Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Komentarze

psiochaa

  • Avatar
    A
    psiochaa 26.12.2012 22:00
    Komentarz do recenzji "Hellsing"
    +Alucard (Dracula) <3
    +Muzyka
    +Opening
    +Postać policjantki…
    +Fabuła, chociaż nie do końca

    -... nie w pełni wykorzystana
    -Dziury fabularne

    W sumie obejrzałem to anime dla Alucarda, chciałem poznać tę kultową postać i się nie zawiodłem, od początku zapałałem do niego niemałym entuzjazmem – nonszalancki, spokojny w rzeczywistości cyniczny, złośliwy i śmiertelnie niebezpieczny. Po prostu wspaniały charakter.

    Denerwują za to dziury fabularne, niektóre rzeczy są naciągane, niektóre pominięte, a jeszcze inne zupełnie bez sensu, jednak nie zaburzyło to aż tak bardzo odbioru anime, co nie oznacza, że niesmak nie pozostaje : <. Przykłady : ojciec Wiktorii, po cholerę o nim wzmianki, jak i tak nie zostało to w żaden sposób rozwinięte; Alexander Anderson – powiedział, że jeszcze się zobaczy z Alucardem, by go unicestwić i co ? Nic… itepe

    Ostatnie słowa należą się policjantce – Wiktorii. Motyw zamiany jej w wampira był co najmniej kuszący, tylko szkoda, że idąc dalej nic z tego nie wynikło. Dziewczyna wciąż nie wie co ze sobą zrobić, brzydzi się, że jest tym wampirem. Gdyby dała się ponieść swojej wampirzej naturze wypijając ludzką krew lub tak jak w walce w rezydencji Hellsing(z ghoulami), która i tak była krótka, a i tak ją powstrzymano – na tym skończył się jej jedyny dobry moment, prócz samej zmiany. Wielka szkoda…

    Ogólnie wrażenia pozytywne :-), więc warto obejrzeć.
  • Avatar
    A
    psiochaa 21.11.2012 23:02
    Komentarz do recenzji "Fate/Zero 2nd Season"
    Piszę w oparciu o całe anime(Zero).

    +Gilgamesh <3
    +Saber <3 !
    +Kiritsugu
    +Kirei
    +Rider
    +Relacje mdz. postaciami(co jest przecież essencją tego anime)
    +Muzyka

    -Odcinek z Rin !

    Gdy oglądałem Kireia w Fate Stay Night, to nie wyróżniał się niczym, po prostu  kliknij: ukryte  Bardzo mi się spodobał i zyskał w moich oczach. Podobnie z Kiritsugu. Niezwykły mag z niezwykłymi metodami. Także go polubiłem, jego historię i sposób działania też.

    Jeszcze z postaci to Saber, co jest oczywistą oczywistością. Po za nią, Rider – Aleksander Wielki, król zdobywców; fantastycznie przedstawiona postać, jego marzenie, bardzo sympatyczna, po prostu nie sposób jej nie polubić, co nie można powiedzieć o jego ślamazarnym miszczu(celowo).

    Na minus zapisuje się odcinek z Rin, „co to jest!?” – pomyślałem. Zupełnie nieklimatyczny, szary, głupi odcinek. Kompletnie nieuzasadniony logicznie, sam odcinek, jak i względem fabuły Zero, po prostu jakbym filer oglądał do jakiegoś anime.
    Kreska mi się podobała, a muzyka jest dobra; najbardziej wpadł mi w ucho ost „The battle is to the strong”.

    Dobrze spędzony czas nad tym anime, nie żałuję :-)

    Zamaskowano spoilery. Moderacja
  • Avatar
    A
    psiochaa 9.10.2012 19:40
    Komentarz do recenzji "Stranger - Mukou Hadan"
    Jak każdy, to ja też – „Piękny film o niczym” ;-).

    +Rarou jako dupek i ekhem kozak, lubię takich!
    +Nanashi za całokształt
    +Kreska i bardzo ładne animacje, szczególnie walki
    +Piękna muzyka, szczególnie główny motyw
    +Trzyma w napięciu…

    -...choć fabuła nie jest oryginalna
    -Mogło być lepiej :-)

    W końcu się zabrałem za ten film po wielokrotnym oglądaniu jednej scenki na youtube z finałowej walki, którą uważam za jedną z najlepszych scen walki w anime w ogóle([link] żaden filler, czysta scena owej walki)- nie ma zbędnego gadania, żadnych flashbacków, zbędnego przedłużania, magicznych mocy(tu jest zaletą) ; czysta niemal realistyczna walka, odpowiedni bohaterzy, piękne animacje, doskonała muzyka, czego chcieć więcej :-)(w kwestii walki ofc)

