Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Komikslandia

Komentarze

Bokurano

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    Beledandi 3.02.2011 18:33
    Po przeczytaniu bardzo pozytywnej recenzji postanowiłam spróbować. Seria ma niewątpliwe zalety takie jak bohaterowie czy muzyka – postaci były zrobione dokładnie i bardzo wiarygodnie a opening bardzo przypadł mi do gustu. Jeśli chodzi o grafikę i animacje mam tu mieszane uczucia – z jednej strony mamy bardzo realistyczne i płynne przedstawienie poruszania się robotów ale z drugiej lekko zdeformowane twarze bohaterów. Jeśli chodzi o fabule jets ona ciekawa, bardzo podobało mi sie to ze jednak walki mechow nie były tu pierwszorzędnym tematem jednakże po obejrzeniu serii czuje pewien niedosyt. Bo tak naprawdę nic sie nie dowiedzieliśmy, a ja chciałabym wiedzieć tak naprawdę kto za tym stoi i tak w ogóle po co to wszystko? Coz niestety tego sie nie dowiemy, choć może ktoś pomyśli o kontynuacji :)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Ruka 30.12.2010 00:06
    :(
    Skusiłam się po recenzji ale już odpadło u mnie po niecałym pierwszym odcinku.Przetrawię magię,walki,krew ale nie roboty.Tego nie mogłam po porstu znieśc dlatego odpadło ale to moje zdanie :)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Ritsu-chan 20.12.2010 20:47
    Najbardziej zadziwiający są bohaterowie...
    Oglądałam to dość dawno i dopiero teraz tak jakoś mi się o tym przypomniało… W każdym razie, pamiętam, że najbardziej tchnęli mnie bohaterowie. W każdym z nich można znaleźć podobieństwo do osób żyjących. W przeciwieństwie do większości anime z gatunku mecha, żadna z postaci nie wydaje się być sztuczna.
    Kreska i kolorystyka całkiem przypadają do gustu, a podkreślają tylko tą zwyczajność, to, że każdy mógłby być na ich miejscu. Że nie są jakimiś bohaterami ratującymi Ziemię, tylko zwykłymi dzieciakami.
    Muzyka piękna. Opening do dzisiaj mam ustawiony na dzwonku w telefonie, ciut przerobiony, ale jest; ,,Vermilion” był jednym z ładniejszych endingów, jakie spotkałam.
    Po obejrzeniu tego anime nasuwa się tylko jedno pytanie: co ty byś zrobił na ich miejscu? I to mi się podoba.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Bakeneko 20.12.2010 17:38
    Jestem pod wrażeniem
    Przyznam, że na początku byłam zniechęcona- mechy to nie moja specjalność, kompletnie mnie nie interesują. Ale szybko zmieniłam zdanie. W praktycznie każdym odcinku była zawarta jakaś mądra myśl, jakiś problem.Postacie faktycznie nie były piękne- zwyczajni ludzie. I muzyka. Świetna. Bardzo mi się podobało
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Indiana 2.11.2010 21:30
    Super!
    Bokurano bardzo mi się podobało. W niektórych momentach naprawdę chciało mi się płakać. Zżyłam się z postaciami i kiedy skończyłam oglądać, czułam smutek, że to wszystko się skończyło i więcej już nie będzie.
    Nie wiem, co ludzie mają do kreski. Mi tam się podobała – nie ma cycatych różowowłosych panienek, tylko normalne dziewczyny. Nie ma nie wiadomo jak przystojnych facetów, na widok których mdleje każda dziewczyna – są normalne, porządne chłopaki. Nie wyróżniają się niczym specjalnym. Są jak my.
    10/10
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    harnassc 26.10.2010 20:59
    swietna seria
    na początku byłem sceptycznie nastawiony do tego anime ponieważ kreska mi się nie podobała, ale po obejrzeniu pierwszego epa bardzo mnie wciągnęło!! bardzo podobała mnie się ta seria, choć nie przepadam za mechami. anime jest świetne i odemnie ma 9/10, polecam :)
    Odpowiedz
  • odpowiedzi: 3 Anielski_Pyl 24.10.2010 00:28:22 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    mareczek65 20.08.2010 13:37
    a mi sie nie podobalo jedno
    To,że w tym anime utworzył się taki schemat.Kiedy zaczynałem oglądać te anime,myślałem,że prowadzenie fabuły będzie bardziej orginalniej tzn. jedna osobie zginie w jednym odcinku,w drugi nagle 5,a w trzech następnych nikt nie zginie.Niestety ale twórcy postanowili zrobić schemat,który troszkę speszył tą serię
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 0
    cancell 20.08.2010 12:50
    Jedynie co mnie trzymało przy tym anime to chęć dowiedzenia się z kim oni tak naprawdę walczą kim jest doktorek z jaskini czy choćby ten żuk co nadzoruje ich tę walkę.
    Lecz niestety autorzy odbiegli od głównego wątku i skupili się na charakterach tych dzieci walczących z wrogiem.
    Tak więc każdy odcinek skupia się na klasycznej historii (nieszczęśliwa miłość, rozstaniu z rodziną itp.) jednego z bohaterów który ma pod koniec odcinka zginąć po walce z wrogim mechem. Autorzy w każdym odcinku chcieli to pokazać jak najsmutniej i chyba dzięki temu to anime ma takie wysokie noty. Jak dla mnie to jest wszystko nudne i oklepane. Myślę że anime powinno iść bardziej w kierunku głównej fabuły a rozchwiane osobowości tych dzieci powinny iść na drugi plan.
    6/10 za kreskę i za pomysł

