Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Studio JG

Komentarze

Nadeshiko

  • Avatar
    Nadeshiko 2.04.2012 16:52
    Komentarz do recenzji "Danshi Koukousei no Nichijou"
    Jak dla mnie to co najmniej dziwne, że Danshi oceniasz 10/10 a Gintamy nie chcesz obejrzeć. Ten sam typ humoru, podobne charaktery niektórych bohaterów, powtarzający się seiyuu, nawet reżyser i studio te same (ale to już mniej ważne sprawy). Jak podoba Ci się Danshi Koukousei no Nichijou to Gintama tym bardziej. I tak gwoli ścisłości to Gintama jest shonenem tylko w małej ilości i porównywanie jej do typowego shonenowego Jumpa jak Naruto, Bleach, czy OP raczej mija się z celem… Jak pisał Progeusz nie musisz oglądać od deski do deski, a jeśli naprawdę aż tak bardzo by Ci się nie podobało to przecież zawsze można porzucić serię, więc nie wiem skąd ten upór…
  • Avatar
    Nadeshiko 24.01.2012 19:52
    Re: ...
    Komentarz do recenzji "Fairy Tail"
    Co z tego? Hmm.. no zapewne to, że jest (dla mnie) jednym z najbardziej irytujących czynników tej serii – co zaniża jej poziom i sprawia, że nie ogląda się jej z zainteresowaniem. Cała jego postać ogranicza się do chronienia nakama. Po prostu nudno jest oglądać kogoś, kto totalnie się nie rozwija w żadnym kierunku, nie ma żadnych przemyśleń etc. Już nawet zabawne momenty z jego udziałem kompletnie zanikły (chociażby jego choroba lokomocyjna czy cokolwiek innego). Ja nie wymagam tu jakichś wielkich rozważań o sensie życia, ale te wszystkie walki, które stoczył ostatecznie do niczego nie prowadzą. Ot pokonaliśmy kolejnego przeciwnika i na tym koniec… Idziemy dalej jakby się nic nie stało. Żeby te walki jeszcze prezentowały jakiś poziom – albo mamy power­‑up, albo wróg nagle decyduje się wstąpić na drogę odkupienia swych win (i to kompletnie nie wiedzieć czemu). Co do tajemnicy – mamy jeszcze kompletnie nie ruszony u Natsu wątek ze smokami (choć może w tym arcu coś się zmieni). No i na koniec: na pewno też nie odbierałabym go aż tak źle, gdyby autor nie wciskał go w każdy kadr. A co z innymi członkami FT? Już nawet taki Gray zaczął grać rolę zapchaj dziury. Lucy zamiast walczyć to częściej stoi jak kołek i robi za fanserwis. Jedynie Erza i Wendy coś tam pokazują (Wendy zapewne jedynie dlatego, że miała szczęście być DS, bo inaczej autor ją także by w kąt rzucił). Co do Erzy –  kliknij: ukryte  O drugoplanowych postaciach już nic nie będę mówić, zresztą o nich i tak się nie da nic powiedzieć. Ja się pytam w takim razie po jaką cholerę jest taka Lisana? Kosztem Natsu cierpi też dużo innych postaci, które mogłyby coś od siebie dać.
  • Avatar
    A
    Nadeshiko 3.12.2011 14:03
    Gainax się nie popisał
    Komentarz do recenzji "Dantalian no Shoka"
    Już dawno żadna recenzja tak mnie nie zdziwiła. Na pytanie recenzenta mogę jedynie odpowiedzieć – całkowicie niewykorzystany i spartolony potencjał serii. Jeszcze bardziej zdziwiła mnie ocena Dalian – ona miała być fajną postacią?? Ja na miejscu Hugh'a już dawno sprałabym ją porządnie na kwaśne jabłko za jej bezczelność do wszystkiego co się rusza (dosłownie). Zastanawiam się co uroczego widzą niektórzy w postaci, która jest wredna, pyskata i przemądrzała. Ona nawet jak dostawała jakiś prezent to zamiast normalnie podziękować rzucała tylko jakieś niesympatyczne uwagi. Zdarza się, że takie postacie są na swój sposób sympatyczne jednak tutaj jej charakter został tak mocno wyeksponowany, że po jakimś czasie Dalian stawała się nie do zniesienia. Ratowało ją jedynie oczytanie i wiedza o księgach, dzięki czemu nie była jedynie loli dodatkiem i brała czynny udział w rozwiązywaniu zagadek. Jeśli chodzi o Hugh'a to tu się akurat zgadzam – za bardzo daje sobie w ,,kaszę dmuchać”. Generalnie jest to dość nijaka postać kompletnie nie zapadająca w pamięć.
    I najgorsza część czyli fabuła. Ja się pytam po co oni robili pierwsze 10 odcinków? I po co w 2 ostatnich odcinkach twórcy wprowadzili fabułę, która oczywiście już z braku czasu nie mogła się wgl rozwinąć? Przecież z 12 odcinków można spokojnie zrobić świetną serię. Klimat jednak jako taki mi się podobał a i od strony technicznej nie można nic zarzucić. Szczególnie design Dalian bardzo mi się podobał.