    Również sam wstęp jest bardzo dobry, bez zbędnego smęcenia, powolnego rozkręcania i napisów produkcji(reżyser, dźwięk itepe), od razu rzuca nas w wir ciekawych zdarzeń, tu : ostrej walki z szybką, dobrą muzyką, w trakcie której są owe napisy i wcale nie przeszkadzają…
  • Avatar
    A
    psiochaa 8.10.2012 10:56
    Komentarz do recenzji "Fate/stay night"
    +Saber
    +Archer
    +Saber <3 jako, że kojarzy mi się z Joanną D'arc z PSP (taktyczna gra jRPG z wstawkami anime <3, bardzo dobra, polecam)
    +Gilgamesz ekhem kozak

    -przeciętna fabuła
    -główny bohater to ciapa

    Ogólnie, przyjemnie się oglądało, kreska miła dla oka, jak dla mnie, a walki mogą być, chciałem więcej Saber w akcji jak i normalnym życiu(np.  kliknij: ukryte  : 3 ) :-))
  • Avatar
    A
    psiochaa 13.09.2012 22:14
    Komentarz do recenzji "Monster"
    +Johan
    +Tenma
    +fabuła ! i muzyka na bardzo wysokim poziomie
    +Johan <3

    -brak :-)

    Od początku do końca byłem i jestem zachwycony tym anime, akcja prowadzona w odpowiedni sposób, nie za szybko nie za wolno, każdy odcinek tylko sprawiał, że poczułem to od dawna zapomniane uczucie „wooow, ciekawee co będzie dalej!!??” – fantastyczne uczucie ^^.
    Ech, jak bardzo chciałbym cofnąć czas, by przeżyć(oglądnąć) to jeszcze raz ^^ ; wiem, że nie należy tego porównywać z Death Note, ale wg mnie Monster jest co najmniej o kilka klas lepszy : 3

    10(11)/10 i ulubione, zawsze w mojej pamięci będzie!
  • Avatar
    A
    psiochaa 5.08.2012 17:45
    Komentarz do recenzji "Tasogare Otome x Amnesia"
    Bardzo nierównie anime, raz ciekawe a raz najzwyczajniej nudne. Jeśli pojawiał się już klimacik ala grozy, to szybko był niszczony przez głupi(bo niszczył, w innej sytuacji można byłoby to przekłnąć) żart ecchi, szczególnie na początku, lecz później dało się je przełknąć, a niektóre nawet wywołały uśmiech na mej twarzy(ale to już bardziej pod koniec, kiedy się fabuła i relacja bohaterów pogłębiała). Ogólnie nie jest źle, ale też żadnego zachwytunie było. A i na duży plus zasługuje piosenka openingowa – cudna :-).
  • psiochaa 16.06.2012 13:48:23 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    psiochaa 16.06.2012 13:37
    Komentarz do recenzji "Kuroshitsuji"
    Nie będę się rozpisywał za dużo. W skrócie co mi się podobało, a co nie… Cudowny opening, a przede wszystkim muzyka w nim, kawałek mam już u siebie na dysku. Barwne i ciekawe postacie, oczywiście na 1szym mscu Sebastian ^^ za wygląd, charakter, emocje, anioł, pokojówka(za głos) i Finny (słodk i/ie/a – no właśnie, dalej nie wiem jakiej to płci, wygląda jak dziewczyna, zachowuje się też, ale z drugiej strony zauroczenie do anioła i niemęski głos :-S). Oczekiwałem jakiegoś bardziej spektakularnego zakończenia(mowa o walce z anielską hybrydą), fabuła sprawnie poprowadzona, plusik za zabawne wątki, chociaż np. odcinka, wątku i w ogóle Elisabeth mogło by nie być :-d.
    Czyli w skrócie : warto było :-)