    aha i zapomniałem dodać że kilka ostatnich odcinków to największa głupota i bezsens jaki widziałem w anime

    Scalono. Moderacja.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Shirokami 9.08.2010 22:04
    Bokurano tytuł niezwykły w swojej prostocie. Ale może po kolei.

    Po pierwsze fabuła. Fabuła jest spójna i pozornie prosta. Bo ileż to juz nie było serii w której dwa mechy urządzają sobie walki robotów. Tak początkowo myślałem o tej serii. Jednak juz po kilku odcinkach byłem bardzo miło zaskoczony, faktem, że owe walki to kliknij: ukryte  Co do fabuły nijak nie mam się przyczepić.

    Po drugie postacie. Muszę przyznać, że twórcy ciekawie to wymyślili. Gdyż to co  kliknij: ukryte  Ja osobiście słysząc, że mogę zginąć jak będę prowadził jakiegoś mecha, prawdopodobnie bym sie w życiu na to nie zgodził. A tu niektórzy z niewiedzy, inni żeby chronic swoje rodziny i przyjaciół kliknij: ukryte  I razem z ich dramatami, jak i swoimi motywacjami bardzo mnie urzekli.

    Muzyka stoi na wysokim poziomie. A opening zdecydowanie powinien trafić do kanonu najlepszych openingów wszech czasów.

    Ogólnie ta seria to cud, miód i orzeszki ;D Jest to na pewno seria bardzo wyróżniająca się z natłochu gniotu, jaki serwują nam twórcy anime.Dobra kończe swoje wypociny
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Anonimka 9.08.2010 21:29
    Przyznam się bez bicia parę razy się poryczałam. Długo zwlekałam przed obejrzeniem tego , dlatego że mechy to nie mój gust. Jednak na swoje szczęście obejrzałam to i się przekonałam że mało z tego anime jest powiązane z bijatyką i mechami. Już dawno żadne anime mnie tak nie wzruszyło jak Bokurano.

     kliknij: ukryte  Czasami się zastanawiałam, dlaczego oni tego nie powiedzieli rodzicom. No bo każdy ( chyba ) na świecie wiedział o tym ( przynajmniej w Japonii )to rodzice nie mogli o tym wiedzieć. Mam na myśli Daichi'go ( nie weim czy źle nie napisałam ) nawet w ostatnim odcinku  kliknij: ukryte 

    W każdym razie co do openingu cały czas go sobie słuchałam. Jest po prostu fantastyczne.

    Jedyny prawdziwy minus Bokurano to, to że mam ochotę dalej to oglądać i po nocach płaczę że nie zrobili większej ilości odcinków lub drugiej serii.