    Ja tej serii zdecydowanie nie polecam. Wynudziłam się na niej strasznie, postacie i konstrukcja odcinków powinny zostać wywalone do kosza i zrobione na nowo. Zdaje się sprawdzać reguła, że kryminał (jakikolwiek) + loli to całkowicie niepasujące i niesprawdzające się elementy, które w połączeniu ze sobą dają zwykle mierny efekt (ten sam los spotkał chociażby Kamisama no Memo­‑chou).
  • Avatar
    Nadeshiko 30.11.2011 21:03
    Re: Fairy Tail
    Komentarz do recenzji "Fairy Tail"
    No Edolas to w porównaniu do tego co jest obecnie w mandze jest akurat milion razy lepszy. I aż tak dużo czasu nie minie bo ten właśnie arc (który imo zapowiadał się super)o którym cały czas mówię jest od razu po Edolas:p Edolas to tak czytając/ oglądając bez zastanowienia z pewnością wydaje się dobrym arciem problem jednak tkwi w tym, że po jego zakończeniu można dojść do wniosku, że był on  kliknij: ukryte . A to co obecnie się dzieje w Naruto również jest imo zdecydowanie lepsze niż to co obecnie w FT. Z drugiej strony ja w kwestii większości shounenów mam dokładnie odwrotnie: najpierw mi się niesamowicie podobają, a potem już czytam czysto z przyzwyczajenia. Także u Ciebie sprawa z FT może będzie wyglądać inaczej (ale czytając komentarze z różnych for widać, że duża część osób zaczyna wątpić albo już zwątpiła w rzekomy talent Mashimy do pisania scenariuszy)...
  • Avatar
    A
    Nadeshiko 30.11.2011 20:42
    Zdecydowanie warte uwagi
    Komentarz do recenzji "Steins;Gate"
    Nie wiem czy tylko ja mam wrażenie, że recenzja jest nieco chaotyczna. Np. akapit 6 z którego osoba, która serii nie oglądała prawdopodobnie niewiele wyniesie tym bardziej, że autor połowę tego akapitu poświęcił Chaos;Head o którym sam na początku napisał, że nie ma z Steins; Gate prawie nic wspólnego. Nie rozumiem też specjalnie czepiania się humorystycznych aspektów, które raczej miały na celu rozluźnienie atmosfery a nie jakieś parodiowanie (co również można bardzo mylnie zinterpretować). Zupełnie się też nie zgadzam z oceną Kurisu. Jako osoba zdecydowanie nie przepadająca za bohaterkami z pod szyldu tsundere muszę powiedzieć, że Kurisu to jedna z najlepszych żeńskich postaci, jakie spotkałam. Po pierwsze to na mój gust to ona nawet nie była typową tsundere (jeśli ktoś czytając słowo tsundere ma skojarzenia z postaciami z shoujo albo rolami Kugumiyi to niech wie, że Kurisu nie jest do nich imo wcale podobna). Po pierwsze w przeciwieństwie do typowych tsundere jest dużo spokojniejsza, jest mądra, umie myśleć, nie wywyższa się ponad innych i nie traktuje nikogo z góry. Na pewno nie jest też agresywna i nikogo nie bije ani nie wyzywa, co dla tsundere jest bardzo charakterystyczną cechą.

