granic absurdu. Ale już przytulenie kolegi przychodzi im całkowicie naturalnie.
    Można wyreżyserować wiele rzeczy, ale nie da się wyreżyserować wszystkich ludzkich zachowań. To nie film.
    Pamiętam jak ktoś kiedyś wypowiadał się, że po przeprowadzce ze Stanów do Korei był przekonany, że wszyscy jego koledzy to geje. Że, cytuję: “In Korea, it is okay to walk closely and have a lot of skin ship, but overseas, this can be easily misunderstood as being gay.”
    Napisałam o azjatyckich programach, bo jest to łatwo dostępny dla każdego przykład. A ludzie z zespołów (nie wszystkich oczywiście, raczej tych z długim stażem) są ze sobą często mocno związani, jako że praktycznie ze sobą żyją. Przecież nie mówię, że lepią się do obcych ludzi na ulicy.
    Zgadzam się, że nie można wierzyć we wszystko co pokazują w telewizji, ale na czymś to jednak przecież bazuje.

    A mogłam zamiast tego napisać o airport fashion i kostiumach w motylki ( ; ; )
    Ale też by mi się pewnie dostało.
  • Avatar
    Mononoke 16.01.2014 21:16
    Re: O co ten rant?
    Komentarz do recenzji "Free!"
    Nie „nieważne”, tylko właśnie o kulturę tu chodzi. Owszem, mało który polski nastolatek zachowuje się tak jak bohater Free!. Och, wait, akcja tego anime nie dzieje się w Polsce! Ba, nie dzieje się nawet w Europie. Chłopcy zachowują się całkiem normalnie. Tak jak w rzeczywistości mogliby zachowywać się chłopcy w ich wieku. ALE WYCHOWANI W KRAJU AZJATYCKIM! Wystarczy obejrzeć sobie jakiekolwiek koreańskie reality show, z nastoletnimi gwiazdkami kpopu najlepiej. Przytulanie się i okazywanie sobie uczuć między osobami tej samej płci, między dwoma chłopcami, nie jest w żadnym wypadku odbierane jako niemęskie. Nawet mężczyźni po 30 nie mają z tym problemów (tutaj polecam Shinhwa Broadcast, jest przy tym szalenie zabawne). Także łzy nie są czymś wyjątkowym. Taka kultura, takie wychowanie. Dlaczego oceniając wszystkie inne aspekty anime bierze się pod uwagę fakt, że powstały w kraju, który znajduje się po przeciwnej stronie globu, a w tym jednym przypadku ocenia się to tylko z własnej perspektywy?
  • Avatar
    A
    Mononoke 19.07.2010 19:17
    Więcej takich anime.
    Komentarz do recenzji "Kemono no Souja Erin"
    Opowieść o przyjaźni, poświęceniu, ale przede wszystkim o więzi jaką człowiek może zbudować ze zwierzęciem.
    Nie ma tu gwałtownych zwrotów akcji, ale spokojna, płynna i ciekawa historia. Faktycznie, czasem bywa troszkę leniwie, ale niekoniecznie musi to być wadą. Jak dla mnie idealne anime żeby trochę odetchnąć od sensacji. Ok, powtórki i retrospekcje mogą być męczące, można je jednak ominąć. To są raptem dwa albo trzy odcinki.
    A kreska? Na początku miałam do niej obiekcje, ale z czasem się przyzwyczaiłam a później dostrzegłam jej piękno :D dobra, trochę przesadziłam. Ale grafika jest naprawdę bardzo ładna, choć nietypowa.

    Ach… i uważam że Erin można spokojnie maratonować. Trzeba tylko mieć odpowiednio dużo wolnego czasu ;)
  • Avatar
    A
    Mononoke 10.01.2010 14:19
    NAAJI yukeyuke
    Komentarz do recenzji "Seirei no Moribito"
    Skończyłam oglądać cała upłakana.
    A tak w ogóle to jedno z niewielu anime, w których ani razu nie przewinęłam openingu, i chyba pierwsze, przy którym płakałam jeszcze daleko przed ostatnim odcinkiem.
    To, że fabuła była świetna i idealnie rozplanowana to nie muszę mówić.  kliknij: ukryte  opowiedziana w świetnym momencie. Każdy odcinek był ciekawy nawet jeśli nie wnosił wiele do głównego wątku. Postacie bardzo wiarygodne (nie tylko te główne) i każdą można za coś polubić (Szamanka Torogai – genialna, Tanda – kochany). Piękne krajobrazy (i te niesamowite chmury:)).
    A muzyka…. cudowna. Świetnie oddawała klimat opowieści. Wzruszam się za każdym razem jak słyszę Nahji no Uta [link][link][/link].
    Jednym słowem jedno z moich ulubionych anime.
  • Avatar
    A
    Mononoke 8.01.2010 11:32
    Po prostu piękne
    Komentarz do recenzji "W krainie bogów"
    Niesamowite, zachwycające, ponadczasowe arcydzieło. Muzyka, kreska, fabuła, postacie, wszystko, wszystko było wspaniałe. Najpiękniejsza baśń jaką w życiu widziałam.

    10 to za mało
  • Avatar
    A
    Mononoke 8.01.2010 09:58
    Masakra
    Komentarz do recenzji "Darker than BLACK: Ryuusei no Gemini"
    Pierwszy seria Darker than Black bardzo mi się podobała, więc sięgnęłam po drugą. Oczekiwałam raczej, że dowiem się coś więcej na temat kontraktorów i bramy. A to – nie wiem co to było.

    Anime zupełnie straciło swój klimat. Zakończenie niby otwarte, ale w ogóle go nie rozumiem. Suou była jak dla mnie w ogóle niepotrzebna, skoro to jej brat miał odegrac główną rolę w  kliknij: ukryte . A tak naprawdę większośc fabuły skupia się na niej. I o co chodzi z  kliknij: ukryte ?

    Strasznie się zawiodłam.
    Daję 3 za ładną grafikę.