    Oczywiście daję 10\10
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    longerowa 3.08.2010 17:42
    bokurano
    Piękne i poruszające anime :) Miałam niemal dwuletnią przerwę w oglądaniu, ale pozytywnie się zaskoczyłam. Pamiętam, że początek był trochę mdły, ale warto było czekać na dalsze rozkręcenie się. Kilka razy chciało mi się nawet płakać… Świetne postaci i ich dylematy, które uderzają i pobudzają do myślenia. Opening fantastyczny! Kreska również prezentuje się znakomicie. Nic tylko – OGLĄDAĆ!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 3
    Devv 19.06.2010 01:35
    Wtf!?
    Oglądając Bokurano wręcz wyśmiewałem zachowania bohaterów, absurdalne, nierealne i możliwe chyba tylko do przyjęcia za słuszne w Japonii – niby to bohaterowie nie chcą walczyć, a i tak potem sobie coś ubzdurają i walczą za te przyziemne powody (co akurat jest na plus, że powody są przyziemne) – tylko, że robią to bo tak i już, gdzie jest jakiś stanowczy sprzeciw i postawienie na swoim? Czyżby, żaden z bohaterów nie miał na tyle silnej woli, żeby odmówić sobie w końcu walki? Przy zmniejszającej się liczbie pilotów w takim tempie, ktoś z pozostałych powinien przejawić jakieś zachwianie, psychozę lub coś w tym stylu, a tu nic, lekki chlip co najwyżej, a potem na drugi dzień wszystko wraca do normy. Coś i tu nie gra…

    Kolejna sprawa, co robią bohaterowie przed śmiercią w swoim życiu? Rzadko, dzielą się informacją z najbliższymi że już niedługo przyjdzie im toczyć okrutną walkę która wszyscy wiemy jak się skończy (przy czym potem sprawiają im więcej bólu kiedy takowi się o tym dowiedzą), a jak już dzielą się tą informacją to Ci najbliżsi mają ten fakt tak jakby między wierszami, bardziej zajęci są swoimi (nie-)codziennymi sprawami.