    Aha, jakże mógłbym o tym nie wspomnieć, WIELKI PLUS za postać Lau <3, za zamknięte oczy, charakter i wspaniałego seiyu Kōji Yusa, którego jestem w sumie fanboyem i uwielbiam za postać Ichimaru Gina ^^
  • Avatar
    A
    psiochaa 23.05.2012 14:37
    Komentarz do recenzji "Another"
    Ogólnie wszystko dosyć ładnie i fajnie, aczkolwiek umarłym powinien być zwyczajnie ktoś inny, nie mam pojęcia kto, ale trochę mnie zawiodła ta osoba. Szkoda też, że klimat był tak z początku i końcowe dwa odcinki :-/. Mimo wszystko – warte uwagi.
  • Avatar
    A
    psiochaa 23.05.2012 14:23
    Nippah : 3
    Komentarz do recenzji "Higurashi no Naku Koro ni Kai"
    Wspaniałej rozrywki dostarczył mi 2gi sezon, nieźle się bawiłem – śmiejąc się czy czasami wzruszając się przy śledzeniu dalszych losów bohaterów. Muzyka dalej na wysokim poziomie, a opening magiczny :-). Nie zapomnę moich ulubieńców : Reny za charakter, zachowanie, teksty 'Śliczne! Rena zabierze cie do domu' OMOCHIKAERI xD i Shion – psychopatki. A najlepsze powiedzonko należy do Riki – 'Nipah' – kawaii : 3 [link]
  • Avatar
    psiochaa 7.05.2012 15:20
    Komentarz do recenzji "Bleach"
    bob88 napisał(a):
    jetem w szoku ,ze się skonczył(...)Mam nadzieje,ze jeszcze rozpoczną ekranizacje nowcyh odcinkow.

    Przecież Bleach się nie zakończył. Manga dalej jest kontynuowana, Bleach 480 : Final Arc – The Thousand Year Blood War (w wolnym tłumaczeniu : ~Tysiącletnia wojna krwi) Animowana wersja będzie później kontynuowana, chyba po roku :-)
  • Avatar
    A
    psiochaa 9.04.2012 20:36
    Komentarz do recenzji "Egao"
    „I'll never give up hope!”

    Przyjemne, nostalgiczne i miłe w moim odczuciu.
    2 minuty to jednak nie jest dużo i warto rzucić okiem :-)
  • Avatar
    psiochaa 1.04.2012 11:05
    Re: koszmar
    Komentarz do recenzji "First Kiss Monogatari"
    No co ja mogę powiedzieć, zgadzam się z moimi poprzednikami we wszystkim !

    Fabuła prezentuje się oryginalnie( dawno czegoś takiego nie widziałem – jestem oczarowany!), nie posiada żadnych dziur(!), zawiera wiele równie ciekawych wątków pobocznych i co najważniejsze nie nudzi, a bohaterów jest naprawdę wiele. Są intrygujący, a i ich problemy są często spotykane u nastolatków (samo życie!).
    Nagłe zwroty akcji czy piękna i pełna gracji animacja nadaje temu anime dynamiki i polotu :-). Kreska stoi na bardzo wysokim poziomie(spójrzcie na te tła!), gdzie tam jej do takich gniotów jak Basilisk [link]...

    Chciałbym jeszcze pochwalić twórców za wprowadzenie tak głębokiego motywu miłości, który pojawił się przy słowach Kany „don't go” : ' kochasz mnie, bo cie potrzebuje, potrzebuje cie, bo cie kocham ' (parafrazuję z głowy) -> [link]
    A piosenka, która pojawiła się na końcu 'Believe in love' i cały soundtrack będzie zawsze gościu w moim odtwarzaczu muzycznym !

    Tak więc reasumując, ta skromnie wydana OAV jest kompletną perełką pośród ton bezmyślnych i odmóżdżających anime, które ostatnimi czasy zalewają nasz rynek!
  • Avatar
    psiochaa 31.03.2012 22:40
    Re: Do zobaczenia
    Komentarz do recenzji "Bleach"
    Watashi wa anata ga tadashii to omi masu :-P.
    Moderacja nie ma ochoty na wycinanki.

    Ale faktycznie, dużo do ukrycia było -.-, tylko kilka kawałków, a najbardziej ucierpiała Twoja wypowiedź.
  • psiochaa 29.03.2012 08:54:23 - komentarz usunięto
  • Avatar
    psiochaa 28.03.2012 22:22
    Re: Do zobaczenia
    Komentarz do recenzji "Bleach"
    Arigato neee osobo zwana Eliz1323 xD :-*

    Właściwie podpisuję się rękoma i nogami i czymkolwiek jeszcze pod tym co napisała :-). Co do muzyki, to na szczególne uznanie zasługują smutne motywy 'Never meant to belong' [link] czy 'Will of the heart' [link] lub epickie 'Stand Up Be Strong ' [link] . Muzyka w bliczu jest bardzo dobra i zawsze bd ją posiadał w swojej muzycznej biblioteczce. Kawał dobrej roboty!
    Co więcej, dzięki openingom czy endingom poznałem bardzo fajne japońskie zespoły np. wokalistka YUI – polecam <3
     kliknij: ukryte 

    Cóż, do animowanego Bleacha powrócimy pewnie za rok, a przy nie sprzyjających wiatrach dłużej. Na szczęście nie ma się co zamartwiać, manga dalej jest kontynuowana i powstaje teraz ostateczny arc, już nie mogę się go doczekać! Z Bliczem na dobre i na złe! :-)