    Reszta bohaterów również mi się spodobała, ale ze wszystkich zdecydowanie najbardziej polubiłam Okarina. No ta postać to była dla mnie totalnie epic + Mamoru Miyano to już wgl cud miód. Co do fabuły to uważam, że była bardzo dobra: wciągająca i trochę pogmatwana, ale jednocześnie w pełni zrozumiała.
    Opening również na + za ciekawą grafikę i dobry klimat (endingu nie pamietam zbytnio). To samo mogę powiedzieć o grafice, która nadała właśnie taki nieco ponury nastrój i sprawiający wrażenie jakby bohaterowie żyli w takim trochę własnym świecie. Ja również bardzo polecam Steins;Gate bo to kawał świetnej rozrywki:D
  • Avatar
    Nadeshiko 30.11.2011 19:48
    Re: Fairy Tail
    Komentarz do recenzji "Fairy Tail"
    Anime jak już pisałam przestałam oglądać i to od dawna (nie obejrzałam nawet 50 odcinków), więc nie wiem jaki obecnie arc jest ekranizowany. Nie chodzi mi nawet o to żeby FT zmieszać z błotem (jak chcę to się mogę na forum wyżyć co tydzień po każdym chapterze/odcinku:p) tylko po prostu twoje oburzenie jest no… śmieszne. FT trzyma obecnie poziom gorszy zarówno od Naruto jak i Bleacha (przynajmniej takie moje zdanie). Przy czym warto zaznaczyć, że Bleach ma o 20 tomów więcej nie mówiąc już o takim Naruto. A te wady, które wypisałam w spojlerze właśnie najbardziej są wyraźne w ostatnim arcu (wcześniejsze arci ujdą w tłoku). Sama kiedyś byłam fanką tej serii, ale obecnie to już nawet skanów mi się nie chce czytać… Cóż, w sumie mam nadzieję, że Tobie będzie nadal się podobało (wszak rozczarowanie fana w trakcie serii to przykry i niestety wszechobecny motyw).
  • Avatar
    Nadeshiko 9.11.2011 17:49
    Re: Fairy Tail
    Komentarz do recenzji "Fairy Tail"
    Ojej przepraszamy, że ośmieliliśmy się powiedzieć coś złego o szanownym Fairy Tail. Racz wybaczyć nam o Panie. A tak bardziej nawiązując do Twojego komentarza to tak Natsu jest schematyczny i to w najgorszym możliwym sensie i szczerze życzę mu zniknięcia z tej mangi/anime (albo żeby chociaż rzadziej pokazywał swoją prymitywną gębę, ach marzenia…). Nie dostrzegasz żadnych wad? Po 32 odcinkach owszem, ja też ich nie dostrzegałam. Ale przez bycie na bieżąco z każdym najnowszym rozdziałem mangi DOSTRZEGAM tyle wad, co normalnie występuje w kilku shounenach:

     kliknij: ukryte 

    A jedyną bardzo dobrą zaletą w FT jest muzyka w anime (i kreska w mandze). Z resztą jest po prostu… marnie. Nie każdy musi się z tym zgadzać w takich 100%, ale chyba każdy kto jest na bieżąco przyzna, że wcześniej było lepiej. Anime już przestałam oglądać, bo nie chce mi się tracić czasu. A wypowiadanie się całościowo o tasiemcu po 32 odcinkach to wiesz.. (każdy serial musi być dobry na początku, bo inaczej nikt by go nie oglądał).
  • Avatar
    Nadeshiko 5.11.2011 00:07
    Re: Popieram. Jakie YAOI!?
    Komentarz do recenzji "Kuroshitsuji"
    Większość osób odrzuca to anime tylko dlatego ponieważ ktoś im nagadał że to Yaoi.


