Tanuki-Anime

Fajnie, że z zaskoczenia mamy  kliknij: ukryte  brutalny mord Tylko, że z tego nic nie wynika. Ile ona dostała minut? Nawet połowy odcinka nie miała, więc kogo ona obchodzi. Do tego strasznie nieudolnie ich relacje pokazano, a sceny skakały jak szalone. Byłem bliski odbicia się, ale przebrnąłem i dalej już było tylko lepiej.

Zachwalaliście, zachwaliliście i się człowiek skusił, ale się nie zawiódł. Naprawdę solidna pozycja dostępna na disney+

Osobiście polecam i niech was nie zmyli 1 odcinek, który jest słaby w mojej ocenie i może mylnie do dropu doprowadzić. Irytujące dziewczę schodzi na znacznie dalszy plan i odcinki wyglądają solidnie, a nie jak z jakiejś wycinanki ;p

Muszę przyznać, że ta seria w kwestii ustalania daty premiery przechodzi samą siebie. Oni chyba nigdy nie trafili dobrze w sezon i ładują się za każdym razem na mega konkurencje ;D

S1: Mushishi, Ping Pong, Haikyuu!!, NGNL, JOJO, Sidonia

S2: Jujutsu, Haikyuu 2S!!, Golden kamuy S3, Kingdom S3, Great pretender, Moriarty, Tonikaku

I sezon 3 to już w ogóle odlot.
S3: Hero S7, Kaijuu, Kimetsu, Konosuba, Mushoku, Wise wolf, Slime 3S, Yuru camp 3S
+ pewnie sporo nowych serii.

Clap, clap.

8 odcinka nie oglądałem, więc nie wnikam. Odniosę się jedynie do recapu, który ponoć był spowodowany przez covid seiyuu głównej postaci.

Podzielam opinie. Dobre, ale przereklamowane. ;)

W sumie do hxh zrobili za jednym zamachem 150 odc przetłumaczonych, więc zawsze jakiś % szansy jest ^^

Nigdy nie myślałem, że dożyje czasów, w których ten tasiemiec będzie dostępny do obejrzenia legalnie z polskimi napisami i to jeszcze w jedynej słusznej formule simulcast.

Co prawda to tylko jeden odcinek, nie wiem czy będą odcinki wstecz, ale zwyczajnie cieszy to oko.

I po co komu ta kontynuacja? 2011, 2017, 2024 z takimi przerwami, to się zwyczajnie nie może udać. Seria mocno zapomniana do tego jeszcze zmiana studia w obecnym sezonie.

Wyciągnęli trupa z szafy i próbują go wskrzesić ;p

A myślałem, że tylko ja mam takie odczucia co do tej serii. :D
Może ludzie zmęczeni są już isekajami i dostając normalne fantasy pojechali hype pociągiem ^^

Anime roku? Dla jednych tak, dla innych nie. Natomiast na top 1 anime względem mala zwyczajnie nie zasługuje. Do fmab nie ma podjazdu.

Całkiem solidna produkcja. Klimat niczym z monster'a, więc wielki plus. Problem w tym, że czym dalej tym gorzej. Fabułę można by poprowadzić na tak wiele sposobów, a wybrano chyba najgorszy wariant.. Do tego zakończenie w postaci czystej bitki. Eh.

7/10

Uff doczekałem się odcinka, w którym nie było czego opluć.. I wizualnie wyglądał dobrze i nie było w nim żadnych głupotek. Normalnie można klaskać.

Zacne te.. popłuczyny dla dzieci. Tytany skończyły się po 2 sezonie. Dalej to już ostry zjazd i niezłe zioło palone przez twórcę.

6/10 całość. To coś 2/10

Mobilka z której powstaje anime. Przepis na katastrofę? Nie tym razem..

O dziwo jakość produkcji jest na bardzo wysokim poziomie. Wizualnie wygląda jak produkcja kinowa. Jeszcze bardziej dziwi mnie, że potrafili ładnie i zgrabnie wszystko wytłumaczyć, tak że widz nie gubi się podczas seansu. Urzekło mnie też jak bardzo postacie dbają o siebie w zasadzie „swoich nie porzucamy”. Tworzy to bardzo fajny klimat.

Spróbujcie na próbę 1 odcinek, może się spodoba, tym bardziej, że aktualnie leci już 2 sezon.

Jestem podobnego zdania. Zupełnie inaczej się oglądało, gdy był pierwszy sezon i jako „nowość” bardzo ładnie się przyjęło. Niestety bardzo szybko też się znudziło..

Tak jak kolega wyżej napisał, to się nie sprawdza jako sezonówka.
Może na starość doczekamy się innej formuły wystawiania odcinków i w końcu standardowe 12/13 odcinków o długości 20min pójdą do lamusa.

Czy naprawdę nie mogą tak kombinować, jak chociażby ci od oshi no ko? Tam praktycznie jedna decyzja rzuciła wszystko na kolana i zadecydowała o ogromnej popularności serii.

Co z tego? Liczy się wykonanie, a nie nazwisko. Wizualnie co najwyżej lepszy od 1. Wokalnie gorszy od obu poprzednich.

Taki to „krzykliwy” wizualnie opening. No mnie się nie podoba xD

Opening mierny wizualnie i wokalnie w porównaniu do dwóch poprzednich. Szkoda..

Bardzo przyjemnie dopieścili i docenili tym samym jedną z lepszych postaci w tej serii, jaką jest nanami. Ilość detali była wręcz niesamowita.

[link]
Same studio powstało w tym celu i pada tutaj termin „długoterminowy”.

A z tego co pamiętam, gdzieś mi się obiło o uszy, że plany odnośnie serii są dalekie (jeszcze przed premierą pierwszych odcinków 1s), więc raczej nie ma czym się martwić. Oczywiście oficjalnie autorzy ci nie napiszą, że będzie 10 sezonów, bo zwyczajnie tak w tej branży się nie robi ;p

Bardziej bym się martwił ilością ucinanego contentu, bo zwyczajnie sporo smaczków i detali nam ucieka i trzeba albo LN czytać, albo posiłkować filmikami na yt z kategorii „skipped content”. No i też cenzura może być problemem, bo już w obecnym sezonie w pierwszych odcinkach były kontrowersje. (loli assasin i łysy dzban).

Trochę odmienne od pierwszego sezonu, ale dalej trzyma poziom i była to najlepsza seria w sezonie letnim do oglądania. Zdecydowanie polecam.

Btw walk tu więcej niż w samym ip manie.. Szacun :D

[link]

To dla ciebie wygląda świetnie? Poważnie? Brzydkie i chaotyczne + jedna scena wykorzystana dwukrotnie.

Niestety, ale to było źle wykonane i całkowicie się z Tobą zgadzam. Puste i bez emocji.

Dajcie ten ogryzek do drugiego sezonu -_-

Oho, chyba licencji nie mają na muzykę z czasów tasiemca, skoro takie gnioty wciskają. A szkoda, bo była unikatowa na swój sposób.

Przewrażliwieni ludzie nic więcej. Jest akcja i jest reakcja. Obie strony winne.

Gdyby matka zwyczajnie zajęła się życiem zamiast zaprzątać sobie głowę pierdołami w anime, to by nie otrzymała tego hejtu na twiterze.

A ludzie jak to ludzie, poczuli że ich ukochana seria jest atakowana w jakiś sposób, to im się mózg wyłączył i zrobili co zrobili.

Te sao akurat jest akceptowalne ;p