    Moderacja nie ma ochoty na wycinanki.
  • psiochaa 25.03.2012 10:48:10 - komentarz usunięto
  • psiochaa 25.03.2012 10:44:01 - komentarz usunięto
  • Avatar
    psiochaa 25.03.2012 10:37
    Re: Jedno z najgorszych...
    Komentarz do recenzji "Code Geass: Lelouch of the Rebellion R2"
    Ja od siebie jeszcze dodam, że nie ma sensu na siłę szukać tu jakiegoś przesłania(to tak samo jak z Def Nołtem omg); seria miała zapewnić dobrą rozrywkę przede wszystkim i w tym mnie nie zawiodła, bo bawiłem się świetnie!
  • psiochaa 28.02.2012 14:51:56 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    psiochaa 14.02.2012 15:08
    Komentarz do recenzji "Higurashi no Naku Koro ni"
    Bardzo fajny i nieco psychodeliczny horror. Podobał mi się klimat i atmosfera Hinamizawy, brutalność oraz szaleńcze śmiechy ^^, a muzyka sprawnie komponowała się z tym co się działo na ekranie. Wszystkie wątki mi się podobały, choć najbardziej cenię ten z Shion :-) (Meakashi­‑hen – Eye Opening Chapter).
    Sposób prowadzenia fabuły wg mnie jest dobry, każdy uzupełnia lub częściowo się łączy z innymi dając spójny obraz, ale jednak pewne rzeczy się nie wyjaśniły, dlatego mam nadzieję, że 2ga seria rozwiąże te tajemnice.
  • Avatar
    A
    psiochaa 29.01.2012 21:36
    Komentarz do recenzji "Bleach"
    Hej, jak oceniacie, jak wam się spodobała ta „najnowsza” saga fillerowa, ta z tą dziewczynką, „Inwazja armii Gotei 13”, warte obejrzenia ?
  • Avatar
    A
    psiochaa 20.01.2012 16:11
    Komentarz do recenzji "Baccano!"
    Fabuła może nie oryginalna, ale za to umiejętnie zakręcona i zawiła; liczne przeskoki w czasie może początkowo mnie dezorientowały, to jednak są bardzo dobrym zabiegiem, dopiero później widz ogarnia, kto, czemu, jak; troszkę podobne, w sensie zabiegu fabularnego do książki „Granica”, gdzie najpierw pokazana co się stało, a potem co, jak i dlaczego, która miała okazać psychikę bohaterów, ale mniejsza. Bardzo podobał mi się ten zabieg :-)
    Muzyka była dobra, wg świetnie się komponowała z tym co się dzieje na ekranie. Gangsterski świat i klimat lat 30 również mi się spodobały.
    Co do postaci to właściwie wszystkie da się lubić, każda jest inna, wyjątkowa. Szczególnie podobały mi się : Maiza, Luck, Firo oraz ta niesamowita para Isaac i Miria, gdziekolwiek się nie pojawili, co zrobili, to już wielki banan na twarzy :-D, tej pary nie w sposób nie polubić; to powtarzanie Mirii tego mówi Isaac, albo ich wzajemne przeciąganie imion – Isaaaac, Miiirrrriiiaaaa, no sympatyczne :-)

    9 – polecam bardzo, kawał dobrego anime : 3
  • Avatar
    psiochaa 6.12.2011 15:47
    Re: Żądza krwi
    Komentarz do recenzji "Basilisk: Kouga Ninpou Chou"
    Nie wiem po co kilka postaci udawało, że nie chce zabijać i jest pokojowo nastawiona

    Bo obowiązywał pakt pokojowy Hattoriego ? Pierwsi się dowiedzieli Iga o jego złamaniu, a później Kouga.

    skoro jak tylko była okazja żeby komuś odebrać życie wykorzystało ją

    Mówisz chyba o Iga, tj. wyżej, bo się pierwsi dowiedzieli o złamani paktu. A dalej już wszyscy wiedzieli, więc się mordowali :-)

    Co do Gennosuke i Oboro, to pierwszy ujdzie w tłoku, natomiast z nią się zgodzę, wkurzające są takie płaczki czy cóś. Z resztą się z Tobą zgodzę.

    W dodatku każda para w postaci przywódcy opozycyjnych klanów niby darzyła się uczuciem, a zaufania do siebie za grosz nie miała.

    Chyba jakaś sprzeczność… Rozwiniesz ?

    Pozdro : 3
  • Avatar
    A
    psiochaa 6.12.2011 15:25
    Komentarz do recenzji "Muramasa"
    Ciekawe, znajomość historii też się przydaje, specyficzne przedstawienie akcji oraz klimat spodobały mi się :-)