    Nawet nikt nie musiał nagadać. Wystarczy, że jakaś osoba, zobaczy fanarty z Kurosza z dowolnej strony to od razu założy,że to yaoi. Wszystkiemu jest winny idiotyczny fandom niewyżytych dziewczynek napalonych na widok 2 miziających się facetów/chłopców (bez urazy dla tych normalnych fanek yaoi). Tak samo fandom skaleczył Durararę, No.6, trochę Reborna czy Hetalię. No ale dzięki temu te serie są znacznie popularniejsze niż normalnie by były… Ja polecam zapoznać się z mangą, która jest dużo lepsza od anime (tym bardziej, że teraz można ją kupić po polsku).
  • Avatar
    Nadeshiko 3.10.2011 19:05
    Komentarz do recenzji "Hunter X Hunter [2011]"
    Akurat głosy Kurapiki, Leorio i Gona moim skromnym zdaniem dobrali bardzo dobrze i łatwo się przyzwyczaić (ja właściwie to od razu się przyzwyczaiłam). Najbardziej to się trzeba bać Killui i oczywiście HISOKI. Nie no przecież oni mieli takich seiyuu,że totalnie nic i nikt nie może ich zastąpić. Te role (tych seiyuu) to dla nich było przeznaczenie:D
    Jak dla mnie to w sumie to lepiej, że akcja jest bardziej dynamiczna. Nie będą przeciągać.
    Tak wgl to najgorszy był op i ed. To dopiero jest porażka w porównaniu do „Ohayo”... Ale tak ogólnie to uważam, że jest dobrze tak więc na pewno oglądam dalej, bo to jedno z moich najukochańszych anime a nowym polecam serdecznie na początek starszą wersję:D
  • Avatar
    Nadeshiko 25.09.2011 21:15
    Re: Tonight, just you and me 1000% love~!
    Komentarz do recenzji "Uta no Prince-sama: Maji Love 1000%"
    Jak zobaczyłam ten moment, że  kliknij: ukryte  to myślałam, że spadnę z krzesła. Przecież to jest elitarna szkoła muzyczna. Jak ona w takim razie egzamin zdała? (w anime mówiono, że zdaje go chyba 1% więc to było żałosne maksymalnie). Sama ładna gra na pianinie to niestety nie wszystko, a tutaj wychodzi na to, że tyle w zupełności wystarczy. Nie oczekuję tu nie wiadomo czego, ale można by zadbać chociaż o minimum realizmu. To samo z  kliknij: ukryte . Litości.

  • Avatar
    Nadeshiko 12.09.2011 18:53
    Re: Od siebie
    Komentarz do recenzji "Naruto"
    Tasiemcowych shounenów też jest dużo (a skoro nie piszemy tylko o seriach shonen to jest ich jeszcze więcej). Fakt,że tych bardzo znanych jest kilka, ale chyba mówimy tu o wszystkich długich seriach, które mają załóżmy co najmniej 30 tomów i 50 odcinków anime.
  • Avatar
    Nadeshiko 12.09.2011 18:44
    Re: Chcesz truskawkę?
    Komentarz do recenzji "Tokyo Mew Mew"
    Pytanie 2 – bo to główna bohaterka. Tak jest w większości serii magical girls bądź shojo.

    3. A dlaczego 11­‑letnia dziewczyna ma nie mieć chłopaka? Chce to ma. Jak miałam 11 lat to na 4 koleżanki z mojej paczki 3 miały chłopaka. Wiadomo jak wygląda takie chodzenie w tym wieku, ale nie można tego nazwać czymś złym, lub w przypadku anime – wadą.

    Reszta pytań bez sensu. Można by jedynie rzec, że albo po prostu są charakterystyczne dla tego gatunku (pytanie 1 i przedostatnie), albo druga odpowiedź: bo autorka tak chciała (i niestety nic na to nie poradzimy). Ale zgadzam się, że anime beznadziejne (manga zresztą też).

  • Avatar
    Nadeshiko 29.08.2011 16:37
    Re: ;D
    Komentarz do recenzji "Służąca Przewodnicząca"
    No chyba wiadomo,  kliknij: ukryte . Właściwie to po Twoim komentarzu Niko­‑chan można mieć wątpliwości czy oglądałaś ostatni odcinek. Misaki raczej nie  kliknij: ukryte  z nim ot tak dla jaj. Więc wynika z tego, że w końcu poddała się swoim uczuciom, które żałośnie próbowała ukryć przez całe anime. A jak chcesz znać ciąg dalszy to również polecam zapoznanie się z pierwowzorem.
  • Avatar
    Nadeshiko 27.08.2011 10:14
    Komentarz do recenzji "Fairy Tail"
    Cóż, nie ukrywajmy, że FT to zwykły, przeciętny shounen, który faktycznie niczym nie zaskakuje. Z mangą jestem na bieżąco i powiem tyle, że jej poziom drastycznie spadł w porównaniu z początkiem. 3 pierwsze arci można uznać za dobre, ale od czasu arcu, w którym  kliknij: ukryte  jest coraz gorzej (obecny arc w mandze pozostawiam bez komentarza). Jak do ok. 25 odcinka dalej nie będzie Ci się podobać to nie polecam dalszego seansu albo ew. możesz zabrać się za mangę. No i kolejna zła informacja to taka, że za jakiś czas  kliknij: ukryte  nad czym sama ubolewam, bo jest jedną z nielicznych postaci FT, którą lubię.
  • Avatar
    Nadeshiko 24.08.2011 22:20
    Komentarz do recenzji "Elfen Lied"
    Tego psa to męczono na oczach Lucy, a nie Nany – chodzi Ci chyba o ten moment gdzie  kliknij: ukryte  Z kolei molestujący ojciec to ojciec tej dziewczyny z czarnymi włosami (nie pamiętam już imienia). Chyba coś Ci się pomieszało, bo wszystko przekręciłaś.
  • Avatar
    Nadeshiko 24.07.2011 23:53
    Re: ujdzie w tłumie
    Komentarz do recenzji "Ao no Exorcist"
    Co do Rina to miałam nadzieję, że tak jak i cała seria on również będzie taki bardziej mroczny. Nie to, że miało się jakieś emo z niego zrobić, ale np. jego czerwienienie się na widok Shiemi w mundurku czy radość ze znalezienia przyjaciół spowodowało, że zwątpiłam (no bo potencjał to owszem i był). Dla mnie ratuje go już praktycznie tylko wygląd… Ogólnie miałam nadzieję na coś bardziej w stylu D.Gray­‑mana czy FMA. W przypadku D.Gray­‑mana byłby to poważniejszy klimat. W przypadku FMA – no miałam nadzieję na jakiś motyw z jakąś podróżą, taką bardziej wciągającą fabułę itd. Jakoś tak za bardzo dziecinnie się zrobiło. No i cel Rina – zostać paladynem, żeby inni go docenili – no Naruciakiem to mocno zawiało w tym momencie. Od siebie muszę dodać, że na początku miałam niezłą fazę na tą serię (i to nie tylko na początek serii), ale teraz to jakoś im dłużej to oglądam/czytam tym bardziej mam wrażenie że będzie to zwykły średniak. W dodatku anime zostanie ucięte + manga z nowymi rozdziałami wychodzącymi rzadko jakoś mnie nie napawa optymizmem. Ale obejrzeć to obejrzę, wszak do porzucenia tej serii to jeszcze daleka droga. A porównując z seriami, które obecnie wychodzą to AoE prezentuje się całkiem godnie. Choć z drugiej strony, żeby teraz seria dobrze się prezentowała to nie trzeba wiele…
  • Avatar
    Nadeshiko 21.07.2011 20:24
    Re: ujdzie w tłumie
    Komentarz do recenzji "Ao no Exorcist"
    Aż mnie dziw bierze, ze ktoś jest aż tak zgodny ze mną. Właśnie te 2 pierwsze epy były super, a odkąd akcja przeniosła się do szkoły to cały ten mroczny, początkowy klimat szlag trafił. Przyjaciele głównego bohatera są moim zdaniem szczególnie kiepscy – zbieranina ogranych schematów (a Shiemi to jedna z najgorszych postaci jakie było mi dane poznać). Nie wiem jakoś mnie oni zupełnie nie przekonują. Identyczne odczucia miałam przy czytaniu mangi, więc w sumie to wina pierwowzoru:xd Anime raczej (co ja mówię – na pewno) się nie rozkręci, więc dla mnie to kolejna produkcja ze zmarnowanym potencjałem. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że twórcy nie zrobią własnego zakończenia, bo to już pogrąży Egzorcystę totalnie. U mnie na razie także 6/10
  • Avatar
    A
    Nadeshiko 17.07.2011 20:58
    Komentarz do recenzji "Air Gear"
    Nie dziwi mnie, że twórcy nie nakręcili drugiej serii. W porównaniu do mangi jest bardzo słabo. Pierwsze odcinki to wgl jakieś pomieszanie całkowite, nawet nie wiadomo o co chodzi i wszystko działo się za szybko. Na szczęście od 4/5 odcinka twórcy zaczęli się bardziej trzymać mangi. Kolejna sprawa Ikki: o ile w mandze jest sympatyczny i zabawny tak tutaj działał mi raczej na nerwy. Szczególnie seiyuu miał fatalnego, aż miałam ochotę w coś walnąć. Grafika była średnia i przy świetnych rysunkach Oh!Greata wypada również blado. Jedynym plusem była dla mnie muzyka. Co prawda raczej nie słucham takich kawałków, ale tutaj mi się podobały i do samej serii też pasowały. Także jak ktoś chce się zapoznać z Air Gear to polecam mangę – jest znacznie zabawniejsza, lepsza graficznie no i fabuła jest lepiej prowadzona. A samo anime radzę potraktować jedynie jako pewien dodatek do mangi, który można (choć nie trzeba) obejrzeć z ciekawości, żeby zobaczyć jak to wszystko wygląda w ruchu. Ode mnie 6/10 gdyż mimo wad lubię te całe uniwersum i lekki klimat tej serii.
  • Avatar
    A
    Nadeshiko 8.07.2011 10:27
    Komentarz do recenzji "Sket Dance"
    Anime praktycznie całkowicie bez pomysłu. Ale imo ogląda się całkiem nieźle. Główna trójka jest całkiem fajna (szczególnie Himeko i Switch), bo Bossun jest czasem wkurzający no i ma głupio wygląda. Natomiast drugoplanowe postacie są po pierwsze nieciekawe, a po drugie praktycznie nic nie wnoszą do serii. Niestety anime dość szybko zaczyna też zwyczajnie nudzić. Nie mam nic do epizodycznej fabuły, ale tutaj to się sprawdza kiepsko. Wszystkie odcinki są oparte na jednym schemacie czyli pomaganiu innym, ale te pomaganie jest takie dziwne… zupełnie nie wiadomo po co oni to robią. Oprócz głównych postaci humor jest całkiem niezły. Owszem to nic z górnych lotów, ale czasem potrafi rozbawić. Mogę polecić jedynie tym, którzy szukają jakiejś komedii, bądź chcą obejrzeć coś lżejszego. Zgadzam się ze Slova – anime(mimo pewnej absurdalności) jest dość nijakie i powiedziałabym, że szybko zniechęca. To chyba zależy od głównych bohaterów – jak się ich bardzo polubi to można oglądać dalej. W innym przypadku odradzam, bo można szybko się zanudzić. Ode mnie takie słabe 6/10
  • Avatar
    A
    Nadeshiko 13.06.2011 21:38
    Komentarz do recenzji "Mahou Shoujo Madoka Magica"
    Anime na pewno warte obejrzenia, ale jednak nie nazwałabym tego ani przełomem ani niczym innym w tym stylu. Zdecydowanie nie podobało mi się zakończenie. Nie to, że było niezrozumiałe tylko takie jakieś… mało oryginalne. Po prostu liczyłam na coś lepszego niż ujrzenie Madoki w roli  kliknij: ukryte , czego można było się łatwo domyślić. Mi najbardziej podobały się odcinki gdzieś 5­‑9 (wtedy się strasznie wciągnęłam w Madokę), ale potem jakoś entuzjazm mi wyparował. Po za samym zakończeniem historia mi się podobała, postacie były całkiem całkiem (no może z wyjątkiem Madoki, która czasem potrafiła mnie zdenerwować swoim kolejnym płaczem). Do tego świetna grafika i dobra muzyka. Ode mnie 7/10 i spokojnie mogę je polecić jako dobre anime.
  • Avatar
    A
    Nadeshiko 20.12.2010 17:46
    Komentarz do recenzji "Bobobo-bo Bo-bobo"
    Chyba najbardziej zdziwiło mnie, że ta seria ma aż 76 odcinków. Owszem raz czy dwa się zdarzyło zaśmiać: Jest jakaś akcja, a za chwilę oglądam historię jakiejś mamy łyżki i jej syna:lol Niektóre momenty były już tak strasznie bez sensu, że szczerze się z tego śmiałam. Ale podsumowując: anime jest po prostu złe. Bardzo lubię absurdalne komedie, parodie itp. ale takie serie też muszą być spójne, żeby wiedzieć, o co w nich chodzi. Bo fabuła jakaś tam była na samym początku (mam na myśli pierwsze 5 minut), ale twórcy widocznie znowu próbowali być „oryginalni” przez co dostaliśmy bubla. Seria kompletnie nieudana, a budżet włożony w nią został bezpowrotnie stracony. Właściwie nie polecam tej serii nikomu. Idealny przykład anime, które jak ktoś niżej napisał nigdy nie powinno powstać. Gdyby twórcy się postarali to mogliby stworzyć całkiem udaną komedię a tak to 3/10