    Jest powaga sytuacji, jest poświęcenie, ale forma przedstawienia tego ani trochę do mnie nie trafia. Jestem raczej wrażliwą osobą tylko tutaj nie ma nad czym za bardzo się rozczulać. Nie wiem może to przez to nieciekawe tło dla którego 15 walczy… Zastrzelcie mnie, ale Bokurano do mnie niestety nie trafiło – uważam, że grubo przeceniacie to anime (to już kolejny tytuł na który się skusiłem z powodu tak wielu dobrych not na tanuki i się zawiodłem), chodź widzę też w Bokurano pozytywne aspekty ale wolałem wymienić tylko niektóre z moich uwag negatywnych, moja ocena to 6/10 i tylko tyle, a może i aż tyle, wg. mnie dało by się to anime zrobić lepiej :/.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Altramertes 14.06.2010 23:29
    Przerażające...
    Pierwszy raz widzę coś tak… przerażającego. Los tych dzieci, to, przez co musiały przejść, wybory, przed którymi ich postawiono… Dla mnie Bokurano jest najcięższym do obejrzenia tytułem jaki widziałem. I nie dlatego, że jest nudne, ale ze względu na formę opowieści. Coś tak przygnębiającego… Po prostu człowiek nie daje rady. Gdyby nie te drobne, lżejsze epizody musiałbym przerwać oglądanie na jakiś czas.
    Definitywnie tego typu serie są potrzebne. Świadczą o dojrzałości gatunku jakim jest anime, ale także o ludziach którzy je oglądają. Ja osobiście jestem dumny, a tej serii daje 9 tylko dlatego, że zostawiła mnie z potężnym moralnym kacem.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 3
    Perełka 17.05.2010 16:30
    W Bokurano, jedną z największych perełek tego anime jest opening. Kogo by on nie oczarował? Ja osobiście piosenkę Uninstall znam na pamięć. To chyba pierwszy raz, kiedy nie przewijałam ope., tylko oglądałam go 24 razy z otwartą buzią.
    Gdy ktoś spyta: 'O czym jest Bokurano?'. Każdy odpowie, że 15 dzieci walczy wielkim robotem w obronie Ziemi. Nie brzmi zbyt zachęcająco, ale jeśli ktoś się tym zniechęci, popełnia WIELKI błąd. Anime nie skupia się głównie na walkach, lecz na przeżyciach bohatera.
    Każda postać ma inny charakter i inną historię życia. Weźmy np. dziewczynkę, która została adoptowana, przez kochającą matkę i zapatrzonego w różne rodzaje gierek czy anime, ojca. Kochająca rodzinka, mająca niedługo doczekać się kolejnego członka rodziny. Wspaniałe, prawda? Dziewczyna czeka na narodziny swojego młodszego braciszka… ale czy dożyje do tego momentu? Chyba nie było takiej osoby, która nie wstrzymałaby na chwilę oddechu, gdy 15 krzeseł zaczęło się kręcić. Kto będzie następny? Co musi czuć osoba, która wie, że niedługo zginie? Wydaje mi się, że wśród tych dzieci, każdy znalazł 'siebie', jak i ulubionego bohatera. Moim był Jun ^^, słodziak ;] Trochę zbyt ostry, dla swojej siostry/kuzynki, ale i tak kochany ;*
    Ja uważam, że Bokurano powinien zobaczyć KAŻDY. Niezależnie od gatunku, który lubi. Nawet jeśli nie przypadnie mu ono do gustu, te 24 odc, chyba każdy przesiedzi? (: Piękne. Ja się długo wahałam nad oceną 9/10 a 10/10, lecz teraz pełni świadoma, wstawiam temu anime 10, z czego jestem zadowolona. Jeszcze nie wstawiłam nigdy 10. (:
    Jeśli ktoś powie, że anime, to bajeczki, najlepiej pokazać mu jeden odcinek B. Zapewne większość nic z niego nie zrozumie, gdyż Bokurano, jest raczej dla dojrzalszych widzów.
    Na koniec powiem jedynie jedno małe słowo:
    POLECAM! 10/10
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Godofblackmetal 13.05.2010 00:37
    CUD
    Bokurano jest przykładam że studio Gonzo czasami ale niestety rzadko potrafi stworzyć coś co ma ręce i nogi!
    polecam 9/10.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    pewupe 25.04.2010 12:00
    Trza obejrzeć!
    Raz obejrzałam je w jeden dzień – rzadko mi się takie coś zdarza, nie czuć nawet jak czas płynie. Kreska mi się bardzo podobała. Niestety, obejrzałam za jednym razem, a co za tym idzie wiele rzeczy mi uciekło. Teraz powtarzam sobie niektóre odcinki i jestem pod coraz większym wrażeniem.
    Sam pomysł wydaje się banalny – ot, dzieci mające ochronić ludzkość, jednak to anime posiada coś w sobie. Coś, co zdecydowanie trzeba przeanalizować i nie robić tego błędu co ja – nie oglądać tego „na raz”, trzeba to oglądać partiami, by poczuć klimat. Nie jest to jakaś byle przygodówka; naprawdę warto obejrzeć!
    Sama nie pamiętam wszystkich odcinków, lecz mam wrażenia jak najbardziej pozytywne (właściwie to.. smutek, bo co innego mogłoby to anime wywołać..?), lecz wiem , że nie było to stratą czasu.
    A, opening jest genialny :)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 4
    Descartes 14.03.2010 22:48
    gdyby nie ta koncowka....
    anime bylo by idealne. niestety, tak tylko moge dac 9… po calej tej akcji, juz nie wazne, kto przezyl… ale chcialbym zobaczyc, ze przynajmniej informacja o tym, co te dzieciaki zrobily, zostanie naglosniona na calym swiecie. A tak… politycy swoje, korporacje swoje, a poswiecenie przez nikogo nei zostalo zapamietane… pomijajac pare osob. I inna sprawa – co z tymi 'facetami w bieli' ktorzy zaczeli ta zabawe, co z innymi swiatami, i kto powinien za to dostac… nie pogniewalbym sie za druga serie w tym swiecie. Z jakims porzadnym pomikiem tej pietnastki i kombinowaniem, jak tu przetracic lapki tej bandzie, ktora manipuluje tymi mechami. I tez bylem pod wrazeniem, jak inne swiaty wspieraly swoich bohaterow, a ziemia po prostu miala ich gdzies. I co sie stanie, jak na ziemii w koncu idkryja na nowo bezprzewodowe przesylanie energii? koncowka powinna byc nieco dokladniejsza. Sam film jest swietny, nie moglem sie od niego oderwac. I please, skonczcie z porownywaniem kazdego anime z mechem do zalosnego evangeliona. Ani byl pierwszy, ani najlepszy, a fakt wystepowania maszyny bojowej nie ujednolica gatunku. Obrona ziemii przed zlem rowniez nie;)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Charlene 28.02.2010 18:34
    Bokurano mnie po prostu zszokowało….nie spodziewałam się ,że zmusi mnie do głębokich refleksji.To trzeba po prostu obejrzeć!Gdyby bohaterami były osoby dorosłe to pół biedy ale to są dzieci i to z takim bagażem przeżyć…W głowie się nie mieści jak ich doświadczyło życie.Najgorsze jest ich zachowanie gdy przychodzi kolej na walkę a po niej śmierć.Byłam tym wstrząśnięta..nasunęło mi się pytanie:co ja bym zrobiła na ich miejscu będąc w ich sytuacjach?Pomysł na serię­‑brutalny pod każdym względem.
    To pierwsze anime w którym oglądałam opening i endingi w każdym odcinku(zawsze tylko w pierwszym odcinku danej serii a tu zawsze).Muzyka jest boska i jak najbardziej odpowiednia.
    Ogólnie wzruszające i dające do myślenia
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    hakman4 29.12.2009 10:51
    Ukazanie nastolatków/dzieci w wiedzy ,że umrą wiedząc ,że tak uratują świat.To dość okrutne ale widzimy,że bohaterowie poświęcając się dla innych lub wyższemu celu – ochrona Ziemi.
    Bokurano jest dobrą pozycją mówiący nie o Mechach co może się kojarzyć na początku widząc wielkiego robota w openingu.
    Opening nakłada się charakterystycznie na klimat anime.
    Każdy bohater wiele przeszedł w swoim życiu i na rożny sposób.Ukazane są tam sytuacje znane nam z codziennego życia.
    Oglądając byłem na początku zdziwiony takim obrotem spraw ale później tylko z zapartym tchem obserwowało się kolej rzeczy.Ocena porządna należny się – 9/10 choć to jest produkcji studia GONZO.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    ryba 15.12.2009 01:04
    Bokurano było pierwszą serią anime jaką obejrzałem w życiu. Wcześniej byłem nastawiony negatywnie w stosunku do anime, bo kojarzyłem ten gatunek z mordobiciem typu dragon ball, jednak na szczęście kumpel namówił mnie na Bokurano.