    A atak włosów z nosa to coś czego na pewno nigdy nie zapomnę:d
  • Avatar
    Nadeshiko 18.12.2010 14:10
    Re: Zmarnowana szansa
    Komentarz do recenzji "Służąca Przewodnicząca"
    Miałam dokładnie te same odczucia. Pierwsze odcinki były świetne ale dalej to cóż… Po co mam znowu pisać to samo:d Właśnie ten schemat spowodował, że oceniłam te anime tak a nie inaczej.
  • Avatar
    A
    Nadeshiko 18.11.2010 16:50
    Bardzo dobre
    Komentarz do recenzji "Dragon Ball Z"
    Z nudów zaczęłam sobie oglądać tą serię od nowa i muszę powiedzieć, że mnie wciągnęło. Nawet nie wiedziałam, że aż tak mi się będzie podobać. Nawet podwyższyłam ocenę do 8:d I czemu taka słaba ocena za muzykę?
  • Avatar
    Nadeshiko 13.11.2010 18:43
    Re: Od siebie
    Komentarz do recenzji "Naruto"
    To się sobie nie zgadzaj:d To, że ty tak uważasz nie znaczy, że inni też tak uważają. Ja np. znam shoneny, które, które podobają mi się bardziej i od Naruto i od OP, tak więc każdy ma swój własny gust. A fillery są w każdym shonenie i w prawie każdym są równie złe.
  • Nadeshiko 13.11.2010 18:37:34 - komentarz usunięto