    Ta seria tak mi się spodobała że teraz jestem zagorzałym miłośnikiem anime ;)

    Uważam że Bokurano jest pozycją obowiązkową dla każdego kto szuka czegoś więcej niż płytkiej i lekkostrawnej serii do zabicia czasu.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    AnimEnthusiast 2.12.2009 00:22
    Moje odczucie idei
    Jestem świeżo po obejrzeniu pierwszego odcinka i przeczytaniu paru recenzji z zarysem fabuły. Autor przedstawia metaforę historii dzieci nieuleczalnie chorych, które niedługo umrą i ukazuje ich reakcje. To anime pomaga mi uświadomić sobie, że nie wszyscy mają tyla szczęścia co np. ja. Piosenka „Uninstall” z openingu prawie przyprawia mnie o łzy za każdym razem gdy jej słucham (a nie łatwo mnie wzruszyć). Mimo iż niechętnie podchodzę do historyjek tak dziwnych i (w tym wypadku) przygnębiających, to obejrzę jeszcze parę odcinków, żeby zobaczyć jak radzą sobie bohaterowie.
    Odpowiedz
  • Matrixen 13.11.2009 23:34:50 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Godofblackmetal 3.11.2009 12:54
    CUD
    Bokurano jest przykładam że studio gonzo czasami ale niestety żadko potrafi stwożyć coś co ma ręce i nogi!
    polecam 9/10
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Kedan 16.10.2009 01:58
    Nie lubię mechów...
    Mechy, mega­‑pałer i misja ratowania świata są tu na szczęście tylko kolorowym tłem, zabiegiem kosmetycznym i pretekstem do przedstawienia istoty sprawy.

    Sądziłem że będzie to kolejna kicha, którą powinienem omijać z daleka, ale zostałem miło zaskoczony.

    Seria trzyma poziom cały czas, więc jeśli nie podejdą Ci pierwsze odcinki, to resztę możesz sobie spokojnie odpuścić.
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime